stara_baba

PA Julio. Pilnuj pozytywnego nastawienia od rana Uściski.

To jest jesień Julio i najsmutniejszy miesiąc - listopad. Jutro od rana pilnuj, by nie popaść w melancholię. Czasem popłakać można, ale co za dużo to niezdrowo. Oluś, ja też bym chciała. Do sylwestra jeszcze miesiąc więc trochę może mi się uda.

No to bardzo Ci Julio zazdroszczę, bo u mnie to strasznie nyndznie wygląda :(

Julio, to dzisiaj jeszcze sobie powyj, ale jutro to już absolutnie nie. Ja czasami robię sobie takiego \"oczyszczanie łzowe\". Wypłlukuję toksyny z organizmu :p

Masz rację Ola. Nie ma nic śmieszniejszego nic głupawka na smutno. :D Julio, jak Ci smutno, to sobie popłacz. Nie można być cały czas na najwyższych obrotach i trzeba sobie pozwolić też czasem na smutek.

O wieczorną imprezkę aż boję się spytać, bo ostatnio nie udało mi się podrinkować i pogadać, ale jak macie jakieś propozytcje to czekam. Dziecię zdrowe, więc może tym razem...

Cześć Oluś :) Czemu nie możesz ugotować grochówki? Czyżby gazy Ci później przeszkadzały? :p

To fragment \"desideraty\" we własnej interpretacji: Boże daj mi siłę by mógł zmieniać to, co zmienić mogę, pokorę, by przyjąć to, czego zmienić nie mogę i mądrość bym potrafił odróżnić jedno od drugiego. :)

U mnie ok. Juleczko, nie smuć się zbytnio :) Domyślam się, jak bardzo chciałabyś już pracować i poczuć się lepiej, ale nie przeskoczysz pewnych spraw. Ty zrobiłaś już wszystko co mogłaś, rozesłałaś cvki, rozglądasz się, poszukujesz. Następny krok nie zależy od Ciebie, więc uzbroj się w cierpliwość. Będzie tak, jak ma być czyli dobrze. Wiesz, zwykle jest tak, że jak bardzo nam na czymś zależy, jak strasznie zabiegamy i się staramy, to jakby na złość nie ma efektów. Odpusć troszkę, pozwól czasowi by sam działał.

Witajcie babeczki. Ależ się za Wami stęskniłam :)

Dziewczyny, wiosna na dworze a Wy o świętach i piernikach :D Właśnie wróciłam ze spacerku, pyszna pogoda.

Oleńko, lecę po dziecię moje do przedszkola, trzymaj się cieplusio.

A na kogo Oluś wyglądasz? ;)

Oluś, ja już po pracy :) Biegam trochę po domu ze szmatą ;) Szkoda że nie udało nam się wczoraj pogadać. Trochę zmartwił mnie ten mój dzieciaczek, ale rano wszystko było ok A co u Ciebie? Jesteś w pracy? Kiedy wypróbujesz nową kusą spódnisie?

Jak nie chcesz gadać ze sobą, to może pogadaj... ze mną? ;)

cześć Iwonko :)

wiele wynosi się z domu, więcej niż nam się wydaje

Myślę, że nie każdemu. Tylko tym czterdziestoletnim dzieciakom :p :D

Ja też staro się nie czuję :) To tylko nick :) Może dlatego, że swoje już w życiu przeszłam

Mam 35 lat. Nie jestem chyba stara.

To dobrze, głupio mi że tak Cię zostawiłam.

Oluśka! Jesteś tam?

Olu, ja może też będę ;) Julio, to prawda, że mąż nie musi wiedzieć, że tańczysz solo ;) ba, nawet nie powinien ;)

Witam wszystkich :) Julio, ja też czekam na relację z tańców :) Gayaa, super pomysł z tą pracownią :) To Ty artyska jesteś? Świetnie.

Gaya, pewnie że pamiętam, że czasem ma się dosyć. Rozumiem też, że czujesz się spełniona i że jest Ci dobrze.