agusiak
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agusiak
-
oj upolowała no ;) masz ja to lece sie szykowac powolutku do pracy :o jaki mi sie chce
-
A ja ostatnio wstaje codziennie ok. 8 czy mam wolne czy nie :D Domi polujesz na stronke? :P
-
kurcze zastanawiam sie czy mi dzisiaj wypłata przyjdzie... jakos ni wierze w cuda :o a jestem kompletnie spłukana :o
-
heh nie poluje ;) pzez chwile ogładałam forum z Administracji z UŚ ;) czasami tam sie mozna ciekawych rzeczy dowiedziec ;)
-
Nie wiem dalej co robić :o niestety :o czekam na jakieś olśninie a nie przyhodzi, jednak coś mi tam w środku mówi ze mam nie iść na to weselicho.... a do wrocka ja mam jakies 200 km, prawie 3 h jazdy ale faktycznie Ty masz pewnie dalej... zobaczymy, moze akurat cos sie wymyśli ;)
-
Basiu jak mozesz nie wierzyc?! przeciez jesteś mądrą dziewczyną! będe trzymała kciuki abyś sie dostała! a Wrocław to dla mnie kawał świata :o i przez cały czerwiec nawet nie mam co o tym myśleć bo mam pełno egzaminów...
-
Basiu Ty podrózniczko :D Titka mieszka w Częstochowie, ale czy z Częstochowy, czy z Wrocławia to spory kawałek do mnie. Kasiek chyba ma najbliżej do Wrocławia. niestety to nie ten mój śląsk ;)
-
wrrrrrr 2 mi sie wkleiły :o
-
Aniu ,kwiatek. moje gratulacje :D a powiedz mi tak w ogóle czy zamierzasz cos jeszcze robic? aplikacje? Justynko przez jakie znowu nerwy spać nie mogłas? bo ja jak zwykle w głowie mam wielką pustke ;) a wysypka meczy dalej, będe musiała iść chyba w pniedziałek do lekarza, bo sie zadrapie na śmierć :( Szuwi ,kwiatek. to widac ze u Ciebie wszystko idealnie :) teraz juz nie będziesz sie mogła zasłaniać nie posiadaniem netu ;) Titka ja mam we wtorek egzamin i też jeszcze nie umiem zawiele ;) ale cóż zrobić ;) beznadziejni są promotorzy którzy tak mieszaja, dlatego wpółczuje :( Sali musisz ostro porozmawiać z mężusiem... na pewno byś zrobiła :) będe trzymać kciuki aby Ci sie chciało pójść, bo w tym jets największy problem ;) i tak jak Kasiek pisze uważaj na siebie! bo w wieku 24 lat będziez sie juz czuła jak babcia! Karolcia trzymam kciuki :D Basiu:D cIebie też jak dawno tutaj nie było ;) Jak to sie w ogóle dzieje ze widzisz sie z dziewczynami? pzeiez Ty mieszkasz na drugim krańcu Polski!
-
Aniu ,kwiatek. moje gratulacje :D a powiedz mi tak w ogóle czy zamierzasz cos jeszcze robic? aplikacje? Justynko przez jakie znowu nerwy spać nie mogłas? bo ja jak zwykle w głowie mam wielką pustke ;) a wysypka meczy dalej, będe musiała iść chyba w pniedziałek do lekarza, bo sie zadrapie na śmierć :( Szuwi ,kwiatek. to widac ze u Ciebie wszystko idealnie :) teraz juz nie będziesz sie mogła zasłaniać nie posiadaniem netu ;) Titka ja mam we wtorek egzamin i też jeszcze nie umiem zawiele ;) ale cóż zrobić ;) beznadziejni są promotorzy którzy tak mieszaja, dlatego wpółczuje :( Sali musisz ostro porozmawiać z mężusiem... na pewno byś zrobiła :) będe trzymać kciuki aby Ci sie chciało pójść, bo w tym jets największy problem ;) i tak jak Kasiek pisze uważaj na siebie! bo w wieku 24 lat będziez sie juz czuła jak babcia! Karolcia trzymam kciuki :D Basiu:D cIebie też jak dawno tutaj nie było ;) Jak to sie w ogóle dzieje ze widzisz sie z dziewczynami? pzeiez Ty mieszkasz na drugim krańcu Polski!
-
Szuwi gdzie bylaś jak cie nie bylo :d Bardzo fajnie ze masz internet w domciu :) wreszcie bedziesz tu na stałe :) ciekawe co z tą nasza Pinezka... Justynko jak sie nie myle była pełnia, pewnie dlatego tak spałas jak spałaś.
-
Dokładnie Domi :O skaza białkowa... tak to niby nic ale jak czasami mi coś wyskoczy to się czuję jakbym miała świerzba. byłam już z przyjaciółką na kawie i pzepisałam prace mamie. pora sie brać za reszte obowiązków. a wypłaty jak ni ma to ni ma :( Pinezka byc moze już sie broni...
-
Domi ranny ptaszku :D kolejny razCie wyprzedziłam :P tylko ze ja wczoraj wcześnie oszłam spać, nie wiem co mi jest ale cały tydzien czuje sie fatalnie, na dodatek wczoraj jeszcze jakaś wysypka mnie obsypała... załoze sie ze za dużo białka zeżarłam przez ten tydzien :o
-
Dzień dobry :D Obejrzałam w końcu wczoraj ostatni odcinek skazanego. ehhh! ale wkurzylam sie niemiosiernie! ja chce jeszcze! gdzie ta 3 seria? Co do mojego problemiku jeszcze nie podjęłam decyzji... Sali trafiłaś w 10. On sie we mnie podkochuje i to juz od dość dawna, co ja w tamtym roku przez niego przezyłam to byscie sie usmiały ;) ale wszystko sobie wyjaśniliśmy i on wie ze ja nigdy z nim nie bede. Ale Sali z,myliło Cie to 300 km, zdarzało sie ze przyjezdzali i tacy którzy do mnie ic nie czuli ;) po prostu mają chyba słabość do mnie ;) Aniu ale bede trzymać kciuki :D o 13 niech któraś napisze na forum że Ania 5 dostała :)
-
Ale wszystkie narzekamy na zimno ;) no ale czerwiec ma byc cały upalny wiec te kilka dni przetrwamy ;) co do mojej sprawy... T. mnie nie sprawdzi bo mu sie nie bedzie chciało aż do Zabrza jechać, a moja szefowa potwierdzi moja wersje wydarzen. i ani tu nie zawita ani tu. Tego jestem pewna na 100% Dlaczego mu nie chce powiedzieć? bo sie wścieknie, będzie awantura i będe miała serdecznie dosyć i nie pojade! Nie zrozumie nic - nie ma takiej opcji. Dlatego pozostaje mi albo zrezygnować albo bezczelnie kombinować. Rozumiem wypowiedz Pinezki bo ja też mam takie obawy... nie chciałabym był okłamywana i nie chciałabym nikogo okłamywać... tłumacze swoje checi pobawienia sie na tym weselu jako nic złego ale taka prawda jest ze jakby mój T. wybierał sie z kolezanka. na wesele to bym zamordowała... ehhh nomalnie mnie to dobija.... Pinezko jutro będe mocno trzymać kciuki za Ciebie
-
Justynka jak to sesji nie masz? ja normalne egzaminy jeszcze miałam na licencjacie :o Domi gratuluje Maciusiowi :D Zuch chłopak :D Musze Wam cos napisać... w sumie nie wiem co robić... ten kolega o mnie zaprosił na wesele dzwonił wczoraj i powiedział ze po mnie przyjedzie i mnie odwiezie (nie wiem jak mu sie chce te 300 km) i zrobi tk abym miała czas na nauczenie sie do egzaminu :o i ja naprawde bym chciła iść ale mój T. nie moze o tym wiedzieć bo mnie zadusi... oczywiście plan w takim przypadku mama, ze w weekend powiem ze pracuje (sobota niedziela) i ze z soboty na niedziele śpie u mojej szefowej, takie sytuacje sie juz zdarzały więc przejdzie, ale chodzi mi o to ze bym go musiala okłamać i jestem w kropce, nie chce sie żadnej mojej przyjaciółce zwierzać bo wiecie jak to jest, ta coś powie tej i tak sie rozniesie po całym mieście... kurcze napiszcie mi co o tym myślicie...
-
Hello! :D Tym razem to ja jestem ranny ptaszek :D Dostałam dzisiaj piękną sukienke od mamy :P musze sobie foty porobic i Wam przesłać :P
-
ale co tam masz i dałabys rade ;) wszystko jest dla ludzi :P dobra ja zmykam uczyc sie o prawie cywilnym i handlowym w działaniu administraci publicznej :o
-
Domi!!!!!!!!!!!!!!! zakosiłas mi stronke a chciałam sobie statystyki poprawic
-
wiem wiem, najgorsze jest to ze stwierdzam ze w życiu rozchodzi sie tylko o kase... gdyby była na wszystko byłoby łatwiej :( ja juz za chwilke zabieram sie do nauki bo w sumie niewiele czasu mi zostało a tak duzo jest tego materiału ze nie wiem jak ja dam rade :o takze zajrze jeszcze popołudniu :P Ty Justynko tez sie ucz :) obyśmy były jak najszybciej po sesji :)
-
no dlatego nie ide, a egzamin moze i jak bym chciała to bym sie nauczyła, bo wcześniejszy jest 19 ale te dni i tak mi pewnie szybko uiekną... a jak już urodziny sa to mi zupełnie nie wypada szlajać sie po weselach z kumplem i T. zostawić ;) zreszta ja juz sie musze zabierać za nauke bo 5 pierwszy egzamin a ja ide jeszcze w weekend do pracy :o no ale za ten miesiac też sie szykuje ładna wypłatka :) wszystkie piniązki juz z tej wypłaty oddam i będe zbierac na prawko i na szkołe :P myśle nawet nad tym aby pójśc od września na angielski, przydałoby sie jakis certyfikat zrobić ale każdy mi własnie radzi abym poszła na callana a ceny są straszne :o
-
no z tym weselem jest taka sprawa ze byłoby 23 czerwca, 24 poprawiny a ja 25 egzamin wiec same wiecie ze to też mi nie na ręke, a drugie wypada na 4 sierpnia a mój T. 3 ma urodziny to też lipa...
-
no Justynko ja też nie miałam takiego stroju :( aż zazdroszcze ;)
-
Domi no jedak okazało sie że to bolerko jest bordowe wiec dalej musze polować :( ehhh nie wiem co z tym będzie, moze sie w koncu skonczy na tym ze sobie kupie nową kiecke :o a starym sie nie przejmuj, niestety juz tacy sa :O czasami mam ochote powydusić facetów ;) Sali nie wiem co bedzie, na razie tłumacze, może wreszcie coś do niego dotrze. I może faktycznie lepiej abym ie znała historii o potem od razu mu takiego kopa w d... zasadze że będzie mi szkoda ;) A na wesela w sumie nie pójde bo nie tyle juz co T. tylko ze bym musiała tam jechać i sama sobie za podróż do radomia płacić, co prawda chłopcy by mnie z Radomia odebrali (bo to jeszcze 60 km) ale 50 zł na podróż w tą i spowrotem to mi żal ;P biedak ze mnie :P chociaż wypłata ładna stuknęła :P no ale jeszcze nie wpłyneła chyba na konto ale zaraz zerkne :P aj i ale mnie zaskoczyłś z tym listonoszem!!!! :D :D :D normalnie będe wypatrywać jak głupia :P dziękuje dziękuje :P :D :D :D Vilijka no Ty to pobijasz rekordy :D u mnie jakos nigdy pod domem kwiatów nie bylo :D moze faktycznie jakiś cichy wielbiciel ;) Ja tez cIe na zdjęciu nie poznałam :P ogldam i ogladam i wielkie oczy z pytanie kto to jest? :P Kasiek biedactwo, Ty to chyba tylko ciagle cos tam piszesz :( jak ja Ci współczuje :( weny twórczej życze