_katia_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
jakaś taka nieskładna ta moja wypowiedź:) ale sens chyba sie uchował.pzdr
-
ja bym Ci odradzała 4 tyg na kapuścianej. albo przynajmniej rób 2-3 dniowe przerwy między kolejnymi tygodniami. w czasie tej diety nie dostarczasz organizmowi wielu potrzebnych składników. ale i tak zrobisz jak bedziesz chciała.powodzenia!
-
4,5 kg w dół :) i brzuch taki płaski.więc warto! powodzenia!
-
mnie tez bolala strasznie glowa w trakcie diety - dlatego z planowanych 2 tyg bylam na niej niecale 9 dni.jesli bardzo zle sie czujesz to zrezygnuj - zdrowie wazniejsze (podobno:P )
-
kasica - napisałam Ci swoje gg:) fakt, my chyba juz tu nie pasujemy :D pozdrawiam
-
jak pierwszy raz stosowalam ta diete to ledwo wytrzymalam tydzien bo na sam widok zupy mialam odruch wymiotny,,,teraz z poczatku bylo podobnie ale zmiksowalam ja i pije!:) nalewam do kubka i popijam jak herbate - tak latwiej wchodzi!moze Tobie tez bedzie tak odpowiadac!powodzenia
-
nie no, daje jeszcze kostke bulionowa (warzywna), czasem nawet troche Vegety:)
-
a od czego są przyprawy?kazdy moze te zupe przyrzadzic po swojemu. ja wlasnie ide sobie ja zrobic(z mrozonki hortex\'u), dodam swoj ukochany tymianek, duzo pieprzu, troche czosnku...smacznego!
-
kasiczku - chyba wiem co masz na myśli ;)
-
no to teraz wzbudzilas moja ciekawosc :)
-
a dlacze3go mialabys nie dac rady??:) bedzie dobrze, ja w Ciebie wierze! i 3mam kciuki! informuj o swoich postepach! buzki
-
madzia19 - poczytaj pare postow wstecz , tam sa moje wypowiedzi. efekty sa widoczne - na wadze i golym okiem:) a zupa jest dobra.wiadomo ze po pewnym xczasie sie nudzi ale nie jest tak zle:) ja np. uwielbiam tymianek wiec moja zupa miala inny, ciekawy smak.do tego nie moglam zniesc tycgh plywajacych farfocli w zupie wiec ja zmiksowalam i byla super:) ale to kwestia indywidualna, kazdy lubi cos innego. powodzenia zycze!
-
a z takich ciekawostek - ostatnio na sniadanie jem...kaszke dla niemowlakow:) taka Nestle, truskawkowa...zalewasz to goracą wodą i czekasz minutke...taka porcja ma ok 210 kcal - troche duzo ale zapycha na pare godzin:) potem jakis owoc albo warzywo.na obiad zupka a potem juz tylko woda, herbaty, ziolka, czasem kawa albo cola light... polecam Ci tez taka salatke - chyba Pudliszek - wiesz - marchewka, groszek i kukurydza (ok 100kcal sloik!), dodasz do tego 1-2 lyzki majonezu light i juz posilek gotowy - smaczny i niskokaloryczny. do sylwestra musze schudnac przynajmniej jeszcze z 6-7 kg...idealnie byloby 10kg. przynajmniej mam cel - i tym razem sie nie poddam. dobrej nocki! pa pa
-
jestes kochana :*
-
dzieki kasiczku:) ale chyba nie ma byc z czgo dumnym... patrzec na siebie nie moge, mam dola :( ale okres mi sie zbliza a wtedy zawsze jakos mi tak zle... 3majcie sie cieplutko! p.s.ja juz od prawie miesiaca jezdze codziennie na rowerku jakies 20 km i robie brzuszki ( dzis mam takie zakwasy ze nie moge sie smiac:) ) buzki