Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

prezencik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez prezencik

  1. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    hehe Gosiaczek :) ja też ściągałam mleko :D a z tym przewijakiem to Twoja Kruszyneczka mniejsza jeszcze to może tak nie fika, mój Królewicz długo by na tym nie poleżał :) u nas też upał i zdycham... synek leży na podłodze :) wiecie co nam lekarka kiedyś powiedziała, że dzieci się najbezpieczniej czują na podłodze, bo na łóżku albo w łóżeczku widzą przepaść. Widzą, że kiedyś to łóżeczko się kończ, a podłoga się nie kończy :) no i w sumie mój syn to się nieźle czuje na podłodze :) to niech leży :)
  2. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    jestem do dupy z tym odpoczywaniem Ninka...właśnie posmażyłam kurczaka...i posprzątałam...wrrr...i najgorsze jest to że chodzę po domu i myślę co trzeba zrobić...no durna... a tu nikt nie chce straszyć Gosiaczka, pomarańczowy tchórzu!chcemy tylko ją ostrzec! ooo synek....uciekam :)
  3. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Aaaa Animonda się nie martw! Antoś do 28 tc leżał pośladkowo :) siałam tu panikę :) ale jakoś potem się obrócił. Podobno do 32 tc jak się nie obróci to potem już mu ciężko, no poza Syneczkiem Niny bo ten Twardziel dał radę ;)
  4. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Antoś był tak zmęczony że tylko trochę popił cyca i śpi, Biedulek. no i bez płaczu się nie obyło....ale cóż...ważne że odpoczywa. Ja też dziś olewam wszystko!muszę odpocząć. w sumie to niewiele do zrobienia by było, bo zupę ugotowałam i przygotowałam warzywa, ale zawsze to coś do zrobienia bym sobie znalazła... wczoraj jak już nie miałam co robić to gazety układałam... ale dziś sobie odpuszczam!tylko Antoś i leżenie!mąż dokończy obiad!
  5. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry :) dzięki dziewczyny za te herbatki, poszukam, a jak nie znajdę to zamówię w necie :) a co do przewijaka to od razu jak przeczytałam to aż ciarki mnie przeszły!Antek teraz to w ogóle na przewijaku nie leży... bałabym się że po pampersa nie zdążę sięgnąć a on fiknie :) i nigdy go tak naprawdę nie zostawiłam ani na chwilkę na przewijaku. dobra, idę do syna, bo się niby bawi sam w łóżeczku i tylko krzyki słyszę ale jak mnie widzi to rozdziawia buziaka w takim uśmiechu że tylko patrzeć :) zrobiłam już obiad i nawet zdążyłam się wykąpać i ubrać... u nas dziś znowu gorąco i duszno...wrr
  6. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    dzięki Laryska jutro poszukam :) bo widziałam tylko te granulki :)
  7. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Może być dosrał :D przynajmniej w temacie :) chciałam kupić herbatki Antkowi ale one są z glukozą, a ja nie chcę go uczyć pić słodkiego...kurde noooo... Bes, co Twój Bartuś podpija? może ja go wodą będę dopełniać? tylko że on niechętny na takie szaleństwa. Jedyna woda jaką pije, to jak się kąpie w wannie i łapkę sobie włoży do buziaka :)i wysysa wodę :)
  8. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    eeej gdzie jesteście? no Synek znowu śpi :) :) :) bez płaczu :) :) :) chyba jednak za długo go przetrzymywałam! półtorej godziny to wystarczający czas. chyba że źle myślę to mnie poprawcie... fajowy dziś dzień... za 40 minut mąż wraca, obiad zrobiony :) mogłabym co porobić ale po co :) mąż sprzątał w sobotę także nie jest źle :) no niechaj kto ze mną pogada...
  9. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    fajowo Larysa :) Antoś rozmawia ze swoimi czasem :) niedawno je dostrzegł i gapi się w nie tymi swoimi dużymi oczkami :) a teraz mój Bohater leży i bawi się przyrządem do ćwiczeń :) podobny do tego który ma Lady :) także mam spokój :) dziś ogólnie mam spokój...odpukać :)
  10. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Laryska a te herbatki nie są z cukrem? bo nie chcę podawać mu cukru póki co :) moję Złotko się obudziło i je :) i jest taki fajowo, bo co jakiś czas przerywa jedzenie i zagaduje do mnie :D
  11. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    no właśnie Laryska o tym pomyślałam... że potem będę miała problem...a co mu podać? jaką herbatkę?koperek?czy co? :) ja nic nie wiem... książkę muszę kupić o żywieniu bo inaczej to zagłodzę syna albo co mu podam niedozwolonego ;) ja siedzę, synek zasnął...kurcze, popłakał może 5 minut, a to jak na niego króciutko...chyba muszę go kłaść zanim zacznie mi padać ostatecznie, bo jak jest zmęczony strasznie to już szans nie ma na takie spokojne zaśnięcie... a i jeszcze co wieczór z Antkiem czytamy wierszyki :) Brzechwy :) przez 10 minut :) fajnie jest :) leżymy po kąpieli i jedzeniu na łóżku, ja albo M trzymamy książkę i czytamy a Antek patrzy na obrazki i słucha :) może nic nie rozumie, ale się uspokaja i cichutko sobie pomrukuje :) a potem do łóżeczka i lulu :) uwielbiam teraz wieczory :)
  12. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    u nas też zaraz się rozpada :) ale ja nie mam daleko i wniosę suszarę do domu :) syn leży i ogląda VH1 :) jedną ręką trzyma ucho a druga w buziaku :)i śpiewa :) chyba... :) aaa sprawdzałam pocztę.... się zakochałam we wszystkich naszych dzieciakach :) piękne są :) i Ninka gratuluję decyzji :) ja tam się boję i ciąży i porodu i wszystkiego :) znowu wielki brzuchal...wrrrr :) ale może zmienię zdanie. No dobra, przyznaję że czasem mi tęskno do kopniaków i rozczulają mnie takie Okruszki :) piszę jakby mój to już z 5 lat miał :)
  13. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Wiem co chciałam :) mam pytanie do Bes i chyba Urq i nie wiem czy któraś jeszcze nie dokarmia swego Bąbla :) ale raczej poszukuję takich mam podobnych stażem do mnie. chodzi mi o to, że nie dopajam niczym Antka, no i tak się zastanawiam kiedy zacząć... wiecie? Antoni skończył 3 miesiące i tak nie wiem...wolałabym niczym nie dopajać, ale się boję, że nie będzie potem chciał pić nic innego... dobra zamotałam, może kto zrozumie...idę do Synusia :)
  14. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    :) dzień dobry :) Baderka może masz rację, nie pokażę Larysie bluzy ;) nie no żartuję Laryska :) są jeszcze 3 także jakby co to się podzielę :) oto i ona: http://allegro.pl/item693453448_japan_style_super_modna_bluza_z_misiem_hicior.html jeszcze sobie spodnie wygrzebałam, ale centymetr mi zaginął i się pomierzyć nie mogę ;) ej coś chciałam napisać... żesz by to kurka wodna...zapomniałam :) no to może napiszę że siedzę bezczynnie, poprałam, porozwieszałam, poprasowałam, obiad przygotowałam, syn nakarmiony i ubrany, ja też o dziwo, a teraz się bawi z hipciami...ooo kolejne pranie uprane, idę wieszać :)
  15. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Czołem wieczorem :) Larysa no właśnie z tym moim Królewiczem to nic nie wiadomo!dobrze że chociaż wieczorem kładzie się i zasypia... a ja go często nie kładę, tylko wtedy gdy już ziewa i oczka się mu zamykają.... no ale się zamykają do chwili kiedy go położę bo wtedy rozlega się wrzask :) no nic, będę coś wymyślać :) a co do kupki to spokojnie :) Antoś dziś zrobił kupkę po 3 dniach nierobienia... byłam nawet w aptece i pani mi powiedziała że absolutnie nic nie podawać, poczekać jeszcze z dwa dni i wtedy można coś myśleć :) no i Laryska nie przesadzaj z tymi czopkami, bo potem może Ci Igorek się za bardzo przyzwyczaić do nich i bez nich nie dawać rady. podobnie z termometrem. w szkole rodzenia mówili żeby nie używać bo potem coś z tymi mięśniami się dzieje... a ja siedzę i grzebię na allegro w ubraniach :) znalazłam fajową bluzę :) muszę się pomierzyć i kupię sobie :) tak w ramach...yyy.... w ramach tego że lipiec mamy :)
  16. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry :) Larysa miło mi się straszliwie zrobiło :) Koteczek grzebię i szukam... zaraz wkleję mam nadzieję! Kurcze ten mój Ancymonek wyje jak się zmęczy i nie wiem naprawdę co robić... teraz suszarka pomogła bo już myślałam że się wykończy...ale nie zawsze ona działa....ehh, co mi się za Elemencik trafił! ooo mam :) http://www.youtube.com/watch?v=aeoi16lScf4 kurcze bym wyłączyła tę suszarkę, bo mi na mózg padnie, ale się boję że się obudzi Synek- Kruszynek... no i się obudził! ciał :)
  17. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    dobry wieczór :) wróciłam na moje śmieci :) :) :) Baderka jaki to sposób? ten z odkładaniem jak się uspokaja i braniem na ręce jak płacze?bo jak mój syn wpadnie w ciąg płaczu to niestety nie uspokaja się na rękach!jakaś masakra!ale próbuję ciągle, może kiedyś... na szczęście z zasypianiem wieczorem problemów nie mam... się miele, ale grzecznie leży w łóżeczku i zasypia sobie :) teraz już śpi :) obudzi się pewnie o 3ej i potem rano :) przeczytałam wszystko i nie pamiętam co chciałam napisać :) buziaki dla Wszystkich :) i też mam pranie i prasowanie i składanie i układanie...dostałam karton ubrań na jesień i muszę poprać, poprasować i posegregować :) a i czy któraś z Was pierze ubranka Maleństwa w zwykłym proszku? bo ja już od 2 tygodni tak piorę i nie widzę żeby Mały miał jakieś kropki... nie chciało mi się po prostu prania segregować i wrzucam teraz wszystko,czy to moje czy m czy Antosia...
  18. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry :) wracam jutro :) Koteczek poszukam tego tańca jak będę u siebie tylko mi przypomnij bo wiesz jak to z moją pamięcią... a co do tych warzyw Papierowe to masz rację :) szpinak i szczaw to te warzywa które wypłukują żelazo :) także Klepma z daleka od tej trawy :)
  19. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Czołem Rebiata :) ja jeszcze u rodziców...miałam odpocząć... a mój ancymonek się rozwydrzył i mam z nim \"krzyż Pański\" :) no i mam pytanie :) Antoś nie umie zasypiać, w dzień jak widzę że jest zmęczony to próbuję go położyć... i wtedy zaczyna się cyrk. Synek wiszczy, wrzeszczy i jest jedna wielka masakra. To samo jest jak go nie położę i poczekam aż sam zacznie marudzić... jedna wielka masakra... no nie umie zasypiać, nic nie pomaga, suszarkę olał kompletnie, nawet próbowałam go bujać i nosić i NIC... dopiero jak padnie ze zmęczenia to zasypia... oj... szukam sposobu ciągle... chcę już do domu... a któraś z Was pytała mnie jak wrócę :) Teść mnie zawiezie do Warszawy a stamtąd odbierze mnie m :) i tak to wrócimy :) a moja siostra znalazła na strychu wielgachny karton z ubrankami :) część już za mała, a część za duża... no i będę wracała obładowana :) nawet tych ubranek które są dobre teraz to nie biorę bo nie zdążę założyć:) dobra idę sobie :) buziaczki :) i też się strasznie cieszę że Papierowe w ciąży jesteś:) Klempa buraki jedz! może pomoże!tylko że pewno byś musiała tonę tych buraków wciągnąć :) lecz anemię bo ja też mam :) została mi po porodzie... to nic fajnego! do bra noc :)
  20. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    :) :) Dzieeeń dooobryyy :) :) witam nowe Koleżanki i trzymam kciuki jak szalona!Stare Baby też witam ;) ja jeszcze u rodziców...mąż już w domu, mój Kurczaczek ma chyba skazę bo jest chropowaty...znaczy ja się nie znam na tym, ale zrobiły mu się takie skorupki na łokciach, twarzyczkę ma chropowatą i w pryszczykach... może to wina zmiany klimatu i wody... jak wrócę do domu, odczekam kilka dni i jeśli nie będzie poprawy to wracam do diety...bo nie pisałam że już chyba wszystko jadłam :) oprócz wzdymających... ooo synek się obudził... buziaczki :)pa
  21. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dobry wieczór :) ale tu się działo jak mnie nie było... u hu hu...ale w sumie nadal mnie nie ma :) jeszcze mam teoretyczne wakacje, teoretyczne bo syn wiadomo że całkowicie nie da mi odpocząć :) ale co tam, obiadów nie gotuję :)
  22. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    mego nie trzeba bujać, ale zasypia dopiero wykończony... płacze i płacze i w końcu zaśnie przytulony do mnie...ehh, ja go nauczę jakoś tylko dopiero jak wrócimy od babć bo teraz to pewnie moja robota by na marne poszła...
  23. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Kurcze ten mój mały wiercipięta nie śpi!a w ogóle moje dziecko musi się nauczyć zasypiać, bo to co teraz wyrabia przechodzi ludzkie pojęcie.a nie wiem jak go nauczyć...
  24. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ee już synek nie śpi... nic nie zrobiłam...
  25. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    do mnie dotarło że u nas też jest wilgotno jak cholera!od wczorajszego poranka suszę ubrania i są jeszcze wilgotne!!ja też nie mogę się doczekać kiedy stąd wyjedziemy, bo w suwałkach nie jest tak strasznie!Antoś dopiero zasnął to coś mogę porobić!kurde!nie wiem za co się zabrać...może się wykąpię...umieram z gorąca!a sama chciałam żeby ciepło było.to mam! ja jadę jakoś koło 14tej i też niespakowana i oczywiście Antoniego rzeczy to ponad połowa wszystkiego!
×