Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

prezencik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez prezencik

  1. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ja też trzymam kciuki :) a z jej prędkością to już po wszystkim :)
  2. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    no ciekawe ciekawe :) ale u niej to możliwe :)
  3. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Animonda każda z nas tak chyba miała na początku :) także jesteś normalna :) a ja mam nadzieję że już będę net miała cały czas :) bo już mąż mnie podłączył do naszego serwera :)
  4. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    a wiecie czemu mi serwer niby nie działał? bo ja w swoim komputerze ustawiłam że się mój laptop łączył z serwerem z innego mieszkania :D ktoś też ma bezprzewodówkę i ja sobie beszczelnie z nimi się łączyłam :) dopiero dziś Marcin tak usiadł i spytał czemu to się moja karta łączy z jakimś nieznanym serwerem :D :D :D a ja co dzień próbowałam się łączyć :D
  5. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Koteczek i tak bez badań Ci tabletki dała? ale przecież to bardzo groźne jest w ciąży? no mi od razu przy 147/97 dała skierowanie na badania żeby sprawdzić czy to nie zatrucie ciążowe!! może na własną rękę zrób sobie te badania,co?bo z tym żartów nie ma...
  6. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Animonda mi do tej pory leciało szybko...ale ten tydzień to już jakaś masakra... dopiero środa... żebym chociaż spać mogła to bym więcej przesypiała, może by jakoś szło, a tak... wrr
  7. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    czołem Animonda :) ja po prostu już synka chcę i dlatego tak narzekam!
  8. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Fajnie Urq, że będziesz miała ten swój "pierwszy raz" :) trzymam kciuki co by się udało i pomogło!
  9. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Lady od swego synka Ty broń boże nie wymagaj więcej!! oszalałabyś jakbyś go jeszcze rok wcześniej do szkoły posłała :) widzisz Dsangia :) :) Twój syn sobie poradzi :) nawet bez mamusi :) chyba jednak ojcowie to mają jakieś takie lżejsze podejście do opiekowania się dziećmi :) może to i dobrze...
  10. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    a co do tenisówek to sobie kupiłam takie niewiązane, ale ciężko je włożyć i ich nie noszę bo nie umiem się tak zginać!! i też wyglądam w nich tragicznie...
  11. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dsangia ja wiem że masz rację, ale po prostu mnie to osłabia! czasem mi nerwy puszczają i tyle! Bes też ma rację, ja bym dziecka tez nie trzymała tylko dlatego że się nie wybawił, no takiemu które się nudzi w szkole to jest naprawdę ciężko. a z tymi 3 i 4 latkami Dsangia to też pomyśl, bo to nieprawda że 4latki siedzą i tylko rysują. mego męża siostra ma własne przedszkole i 3 i 4 latki są razem i ja nie widziałam żeby któreś z tych dzieci chociaż chwilę siedziało na tyłku :) no mają jakieś tam zajęcia, ale bez przesady. już nie ma takich przedszkoli że nauczycielki mają gdzieś te dzieci i tylko chcą żeby było cicho. Ja bym posłała do 4latków, zwłaszcza że masz wygadane dziecko :) na pewno dla niego to będzie z pożytkiem :)
  12. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    albo kwestia tego że ja po prostu wyglądam jak czołg!!
  13. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    jak ja bym chciała mieć Wasze charaktery! mi to ciężko się pogodzić z tym jak teraz wyglądam.może to kwestia tego że Wy już raz w ciąży byłyście... albo tego że nie wyglądacie tak jak ja...mój mąż mnie dobija, bo on niby chce pomóc a jak już coś powie to chcę żeby zniknął...dobrze że go nie ma...
  14. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    jak ja bym chciała mieć Wasze charaktery! mi to ciężko się pogodzić z tym jak teraz wyglądam.może to kwestia tego że Wy już raz w ciąży byłyście... mój mąż mnie dobija, bo on niby chce pomóc a jak już coś powie to chcę żeby zniknął...dobrze że go nie ma...
  15. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    to przerąbane, jak ja sobie wyobrażę mego małego syneczka z wielgachnym plecakiem... wrr... co prawda mnie chcieli wysłać do szkoły rok wcześniej, ale moja mama nie pozwoliła... kazała mi w piasku rok jeszcze się tarzać :) ja z perspektywy czasu trochę żałuję że tak zdecydowała, ale ja dziwna jestem, a nad swoim dzieckiem to bym się bardzo głęboko zastanawiała :)
  16. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    sobie poryczałam... chciałam się ubrać w coś normalnego, w miarę normalnego... jest gorąco, a ja w spodniach dresowych i w jakiejś koszulce w której chodzę na zmianę z jeszcze jedną... mam tego dosyć... próbowałam w mojej szafie znaleźć cokolwiek co na mnie pasuje!! i nic! wszystkie bluzki w cyckach za wąskie ( a ostatnio pisałam że ja nie mam cycków wielkich,tyle że wcześniej nie miałam w ogóle) a już jak zakryję cycki to się kończą! jak ja chcę już urodzić, wiem że od razu nie będzie super, ale no takiego brzucha to nie będę miała! wkurza mnie wszystko... moje zakupy to coś dla Synka albo dla Męża!! w ogóle zapomniałam jak to jest jak się sobie coś kupuje! z tej złości jak pojechał wymieniać swoje super oponki to wzięłam szmaty, miski z wodą i poszłam ten balkon sprzątać!! wyszorowałam wszystko i teraz zdycham! ale mam czysto tam :) co mnie za bardzo nie cieszy bo mi za gorąco żeby tam w tym dresie łazić!!mam ochotę kogoś zabić!
  17. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Sorry Larysa, ale ja dziś nie mam weny... no spakowałam szlafrok i koszule... to prawie pół torby :) a mąż jedzie zaraz wymieniać te super opony i felgi, to nie pojadę dokupić co trzeba... jutro do lekarza to może jutro,a jak nie to na bank w piątek kupię wszystko i się spakuję :) ja bym sobie też na balkonie posiedziała... ale trzeba wyczyścić krzesła stolik a to ponad moje siły... przynajmniej na razie... myślę czy nie ruszyć się z mężem na to wymienianie opon... bym przynajmniej wylazła z domu...
  18. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    do dupy to wszystko!! Urq, Dsangia ma rację, na balkon wyleź, zobacz jak ciepło :) twarz opalisz :) jak masz słońce, ja to mam rozpierdziel na balkonie to nie chce mi się tam wyłazić, a do tego koc schnie taki wielgachny to pół mi zajmuje :)
  19. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dsangia po co ma się nudzić z maluchami? jak Ci mówią że lepiej do 4latków to wyślij go tam... tak to jeszcze się zrazi do przedszkola i co Ty biedna potem zrobisz. a co do biegania za rowerem to ja nie pamiętam jak się biega :) dzięki za zaproszenie... ale poczekam te 3 lata aż mój mały wsiądzie na rower :)
  20. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Urq pod względem męża to doskonale Cię rozumiem! noż oni to z księżyca spadli!!ja to jeszcze zacznę memu niedługo marudzić jak mi ciężko! i może go wzruszy to że ja już nie mogę tak łazić... chociaż coś czuję że też może ciężko być :) Koteczek fajnie Ci :) z synkiem na rowerku to ja też chcę!
  21. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Wolno Ci Urq. Koteczek a co to znaczy na sierpniu? to ja mogę coś tej pomarańczowej napisać :) ja też nie jestem za ale co się Ciebie ktoś ma czepiać :)
  22. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Urq, taki niekonsumowany związek to jest podstawą do rozwodu kościelnego ;) ja już wszystkie argumenty przygotowuje jakby mój mąż za półtora tygodnia nadal utrzymywał że to niemoralne! jak mu wczoraj wspomniałam, to spojrzał na mnie i powiedział że po jego trupie!!!! chyba po moim bo się zastrzelę jak do połowy maja w ciąży będę chodziła! Urq próbowałaś po dobroci? próbowałaś! to już teraz tylko groźby Ci pozostały!! ja mego już przygotowuję, że tak lekko ze mną nie będzie!!
  23. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Urq no to mąż nie ma wyboru! U Lady trochę zadziałało a ona ma termin jutro!! Ty po terminie to może będzie szybsze działanie!! Myśl pozytywnie!!
  24. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Bes jesteś okropna! jakbym ja mojemu tak napisała to by chyba w 3 minuty był w domu, a ja nienawidzę jak on szybko jeździ. ja tam dziś nie żartuję... nie mam siły, ogarnęłam kuchnię, zaraz zrobię zupę i wstawię koc do prania i mielone zacznę robić... ehhh
  25. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    oo Bes ja też ciągle głodna... no ciągle jeść mogę i też nic mi nie pasuje... chodzę ciągle żeby coś znaleźć w lodówce albo w szafkach i nic tam nie ma!!
×