Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

prezencik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez prezencik

  1. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    a wiecie co,ja siebie sama zadziwiam... dziś w ddtvn był reportaż o tym policjancie który przez telefon uratował dziecko które przestało oddychać, no i przypomniało mi się jak Tosiek nam w nocy przestał oddychać i jak słuchałam jak ta matka przez telefon krzyczy że dziecko nie oddycha i że ma 4 tygodnie to tak zaczęłam ryczeć że nie mogłam się uspokoić... m chyba się bał do mnie podejść. ale ja wtedy nawet nie ryczałam, pamiętam że jak Tosiek tak się zakrztusił i zobaczyłam że nie oddycha to normalnie w ciągu sekundy byliśmy na nogach, karetka jechała, zaczęliśmy go ratować i do dziś nawet się z tego powodu nie poryczałam... oż ludzie są pokręceni, co nie? a w ogóle to nie mogłam dziś spać przez to martwe dziecko!!!! nie że się bałam czy cóś, ale jakoś tak ciągle mi przed oczyma stał obraz tego chłopczyka i tak mi szkoda tej matki... no ale nie chcę o tym rozmawiać...ehh i gadam....
  2. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ehhh! ja mam Animondy adres...ale domowy...listownie to za długo potrwa :D ale jestem podniecona............... kurka się prawie czuję jakbym to ja rodzić miała :D
  3. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    eee ja myślę że to już ich czas! no w innym wypadku dawno by się odezwała, no nie?
  4. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Spokojnie Folik!! ja się w ogóle nie znam na tym, ale może na początek zmień ginekologa i zobacz co ten powie... może od razu idź do innego i zobaczysz co ten Ci powie? bo jak też nie będzie wiedział to może tak jest, a jeśli od razu Ci powie co i jak to znaczy że rzeczywiście trafiłaś patałacha i tyle :)
  5. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Bes już możesz żółtko :) od 7go czyli po skończeniu pół roczku :) ja podaję co drugi dzień pół żółtka :) dziś mamy dzień bez żółtka :)
  6. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    oo dopiero doczytałam że Michałek też chory! biedulek :( duużo zdrówka :) no i Dominice też duuużo zdrowia!
  7. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry :) Larysa, matko kochana, Ty musisz coś zrobić z Igorka bezsennością, bo ile jeszcze wytrzymasz?? ile Igor śpi w dzień? może za dużo? i licz nawet te krótkie drzemki! nie możesz tak przecież żyć Kochana! Bes, cholerka nie wiem co Ci napisać... Tosiek dziś wstał o 4:35 i dałam mu cyca bo spać mi się chciało i on zasnął. ale u nas w łóżku... spróbuj może.. tylko że on teraz wstaje o 6:45! no ale nic, tydzień temu było gorzej, więc może sobie wstawać o tej nieludzkiej godzinie! Baderka noż kurka wodna, biedna Dominika! Animonda gdzie Ty??
  8. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Jutrzenka a dynię dawałaś? dynia stabilizuje kupki, jak Tosiek nie może zrobić to mu daję zupkę z dynią! a co Ci poradzić do tych wymiotów... kurcze, sama nie wiem, z jakiś lekarzem rozmawiałaś? a jak podajesz już stałe pokarmy to kupki się zmieniają, tym akurat się nie martw. robią się twardsze i są rzadziej. Tosiek to robi raz dziennie, albo raz na 2-3 dni. a jaką kaszkę dajesz? może spróbuj ściągnąć swego mleka i dodaj kleiku ryżowego... a może Gabi jest na marchew uczulona? może przecież tak być. spróbuj ten dyni z ziemniakiem?
  9. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Animonda czego żeś przylazła!! eeeehhh!! brak słów!!!! Kochana tego nie ominiesz!!
  10. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Siniorita Kochana jeśli teraz zaczniesz z Mateuszkiem ćwiczyć to nie będzie żadnego problemu! ja chodzę właśnie po to do lekarzy bo jak coś wykryją to szybciutko można temu zaradzić! neurolog mi powiedziała że u takich maluchów naprawianie nieprawidłowości to chwila moment! muuuuuuusiiiii być dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Larysa przed chwilą przeczytałam w necie że optymalne nawilżenie mieszkania to 45-55%. wyższe nawilżenie powoduje alergie więc uważaj Kochanieńka :)
  12. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ooo Koteczek to super :) jak zebranie ? Michaś rozstawił wszystkich po kątach?? :) a co do mężowskich spacerów to ja jakoś zawsze łażę z m :) on proponuje że pójdzie sam, a ja odpocznę ale jakoś spacer dla mnie to ważna sprawa :D z domu wylazę przynajmniej :)
  13. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Animonda nie wracaj dzisiaj!!wróć za 3 dni rozpakowana z Syneczkiem :) Larysa przykro mi z tym lekarzem. a co do kaszlu to lekarz mówił że może być u nas za sucho... ale z drugiej strony powiedział żeby nie przesadzać z nawilżaniem!no i dupa nic nie wiem! :) i co to ja jeszcze :) Violetta właśnie powiedziała "błądzi jak ślepy z niewidomym" i zapomniałam co miałam napisać :D a co do Tośka to on wszędzie musi wszystkiego dotknąć. ostatnio szukałam sobie swetra w newyorkerze i Tosiek złapał sobie jakiś bucik tam i kurteczkę :) i od razu do swej wielgachnej paszczy wtykał.eeehhh
  14. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    uff wróciłam od lekarza i ze spaceru :) Tosiek zdrów jak ryba :) porozwalał karty pacjentów u lekarza i zabrał lekarzowi latarkę, ale nie widziałam :D dopiero jak wychodziliśmy, patrzę a ten w łapie latarkę dzierży!! a co do spacerówki to nie rozkłada się właśnie!! Bes myślę że Twoje czołganie się pod samochód równa się trochę memu tłumaczeniu lekarzowi że to nie ja ukradłam tę latarkę tylko Tosiek!ehh a co do tego zdjęcia to też mi się zdaje że ta kobieta sobie nie może z tym poradzić, bo to chore jest!
  15. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ja Tośka woziłam na spacery na brzuchu jak jeździł w gondoli... teraz w spacerówie się nie da, a w gondoli to on mi wyskoczy!
  16. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    dobraq dobra Animonda! ja tam już nastawiona jestem na krzyk Kacperka o 17tej więc nie zmieniaj zdania! a gdzie Baderka? szefowa ją nakryła na kafe?
  17. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ło matko! próbowałam leżeć z moim synem na podłodze i to nie oparta na dłoniach a na łokciach i po 10 minutach wymiękam! a ten leży już tak ponad godzinę i jeszcze się wierci straszliwie!nie dziwię się że nie tyje tak bardzo!!!!
  18. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Bes wiesz co z tą anemią to nie wiadomo ale mi też nic nie dali bo karmiłam piersią, tylko żelazo w tabletkach, no chcieli dać zastrzyki ale ja jestem cykor :D myślę że jak będziesz jadła dużo żelaza to będzie ok, tylko żelazo słabo wchłanialne chyba. wiem że witamina c wspomaga wchłanianie :) to do buraka cytryny dodaj :)
  19. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    a wiecie co sobie przypomniałam :D :D :D mój m dostanie paczkę ze słodyczami dla Antka na święta :D :D :D :D ciekawe któż to zje :) :) :) :)
  20. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    no właśnie Larysa, ja też powodu senności u Ciebie szukałabym w tym że nie śpisz :) Tobie to by się przydało rygor chłopakom wprowadzić bo kiedyś uśniesz na stojąco!za dobra jesteś mamusia i żona!
  21. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Bes i co z tą Twoją anemią?masz jakieś tabletki? jedz dużo moreli suszonych :) Ty lubisz to pewno nie problem, nie ? :)
  22. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    dobra :) to ja też tak sobie dobrze zrobię :) i też będę prawdę pisała i też możesz mi pisać że mam grubą dupę czy cóś :) Larysa zrób sobie mrofologię i żelazo!bo możesz faktycznie mieć coś nie tak. chociaż ja to non stop senna jestem :)
  23. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    dobra Bes to może razem nie jedzmy słodyczy bo moja waga też coraz więcej pokazuje! a co do obiadu o którym to mowa była wcześniej to ja wczoraj zrobiłam tyle zapiekanki że na dziś starczy :D a że koniec z marnowaniem jedzenia to cóż :) ciekawe co m na to że nadal resztkami się będzie żywił :) na jutro też mam jeszcze coś zachomikowanego :)
  24. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ooooooo dżizes jaka ślepa!!!! nie zauważyłam Animondy!!!!!!!!!!!!!!przepraszam!!!!!!!!!!!!!!! ale klawo :) idź na spacer Kobietko :) ja po spacerze pojechałam w nocy na porodówkę :) tylko na takim długachnym spacerze byłam. ale raczej nie łaź nigdzie daleko!! chyba że masz męża pod nosem :) ale fajowo :) trzymam kciuki :)
×