lonely soul

no nic lece do pracy,zycze milego spokojnego udanego dnia!Do zobaczenia wieczorkiem papa

aaaaa chyba mnie wsadza do gumowych!!! Wariuje juz tak dluzej nie moge!

wlasnie napisalm duzo i nie chce mi nic wyslac:( cos kafe zamula

to i ja spadam sie myc i do lozka.Dzis jak nigdy mam dolka :( zmartwil i rozbil mnie jego opis na gg...co za lipa anie zycie...a myslalam ze juz mi lepiej! No nic udanych przyjemnych snow zycze!Do jutra!

przykro mi,ze tak szybko potrafi znalezc pocieszenie w innych ramionach...:( ja jak wspomnialy tu coniektore nie potrafie myslec o innym....nawet o jakims ksieciu wymazonym z bajki ideale.....ehh....do bani z tymi facetami!

i nikogo nie ma :( wszyscy juz spinkaja?

wrocilam z pracy! I zobaczylam jego opis...eh i juz pisze cos o nowej chyba lasce....i jak tu sie cieszyc zyciem?

moj mi wczoraj powiedzial abym zaczela wychodzic,poznawac nowych ludzi bo dzieki nim chce sie zyc.....czyli jemu juz wszystko przeszlo,powrocil do normalnosci,ja nadal nie potrafie sie tak dobrze bawic jak jestem na imprezie...caly czas czuje ze nie jest tak jak byc powinno...brakuje mi go nadal poprostu...:(

witajcie z rana:) ja udaje ze jest ok,probuje oklamac sama siebie.zaraz ide do pracy moze to mi lepiej zrobi,moze mniej bede myslec...zycze wam udanego dnia!Spokojnego!!!Bez zbednych mysli!!Do zobaczenia pod wieczor-buziaki!

nie bylo mnie bo nie moglam tu wlezc:( cos mi kafe zamula!Wiec zmykam na film bo gothica w tv leci u mnie ;) Do zobaczenia juterko - ja bede dopiero wieczorkiem poznym,po pracy.Buziaki i powodzenia bo idzie straszny wieczorowy czas...buziole!!

gdziesie podzialyscie?

maria ten wieczor to nie dzis ;) ale spoko sprobuje zrobic co w mojej mocy jak pojde.....a potem zdam relacje!

dokladnie natka! a co do tych domu bez klamek czasem boje sie sama o siebie :( na samiuskim poczatku bylo strasznie-dano mi silne tabletki, nadal sie boje nadal mam dni ze mam wszystkiego dosc bo w dodatku oprucz tego problemu zwalilo mi sie jeszcze pare innych bardzo powaznych...eh wszystko w jednej chwili i juz nie mam sily :(

natia-mysle,ze dobrze robisz!robisz to co dla ciebie najlepsze! oby tak dalej i naprawde bedzie dobrze :) Zazdroszcze wam tej jednej rzeczy...tego ze nie mieszkacie znimi.....ehhh no ale ja tez tego do stycznia nie zmienie....musze wytrzymac!A wy mi w tym pomagacie...

sexi nie ma sprawy ;) Od razu dziewczyny poprawiacie mi humor:) Jestescie kochane

hmmm...moze i masz racje...to ni musi byc od razu tak,ze jego wyrywaja;) w sumie zawsze sie za mna duzo facetow ogladalo,moze i to dobrze by mi zrobilo...moze sprubuje...jak bedzie zle to przynajmniej bede wiedziala ze juz nigdy wiecej!

nie wiem,boje sie poprostu..z jednej bym poszla ale zawsze chodzilismy jako para....boje sie ze nie wyrobie,ze bedzie gadac z laskami i mi sie dziwnie zrobi ....nie wiem....poprostu nie wiem....boj sie to wiem!

bylo dziwnie bo on wsiadal wlasnie do samochodu bo jechal do pracy a ja wchodzilam do budynku,zauwazyl mnie wyszedl,przywital sie,usmiechnal i ze zobaczymy sie napozno wieczorem albo jutro-dzis.No i zobaczylismy sie dzis.ogolnie to wiesz tak sie mijamy, powiemy sobie ze dwa jakies slowa i tyle....widze ze on zaczal swoje nowe zycie i rdzi sobie i mu dobrze.Chodzi na imprezy poznaje nowych znajomych i sie cieszy zyciem,tamta olal i powiedzial ze jest egoistka i tyle....zapytal sie dzis czy bede miala teraz jakos wolny weekend to bysmy wyszli z jego znajomym moze na jakas impreze...ale ja nie wiem czy moge i mam z nim isc?

ehhhh....chcialabym zaczac juz zyc na nowo...myslam ze juz to mam,jeszcze nie tak dawno...myslalam ze zaczynam juz dostrzegac ze bede mogla normalniej zyc...eh i wszystko sie zrabalo...

eh.....niby z tamta laska juz nie gada bo go wkurzyla czy tez poznal sie na niej bo powiedzial ze mysli tylko o sobie....ale co z tego jak musze patrzec jak wychodzi na imprezy...slysze telefony...dzis znow wychodzi na drinka.....eh.....nie milo na takie rzeczy patrzec...wolalbym nie wiedziec juz co robi jak zyje co z kim jak gdzie.... Bedac w pl myslalam ze sobie poradze ze bedzie lepiej a tu dupa-wrocilam i znow to samo-placz:(

hej dziewczeta!Wrocilam i co? i dol na maksa!Jak nie widzialam bylo lepiej... wrocilam i znow placz.....eh coz zycie moje jest beznadziejne :(

hej hej dziewczeta wlasnie wracam zaraz do londynu-do mojego domku!Napisze wam co sie dzialo,moje samopoczucie teraz dziwne...bo wiem ze go po tyg znow zobacze.Zarazem sie niemoge doczekac oraz nie wiem...boje sie? Buziaki!

oh cos topik sie slabo porusza ostatnio! Piszcie piszcie kobitki! Jak tam samopoczucie dzisiaj?Jakies postepu??

hejka!A u mnie inaczej mam go na codzien a teraz to ja wyjezdzam i nie bede go widziec przez tydzien...mysle ze to dobrze mi zrobi! niedlugo lece dziewczynki :)sie doczekac nie moge :D buziaki!

dziewczyny!!Wlasnie wrocilam z pracy i nie mam nawet czego nadrabiac?? cos slabo sie staralyscie eh.... ja sie ide teraz pakowac a jutro ziuuum lece ;) Dzis mialam ciezki dzien a przyjechalam do domu i niespodzianka awantura ehhh....caly czas w dupsko dostaje:( 3majcie sie dziewczyny cieplo!bede zagladac;) i piszcie piszcie cos!!! Buziaki