Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

prezencik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez prezencik

  1. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Cześć :) jeszcze nie prałam Klempa ale skorzystam oj skorzystam ze sposobu Twego
  2. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Aaa i jeszcze jedno :) bo byłam ostatnio w tesco i tak przecena jest tych ubranek maluteńkich. No i polecam tam pogrzebać :) bo naprawdę są spoko rzeczy w fajnych cenach. Kupiłam spodenki- 2 pary za 12 zł, to chyba spoko, jakieś 2 pary body, chyba za 9 zł, no i koszulki. W każdym razie naprawdę fajne ceny, bo tak normalnie to też mnie te ceny odrzucają i mam zamiar pochodzić po "odzieży używanej" bo inaczej to czeka mnie bankructwo!
  3. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Witam właściwie nocną porą :) no to dsangia myślę że ja jestem w gorszej d... za przeproszeniem :) gdyż nawet nie wiem co to znaczy \" komplecik na wyjście ze szpitala\" czyli co?? matko kochana ja nie wiem w co takie małe cudo się ubiera. Myślałam że założę kruszynie dresik i śmigniemy do domu, ale może to zły pomysł. No a poza tym, to ja się ciągle zastanawiam nad pogodą w maju. I jak takie dziecko na spacer ubrać! no ja jestem chyba najbardziej niedoświadczoną z niedoświadczonych. A tak zmieniając temat to ostatnimi czasy Klempa i Urq tak mnie bawią, że mało mi brakuje do osikania fotela. Nie Wasze choroby ale Wasze teksty. Mistrzostwo świata :) Idę sobie bo na bank tylko ja taka nienormalna że nie mam co o tej porze w domu robić :) na szczęście mąż za 3 godziny z pracy wraca to jemu głowę pozawracam. Bym popisała jeszcze ale wtedy na pewno żadna z Was tego nie przeczyta, a tak to może któraś da radę :)do bra noc :)
  4. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    No się nudzę...chyba kanapę będę dziś czyściła. Posprzątane mam w domu, nowy dywan leży na podłodze :) ale mam beżową kanapę to tak sobie pomyślałam że ją przeczyszczę :) teraz to gości bym nawet chciała mieć, także jak któraś w okolicy to zapraszam, ale ze swoim prowiantem, a najlepiej żeby jeszcze prowiant dla mnie przywiozła :)
  5. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ja też chcę taki masaż!!
  6. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ooo Papierowe! To super pomysł :) czy coś fajnego u fryzjera, teraz mają takie zabiegi odmładzające włosy i masaże :) albo nawet paznokcie :) też są teraz zabiegi na dłonie fajowe :)
  7. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Larysko biedaczku! Ale dobrze że jest wszystko ok :) a dla młodej mamusi to ja bym kupiłaaaa jakieś kosmetyki :) bo tego nigdy dość :) a może jakieś ubranko :) bo ja to na przykład marzę o nowym ubranku, ale po co jak nie wiadomo jak ja za 3 miesiące będę wyglądała. I jak już będę mamą to sobie będę musiała dużo wynagrodzić.
  8. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry :) się witam i jadę dywany oglądać... kolejny wydatek... ale ogólnie to jakiś fajny dziś dzień, no nie?
  9. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    jak mi wyjdzie z tą kupą z prasowania to na kolanach do Ciebie przylazę :)
  10. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Klempa się posikam :D
  11. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Też mam łeb pełen włosów :) i też się kręcą jak chcą :) także jakbym sobie przedłużyła to bym na pewno ba je cznie wyglądała :) i Papierowe wiesz która godzina?? a Ty o lodach?? zwariowałaś Kobieto do reszty!! a możecie być ze mnie dumne :) 22ga a ja wykąpana :) ostatnio jako że spać nie mogę kąpiele sobie urządzam o 2giej w nocy. Dziwne że mi sąsiedzi do drzwi nie pukają. No i dziś nie prasuję :) ale pranie robiłam także jutro czeka mnie znowu ta \"przyjemność\". Czy tylko ja cierpię na bezsenność? mój mąż wraca o 2giej z pracy a ja go witam u progu kompletnie ubrana pytając co chce na kolację :) no i się dostaje mi za to że łażę, ale co to da że się położę :)
  12. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Czy tylko ja nie zauważyłam że walentynki się zbliżają?? ogólnie to nienawidzę tego święta, ale w tym roku muszę jakoś mego męża nagrodzić, bo dziś stwierdziłam że mam fajnego :) no i muszę coś wymyślić. A nie chcę żeby to było coś zwykłego co mogę w sklepie kupić i mu dać. Jakbyście miały jakiś fajny pomysł to wdzięczna będę, bo Wy Twórcze jesteście a ja to niestety nie :)
  13. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    no to ja już Cię nie straszę :) ale właśnie dziś to czytałam (patrz Nina ) no ale Twój się w terminie urodzi. I dobrze że nie tylko mój facet ma hopla na punkcie zabaweczek :)
  14. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    No a jeszcze dziś czytałam że chłopaki to lubią się pospieszyć :) że dziewczynki grzecznie czekają na swój termin, bo po co wyłazić wcześniej, a chłopaki są straszliwie niecierpliwe żeby poznać świat :)
  15. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    yhyyym a mi się otworzyło :) a mój mąż dziś sobie kupił wypasione dvd :) nie bardzo wiem po co, bo na konsoli można oglądać filmy, no ale łaził tak kilka tygodni i oglądał i wybierał :) i dziś jak wychodziliśmy ze sklepu z tym drogocennym sprzętem i milionem drogich kabli i na niego spojrzałam to miał minę jakby w totka wygrał. Normalnie Mój Mały Chłopczyk kupił sobie zabaweczkę :) no i jak to zobaczyłam to stwierdziłam "a niech ma" :) śmieszni są faceci... a może tylko mój...
  16. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Urq :) właśnie spojrzałam na "Twoje" dziecko. zostało Ci 9 tygodni, ja już będę pewno wtedy ze strachu sikać :) ale Ci fajno :)
  17. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    No właśnie ostatnio dostałam maila od koleżanki która rodziła tam w lipcu... i napisała mi że gdyby wiedziała że tak jest to by się sto razy zastanowiła... ajajaj :) ale czego wy nie możecie otworzyć Kobity?
  18. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dobra teraz zadam pytanie na temat porodu :) bo mam dylemat. W moim wspaniałym mieście szpital, a właściwie porodówka ma bardzo złą opinię. No i zastanawiam się czy nie jechać i nie rodzić w szpitalu oddalonym o 40 km od mojej miejscowości. Tylko że chciałam sobie do porodu załatwić położną, znaczy zapłacić jakiejś co by mi pomogła jakby coś. Wiem że może jestem przewrażliwiona, no ale się boję i wolę mieć pewność, że dobrze mnie "obsłużą". No, ale to u mnie w szpitalu. Bo tam daleko to podobno ciężko jest załatwić położną komuś kto jest spoza miasta i nawet nie ma co się umawiać z kimś. Można najwyżej po prostu jak się rodzić zacznie to pojechać tam do szpitala. No i nie wiem co robić. Bo jeszcze może być problem z dojazdem... Ja za bardzo nie wiem jak dojechać tam te 40 km i chyba nie powinnam sama prowadzić jak zacznę rodzić, a istnieje taka możliwość iż mój małżonek w tym czasie będzie przebywał pod ziemią a tam telefony nie działają i będę musiała radzić sobie sama. No i jeszcze mam tu lekarkę która jest ordynatorem czy kimś tam ważnym w szpitalu. To jakbym miała i ważnego lekarza i swoją położną to może dam radę na tym przedwojennym łóżku. No sama nie wiem co robić. POMOCY.
  19. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ile Koteczek? to za taką cenę powinni doczepiać prawdziwe a nie sztuczne.
  20. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    widziałyście to :) http://www.smog.pl/wideo/23564/domowa_silownia_dla_tatuskow/
  21. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    a jeszcze mam pytanie :) jak mi się mój syn narodzi pod koniec kwietnia to potrzebuję kombinezonów polarowych, kurteczek i takich tam? bo ja to nie wiem nawet :) a ja dla swego nie kupuję praktycznie nic niebieskiego, a już ten pościelowy to całkowicie odpada. No granat i turkus ujdą :) oczywiście nie pogardziłam tymi ubrankami, które dostałam od siostry nawet jeśli były niebieskie, ale sama na niebieski się nie zdecyduję :) mnie ubierali w niebieski bo mi podobno tak ładnie i mi obrzydł ten kolor. Co nie przeszkadza mi w tym momencie mieć na sobie niebieskiego swetra, ale to dlatego że długi i ciepły :) bym sobie kupiła jeszcze jedne spodnie ale szkoda mi pieniędzy na te ciążowe. Czy jestem nienormalna. No na 3 miesiące to jakoś mi tak się nie chce...
  22. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Gratuluję Baderko :) w końcu masz domek :) no i dzięki za informacje o tych ubrankach, bo mnie dziś głowa zabolała jak listę zobaczyłam :)
  23. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    No to ja mam identycznie jak Urq. Koronkową sexowną bieliznę to mój mąż chyba na obrazkach lubi oglądać. Sztuczne paznokcie... powiedział mi kiedyś że to ochydne, bo jakby Cię coś martwego dotykało :) A Corina, wystarczy raz a dobrze. Nakręcaj się babo, a co :) ja tam kciuki trzymam z całych sił. A Ty nie do częstochowy tylko po test!! Ej wiecie co, robię listę ubranek które mam i których jeszcze nie mam, no bo mam kraton po siostrze :) i wiecie że nie wiem co to śpiochy, pajacyk, kaftanik... no bo ogólnie wiem, no nie. ale czym to się różni i co mam, to ciężko stwierdzić. No i jeszcze jedno, czy oprócz tych dziwnych pajacyków, kaftaników to takie małe spodenki, bluzy czy cóś potrzebne? bo jak patrzę na te listy to tam nie ma mowy o małych spodenkach. To w co to moje dziecko ubrać ?
  24. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    A wiecie co, tak Koteczek mnie natchnęła. Ja trochę podziwiam takie Kobiety :) bo ja sobie nigdy w życiu sztucznych paznokci nie zrobiłam, włosy farbowałam tylko szamponem (przypomnę historię z orzechowym blondem), a już o przedłużaniu nie ma mowy. Po prostu mi szkoda jakoś tego co mam na łbie :) i czasem to bym sobie zaszalała, z paznokciami to nie, bo to nie dla mnie takie sztuczne, ale włosy... tylko potem sobie myślę, że co ja zrobię jak kiedyś mi te biedne włosy odpadną wszystkie :) ja nawet jak maluję paznokcie to dwie warstwy odżywki najpierw nakładam pod lakier :) i chyba dziś właśnie to zrobię, bo dawno nic z pazurami nie robiłam. No to tyle :) aha no i po tym farbowaniu włosów na rudo, znaczy na blond ;) to ja już chyba nigdy na nic się nie odważę:)
  25. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    cześć :) Sinioriota ja jestem specjalistą od omdleń :) i to w miejscach publicznych. Już tu raz dostałam ochrzan za niezjedzenie śniadania. Myślę że takie zasłabnięcie nie zaszkodzi dziecku, a jeśli chodzi o ciśnienie to jasne że Ci się podniosło, ale powinnaś zacząć się martwić jeśli będzie się utrzymywało przez dłuższy czas. Co nie znaczy że masz nic lekarzowi nie powiedzieć. Może coś wymyśli. Moja to powiedziała że to się zdarza i tyle :) Urq, Ty nie panikuje Kobieto :) będziesz zdrowa! Niecierpliwa jesteś. No bo co można powiedzieć o człowieku, który po dwóch dniach leczenia panikuje że nie wyzdrowiał. To nie przeziębienie Moja Miła :) będzie dobrze :) A jeśli chodzi o męża, to mój tak czasem ma że przyjdzie z pracy i praktycznie nic nie powie i idzie do kompa albo telewizora... wkurza mnie to ale wydaje mi się że jak ktoś dzień cały użera się z kretynami to już sił nie ma na normalne rozmowy i musi się wyłączyć :) mój wtedy podpala jakieś wioski i morduje wrogów :) a niechaj ma!
×