Aniołek21

dobra ide, co ma byc to bedzie... do wieczorka

a co mam krzyczec? pomocy pomocy czy jest na sali, w tramwaju jakis nerwus z lekiem??? hihi

Loczek podaj łapke, tez tak mam, siedze tu i sie trzese bo musze poejchac do pracy :(

no jestem kurde jak siedze w domu!! a jak mam gdzies isc too gatami trzese!! juz mi sie krecie i glowa boli

hej dopiero ide na 16 do pracy, mam stresa jak 150!!!!!

dana jestes lek? czy pielegniarka??

no racja hihihih bede lezala na dywanie i powoli umierała... znajada mnie rane, przyjdzie moj przysrtojny szef i znajdzie mnie na podlodze, chwyci mnie za reke a ja duch wyzione w jego objechac ohhh jakie to romantyczne! :):P

to ta komunikacja miejska mnie przeraza!! wozem to bym nie miala problemu pojecha, a w pracy tez sie boje bo jak padne to nikt mnie do rana nie znajdzie!! bo sama siedze w biurze calym wielkim

boje sie tym bardziej ze nie bylam nigdzie przez 2 dni...

masz racje ze musze sie czyms zajac.. zabieram zawsze ksiazke i sluchawki, wtedy szybciej droga mi mija, ale ja najchetniej bym rzucila te roboet! ale wiem ze nie moge, bo bedzie jeszce gorzej.. Dziekuje Efciu za madre słowa

wiem ze to sa tylko moje myśli.. wiem.. ale nie wiem jak ich sie pozbyc, i co mam myslec gdy mnie dusi..? to jest takie uczucie jakby sie juz mialo umrzec.. coraz czesciej wpadam w panike np w autobusie, ful ludzi, duszno i daleko do domu... boje sie tego leku... jutro ide na spotkanie DDa a w czw na indywidualne spotkanie z psychologiem.. boje sie tez tego bo dawno nie bylam i boje sie ze nie bede umiala jej powiedziec tego jak sie czuje... ale to glupio brzmi! tak bardzo chchialabym zrobic cos szalonego!!

Efka siedze i rycze bo boje sie tam jechać ... nie wiem jak to mam pokonac, nie wiem , dusi mnie jak zwykle i mam dosc tego juz, chcialabym zniknac...

jeset tam ktoś? nie chce isc do pracy

wmuszam w siebie owsianke... bo ostatnio nie mam apetytu.. martwi mnie to troche.. na poczatku jak to gowno sie do mnie przyczepiło to tez tak maiałam... :o

Czesc Wszystkim starym i nowym babolkom :D wstalam wlasnie i .... mam juz stresa bo dzis do pracy ide :/ praca sama w sobie nie jest zla ale ta droga .... przezraza mnie ...

Efka a jak bede pulpet to bedzie mnie chcial Twoj synek?

czesc Loczku fajnie ze juz jestes :D

a ja zjadałam pół kilo ciachów :D i bede guba teraz to juz napewno :p

Ewuniu kochana! Mamusi! jestem z Ciebie dumna!! Ściskam Cie mocno i clausow moc śle!! Ciesze sie !! teraz juz bedzie tylko leiej, bo sama widzisz ze nie ma sie czego bac!!! :D :D

dana mam sie rozebrać??

to sie tylko tak mowi ze nie ma z czego :) a ja mam a czego :) dupcia mi rosnie hiih

Mamojulki!! a ja? ja tez chce diete!!! :P

\"Większośc naszych lękow ma grubość papierowej serwetki i jeden odwazny krok przeprowadzilby nas przez nie bez uszczerbku\" J.F. CARNEY

Dana a ja chyba nie mam Twojego meila... moj to rad_martynek@o2.pl

Dana a to za co? dla Ciebie :)