Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

prezencik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez prezencik

  1. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    a co do kataru to mój porąbany lekarz też mówił, że można wychodzić :) ja bym wyszła, zwłaszcza że pogoda ładniutka... no chyba, że tak jak pisze AMT maluszek ma gorączkę.
  2. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    aaaaaaaaa no to krwi Ci Kochaniutka upuszczą :) przynajmniej na kreatyninę i kwas moczowy :) co tam jeszcze masz? idę na solarium!postanowiłam!tylko w następnym tygodniu!czytałam i czytałam i zakryję cyce i dam radę!
  3. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Czołem! ja też zaraz na spacer... a w ogóle zrobiła mi się opryszczka na ustach!!!!masakra!idę do apteki, ale nie wiem czego mogę użyć jak karmię! Koteczek przecież robiłaś kreatyninę i kwas moczowy i resztę!wtedy kiedy i ja to robiłam!to ze względu na wysokie ciśnienie się robi. jeszcze miałyśmy porównać wyniki, ale nie miałaś ich!Sklerotyku Mały :)
  4. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Larysa nic nie tracisz!moje też są miękkie!Bes i Urq pisały już o tym, że laktacja się u nas normuje i tak jest!a do tego Twój Synek pokazał Ci, że wcale nie jest głodny.
  5. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    mój się urodził 54 cm i jakoś tydzień temu miał 63cm. teraz już nie jest maleństwem, ale takim chłopaczkiem :) waży 5700 :) Jutrzenka Twoja Malutka niedlugo bedzie duuuza
  6. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    oooo Urq też o to miałam pytać, bo lekarz w przychodni kazał naciągać co jakiś czas w kąpieli, a neonatolog powiedziała, że na razie nie.a co do jąderek, to chodzi o to, żeby te jąderka gdzieś tam wpłynęł. mój lekarz to zauważył jak był u mnie w domu i też kazał podwijać do góry bo wtedy coś tam łatwiej płynie i w sumie my to kilka razy zrobiliśmy i jest ok.mamy dwa jajeczka :) ooo to się nazywa wodniaczek,tak?sobie coś tak kojarzę...
  7. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Jutrzenka ja też się poryczałam. jaka Ty dzielna jesteś, niech mnie reszta zabije, ale chyba najdzielniejsza z nas wszystkich! buziaczki dla Ciebie i Twego maleństwa :) teraz to już wszystko będzie dobrze! na pewno. a co do karmienia, Larysa, mój też śmiga :) w 10 minut opróżnia cyca :D po krótkiej przerwie zazwyczaj dojada drugiego, ale to już chwilka :) no ale ja karmię często, w odróżnieniu od Lady! fajnie Ci że tylko 5 razy! ja to karmię już często po kątach :) w przychodni, w stróżówce :) w parku to norma :)
  8. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    wróciłam ze spaceru, syn myśli że jeszcze jedziemy bo śpi... nawet mu czapki nie zdjęłam, mogę usiąść...oo nie już się miele, moja mieloneczka :) ehh co to ja chciałam... sąsiadkę spotkałam... mieszka na ostatnim piętrze, czyli 4 i powiedziała do mnie : no czasem słychać to Wasze maleństwo, troszkę Wam płacze,tak? a ja mieszkam na wysokim paterze!!!to jak ona słyszy że on \"troszkę Nam płacze\" to współczuję sąsiadom nad nami! Lady jak znajdziesz sposób na swoją Córunię daj znać! jak Urq mi pisała żebym książkę czytała to nie słuchałam... teraz czytam, ale pewno jak skończę to moje dziecko 5 lat będzie miało :) poleżę 2 minuty... już wzięłam dwie tabletki przeciwbólowe i nic!normalnie przez wczorajszy dzień to z tydzień będzie bolała mnie ta głowa. a opowiadałam Wam jak wczoraj z bezsilności się poryczałam?syn wył i wył i nie wytrzymałam, położyłam się obok i się poryczałam.Antoś ucichł i na mnie patrzył... a potem nagle zaczął mnie pocieszać :) :) mówił i mówił i piszczał :) taki był słodki...oczywiście na chwilę bo zaraz znowu było wycie... dobra idę :)
  9. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    ja mam rolety i w sumie może by ciemno było, ale ja koło 5tej je odsłaniam...z resztą i tak lampka całą noc świeci, więc nie wiem czy to jakaś różnica...głowa mnie strasznie boli, apap nie działa...kurka wodna...
  10. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Lady też masz syrenę??o kurde, mój maluch oszalał!ciągle wyje!i też z nim biegam, ale wczoraj zaczął mi wyć na środku ulicy...
  11. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry :) Syn je więc piszę :) ja też wstaję skoro świt :) no i tak jak Wy dziewczyny rano sprzątam, robię obiad, ćwiczę, się ubieram i takie tam :) niedługo pójdziemy na spacer, a potem jeszcze mam górę prasowania... coś to ja chciałam napisać, ale zapomniałam
  12. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    cześć :) Jutrzenka, jaką masz śliiiiczną córeczkę :) AMT mój też obraca główkę na jedną stronę. umie w drugą, ale nie lubi...neonatolog powiedziała, że widzi, że mały ma takie tendencje, ąle na razie jest ok.my idziemy do neurologa, więc też napiszę co powiedział, a sami jak go nosimy to przytulamy policzek do niego tak żeby nie mógł główki obrócić w drugą stronę, a jak leży na brzuszku to też staramy się żeby obracał główkę w swoją mniej lubianą stronę :) i dzieci tak mają!spokojnie AMT, najwyżej jakąś rehabilitację zleci i będziecie ćwiczyć :) u takiego malucha da się naprawić takie rzeczy!wiem coś o tym bom krzywa niczym znak zapytania :D a z tymi wakacjami to chyba sobie odpuścimy tę Toskanię w tym roku...macie rację.a mąż teraz wymyślił Sycylię na następne lato...ehh, też pewnie nad morzem wylądujemy :)
  13. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Dzień dobry :) cześć Koteczek :) może znajdziesz fajniejszy wózek :) Jutrzenka jak super że już jesteś w domu!teraz będzie tylko lepiej :) :) a ja nic nie robię. syn przysnął, się wykąpałam, mąż robi śniadanie i słyszę że rozpakowuje zmywarkę :) wczoraj posprzątaliśmy więc dziś wolne, się zastanawiam co tu robić, bo chociaż na zewnątrz słońce świeci to ciepło nie jest.syn ma biegunkę, ale już nie taką jak w piątek :) dziś dopiero jedna kupa była od wczorajszego wieczora :)
  14. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Larysa, ja też jestem zmęczona tymi chwilkami, kiedy Antoś śpi...teraz śpi u mnie na kolanach, bo strasznie płakał. tak myślę że z bólu,bo jak puszcza bąki to krzyczy, a do tego jakoś od kilku godzin nie zrobił kupki, a teraz nie chce jeść. nie wiem, czy mu lepiej czy gorzej.... Koteczek, ale dupa z tym wózkiem!!też bym się wkurzyła!!kurde teraz wózka musisz szukać!przerąbane!
  15. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Cześć po południu no Koteczek ma rację, to zależy od księdza. jak nie będzie miał humoru to się nie zgodzi. Larysa mój Króliczek też tak ma że zasypia na chwilę, na 10 minut, 15 :) a jeden raz na 3 godziny :) i teraz akurat jest krótka drzemka :) i coś ja jeszcze chciałam... o chrzcinach?chyba nie, ja mam 5 lipca i też w lokalu, co by święty spokój mieć :) babkę to i ja bym zjadła Larysa! ale kupiłam sobie bezy, 5 sztuk i pożarłam za jednym zamachem... tak to jest jak ktoś nie je słodyczy i dostanie coś słodkiego... widziałam dziś super jabłecznik i poczekam na świeżą dostawę i wtedy odbędzie się wielka konsumpcja :) bo mam tak jak Larysa, nie da się nic zrobić bo w połowie przerwa na Antka i można z tej przerwy nie wrócić :)
  16. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    czołem :) dopajam cycem Koteczek dopajam :) no i nie kupiłam tego mleka tak jak mi wszystkie radzicie :) ale cycki mnie bolą niemiłosiernie, podobno to ta infekcja...eh Larysa jak wyciągasz mu wszystko z noska to powinno być dobrze:) AMT tu chyba większość \"podwójnych\" mamuś wspomaga się butelką, po prostu takie życie, że drugi maluszek to już mnie czasu. ja mogę leżeć pół dnia przy małym, a Ty niestety nie dałabyś rady. Byliśmy u księdza dzisiaj, ale oczywiście nie miał czasu... musimy mieć od niego pozwolenie na zrobienie chrzcin w innej parafii... a on jest taki wredny... chyba pisałam wam kiedyś, że kościelny chodzi po domach i ciągle na coś pieniądze zbiera, albo proboszcz wysyła listy z kopertami i w te koperty trzeba wkładać pieniądze, na kopercie jest miejsce na wpisanie adresu i ilości ludzi w rodzinie... w listach też zazwyczaj pisze pierdoły typu:mimo że kryzys na świecie i ciężko to dajcie pieniądze na kościół, a do nieba pójdziecie! teraz za głupi papierek, że możemy Antka ochrzcić w suwałkach też \"co łaska\" będzie chciał!ja bym 4 złote mu dała :D ale chyba nie wypada :D i w ogóle znowu się pokłóciłam z mężem o opiekę nad Antkiem... olewa wszystko, a zajmuje się nim jak mu awanturę zrobię.... czyli wczoraj awantura= grzeczny mąż, dziś awantura= śniadanie zrobił, do Antka biega.... powiedziałam że do domu jadę w następnym tygodniu.... zobaczymy jak będzie...
  17. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    o kurcze!no to na bank mu nie dam! zrobię tak jak piszesz, kupię jutro smectę i lakcid i tym żółtym napoję :)
  18. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Gosiaczek nie dawali wam w szpitalu takich kart do czytania? bo to badanie oni robią po 72 godzinie życia maluchów, dlatego leży się w szpitalu równe 3 doby. Spokojnie, bo czasem te wyniki źle wychodzą. Oni przesyłają te próbki krwi do warszawy i tam się to bada pod kątem mukowiscydozy i jeszcze dwóch chorób ale zapomniałam jakich. I jak jest wszystko ok, to nawet nie informują rodziców, a jak mają wątpliwości to powtarza się badanie. Nawet jeśli coś jest nie tak to szybko teraz się podejmuje leczenie takich maluchów, także spokojnie. a oni na pewno odeślą szybko te wyniki!
  19. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    no właśnie to to mleko Koteczek :) ale nie dam mu :) a wchodziłaś na stronkę laktacja.pl :) tam fajne rzeczy są i o tym że do 6go miesiąca tylko cyc, też jest :) i że nie trzeba dopajać, no ale zobaczysz przecie :) kurde z tą biegunką!jeszcze coś to ja chciałam napisać ale nie wiem co :) się boję nosić synka, żeby się nie przyzwyczaił, a już zasypiania na rękach to strasznie... kurcze teraz to spoko bo waży 5400g ale co będzie jak będzie ważył 8kg czy cóś. Koteczek Ty Michasia nosiłaś?
  20. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    AMT mam nadzieję że za miesiąc będzie lepiej, bo mój mały będzie miał prawie 3 miesiące :) tak jak Twój, teraz to mam masakrę więc czekam lepszych czasów :) zasnął mój Fircyk :) teraz odpocznę :) kupiłam mężowi na dzień taty poduchę ze zdjęciem małego. wiem że tandeta, ale nic mi do głowy nie przyszło, a że on lubi spać to nawet nie taka tragedia :)
  21. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Paula ja dawałam esputicon na kolki też jak Antek miał 3 tygodnie, a to też powyżej miesiąca.spokojnie! a co do upadku to mi lekarz powiedział że takie maleństwa są bardziej wytrzymałe niż dorośli, także jeśli Gosiaczek Twoja mama pracująca w szpitalu powiedziała że jest ok, to nie jedź na pogotowie, ale ja i tak bym poszła nawet do pediatry żeby pokazać malucha.niech chociaż tak z wierzchu go zbada, czy wszystko jest ok. mój Kruszynek próbuje zasnąć...ehh, pewno znowu do 22giej zejdzie :) ale puszczam mu teraz, za przykładem Baderki kołysanki Bacha i Mozarta i leży spokojnie i słucha i nawet co chwila zamyka oczka :)także jest nadzieja :D
  22. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    AMT :) ale fajnie Ciebie poczytać :) super że jesteś taka szczęśliwa :) może ja za miesiąc też będę :) a co do ogrzewania to ja też mam koło 20 stopni i położna jak przyszła powiedziała że właśnie w żadnym wypadku nie podgrzewać :) a ja jak kąpię w łazience to jeszcze robię hałas i chlapię wodą i drzwi otwarte i muzyka głośno, co by się mały przyzwyczajał :D no i tak jeśli chodzi o pobieranie krwi i wyciskanie jej z palca, to też to przeżyłam i bolało mnie na pewno bardziej niż Antka, chociaż to on wył.Biedne dzieciaczki! a mój ma biegunkę i byłam z nim u lekarza...na szczęście póki co to nic poważnego, bo dopiero się w sumie zaczęła...mam obserwować i dawać jakiś żółty płyn :) a biegunka od tego że mamusię gardło boli...także uważajcie dziewczyny.mnie to cycki bolą dziwnie od dwóch dni i to podobno infekcja... a do tego ja nie umiem biegunki rozpoznać i dopiero po opisach w necie się domyśliłam :) no i oczywiście lekarz zasugerował zmianę mleka!wieśniak jeden!jak mu powiedziałam że ja niczym nie dopajam, to wielce zdziwiony!no i oczywiście receptę na jakieś tam mleko mi wypisał, ale nawet w aptece mówiła mi pani żeby nie wykupować!to olałam.no i lakcid kazał podawać, a ja nie kupiłam bo myślałam że mam :D a ni mam :D
  23. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    Urq dzięki, o coś takiego mi chodziło...pewnie masz rację i też sobie odpuszczę.wizja pchania wózka i zwiedzania jednoczesnego mnie przeraziła.i masz rację że szkoda kasy na coś takiego w tym roku.a o Andaluzji też myślałam,zwłaszcza że znajoma tam teraz siedzi i opowiada ciągle jak tam pięknie. Larysa to na bank od suchego powietrza,pryskaj mu wodą morską, jak Koteczek pisała. A czemu grzejecie tak w mieszkaniu? tak zimno macie? ja to mam lęki jak temperatura powietrza przekracza 22 stopnie i okna otwieram.chyba że to twoim teściom zimno. mi się wydaje że już lato i pierwsze słyszę żeby grzać w domu. a może powiedz teściom że dziecko Ci przez to zachoruje że tak ogrzewają? bo kurcze jak Igorek ma być odporny i zdrowy jak macie ciepło i sucho. a potem wyjdzie na zewnątrz, a tam wieje i chłodno jest. ja to mego hartuję i nawet jak wieje to na zewnątrz wychodzę, czapa na głowę i poszli :) no jeszcze poczekam na opinię Lady o Toskanii, ale Urq przekonałaś mnie żeby to odłożyć :)
  24. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    mam pytanie do Lady :) zamierzamy we wrześniu wybrać się w Twoje strony, znaczy do Włoch. na razie zamierzamy, bo nie wiem jak to będzie z Antkiem. no marzy mi się Toskania i wczoraj sobie patrzyłam gdzieś tam noclegi takie agroturystyczne. I za pokój 2 osobowy cena była 80 euro za dzień, bez wyżywienia. No warunki fajne, przynajmniej z tego co czytałam, ale chciałam Cię spytać czy to drogo, czy normalnie? tylko to była jakaś agencja turystyczna. w ogóle najpierw myśleliśmy o własnym transporcie, ale stwierdziliśmy że jednak samolot to lepsze wyjście. no w każdym razie chodzi mi o to, gdzie mam szukać tych noclegów, żeby było fajnie i niedrogo i w ładnym miejscu i blisko morza i fajnych miejsc :) no to tyle :) mój mąż to o Sycylii marzy i jak wczoraj oglądałam zdjęcia to w sumie się nie dziwię :) pięknie tam. z resztą wszędzie we włoszech jest pięknie :) ale wycieczka tygodniowa z biura podróży na sycylię kosztuje ponad 8 tysięcy!a my chcieliśmy działkę kupić, więc chyba sobie odpuścimy, chociaż mój Marcin się napalił. ehhh chce mi się na jakieś fajowe wakacje :)
  25. prezencik

    rozpoczynamy starania!

    wszystkie sobie musimy radzić i damy radę :) a co do pokoju Michałka Koteczek to u niego jest jak w królestwie zabawek :) ma facet dobrze. idę do tego ryczącego za ścianą :)
×