prezencik

Dzień dobry :) byłam dziś na upuszczaniu krwi, bo ciągle mnie jednak mdli i w głowie się kręci to sprawdzę co z tym moim ciśnieniem :) ALE.... AMT kciuki trzymam strasznie mocno :) Żonka jeszcze raz gratulacje :) Siniorita też gratulacje :) Żaba testruj!!!! Urq teraz Tyyyyy :)

ło matko kochana! no sobie nie wyobrażam takiej sytuacji że nie dość że leżę na jakiejś wacie i ze mnie cieknie to jeszcze ktoś mnie ogląda!! ratunkuuuuu!!

kolejne śliczne maleństwo :)

ale fajowo :) no to AMT, Urq i Lady nie znacie dnia ani godziny :) gratuuulacje Żonka :) :) :) :)

hmm ja chyba też powinnam ograniczyć słodycze bo teraz to normalnie przeginam... potrafię zjeść czekoladę i potem jeszcze coś słodkiego... muszę trochę poleżeć bo głowa mnie boli jak cholera

Żaba ja też kciuki trzymam i rób ten test babo! a Ty masz takie długie cykle? bo 32 dni to ja bym umarła z niewiedzy :) rób rób, jutro rano relację zdawaj! kciuki trzymaj. a z tym narzekaniem to przeginamy, a ja to już w szczególności, ale ja czy w ciąży czy nie w ciąży to taka moja natura narzekacza :)

hmmm, Papierowe nie powiem Ci jaki gatunek bo ja się zajęłam szczypiorem, a mąż tam coś wybierał :) jakiś taki zielony, z grubymi liśćmi :) ło Matko Lady, a tę ligninę to mi dadzą czy mam sobie zapas szykować. o kurde to niezbyt fajne jest leżenie z ligniną... a w nocy? mogę w majtach czy też ta lignina? Larysa ja Cię podziwiam, jeśli Ty zrobiłaś gofry i sama ich nie zjesz!

Cze Lady :) ale jak leżeć bez niczego? a jak się z leje z Ciebie to co, na łóżko szpitalne? kurde że ja nic nie rozumiem!! a co do torebek to fakt ta druga niczego sobie :) i też bym nie miała pojęcia co nosić do sportowych bucików :) i mąż mi chce kupić w sobotę przyszłą bo trzeba :) a co do kaloszy to jeszcze nie wymyśliłam jakie chcę i muszę dokładnie obadać kolor wózka :) no i co jeszcze... mój mąż oszalał!!!! zafascynował się drzewkami bonsai czy jak to się pisze. no i już od kilku dni siedzi na necie i czyta jak to się uprawia, przed chwilą byliśmy w castoramie bo on sam chce wszystko wyhodować i kupiliśmy jakiegoś badyla, który w ogóle nie przypomina tych na zdjęciu, ale mój mąż mówi że to żadna frajda gotowe kupować, trzeba samemu to ukształtować!!!! to sobie kupiłam pietruszkę i bazylię i inne zioła i do doniczek powsadzam :)

Larysa to jak to jest z tymi majtami na obchodzie? muszę przed obchodem je zdjąć czy jak? czy przy lekarzu? bo ja to nie mam zielonego pojęcia.i jak zdejmę te majtki to będzie ze mnie ciekło czy jak? cholera no się stresuję takimi pierdołami!

:) a ja myślałam że mam Cię Jutrzenka w znajomych. współczuję pogody, bym się zdenerwowała jakby nam tu śnieg spadł, chociaż w tym tygodniu zapowiadali w całej polsce... nie mam tego paragonu Larysa, no ale pewno jeszcze do apteki pójdę to się spytam jeśli chcesz :) Pani z apteki powiedziała żebym kupiła 5 par, to mi starczy? a potem mogę zwykłe majtki nosić? i w ogóle jak wygląda obchód po porodzie? każdą oglądają czy jak? chyba już wszystko mam do porodu, znaczy większość w ogóle już mam. jeszcze przewijak:) i zobaczę co dostanę do wózka, bo nie wiem czy będzie tam osłona od deszczu a może się przydać w sumie w maju... i jeszcze chusta... czy tam nosidełko i mam nadzieję że wszystko, bo coraz ciężej mi się chodzi. dobrze że się zajęłam w lutym tymi zakupami, bo teraz to chodzę i sapię...

kupiłam w aptece ale nie mam pojęcia ile zapłaciłam bo ja wtedy też 100 zostawiłam w tej aptece i już mi wisiało czy 5 zł więcej zapłacę.poszukam paragonu,jak znajdę to napiszę :)

U nas też ładnie i ciepło ale ja jakoś marnie się czuję :) jutro idę na te badanie moczu przez to wysokie ciśnienie, do tego zrobię w końcu wr i hbs bo po 32gim się robi to u mnie akurat :)

no to teraz jestem pewna że dobrze zrobiłam :) Wyrocznia Baderka pochwaliła mą decyzję :)

byłam w aptece... wydałam 80 zł i nie wiem na co. kupiłam bepanthen, bo pani powiedziała że jest super na sutki pogryzione, a do tego jest dobry dla dzieci na tyłek :) to wzięłam, no i jeśli chodzi o te nasączone spirytusem waciki czy jak to się zwie, to w aptece mi pani odradziła, bo ona używała dla swego dziecka i powiedziała że to niby wygodne, ale działa tylko na zewnątrz i że jej dziecko z wierzchu miało wszystko ok, a potem się okazało że w środku zaczęło tam się coś dziać niedobrego. I że spirytusem takim robionym na receptę to można dotrzeć do środka, a takimi wacikami to nie da rady. no i nie kupiłam...

Ja też chcę obcas, tylko się boję że ja+ wózek+ młody+ obcas to jak nic jakiś wypadek :) ale też chcę bez brzucha... i chcę jakieś fajowe ubranie. I też ciążowe mnie wkurzają. I nie chcę tuniki!! :) jadę na zakupy :) nie patrzyłam Larysa na Twoje łazanki bo się boję że zgłodnieję, a przed chwilą jadłam :)

Bes! wypasione biuro!! Kalosze?hmm może i ja sobie kupię pod kolor gondoli :) Ty Urq to masz pomysły. i w ogóle buty muszę kupić, chociaż z 3 pary, jedne sportowe, drugie do sukienki i trzecie jakieś śmieszne! przez 8 miesięcy chodzę jak ten burak, to chociaż jak urodzę to chcę wyglądać jak kobieta a nie jak mamuśka! i nie mogę się doczekać aż założę jeansy, takie zwykłe zapinane na guzik! Przez ostatnie miesiące jedyną gazetą jaką kupowałam było M jak mama, a ostatnio kupiłam jakąś taką pierdołowatą, z sukienkami, bluzkami, nic do czytania, tylko obrazki do oglądania i jakoś się poczułam że ja nie tylko w ciąży jestem ale też jestem kobietą. Zapomniałam o tym, wyobrażacie sobie!!

Mnie też tak kuje jak Larysę :) także może to normalne. Dobra jak mi piszecie że zauważę poród to wierzę, a jakby co to będę do Was dzwonić i pytać. Baderka obiecała mi kiedyś że będzie mi o oddychaniu przypominała smsami na porodówce, to możecie mi też chyba powiedzieć \"babo rodzisz\" :) ej ja już nie chcę rodzić. tak w sumie to nie mogłam się doczekać, ale teraz się boję. jak już mam te majtki z siatki i podkłady to już nie chcę.Pójdę do apteki i powiem że chcę oddać bo ja odwołuję ten cały poród!

Dzień dobry :) cześć Larysa :) no kurcze się boję strasznie że nie zauważę że rodzę, mam nadzieję że chociaż będę wiedziała że wody mi odeszły... :) a ja dopiero wstałam i tak myślę co by tu dziś porobić :) pewno znowu będę prała i prasowała...

Lady doskonale Cię rozumiem! mój mąż ma takie że tak powiem pomysły, że ściąga strasznie dużo muzyki, nagrywa ją na płytki ale nie usuwa z kompa. I jak nie ma miejsca to nagle znikają moje filmy, albo filmy które on oglądał a ja na przykład zasnęłam w trakcie, albo jakieś marnej jakości, mimo że chciałam to obejrzeć!! No i ja nie mam miejsca na kompie żeby swoje rzeczy trzymać, a on ma nie dość że na kompie to jeszcze zgrane na płytki! Rozumiem Cię doskonale, bo w takich momentach też chcę rozwodu! :) może odzyska Twoje dane,co? jak mu nie straszny rozwód to może chociaż poród?

Larysa, teraz to mnie przeraziłaś!! bo ja od początku wszystkim mówiłam że pewno nie zauważę że rodzę, a lekarz i położna mówią że spokojnie, bo czop, bo skurcze, bo obniży się brzuch, bo coś tam. I już mnie prawie przekonali.... a Ty tu piszesz że nie zauważyłaś!! no to ładnie :) nie wiem czy znowu nie marudzę ale ja coraz gorzej się czuję. nie dość że mi ciężko, to jeszcze mam mdłości, słabo mi, ta skóra na twarzy. Właśnie mam tak jak Baderka pisała, jakieś plamy, a teraz jeszcze mi złazi, jak u węża!!wrrr, ale mnie wściekłość ogarnia na wszystko! Urq, Kobieto trzymaj się z tymi swoimi glutami. ja tam myślę że po porodzie przejdzie jak ręką odjął, a może coś Ci pozwolą brać na gluta jak syneczek będzie na świecie.

no to będę się na grubo smarować tym kremem bambino, a jak za dwa dni nie pomoże to pójdę do apteki prosić o pomoc. Ja to zaczęłam się bać że za wcześnie urodzę... normalnie wczoraj przez te skurcze to się przestraszyłam. Niby lekarka mówiła że wszystko ok, żadnego rozwarcia ni ma, a ja mam jeszcze niecałe 8 tygodni, no ale może coś się rozwiera, czy co? no się martwię jak durna :) AMT ja tam myślę że nie ma co się przejmować :) będzie dobrze :) jeszcze masz duuuużo czasu :)

Bes mi też się wydaje że mój się obrócił i leży w poprzek :) dziwi mnie tylko to że ostatnio jak lekarka zaglądała wiadomo gdzie to mówiła mi potem że badała główkę, a mi z tych ruchów mego synka to za cholerę nie pasuje żeby tam była główka :)

Cześć:) Z tego co pamiętam: Lady ja sobie Twe słowa zapisuję uroczyście, iż koło wakacji mam się wziąć za sprzątanie :) bo mnie nawiedzasz :) i oczywiście że będę przekazywała info jeśli mnie poinformujesz o swym porodzie :) Larysa Ty się nie przejmuj głupim gadaniem, co komu do tego jak Twój synek będzie miał na imię!! No i Żonka, ja tu z Tobą gadam a Ty nagle do szpitala? dobrze że chociaż na NK mi wczoraj zaproszenie wysłałaś :) i dzięki AMT za zaproszenie, torbę pakuj i stój przy drzwiach bo jak nic zaraz rodzisz :) a ode mnie pojechali goście i nie mam siły. Ale takich gości to nawet lubię, bo nie trzeba koło nich latać i jakoś tak mi psychicznie tego trzeba było :) a wiecie co mi się stało, skóra na twarzy zaczęła mi się łuszczyć. I to nie tak troszkę tylko z powiek, to normalnie takie płaty odpadają, wyglądam jakbym miała łupież na twarzy. No i nie wiem przez co to, już zaczęłam używać kremu bambino, ale nie wiem czy on mi nie pogorszy.

Niestety Larysa nic dietetycznego :) mnóstwo majonezu :) a Żonka co do łóżeczka to ja się śmiała że młody urodzi się jak będzie ciepło to na balkonie zamieszka :)

oto ja : http://nasza-klasa.pl/profile/968693 chyba że coś źle wpisałam :)