agusiak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agusiak
-
Virus ja już zapiekanke zrobilam i wyszła przepyszna :P Tak mi teraz brzuszek \"wywaliło\" że ledwo co siedze i jak jadłam to mi sie aż uszy trzęsły :P Wprowadziłam pewne modyfikacje do Twojej wersji ale musze Ci powiedzieć że będe ją częsciej robic :P Z takiego czegoś nigdy bym nie zrezygnowała :) Gotowa Ty to dzisiaj widze pracowita byłas :) Gratuluje takiej weny tworczej do pisania :) A jutrzejsze spotkanie potraktuj jako rozrywke :) może o0każe sie sympatyczny :) zresztą nigdy nic nie wiadomo ;) Vilijka to widze ze za Tobą chłopaki szaleją :D A Ty jeszce masz jakieś kompleksy! Własnie jesteś i na pewno nikt nie myśli inaczej :) I dziewczynki wiecie co ja powiem? ja Wam zaraz wyśle zdjecie w bieliźnie! bo naprawde nie wymyślam! a ostatnio takie z kuzynką sobie dla jaj robiłyśmy :P I Gotowa widzisz Ty przynajmniej biegac potrafisz! mi nawet 2 staniki nie pomagają :o
-
Ide do kuchni tworzyć zapiekanke Virus :P Zobaczymy co wyczaruje :P
-
No Basiu w pozytywnym mysleniu jest siła. Zresztą jak to w życiu bywa po burzy zawsze wychodzi słonce. Już niedługo zrobi sie cieplutko milutko na dworze, może coś sie trafi, moze ten staż nie będzie Cię tak męczył. Ale na pewno będzie lepiej :)
-
Virus napisz mi tu, na maila bądź na gadu przepis na ta zapiekanke :P tak właśnie mi chodziło po głowie aby coś takiego zrobic :P A wiesz co do stronki to głupi zawsze mają szczescie :P
-
Moja :D :D :D Kwiatka sobie dam i buzi tez Basiu wybacz że ukradłam CI stronke :P Ale Ciebie już i tak nikt nie dogoni ;)
-
Virus nie rób mi smaka :P bo zaraz wsiade w pociąg i przyjade do Ciebie na obiad :P
-
Wiesz Basiu mam nadzieje że to tylko tak sie nam wydaje że czasami coś traci swój czar bo to mnie ogólnie przeraza trszeczke. Już sie wczoraj zastanawiałam nad sobą że może ja nie dorołam do związku :o I cieszę się że już jesteś wyleczona. Tylko ktoś jest wokól Ciebie o kim myslisz, czy czujesz to paskudne uczucie pustki? :(
-
Virus ja ostatnio tez sie w kuchni bawie i sprawia mi to przyjemność:) Tak własnie myslę co dzisiaj na kolacyjke pysznego wykombinowac :P I ja mam schudnąc :o
-
Virus owszem zły humorek minął :D Basiu bawimy sie w wyścig zczurów? :P
-
Basiu to ja jestem wrózka bo wiedziałam gdzie sie podziałaś :P A dietka jestem przerażona. Chyba spróbuje tydzien poćwiczyć a potem jak nie będzie rezultatu to zrezygnuje z jedzenia :o :o Jak ja bym chciała jak Domi mieć chęci aby na siłownie śmigac :P Od Vilijki linka o ćwiczeniach dostałam więc zobaczymy :P ale fakt faktem ruszenie sie wymaga ode mnie nadludzkiej siły :P
-
55 kg to wcale nie taka chudzina :o boczki urosły, brzuszka przybyło :o jak nie strace to nie będe mogła chodzić w biodrówkach :o więc musze coś z tym zrobic :P tylko martwie sie bo nie chce z pupci schudnąć bo znowu wszystkie spodnie będą na mnie wisieć :o Czekam na maila :P
-
No to na aquapark taki bym sie pewnie skusiła :P Vilijko mogłabys mi napisac coś o tej dietce co stosujecie? bo ja tak mysle że przydałoby mi sie zgubić te 3kg. Jak tego dużo to napisz na maila ;)
-
No ja już zjadłam a tu pustki:o:o Gdzie tak w ogole Gotowa i Basia sie podziewa? Przeciez sobota! Czyżbyście dziewczyny na zakupy wybyły?! Od poniedziałku będe chodziła do pracy na 7:30 :o :o już widze to moje poranne wstawanie. Dzisiaj w pracy cały czas ziewałam:P Zrobie sobie kawke i pobuszuje troszke po forum w poszukiwaniu śmiesznych topików ;) Ja już chyba bez kafe bym żyć nie umiała ;)
-
Szuwi ja też dałam plamę i sie nie przywitałam ale prosze o wybaczenie :P i w ramach tego bukiet kwiatów dla Ciebie ;) Zaglądaj do nas częściej :) Titka kurcze no z chęcią bym tą Twoją litenie przeczytała :P Mogłam nic nie pisać ;) Może bym jakieśwnioski wyciągnęła;) Ale widocznie miałam takie dni:) Zobaczymy jak będzie dalej ;) Domi słoneczko:( Takmi przykro jak Cie czytam :( Koniecznie musisz sie rozerwać :( Mam nadzieje ze to tylko chwilowe i ze będzie lepiej Vilijka a ja tak nienawidze basenu :P Nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz byłam :P Jedynie jak wyjeżdzam na wakacje :P W ogole stroj abym sobie kupiła to masakra :( mam jeden od 2 lat i dalam za niego 250 zł bo takie na targach to na moj biust są robione ale na stare babki ;( Musze coś zjeść bo dopiero wróciłam i mi sie żoładek do kręgosłupa przykleja ;)
-
Ale jeszcze niech będzie moja
-
Dzień dobry :D stawanie rano to dla mnie tortura :o :o A polowa z Was pewnie jeszcze słodko śpi ;) Miłego dopołudnia ;) Bo popołudniu zajrze :P
-
Widze że i Domi sie dziiaj na marudzenie zebrało. Chyba jaki taki dzień był ;) Mi już przeszło. Był T. i znowu robie :D :D zajrzałam tylko na chwilke bo sama musze jutro rano wstac a mi sie nie chce spać :( idę do mamy pracy bo ona znowu wyjeżdza. Wynudze sie pewnie przeokropnie Dobranoc kochane Ps. Pinezko licze na to ze uraczysz mnie tą historią ;)
-
Bracik przyszedł. Zlaze z kompa. Pojde sie pouczyć:o Dziękuje dziewczynki za podniesienie na duchu :) Pinezko ja tez bym chciala zostać zaszczycona Twoją historia miłosna:P
-
Virus o ile pojedziemy :o bo i oboje pracujemy i w weekendy szkoła i nigdy w te same weekendy zajęć nie mamy :(
-
No to teraz mnie uspokoiłyście :P może mu zaproponuje abyśmy gdzieś pojechali?:P to by było dobre :) może znowu będe tak strasznie zaczarowana :P
-
No to gratuluje Ani ząbka:) Jezu, nie wiem, mam nadzieje że mi minie... Może faktycznie trzeba abym to pokolorowała bo jak zrobimy coś niestandardowego to czuje sie jakbym, wpadla po uszy. a taka monotonia to mnie dobija... I Pinezko caly czas sie docieramy.. włanie to teraz widać... ale nie narzekam ;) Viruś ;) oj nie przejmuj sie że tak pisze ;) wcale nie straszysz:P strasze to ja samą siebie :P ale ie chcę tego kończyć ;) jest zbyt dobry by tak zrobić :P
-
Virus powiemże mnie kolejny raz przeraziłas ;) Dziewczyny jesteście juz w stalych zwiazkach kupe lat powiedzcie mi czy własnie zdażyło Wam sie zwątpić w swoje uczucia? bo ja nie wiem czemu ale tak sie u mnie za każdym razem dzieje :o potem albo to wszystko umiera albo wraca to co wszystko czulam i jest dobrze. Mam nadzieje że u mnie to naprawde chwilowe bo zaczynam sie martwić swoja osoba:o:o
-
Własnie aż takie dylematy... nie wiem co mi strzeliło do łba, bo przeciez jest cudownie w sumie a jednak... tez licze na to że przejdzie co nie zmienia faktu że mnie mysli męczą:o:o
-
Dziewczyny to sa tylko myśli, myśli... zaczynam tracić wiare w to że to ma sens...
-
Virus tez bym sie bala:) ale wierze że dasz rade :) I wlasnie chodzi o T. ale nie w taki sposob jak myślisz...:( czuje się po prostu wypalona... po prostu nie wiem co i czy w ogóle do niego czuje:o:o Boże, jaka ja jestem beznadziejna