agusiak

Kasiek powodzenia :D trzymam kciuki :)

klik :D

Czesc dziewczynki :D gotowa witam :D mam nadzieje ze o nas nie zapomnisz i bedziesz tu zagladac :) i ja tez chce zdjecie :P ale ladnie nastukalyscie w nocy :) Pinezko po zalatwieniu spraw licze na to ze sie zameldujesz :) i ucz sie pilnie, mi jeszcze jeden zostal o ile ten wczorajszy zaliczylam :D Titka ja Cie pobilam :D wstalam dzisiaj o 12:05 ale to dlatego ze wczoraj polozylam sie o 5 rano :P Virus ach ja sobie nie wyobrazam ze bede miala deciaki i beda chcialy wejsc na kompa, o nie!! moj sprzet :P ale potem pewnie wszystko sie zmienia :) w koncu jak bracik przyjezdza tez schodze. Wlasnie dzisiaj wraca :( no ale ze ja sie musze uczyc to nawet plus bo nie bedze mnie tak strasznie kusilo aby z Wami pisac :) kurcze smutno mi jakos ze ja dzisiaj musze sie uczyc a moj T. idzie na urodzinki kolego :( tez chcialam sie pobawic i w sobote tez chcialam i nie moge :( ale oby bylo po sesji to ja juz sie tam pobawie. Pobuszuje troszke teraz po cafe bo jak zwykle sie stesknilam :)

Vilijko, domi [kwiatek} oj widac ze pisalysmy posty w jednym czasie :) wysle zdjatka reszcie tak samo bo potem bedziecie mi wypominac :P ps. a u mnie nie ma sniegu :D :D I nie spac, nie jesc, nie kapac sie tylko tu pisac prosze ;)

oj Kasiek faktycznie pustki pustki :D Tez myslalam ze wroce i bedzie pelno wpisow a tu cisza! W kazdym razie dziekuje dziewczynki za trzymanie kciukow :) dostalam latwiejsza grupe, nawet strzelilam 2 pytania dobrze na ktore nie znalam kompletnie odpowiedzi:D wiec zobaczymy we wtorek co z tego bedzie :P mam nadzieje ze do przodu :) Virus gralam, gralam w to wczoraj :D zamiast sie uczyc oczywiscie :P teraz zmykam na piweczko :) taki maly relaksik :) bo od jutra znowu powrot do nauki :o

ale tu wieje pustka ja juz nauczona :D prosze trzymac kciuki :) nie wiem czy dzisiaj jeszcze zajrze, szczerze watpie, takze milego wieczorku :D

o 17:50 :o ide sie poki co wykapac :D :D Przypadkiem mam w wannie wody po brzegi :D uwielbiam takie cos :D Oj widze ze miesza sie nam obydwom, tylko mi sie miesza najbardziej historia integracji ale z tego mam sciage wiec moze cos tam sie uda do niej zerknac :D

kurcze ale cuda :D napisalam < e n t e r > a wyskoczyla buzka no po prostu cuda :D

Heh troche zakrecony ten post, tym razem zwalam to na Rade Europy i Rade UE. Przepalilam sobie mozg :o W kazdym razie Kasiek wiesz o co mi chodzilo :D tam mial byc w pewnym momencie :D ps. MOJA stronka

Kasiek a Ty czego sie nie uczysz? chyba jeszcze nie zamknelas sesji? :D Oj ja juz sie nie przejmuje w sumie, to tylko taki pierwszy odruch :) W sumie ufam mu i nie mam podstaw do obaw. Jednak takie cos mnie szokuje :o I z Vilijka juz upatrujecie wiosenne ciuchy a ja chyba jak tak dalej pojdzie to bede w ciuchach z zeszlego roku chodzic bo bida mi w oczy zaglada :o Hanus na pocieszenie nawet dwa nie martw sie. Niestety taki okres. Raz cieplo na dworze, drugim razem zimno, suche powietrze, ale juz niedlugo nadejdzie wiosna to odetchniesz :) Nauka mnie zmulila Zaczyna mi sie wszystko mieszac :o :o

up i w trzeci moj link tez prosze klikac :)

A i milego dnia Wam na koniec zapomnialam zyczyc :D takze milego dnia abyscie wiele dzisiaj pozytecznych rzeczy zrobily :) i pomyslcie o mnie intensywnie choc przez chwile tak bardzo jak bardzo intensywnie ma mi nauke wchodzic do glowy :D

Dzien dobry :D Hanus wyprzedzilas mnie no! a chcialam dzisiaj rano pierwsza napisac :P I ladnie to tak grac w literaki nawet do nas nie zajrzec? tak byc nie moze ;) Vilijko nie ma co sobie glowy zawracac takim duzym dzieckiem. To jest po prostu jak ja to nazywam syndrom uciekajacego chlopca, dlatego nic nie wyjasnial. Charakteryzujac to chlopiec nie radzacy sobie z problemem ktorym jest on sam ;) Mam nadzieje ze niedlugo zapuka do ciebie milosc i wtedy bedziesz polowala jak nasza BAsia na blysk oka bylego ktory jest bezcenny :D Ja to wczoraj jeszcze o 4 rano nie spalam :o doslownie cierpie na bezsennos. ALe dzisiaj mocna kawusia zaraz postawi mnie na nogi i biore sie do nauki. Zajrze jeszcze do Was zanim pojade na egzamin. A no i wlasnie co do mojego niespania to wczoraj dostalam od swojego bardzo dawnego bylego (czasy kiedy mialam 19 lat) smsa i tak to pisalismy troszke i mowie Wam sms od bylego dowartosiowujacy cie tak bardzo jest bezcenny :D Bo niby jestem o niebo ladniejsza jak mialam 19 lat hehe :D

Vilijko ale ci ktos podszyw walnal hahaha :D :D :D

heh VIlijko :) Najbardziej sie ciesze z tego ze juz nie myslisz o Zludzeniu Idealnego (czyt. Ciulu :P ) :D a co ma byc to i tak bedzie :) Pochwal sie jutro czy kupilas plaszczyk :P ja juz mykam spac bo mnie ranek zastanie ;) Kolorowych zycze

Kochana zareczam CI ze mlodsi sa lepsi :P Zreszta chyba nie o wiek tu chodzi. Bylam kiedys ze starszym facetem od siebie o 5 lat i byl glupi jak but za przeproszeniem. Zero czegokolwiek. A moze akurat cos z tym nowym kolega wyjdzie jak bylo tak milo ;) Milosc zawsze przychodzi niespodziwanie :) A co do plaszyka. Ja to rozwiazuje tak. Jak mam jakiekolwiek watpkiwosci to nie kupuje :P co nie przeszkadza mi miec mase rzeczy w szafie ktorych nigdy nie zalozylam :)

Aj kup sobie :P co sobie bedziesz zalowac :P A ... to jakis nowy kolega? :D

Vilijko ale nie w pracy :D Na imprezach owszem :D chociaz w sumie po dluzszym zastanowieniu... :P ale moi nie sa tacy nachalni a Tobie jak w ogole dzisiaj dzionek minal? upolowalas cos na zakupach? :)

Pinezko dobranoc :) rowniez kolorowych zycze ja niestety siedze z kawa wiec dzisia tak wczesnie spac nie pojde :) zreszta musze troszke poczytac jeszcze :o

o no tak ladnie!!!! To ja sie zegnam a Wy zaczynacie buszowac? :D to ja nie odchodze stad jeszcze :P Vilijko najbardziej mnie zastanawia fakt dlaczego? T. nie jest az tak niewiadomo jak przystojny a jednak... chyba mnie wkurza to ze ma wieksze powodzenie niz ja :P

Ide poczytac jeszcze jeden wyklad i uciekam spac :D i sama sobie powiem Dobranoc :P ps. wywloki sux ;)

hehe Pinezko :D w sumie juz mi lepiej :) wygadalam sie malo co nie rozbilam klawiatury wystukujac w literki ale adrenalina powoli opada :D ja to sobie tak mysle ze chyba kiedys sie z nim tam po prostu wybiore tak niby przejazdem...

Z checia bym cos jej napisala ale wiesz jak jest. Jakby nie bylo, on z nia pracuje. Nie chcialabym mu jakis dziwnych rzeczy robic w pracy.

heh ja kochana wymyslilam lepszy sposob :D stwierdzam ze wolalabym zakopac ja zywcem i rozkosznie sluchac jak wyje i krzyczy blagajac mnie o litosc

Wiem Pinezko ze nie mam sie o co martwic ale jakby mogla to nie powiem na co by mu weszla! wkurzaja mnie takie pannice jak bardzo mozna dac sie upokorzyc?! az sobie przeklne co mi tam KURWA