Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

effka koneffka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez effka koneffka


  1. wczoarj zrobilam pasztet na bazie ciecierzycy -super :) do chlebka pelnoziarnistego ciecierzcye namoczyc na 8h,odcedzic przeplukac zalac siweza woda i gotowac godzine(puszkowana odradzam jest niesmaczna) fasole czerowna z puszki osaczyc oplukac. zmielic razem z podduszona na oliwie cebula wszystko razem wymieszac dodajac 2 lyzki pasty sezamowej( jak ktos nie ma to niech zmieli sezam) rozkruszonymi ziarnami slonecznika odrobina vegety,przecisnietym czosnkiem, dodac troche wody z gotowania ciecierzycy. wrzucic do wysmarowanej oliwa formy i piec okolo45min. opcjonalnie mozna dorzucic do masy jajko )) a przepis na mleko sojowe jest banalny : http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=1492

  2. jasne ze lepiej powolutku - wiem po sobie jojo to cos okropnego......tym razem postanowilam schudnac raz a dobrze :) wiesz jak sie zarlo bez opamietania to teraz sie trzeba pomeczyc zeby sie tego dobra pozbyc;) badz co badz tysiace lat ewolucji przystosowaly nas do skladowania tłuszczu a nie do bycia chudym..:) obfitosc pokarmu to nowosc dla naszego gatunku i tylko w cywilizacji zachodniej

  3. jasne:)dzieki :) ja sie od kilku lat zywie takimi cudami :) i powiem ze lubie :) spróbujcie kotletow sojowych mielonych z polgruntu - pyyyyyycha .. a te ala schabowe musza byc soldnei dprawione by byly dobre - ja robie je np w taki spoob - zalewam wrzatkiem z bulionem( biore wersje 3 min) jak sie namocza to obsypuje sola pieprzem i suszonym czosnkeim panieruje, smaze, osaczam z tłuszczu a nastepnie ukladam ciasno w garnku by doszly na malym ogniu. takei gotowane sa w moim odczuciu mdle-podobnie jak tofu- trzeba je neizle zamarynowac:) o ile nie zre slodyczy to blyskawicznie mi waga spada.. i to bez wysiłku ostatnio postanowilam sama zaczac robic mleko sojowe bo nie ukrywajmy- tanie nei jest a przygotowanie nei jest skomplikowane:) ksiazka o odzywianiu strukturalnym jest b.ok :) polewam Wam rowniez \" jestes tym co jesz\" :)) chwilowo jestem na 1 fazie south beach ale potem rzuce sie na koktajle- jedyna zmora jest dla mnei avokado- nie cierpie go.......
×