Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agaif

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agaif

  1. A znacie grę w butelkę nożną? Dzisiaj cały dzięń Piotro chodzi po domu i kopie butelkę litrową z koralikami w środku. Niestety, ja z nim muszę chodzić, a najbardziej mój krzyż :O Czy ta zabawa bardziej zwiastuje zamiłowanie do piłki nożnej, czy do butelek? ;)
  2. Agnes, no ale żeby częściej niż matka własna? ;););)
  3. A, jeszce Wam powiem, że moje dziecko robi sobie o 2 w nocy przerwę na dmuchanie (jakkolwiek by to nie brzmiało (a ja nie robię, bom sama :P) Budzi się i dmucha, bo odkrył, że umie kilka dni temu ;)
  4. Kupi ktoś może pomidorową z żywych pomidorów z ryżem? Nagotowałam i zamroziłam 4 pojemniki, a młody pluje nią dalej niż widzi :o Musiałam dzisiaj na sygnale gotować marchewkę z ziemniakiem i masełkiem, bo tylko to miałam. No i pyszne było, a pomidory bleee :D:D:D
  5. Hej, Copa, no samotnam i pół mnie bez męża ;-) Sikorka, gratulacje :) No i fluidy dla odwykowców i chorowitków. Mnie, szczerze mówiąc, odpowiada jedzenie około 3-4, bo dzięki temu młody śpi do 8 :D Jak zapomni się obudzić w nocy, to o 6 rano wstaje.
  6. Hej, Jestem niewierna i nie zanosi się, że będzie inaczej, buuuuuu Dzisiaj wróciłam z pracy po radzie bogatsza o wiedzę, co będę robić w przyszłym tygodniu. W poniedziałek od 8 do 18 w szkole, we wtorek podobnie, w środę 2 dodatkowe lekcje, a w sobotę szkolenie. Czy ja Was jeszcze kiedyś poczytam i porozmawiam z Wami po ludzku? Już nawet nie mam śmiałości pisać nasze forum, a raczek Wasze ;-) Dobrze, że w niedzielę wykorzystaliśmy pogodę, bo ten weekend też spalony, bez taty nie ma zabawy ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c16c654dea20c2cd.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9931258027543071.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9915d96ae5cb50a6.html Tłuściutkie buziaczki
  7. Helloł ;) Ja jak zwykle, przyczajona i podczytująca. Spanie i jedzenie na tapecie? To napiszę w skrócie, bo chyba działamy nie najgorzej. A więc od tygodnia Piter w dzień zasypia w swoim łóżeczku, a do tej pory w wózku, wożony przez próg :D Przed spaniem hebratka, obecnie zamieniam na samą wodę. A wieczór dalej spoko: kąpiel, kasza/mleko, łóżeczko. Dziecko śpi. Smoczka używa, ale zdarza mu się zasnąc bez, w dzień w zasadzie nie potrzebuje, tylko do zaśnięcia czasem. W nocy różnie, albo śpi do 6-7, albo budzi się około 2 lub 4 i chce jeść. Wolę, jak się budzi, bo jak nie to ja się budzę i czekam, guuupia. Czasem w nocy budzi się, jak mu nóżki wyjdą poza szczebelki lub coś się przyśni, ale wystarczy pogłaskać/dać smoka, albo sam się uspokaja. A ja: OBY DO ŚwiĄt!!! 29 dni pracy, a później już zleci do wakacji ;) prawda, kochane belfrzyce ;)??? Jutro pracuję dłuuugo, bo rada-nierada. Powodzenia walczącym i buziaki wszystkim :) Aaaa, od czwartku do poniedziałku znowu bawię się w samotną mamę, nie lubię :O
  8. Hej, Chcąca :) nadrabiasz. Możecie sobie gryźć te kury, jak macie miliony zębów ;) A my jak dwoma? Ola, może i racja, ale ja tylko czasem wyparzam smoczki, a butelki w mikrofali, więc przy 70 stopniach i tak mikroby wykończone ;) Hehe, u nas wszystkie zabawki są mokre i uślimaczone. Ale nad wyparzaniem kota pomyślę. Jak się do pralki właduje następnym razem, to go na gotowanie włączę ;)
  9. Ola, kiedyś pisałaś, że nocami butelki wyparzasz :) ale to pewnie z rozpędu , bo się na chłopa żaliłaś :) U mnie kot jeden, ale wielki to jak dwa. Trzy razy dziennie można odkurzać i jest pełno kłaków. A, że pracuję ostatnio, to nie odkurzam nawet codziennie. A co do jedzenia z podłogi, to mój kuzyn przez dwa lata jadł żelki tylko w jeden sposób: brał do buzi, wypluwał na podłogę, żeby się przykleiły, a następnie kładł się i wsysał je do buzi :D:D:D Ciekawe, jakie oryginalne zwyczaje będą miały nasze pociechy. Dobranoc :)
  10. Hej, Ja chyba nawet nie będę obiecywać, że będę, no deficyt czasu i już. :) Zaglądam tu wyrywkowo, ale wtrącić się ciężko. Co do jedzenia, to czekolady i nabiału nie daję, ale nie przesadzam. Warzywa i owoce zwykłe z supermarketu lub targu, jak mi się chce gotować. Ostatnio właśnie popełniłam zupę-samobója: buraczkową ;) i nowe krzesełko już nie wygląda jak nowe. A i o wyparzaniu czegokolwiek zapomniałam już jakiś czas temu, tzn, kiedy młody zaczął pakować wszystko do buzi. Ola, ty Stasiowi wyparzasz wszystkie zabawki? A podłogę? ;) W mądrych książkach, które mi w ręce wpadły czytałam, że jak się robi łazik, to pora zaniechać wyparzania, bo i tak nie ma większego sensu. A właśnie, Piotr trzymany za rączki lata po domu jak dziki :D:D:D szczególnie jak mam wraca z pracy i tupta jej (MNIE:) ) na spotkanie jest to przesłodkie. Kupiłam mu za to nowe butelki Nuby smoki mają guzki masujące dziąsła i są niekapkami) i dostałam 2 niekapki, i smoczki do butelek i dostałam 2 smoczki, i kocyk, i jeszcze smoczki, i konika Sassy (Copa mówiła, że fajny) i łyżeczki z czujnikiem i miseczkę i łyżeczkę do lekarstw i..... więcej grzechów nie pamiętam ;) No, jak na taką kiepską obecność, to chyba więcej miejsca mi nie przysługuje. Całuski
  11. :D:D:D:D:D :P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a71ba0b4c5bfe7b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5100ccb434bcc3e0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c86a338a37d6dda8.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e4a24829903ed6d1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bb2e12a690fd8d98.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6e779c6d7d50f6b3.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/39f9c079a44a4dc9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b68d5bafd3cb6341.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/50b0e27fe103c60a.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c3ac30620154e2e5.html
  12. Copa, za porównanie do jednej to cię po prostu z gg wyrzucę, zobaczysz!! Żeby mi to było przedostatni raz!!!!! Ale gości naprzyjmowaliśmy. I byliśmy na spacerku, a teraz czekamy na tatusia :o Tzn. ja czekam, a młody śpi. A tatuś najwyraźniej zapomniał, że z pracy się wraca. Chyba zrobię awanturkę, praca pracą, ale bez przesady.
  13. A popiszę sobie zanim przyjdą :) U nas noce są różne i co gorsza, nioe widzę żadnych reguł, czasem młody budzi się dwa razy na jedzenie i kilka, bo mu smok wypada, a czasem śpi od 19.30 do 8 rano i to luuubię :) Ostatnio przestał jeść zupki i obiadkim :O dochodzę do wniosku, że wolę jak lubi jeść, niż jak trzeba go namawiać, na szczęście mleko wciąga bez oporów, chociaż mniej niż kiedyś. A dzisiaj udało mi się położyć go na drzemkę w łóżeczku i nieźle mu idzie, bo zasnął o 9.45 i śpi do tej pory :)
  14. Cześć :) Jestem Ola, ale czasu jakoś mało, nie wiem gdzie on mi ucieka. O właśnier dzwoniła koleżanka, że niedługo wpadnie na kawkę i znowu Was nie pośledzę, a chciałabym, bo mi szalenie brakuje forumawych dyskusji. Ale tak to jest, rano w pracy a popołudniu trzeba coś w domu zrobić, a młody jest wtedy bardziej marudny. Ostatnio jak śpi w dzień, to budzi się z płaczem i nie można go długo uspokoić. Zdaje się, że sny zaczynają docierać do jego świadomości, bo to tak około siódmego miesiąca się zaczyna dziać, i stąd te cyrki. Zdolne te Wasze dzieci :) eeeee, nasze. Piter jest super szpiegiem, jak chowam przed nim zabawki, to tak długo szuka, aż znajdzie :) No i ciągle chce tuptać ;) Aaaaa, mam, mam zdjęcie z chrztu :D ale R. zabrał pendrive\'a z tym zdjęciem, hihihi. Po co mu trzeci w pracy? Dość na razie, ale jeszcze tu wrócę :)
  15. Hej Kochane, Dzisiaj Was perfidnie wykorzystam ;) Muszę to komuś powiedzieć, a nie chcę truć znajomym. Otóż Piter dzisiaj zrobił kilka kroczków trzymany za rączki!! Najpierw bujał pupą i nie wiedział, co zrobić, a w końcu odkrył wielką prawdę i nic tylko by chodził :) od wczoraj siedmiomiesięczniak, to poważny wiek. Zaczynam przypuszczać, że me dziecko pominie etap raczkowania :D:D:D Jutro jedziemy do Olsztyna na badania słuchu, u nas powtarzają po skończeniu pół roku, chociaż wyniki miał idealne. Buszowanie po sklepach się szykuje :) Do napisania we wtorek (dzisiaj układam klasówki dla biednych dzieci) tłuściutkie buziaczki, pa
  16. Heeej, Napisałam i sobie skasowałam :( Już nie dam rady bo padam. Niedługo powrócę na wasze łono ;) bo już zostałam sama, ale z drugiej strony dziecię coraz bardziej marudne, bo nowe zęby nadchodzą. Jutro zajrzę, tylko jeszcze Emdżi, grtulacje :) I fluidyyyyy, kto tam chce :) Pa..
  17. Cześć, Po pracy :D Sylwka, fluidos dla Radka. Zdjęć będę miała 3 i to jak dostanę. O! Mój młody tylko do spania śpiochy i pajace. Normalnie po domu biega w rajstopach i body z długim rękawem. Ola, nie drażnij tymi zdjęciami ;) Piter je rano, czyli o 4-6 180 mleka, o 11 owowce (wciąga słoik i mu mało), o 13-14 180 mleka, o 17 zupkę (zazwyczaj też ile wlezie, ostatnio kupiłam kilka obiadków po 190 ml, super są, takie kawałki większe) i przed spaniem mleko lub kasza z butli. Do tego czasem chrupy lub chlebek. Ostatnio dostał biszkopta i całego wpakował do buzi :) późnije dawałam mu po kawałeczku i ani myślał się krztusić, memlał i łykał. Bardzo dobrze mu to wychodziło. Z jedzeniem to on problemów nie ma, chyba że chce mnie wyręczać w karmieniu lyżeczką...
  18. Hejjj, :D:D:D Mam dzisiaj wolne, bo nasza chrzestna pojechała poprzebywać z jej babcią, a moją mamą :) Chrzest udany, a Piter wyglądał w garniturze z beżowego sztruksu i kaszkieciku zawodowo. Konkurencja prawie w jego wieku wyglądała jak niemowlę ;) Ostatnio Was podczytywałam, ale pisać nie miałam jak, więc trochę dyskusji mnie ominęło. Co do stania i siadania, to jest to kwestia godzin tak naprawdę, więc się nie martwcie :) Piter w ciągu dwóch tygodni zaczął siadać i stać. A raczkować dopiero zaczyna do tyłu, ale on za 5 dni dopiero siódemkę kończy. Kasiahel, no to mamy ulewaczy, oby już koniec :) Garniera ile Twoi durni teściowie tracą... Muszę powiedzieć, że ja wyrodna matka jestem, bo zostawiam dziecko z nianią, żeby wypaść gdzieś a mężem, a z mężem, żeby wypaść z koleżankami. No bez tego nie żyję i już. Sławunia, choroba, nie załapałam się na wyjazd :( Gingera :):):) Caroline, fluidki :) Stolatki dla świętujących Olooo, to się przywitałaś :D:D:D A nasze dzieciaki są najpiękniejsze i już! Copciu jak dobrze, że o mnie pamiętasz ;)
  19. Caro, gdybu Piter nie dostał antybiotyku, to pewnie by się zapaleniem płuc skończyło. Więc dorze, że są antybiotyki :)
  20. Hej, Czytam Was, ale jakoś nie mam czasu na pisanie. Praca, młody, goście, nawet sprzątać nie mam kiedy :o Ale, jak pisała siostra Sikorka, mam chrzciny w sobotę. Młody dostał marynarkę i spodnie ze sztruksu ecru, super wygląda :) Gorzej ze mną :o więc zdjęć nie pokażę :P W międzyczasie Piotruś nauczył się stać i ciężko go posadzić, bo się usztywnia. Ale mamy starszych dzieci, to już to pewnie wiedzą. Buuuu, wszystko już było i nie mam co pisać. ;) Ale, ale, czy wasze dzieci syczały? Bo mój ostatnio ciągle robi pssssss :D Piter ciągle ulewa, już mam tego dość, teraz mamy debritad, ale nie pomaga. Jak to jest u waszych pociech? A oto Piotr stojący i nasz niedzielny spacerek: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2b3aa786ffe13eec.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3fcb0779058c0267.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/436a52ed553b7aef.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9f0f7e23468c873.html
  21. Wiecie, co? Dla mnie to, co dzisiaj pisałyśmy to dowód, że jeszcze więcej nas łączy. Dla mnie to forum to fenomen. Jesteście warte miliony :)
  22. Hej, Garniera, matko kochana, jak ty to znosisz? Naprawdę chcesz wychowywać swoje cudo w takiej atmosferze? Cicho, bo tata pijany... Kiedy wróci? Myślisz, że nie będzie się tego wstydził przed kolegami? Że nie znienawidzi ojca? Wiesz, myślę, że skoro znosisz to teraz to masz dość siły, żeby dać sobie radę... Nie doradzam, ale ja wolałabym dorastać bez ojca, niż widzieć go codziennie pijanego i patrzeć, jak matka się męczy. Kurczę, cztery razy zaczynałam ten post i kasowałam, żeby cię nie urazić. Wysyłam, i jeszcze mnóstwo ciepłych myśli dla was.
  23. Aaaaaaa! Piotrunia dziękuje Cioteczkom za komplementy i komentarze na fotosiku. Mieczysław śle wąsate całuski cioci Menku ;)
  24. Hej Mufinki (bo to inaczej babeczki, nie?) Gienia, Adrianek to niezły grzywacz :) Koksa, piękny ten twój stacz! Sylwia, 100 lat 18 latek, dobrze myślę? Ewander, mój Piter też od razu poważnieje, jak widzi aparat lub telefon, dlatego tak nas cieszy każdy złapany uśmiech :) A Miet jets kotem znalezionym i uratowanym, takie są najlepsze. Copa :P ;) Sikorka, złodziejka sieci ;) Kawusia, dziecko zasnęło, chwilo trwaj.... :D
  25. Hej :) Jasiek, sto lat!!! Ewander, współwłaścicielami tej-werny jest trzech gości z Wrocka, wśród nich jedne Tomek :) od jakichś 10 lat pewnie. A od kilku lat knajpę prowadzi moja koleżanka z mężem. A w parku przypałacykowym w sztynorcie grasują takie komary, że ja dziękuję ;) Menku, pojechałaś :D fajnie. Zdjęcia Igorka i Juniorka śliszne. Muszę w końcu podziękować za fluidy zębowe. Są już 2 jedyneczki i to najważniejsze, mam nadzieję, że pozostałe też wyrosną. (Pisałam, że w rodzinie męża jest wada genetyczna: nie wyrastają wszystkie zęby, brrr) A poza tym od kilku dni Piter zaczął budować zdania, w sobie znanym języku, ale zawsze ;) Super brzmi, jak przez kilka minut tak mówi używając pięknych sylab :D
×