prezencik

Czołem :) Liduchna jaki fajowy masz brzuszek :) Kleeempaaaa :) :) :) jakiego Ty przystojniaka nosisz w brzuszku :) aż muszę wygrzebać Tośka płytkę ze zdjęciami bom się wzruszyła :) ale Twój w ogóle nie podobny do mego :) Tosiek od początku był drugim tatusiem :) Koteczek też bym się wkurzyła na neurologa! ehhh

Koteczek z Ciebie dobra Kobieta jest :) :) :) ja to się chomików boję :) a co do odchudzania to też miałam :D doobra od jutra!

o maaatkoooo! się najadłam słodyczyyyyyyyyyyyyyy!nie mogę się ruszaaaać!ta dyspensa mnie wykończy! muszę schudnąć do świąt! być chuda jak patyk! muszę :) jak patyk to się nie da!ale taki może hmmm pieniek :D

a Tosiek sobie leżał do 1:30!!!! myślałam że oszaleję! a potem cwaniak o 6:20 się obudził! ehhhhhh no i spał do 8ej bo sumienia nie miałam po 40 minutach go budzić...na pewno nie dam mu dziś szaleć ze spaniem!

Dzień doobryy :) Klempa jeszcze raz gratuluję serdecznie synka :) :) :) ja to bym chciała jeszcze jednego :) jakoś córka mi się w ogóle nie marzy :D :D ale faktycznie Papierowej Hania to sama jedna w tabelce Kobita :) Larysa widać widać mą miłość do słodyczy :) tylko ja to ukrywam :D Beees a w święta można słodycze jeść? czy jak dziś święto narodowe to dyspensa jest, czy nie?

Gratulacje Klempa :) :) i nie trojaczki?jakto?? no nic!synki są fajowe, Ci mówię :) mój aktualnie leży i marudzi ale to Mój Mistrzunio :) super żeś szczęśliwa :) to idę walczyć :) dobranoc

oż kurde!syn mi się obudził!!!!!wiedziałam że za długo w dzień spał!!cholerka i wyspany jest!leży i gada do zwierzątek!no matko kochana!ostatni raz tak długo spał!o sta tni!!!

Gosiaczek to Tosiek waży tylko 300 g więcej!7800 waży, więc chucherko prawdziwe z mego synka... no ale co tam :) i tak jakbym go nosić miała to bym się zmęczyła :)

Po pierwsze to ja jeszcze poczekam na Klempę :) pewno za bardzo się cieszy i dlatego jej nie ma :) Po drugie nadal uważam że wygrałabym zawody i też nie chcę żadnej nagrody, tylko niechaj mi kto takie zawody zorganizuje :) Po trzecie, Larys 25 dkg mieszanki wedlowskiej to jest NIC ;) ja zjadam opakowanie wedlowskiego ptasiego mleczka i zagryzam paczką ciastek zbożowych a potem sobie myślę że te dwa batony to przecież nie mogą sobie tak leżeć.... mój m się martwi że mam za dużo w sobie cukru i dlatego jestem ciągle zmęczona, bo chwilowo mam energię a potem jestem jak flak! Klempa ja czekam! nie wstyd Ci??

nie słodkie? jak widziałam co do nich dodają to mi się wydawały słodkie :) a ja uwielbiam słodkie rzeczy :) :) :) zjadłabym pewno z 10! mogę się założyć z każdą z Was że nie przebijecie mnie w jedzeniu słodyczy!

Bes, pisałaś o tych trojaczkach to ja już nic innego nie przewiduję :) a te rogale piekli w ddtvn i fajnie im to wychodziło, tylko to słodkie musi straszliwie być :) ale też bym zjadła :)

dzięki Bes :) u mnie nie ma rogali :) a też bym zjadła :) Jutrzenka ja prawie łysa jestem i nic na to nie poradziłam :) a próbowałam wszystkiego :) wydałam kupę kasy na jakieś maski, ampułki, specjalne szampony iiiii NIC :) :) poczekaj poczekaj, do końca się nie łysieje :)

ja też nie jestem pewna co do tej wilgotności, tylko gdzieś przeczytałam że powinna być na tym poziomie :)

no i z czego się cieszysz, Kobieto! wydałaś mnie! ;)

no i Klempa! gdzie Ty i Twoje Trojaczki??????

no czołem człoem :) co za baba, nawet się poukrywać jeden dzień nie można! wiesz co Bes, Ty powinnaś w totka grać bo przeczucia to masz niezłe :) a ja nie mam o czym pisać, ale żebyście nie myślały że tak na zawsze :) niestety nie! tylko dziś mi jakoś nic się nie chce, więc nic z tego Kochane, nie zniknę :) :) syn śpi, m śpi bo na noc do pracy idzie a ja leżę i nic nie robię :) Koteczek straszliwie mi przykro z powodu Mai i Michałka. Biedna jesteś! Tosiek ma katar i mnie wkurza, zasmarkaniec! i też przegiął dziś ze spaniem, bo spał do 17tej, coś czuję że będzie masakra w nocy :)

dzięki Larysa :) dopiero zauważyłam żeś mi opisała o co chodzi :) a ta recenzja to ja tak z doskoku bo potrzeba była :) ale kto tam kim był to ja nie łapałam i wtedy :)

Larysa faktycznie baby mu do wanny trza!! a tabletki zapakowane w takie metalowe opakowanie :) więc nie jedną dostał a całe opakowanie, którego nie umie otworzyć ale i tak zachwyca go to że ono takie zimne, twarde i gruchające :) i jak stuka o coś to świetny dźwięk wydaje :D

o dżizes Larysa , ja dziś próbowałam załapać o co tam chodzi :D włączyłam i nic nie wiem :D Hanka to ta blondyna co po lesie łaziła, no nie? z tym łysym, co był kiedyś zły? bo kiedyś to się orientowałam :D czemu naiwna? a kto to Barbara? i w ogóle nie wiem o co chodzi :) ja już nic nie oglądam, nawet nie wiem co tam na wspólnej słychać :D

znalazłam dla Tośka prezent na mikołajki! jak mu się nie spodoba to rózgę na gwiazdkę dostanie (i pewno się ucieszy) http://allegro.pl/item807461187_ok_k_s_kids_wayne_brudasek_do_kapieli.html Antek szaleje w kąpieli i kaczkę topi to powinno mu się niedługo spodobać, no nie? a jak nie to opakowanie tabletek do ssania mu kupię bo dziś mu się spodobało :)

czy ja wiem czy fajny...dla Tośka na 5 minut fajny, a potem zobaczył paczkę chusteczek higienicznych... ale może Igorek jest bardziej zabawkowy :) a i trzymam kciuki żebyś dostała ten telefon bo tam ograniczona ilość egzemplarzy była. ale dostaniesz na bank! ja też dałam dziś słodką kaszę Tośkowi ale to dlatego że już mi się nie chciało tego mleka mieszać i dodawać wszystkiego :) także z lenistwa. ale nie powiem żeby był zachwycony, zjadł ,ale nie tak jak zupkę :)

Tosiek też kładł się o 20tej i się budził przecież o 5tej :D a potem oszalał! teraz już jest podobnie ale czasem się przebudza na chwilkę :) a dziś spał ostatnio przed 14tą i teraz już zmęczony, no ale przecież go nie położę bo jeszcze nie czas na niego! Larysa dostałam w piątek ten telefon chicco za etykiety z gerbera, dostałaś swój?

ja mam faktycznie piankowe kółka :D i nic się z nimi nie dzieje, a chodniki mamy tu beznadziejne, a do tego brukowe uliczki i same dziury :D no i ja nie należę do osób delikatnych i co chwila wózkiem w coś przyłożę i jest ok :)

świat się kończy, Larysa się nudzi :) :)

Dzień dobry :) Urq z tym żółtkiem i mięsem to ja już też nie wiem, bo ja dodawałam do mięsa, a gdzieś ostatnio przeczytałam że to zamiast mięsa i sama nie wiem :) i ten gluten to też już po 2 miesiącach ekspozycji można normalnie podawać :) z resztą ostatnio oglądałam te kaszki glutenowe to są po 6tym miesiącu więc tym bardziej chyba można, no nie?