grze
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez grze
-
u mnie tez juz lepiej, niz miesiac temu. troche sie uspokoilam. bo wierze ze bedziemy razem. on chce troche czasu, chce zatesknic itp.
-
pewnie ze moze byc jak samopoczucie?
-
a moze jednak sie spotkacie, moze wpadnie pozniej trzymam kciuki
-
kici kici wszystko tak jak u mnie dokladnie nie spodziewalam sie zerwania, ukladalo sie dobrze jak nigdy. bylam w szoku on wie ze jkocham go do szlenstwa mowi ze mu na mnie zalezy i nie jestem mu obojetna ale chce odpoczac i co tu robic? ile trwa u was rozlaka?
-
uciekam do pracy. bedzie dobrze. pisz jak beda jakies postepy i wogole odzywaj sie. jutro mnie nie bedzie bo musze na studia jechac papiery uporzadkować buziaki
-
dlaczego to wszystko musi byc takie trudne, przeciez jak sie ludzie kochaja to powinni byc razem i kropka, zadnych ale itp.
-
skoro do ciebie pisze, to moze chce pomocy wlasnie od ciebie
-
ale cos milego chociaz?
-
http://asiutek.wrzuta.pl/audio/oZcW9DgHZ8/juz_nie_wierze wlasnie znalazlam i b mi sie podoba
-
hej jest tu jeszcze ktos/
-
widze ze mnostwo ludzi przezywa to co ja, a ja glupia myslalam ze jestem z tym sama. buziak dla was wszystkich
-
dlatego wlasnie od dzis postanowilam to robic/ nie odzywac sie, dac mu odpoczasc, ale to takie trudne
-
a ty czego pragniesz? chcesz wrocic?
-
wiem z czasem sie uspokoje, bede myslec inaczej, ale to co jest teraz jest nie dozniesienia
-
u mnie w sobote bedzie miesiac
-
kici-kici- macie kontakt? kto zerwal? ile to juz trwa?
-
hej natia jak samopoczucie dzis? ja walcze ze soba
-
tak chce bo bylo wszystko dobrze, on poprostu z dnia na dzien powiedzial ze koniec bo musi wszystko przemyslec. oczywiscie byly kryzysy, moja zazdrośc ale to nie powody by zostawiac wszystko za plecami i palic mosty. kocham go i chce takiego jaki jest
-
a ja zawsze wierzylam ze jak ludzie sie kochaja i sa swoimi polowami to predzej czy pozniej beda razem. tak wlasnie uwazam o swoim bylym facecie. wszystko o nim wiem wiem co zrobi co moze powiedziec w danej sytuacji, nigdy niie czuje sie skrepowana w jego towarzystwie. wierze ze nam sie uda, ze wroci do mnie
-
odezwijcie sie, ale mam dola. postanowilam ze od dzis brak kontaktu z mojej strony, ale nie wiem jak to wytrzymam i jak długo. tak bardzo tesknie. kiedy sie to skonczy?
-
u mnie w sobote rowno miesiac
-
dlugo juz osobno jestescie?