Evita 69

...znajdziesz ale nie tu....kazde miejsce jest dobre....nie ma roznicy gdzie....wazne ze nie umiera nadzieja:)

dobrze,skoro tak cichutko pytasz to cichutko odpowiem:)kolo Kielc:)

Wiem,ze jest gdzies czlowiek,ktory moze dac mi to wszystko o czym marze...a ja wzamian skocze dla niego w ogien:)tylko gdzie on jest? Cichutko pytam-----a o co pytasz?odpowiem:)

a kto pyta?:)odpowiem kazdemu tylko musze wiedziec komu:)

-----------nocne marki----------ciesze sie ze napisalas...podnioslas mnie na duchu,jednak jest to mozliwe??????????szczescie

...ja zaryzykuje....nie boje sie:)

----co za idiotyzmy-----wierze ze tak sie stanie....tez Ci zycze wszystkiego naj,naj:)

dzieki Movering:)postaram sie....

ta odpowiedz byla warta calego tego topicu,i to jest to sedno sprawy...madry inteligentny mezczyzna,ktory wie co robi,zaloze sie ze jak dzieci zobacza mame szczesliwa to i oni beda szczesliwi....

Movering dobrze mowi,on wie ze sad w wiekszosci przypadkow daje racje kobiecie

---co za idiotyzmy----zycze Ci szczescia,naprawde z calego serca,do osoby co tak cicho szepcze-----------moze masz racje z tym sadem...jednak sa jeszcze swiadkowie,obdukcje i inne dowody na to ze malzenstwo uleglo trwalemu rozpadowi

...staram sie:)ja mam jedna,naprawde brzydka wade,zbyt ufam ludziom,moze dlatego ze sama staram sie nikogo nie zranic,zawsze podac reke potrzebujacemu,plakac razem z zebrakami,taka juz jestem,az czasami mi wstyd ze jestem taka naiwna

to nie jest kombinacja,to samotnosc,brak mezczyzny,zimne lozko wiesz co to za uczucie?