lonely soul
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lonely soul
-
no wlasnie moj wariat tez mial i ma poczucie humory i zawsze jak cos narobil to potrafil z tego z humorem wyjsc...i mowil ale przeciez za to mnie kochasz :) i to byla prawda....ehhh....
-
milej pracki kici kici!buziaczki
-
ja sie wlasnie boje ze nawet gdybym poznala kiedys kogos...a narazie bardzo ale to bardzo nie chce....to bym porownywala i zalowala ze nie widze tego co w moim bylym...boje sie ze nikt mu niedorowna...ze nie znajde znow kogos kto bedzie mnie tak rozumial,tak pomagal....ze nie bedzie takich rozmow na takim poziomie,takich zabaw,wyglupow,wszystkiego....boje sie tego!
-
karola o serduchu nic nie mowie mam badania robione....znow bo ja mam chore serducho nerwica...wypadanie platka zastawki dwudzielnej...i boli mnie dzien w dzien nawet czasem bol idzie do lewej reki....:( ale juz staram sie na to nie narzekac !Mialam 24 godzinny monitoring serca a 16 listopada znow echo serducha...aby sprawdzic czy nie jest gorzej....wiec wiesz musze brac ziolowe leki na uspokojenie ale one na mnie nie dzialaja...moze troche daja cos serduszku! Dlatego tak bardzo chce sie od niego odciac nie widziec bo mnie to wszystko kosztuje w cholere zdrowia!Nie mowiac jak mialam kilka atakow paniki na poczatku....nie wiedzialam co sie dzieje gdzie jestem co zrobic i do tego nie mozesz oddychac jak ktos cie nie uspokoi to mozesz sobie kuku zrobic bo mozg sie niemoze dotlenic....:( mam dosc dosc dosc chce spokoju bynajmniej!
-
a dzis juz lepiej?Ja ostatnio nie najlepiej myslalm ze pomalu pomalu malymi kroczkami bedzie lepiej a ja robie maly kroczek w przud i dwa olbrzymie w tyl... :(
-
witaj grze :) nadrabiaj nadrabiaj nasze steki i jeki ;)
-
no ale widzisz sa ci znajomi masz gdzie wyjsc do kogo sie odezwac...ja nie....na rodzine tez nie mam co liczyc...wiec wiesz to jeszcze bardziej dobija jak wiesz ze jestes sama samusienka bez nikogo kolo ciebie!
-
wlasnie co jeszcze chialam dodac!ja teraz wiem jak bardzo wazni sa znajmomi! jak jest sie z kims...nie mozna oddac sie w calosci temu jedynemu to blad!Nadal trzeba utrzymywac kontakty z kumpelami znajomymi itd...nie mozna sie odcinac...bo potem jest masakra!Tego bledu juz tez nigdy wiecej nie popelnie!
-
ide troche posprzatac bede za jakas godzinke :) moze jeszcze ktos tu bedzie! jak nie to poprowadze sobie troche monolog hahahaha! 3majcie sie moje kochane!ide oderwac mysli...moze sie uda na kilka sekund ;)
-
tego nie wiem...nie wiem czy bedzie nastepny u mnie....nie wiem czy bede mogla zaufac i pokochac ...nie znalazlam sie jeszcze w takiej sytuacji....zycie i czas pokaza...Narazie zajmijmy sie soba-naszymi zajeciami tym co nam sprawia przyjemnosc...wiem nie latwo bo ja lubilam robic wszystko z nim ale powoli mozna zaczac odkrywac co sie lubi robic bez niego....musimy!!!!!Nie dajmy im wygrac!
-
ehhhhh szkoda slow...pocieszmy sie jestesmy jeszcze mlode,madre piekne :) i wiele dobrych rzeczy czeka nas w zyciu szkoda czasu na tych palantow!Bierzemy sie w garsc i pokazujemy ze nie sa nas warci!!!!!!!!
-
chyba wszystkie sie tak czujemy oszukane oklamane i pozostawione same sobie osamotnione!
-
my myslimy o przyszlosci o bardzo odleglej przyszlosci czasem...a oni mysla tylko o tym co tu i teraz lub bardzo bliskiej przyszlosci...cos sie nie powiedzie i zmieniaja zdanie...zaczynaja cos nowego...a my tak nie chcemy....czyz nie tak to jest?
-
eh wole sobie nie przypominac planow...bo to za mocno boli....staram sie myslec o tym co najgorsze aby latwiej sie pogodzic..nie latwo ale.... zaraz ide chyba poszykowac sobie rzeczy do wyjazdu tzn poprac czesc pomyslec co zabrac itd zajac sie czyms trzeba by nie zwariowac!!!!
-
a jak tam u Ciebie? u mnie jeszcze taka placzliwa pogoda od kilku dni nic tylko plakac...nie lubie jesieni i zimy....zawsze mnie dolowaly a teraz to juz zupelnie!Chce lata badz wiosny...z wiasna zaczyna sie cos takiego magicznego :)
-
takie jakies dziwne dzis...na placz mi sie zbiera....mam dosyc udawania ze wszystko jest ok jak on jest przy mnie,wiesz udaje twarda i niezalezna... a tak wcale nie jest....mam dosyc jego pogawedek na gg i patrzenia na to wszystko w ta niedziele odwiedzam polske-jakos odreaguje na 6 dni :) juz sie doczekac nie moge.....a potem bedzie paniczny strach wejsc znow do domu...mam nadzieje ze nie zobacze znow kamery.....no ale coz...on moze robic co chce...nie jestesmy juz razem....
-
ja to wezme jako zabawa....zobacze co mi w miare powie...czy wogole cos konkretnego mi powie...ale bede miala do tego dystans.....
-
hej hej a no tarota trzeba z przymrozeniem oka traktowac ja wam powiem co mi moja kumpela opowiedziala: jej przycialka ma brata ktory ma zone :) ta zona poszla do wrozki i przepowiedziala ze widzi koniec zycia jej meza...podala date.....i w ten dzien jej maz(jakis znany kolaz) mial powazny wypadek finiszowal w jakims odleglym kraju na mecie i mial wypadek...okropny bo konczyl sie smiercia kliniczna i trepanacja czaszki...ale wrocil do zdrowia i nadal zyje! Tak wiec wrozka widziala jego koniec zapisany w gwiazdach...ale to nie tak do konca byl ten koniec.....!!!!!!
-
i nikogo nie ma :(a u mnie pada i pada za oknem chyba zabiore sie za male sprzatanie!
-
eee nie nawet chyba nie chce wiedziec.....bo juz za duzo rzeczy sie przez przypadek dowiedzialam....wole juz nie wiedziec!A ta str ma w historii jak bedzie chial to zobaczy!nic mu nie wysylam nie bede nadgorliwa...
-
kici kici przeczytalam ilez w tym prawdy.....tak jak mowilam oni sie gubia sami w sobie...a potem budza sie z reka w nocniku....tak mysle czy tego czasem linka jemu nie przeslac.....na gg
-
jestem dziendobry ja tez obudzilam sie dolkiem....wczoraj on tak namietnie gadal na gg.....eh....a dzis widze cala historie z wczoraj z kompa usunal....ciekawe co chial ukryc.....
-
i szystkie spinkaja :) a ja sama sie zostalam.....juz w lozku z laptopem....do zobaczenia wiec jutro:)
-
no nie moze...bo przebywamy w tych samych pokojach....wszystko mamy jeszcze wspolne my bylismy i zylismy jak malzenstwo....wiec jest jak jest....nie wiem tak na 100% czy z nia gada...ale z kims namietnie gada moge byc tylko domyslna...ide po kolejne piwo:)bede za jakis czas
-
lece chyba po kolejne piwo aby dzis spac jak zabita!