Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Aniołek21

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Aniołek21

  1. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Netka no co TY! nie mozemy sie poddac !! nigdy w zyciu!!!
  2. Aniołek21

    Moja nerwica...

    jejć!!! Faceci sa jak dzieci!! mieszkam z 2ma i musze im zrobic kolacje ;/ czy wszyscy sa tacy sami??? a co dopiero bedzie po slubie??? przeciez to maz powinien roibc kolsacje kochanej zonie no nie :)
  3. Aniołek21

    Moja nerwica...

    www.7days.pl polecam śmieszna stronka :) czuje sie.. nawet dobrze. bylam dzis u psychologa i wrocilam i przezyłam dzisiejszy dzien calkiem w dobrym stanie :) w ogóle lubie te wizyty u psychologa tak pozytywnie mnie nastajaja :) wierze wtedy ze wszystko sie uda! ze to jest mozliwe zeby to wyleczyc ! :) [kwiat}
  4. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Ja jestem :) wróciłam z pracy i mam sie dobrze, Ciesze sie NERWUSKO ze udalo Ci sie wyjsc :)
  5. Aniołek21

    Moja nerwica...

    dzieki :) ide do pracy, papa do wieczorka
  6. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Moze mi ktos powiedziec jak sie robi te kwaitki niebieskie??? sa sliczne! :)
  7. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Dobrze ze w ogole wychodzisz z dociu :) i ze masz takiego kochanego meza ktory przynosi Ci rozne potrzebne rzeczy. Jesli hcodzi o mnie to sama nie wiem, bo raz mam tak ze boje sie wyjsc nawet za rog do skepu, ale jak juz wyjde to jakos to jest, jangorzej w srodekach komunikachi miejskiej ;/ wpadam w panike i chce mi sie krzyczec CHE WYJSC! Ale czasem wcale nie wychodze z domu pare dni to pozniej cos mnie tam juz meczy w srodku i chce gdzies pojsc, sma rzadko wychodze, od roku nie bylam sama w miescie na zakupach. market mam pod domem paktycznie takze czasem ide. dobija mnie to ze przez ta chorbe nie moge sie skupic na nieczym... martwie sie swoja przyszloscia :( nic nie osiagne :( szkoly nie skoncze :( i wyladuje pod mostem :((
  8. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Wróciłam od psychologa pełna nadzieji,.. eh to wszystko siedzi tylko w naszych główkach pieknych, od tego sie nie umiera :) Teraz gotuje makaron na obiadek a potem do pracy znów :( A WY pracujecie??? Jak nie to jak zyjecie? Macie mezow no tak, ja nie mam mieszkam w mieszkniu z chlopakiem i nasyzm przyjacielem.
  9. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Podejrzewam ze tu wszystkie boimy sie szpitali, jak ostatnio poszlam na pogotowie z ostrym bolem zoladka to takiej paniki narobilam, ryczałam jak dziecko bo bałam sie wenflonu, pielegniarz myślał chyba że jestem wariatka!! Zaczełam cała drżeć i wyszłam w gorszym stanie niz przyszłam hihi Głowa do góry :) Pedze do psychologa! Spokojnego dnia życze :)
  10. Aniołek21

    Moja nerwica...

    mam pytanko czy tez tkan i elubisz chodzic do kosciloa od kiedy to masz?? ja nie lubie, nie lubie tez tlumo, busow, tramwajow i ciasnych pomieszczen
  11. Aniołek21

    Moja nerwica...

    dzieki :] wziełam valused na uspokojnenie, mykam do wyra, obym zasenła szybko, rano bedzie dobrze. Dobranoc Wszystkim :)
  12. Aniołek21

    Moja nerwica...

    w glowie mi sie kreci i mrowki mam w rekach
  13. Aniołek21

    Moja nerwica...

    zatyka mnie w klacie i gardle czuje, im bardziej nabierm powietrza bym bardziej mi go brak!!! nie zdenerwowoalam sie nieczym poprostu wracalm z pracy
  14. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Dziekuje za informacje Adko Własnie przezywam kryzys, wracalam zpracy i gdy sie przesiadalam do kolejego busa złapalo mnie m czuje ze nie moge zlapac oddechu ;( chce mi sie krzyczec i ryczec . Ja nie chce jeszcze umierac ;(((( Boja sie
  15. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Nie chce ale musze wyjsc z domu... :/ chciałam zapytać czy powinnam sie do tego zmuszac? Czy jak nie musze i nie mam ochoty to lepiej nie wychodzic z domu???
  16. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Alocha :) Jestem tu od niedawna, a właściwie od 2 dni :) i nie zdążyłam przeczytać wpisów. Czy mozecie mi napisać jak WY WSZYSTKIE żyjecie na codzien? Jak dajecie soboie rade z dusznościami i lekami? Mnie od ponad tygodnia strasznie dusi, a zdenerwowałam się wizytą na pogtowiu. Flaki mnie bolały strasznie, chyba wrzody ;/ Uściski :)
  17. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Właśnie wróciłam z pracy, ufff jeszcze tramwaj mi uciekł i musiałam czekać na kolejny, naszczeście w miare w miare sie czuje. Ada,prosilaś coś o mnie... Mam 21 lat , mieszkam w sercu wielkopolski, studiowalam ale zawalilam roku, przenioslam sie na zaoczne, pracuje 3 dni w tyg,popoludniami. Nerwice chyba mam przez \"matke wariatke\" :) (wymagajaca, krzykliwa i wicznie niezadowolona) rodzice po rozwodzie, ojca nie lubie nawet! mam tez siostre,starsza, ale z nia nie moge o mojej chorobie pogadac, nie rozumie mnie. No i jestem strasznie chuda. Zawsze myslalam, że tylko ja tak się meszcze i z tym badziewiem, ale widze teraz, że nie, pocieszające... Ciesze się, że trafiłam na tą stronke :) Teraz życze Wszystkim dobrej nocki :) Śpijcie dobrze i do jutra :)
  18. Aniołek21

    Moja nerwica...

    eh już nie narzekam :) uśmiech dla wszystkich :) miłego dnia :)
  19. Aniołek21

    Moja nerwica...

    moze i poczatki ale czuje sie jakbym to miala od zawsze! 3 ostatnie lata mojego zycia to jeden wielki koszmar!!!! Boje sie wszystkiego, wyjazdow, wychodzenia zdomu, czasem ubieram sie,maluje, i nie wychodze z domu... najbardziej denerwuje mnie to, ze jak mnie dusi to chce mi sie krzyczec i wtedy najczesciej obrywa moj Boga winny moj chlopak :( czuje ze przez to gowno nasz relacje sie psuja, on mnie rozumie i jest cierpliwy ale czasem tez nie wytrzymuje
  20. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Brałam seroxta przez 3 mies. Wiem ze na to potrzeba czasu ale mam lek przed tabltkami!! Kazdymi! paranoja! najbardziej boje sie ze skoncze w psychiartyku!! ;/
  21. Aniołek21

    Moja nerwica...

    a kuracje przerwalam bo leki nie pimagaly, myslalam ze \"jakos to bedzie\" , ale nie jest :(
  22. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Chodze od niedawna do psychologa, ale raz w tygodniu luz rzadziej poniewaz kobieta ma duzo pacjemntow. Moja znajoma do niej chodzila bo tez to miala i dodatkowo wychodzily jej rozne torbiele na ciele z nerwow a teraz jest dobrze,mam nadzieje ze i mi pomoze , ale jak tak czytam te wpisy, to zaczynam watpic w to ze mi ot kiedykolwiek minie!
  23. Aniołek21

    Moja nerwica...

    Cześć! Mam 21 lat i od 3 lat \"nie żyje\" tylko wegetuju i męcze sie z dusznościami :( Badania nic nie wykazuja, niby wszystko jest ok, ale ja czuje się źle! Mam wrazenie, że lekarze uwazaja mnie za hipohondryczke! Ostatnio zmieniłam lekarza i powiedział mi, że dusi mnie dlatego, że mam lekka skolioze i jak mi sie miesnie napna to uciskaja na nerwy przykregoslupowe. Moze cos w tym jest, bo po ćw fizycznych bardziej mnie dusi. Brałam serxat przez krótki czas, ale nie pomagał wiec odstawiłam. Jezdziałam przez 1,5 roku na masaże i one mi pomagaly. Teraz juz nie mam mozliwosci na nie chodzić wiec znow czuje sie tragicznie! Mam wrazenie ze dusznosci to nic w porownaniu z lękami!! Mam je od stycznia tego roku.Nie wychodziłam z domu, zawaliłam rok na uczelni. Myślałam, że to wszystko minęło bo przez ponad miesiąc czułam sie dobrze,normalnie wychodziłam z domu, bez obaw. Ale to wrocilo, pracuje dodatkowo popoludniami i powroty do domu o 22 jest dla mnie koszmarem!! Nie wiem co robić!! Koleżanka dała mi namiar na to forum, wiec jestem.Wstałam rano i znow mnie dusi :( nie chce mi sie nic,najchetniej caly dzien spedziłąbym w łóżku ale nie moge .. musze do pracy... Pozdrawiam wszystkich
×