OPEN-uppp
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez OPEN-uppp
-
Goudus ja już nic nie wiem... Idę z tym do lekarza, zobaczymy co powie.
-
Goudus a najlepsze jest to, że sama wklejałam tego linka :D ale mi głupio, nawet nie wiem co czytam. Problem w tym , ze u mnie akurat diane NASILAŁA wszystko ale tylko podczas brania. Wyczytałam, ze prl też moze obnizac shbg.
-
Odradzam Bambino! Miałam to niebieskie szampon-plyn do kapieli. Bardzo zniszczył, przesuszył włosy.
-
SHBG - to białko wiążące hormony płciowe - im go mniej tym gorzej, więcej wolnego testosteronu w organizmie. Ja mam insulinooporność, a insulina obniża SHBG i nie wiem czy prolaktyna też nie... Podobno bada się albo wolny testosteron albo shbg. Wiem, że żaden dromin, żadna silica czy revalid nie pomoga jeśli są problemy z hormonami. Co jeszcze sprawdzić? Wszystkie androgeny praktycznie w normie (niestety raczej w górnych granicach). CZY PROLAKTYNA MOŻE PODWYŻSZAĆ ANDROGENY? Albo inacxzej - masz lepszą cerę jak bierzesz Bromergon?
-
Tak, dromin w aptece. Goudus - 5 razy? Ale ma wzrosnac 5 razy maksymalnej normy? tzn 25 x 5 = 125? a czy mój wynik 6.93 ng x 5? Co myślicie o takim SHBG? Który androgen może u mnie miesza ć? Bo mam takze ogromne problemy z cera, no i ta wysoka insulina...
-
Justar - jakich szamponów używasz bez tej chemii? (Mam nadzieję, że kupujesz w normalnych sklepach :) i po godziwej cenie)
-
A I CZY NIE WIECIE GDZIE MOGĘ DOSTAĆ szczotkę do masażu głowy? W sklepie fryzjerskim?
-
Maria22 - hmmm spróbuje tego Drominu, też dbam o włosy, może mamlo intensywnie... Czy Ty nie jesteś przypadkiem na topiku \"kto zapuszcza\"? :) Vegi - dzięki za rade. Mam kolejne wyniki: Badanie Wynik Jedn. min max norma Prolaktyna Wynik w surowicy 6.93 ng/ml 1,9 - 25 ~ SHBG Wynik w surowicy 33.9 nmol/l 18 114 ~ DHEA SO4 DHEA-SO4 362 ug/dl 35 430 ~ Testosteron Wynik w surowicy 56.9 ng/dl kobiety owulujące
-
Andzia - czy to mleczko AVON jest w biało-niebieskim opakowaniu?
-
Ola skorzystam z Twoich rad. Sama łykałam najpierw SILICĘ póżniej REVALID i SMAROWAŁAM GŁOWĘ LOXONEM. Puchatek* - też mam łojotok i jestem pewna, że to on osłabia włosy. Szukam przyczyny tego stanu, niestety u mnie pigułki antyandrogenne co dziwne nasiliły ten łojotok. Swędząc skóra jeśli dodatkowo są żółte plamki łuszczącej się skóry to jest łojotokowe zapalenie skóry i na to pomaga NIZORAL, niestety wysusza włosy ale jest koniecznoscia zeby bardziej nie wypadały. Reszte odp. przeczytam pozniej musze leciec
-
Może masz jakieś sprawdzone metody pielęgnacji czy cos takiego? A, zapomniałam napisac czego używam ja :) Maseczka elseve czerwona - nie pomaga, włosy wcale nie sa odzywione ani nie blyszcza. Fatalnie sie rozczesuja. Nafta firmy bodajże anna - niestety i ta mi nie pomaga. Mam jeszcze większe siano, gdy nakładam ją na noc na całe wlosy. Wax blond - też siano. Odżywka pantene - siano. Matrix pomarańczowy - niestety. No i setki innych, nic mi nie pomaga jak dotąd...
-
Evvelineczka - zadroszcze wlosków... Czy moglabys powiedziec co robisz ze sa takie zdrowe? Co jesz? Chyba ich nie farbujesz. Sama mam strasznie zniszczone i przesuszone, z tego wszystkiego takie napuszone. Są do ramion i wycieniowane/niestety byłam zmuszona znowu przyciac koncowki i wycieniowac o jakies 2 cm... W efekcie mam troszke krotsze niz Ty przed zapuszczaniem. Miałam też problem z wypadaniem, albo mi sie wydaje albo zaczynaly sie robic zakola!. Używałam na to Loxon 2%, chyba pomogło. Używam tez serum z Avonu zielonego. Moje biedne włosy przeszły pewne eksperymenty z farbowaniem. Teraz sa na nich pasma blond i 5 cm odrostów. Trudno, zapuszczam swoje. Swojego zdjecia nie pokaze ale chyba sobie wyobrazacie jak moga wygladac moje wlosy? Będzie mi milo jakbys znalazła czas na odpowiedz :)
-
Witajcie Ścięłam włosy o jakies 2 cm, bo mam potwornie przesuszone, i przerzedzone zakola :(:(:(:(:(:(:(:(:( Jeśli chcecie pogadać o hormonach, to jestem chętna. Póki co, wiem że mam pco i olbrzymia hiperinsulinemie. DIANE 35 nasilała mój łojotok, puchłam bardzo, odstawiłam po 3 m-cach. Nieodpowiedzialni lekarze przepisuja to bez badań, a nuż pomoże... albo zaszkodzi. Przestałam używać Loxonu, bo mam wrażenie że to po nim wzmocniły mi się włosy na ciele!!!!!!!!!!!!!! W skutkach ubocznych Regaine czy Ragaine była o tym mowa. Co prawda to silniejszy lek ale... Oprócz tego mam pewne kłopoty z wątrobą. Nie wiem jak zniesie leki od endo. Wax ani nie odżywia włosów, ani nie wpływa na wypadanie. Mam paskudne włosy, troche lepsze po obcięciu, nie sa aż tak napuszone, na to polecam jedwab BIOSILK ten malutki albo... jakiś krem. Serio. Ja używam nivea granatowy.
-
Bardziej schudnąć nie mogę. Ważę 47 kg. Czy któraś z Was leczy się METFORMINĄ? ALBO SIOFOREM? Jestem pewna, że łojotok niszczy włosy i powoduje ich wypadanie.
-
Monika1357 - Loxonu używam od jakiegoś miesiąca, z tym, że smaruję same \"zakola\" i tylko na wieczór. Przestałam łykać Revalid. mi chyba ciemnieja te wlosy (na ciele!) od hormonów... (nieleczony nadmiar androgenów spowodowany ogromną hiperinsulinemią, jak się wyraził mój lekarz. Obliczał mi z krzywej.) Jak te włosy pociemnieją jeszcze bardziej, zabiję się. Wczoraj byłam u endokrynologa. Niestety będę musiała męczyć się z koszmarną cerą, no i oczywiście z wypadaniem, chyba jeszcze jakieś 2 miesiące. Mam zrobić ostatnie badania: - SHBG - 17 OH PROGESTERON - DHEAS - PROLAKTYNA PO OBCIĄŻENIU A to wszytsko żeby wykluczyć inne ewentualne przyczyny, np. problemy z nadnerczami. Dostanę metrorminę dopiero po wszystkich badaniach. Póki co - dieta, ćwiczenia. Hormony tarczycy mam unormowane, także odpadła kolejna przyczyna.
-
Biorę Revalid 1 x dziennie i wcieram Loxon. Z tego co zauważyłam to wzmocniły mi się włosy na ciele! Tzn na rękach, brzuchu itp... a na głowie może troszkę.
-
Oczywiście, że przycinanie nie przyspiesza wzrostu! :D:D:D:D a w ogóle skąd ten pomysł? ;) Przycinanie jest niestety konieczne - żeby zlikwidować zniszczone końcówki. To nieestetyczne, mając zniszczone włosy, nie obcinać ich przez dłuższy czas. Niestety czasem fryzjerka przesadzi... Ostatnio musiałam się bardzo pilnowac żeby jej nie zamordować... Mam włosy dosyć moco cieniowane do ramion... Zniszczone, balejaż i wypadają mi zwł z przodu głowy. A ja tak chciałabym miec dłuższe... No nic, najpierw trzeba unormować szalejące hormonki.
-
Witajcie, to znowu ja... Byłam u ginekologa, pani doktor zaproponowała mi metforminę i ewentualnie (gdyby ona nie wystarczyła) spironol. Mam nieprawidłową tolerancję glukozy i nieprawidłową glikemię na czczo, oprócz ogromnej insuliny. Czeka mnie jeszcze endokrynolog. Dzisiaj na przykład miałam lepszy dzień, lepsze włosy, mniej wysuszone ale dalej bardzo mało z przodu... cera też była troszkę mniej tłusta. Jutro będzie fatalna, nie trzymałam dzisiaj diety. Wklejam swoje wyniki (nie wszystkie co prawda). Jutro czeka mnie cały dzień na uczelni, także pasowałoby wcześniej położyć się spać. Resztę wkleje kiedy indziej, może chcecie sobie ze mną porównać. Może któraś z Was będzie miała podobne wyniki i przede wszystkim - podobną przyczynę. FSH - 3,41 MIU LH - 6,36 MIU ESTRADIOL - 23,05 PG DAWNIEJ-TZN PRZED LECZENIEM NIEDOCZYNNOSĆI TARCZYCY MIAŁAM ESTRADIOL 7 PG! PRZY DRUGIM BADANIU 6,9 PG! - BYŁ NIŻSZY NIŻ W MENOPAUZIE! PGR - 1,65 NG PRL - 20,99 TESTOSTERON - 0,56 NG TSH - 3,31 [ZWIEKSZONO MI DAWKE LETROXU, WIEC POWINNO SPASC] USG DOPOCHWOWE MIAŁAM ROBIONE 2 RAZY, PCO... NO I KRZYWA GLUKOZY I INSULINY
-
Hypatia - na \"Kampanii antytrądzikowej\" jest Gosia, której Diane też przez dłuższy czas pomagała, a później nagle... przestała działać.Teraz bierze Jeanine i coś jeszcze, bo znalazła inną przyczynę (tą co ja). Trudno mi cos doradzić, u każdej z nas jest inaczej. Może warto zrobić test obciążenia glukzą 75 g? Z insulina i glukoza przy wszystkich pobraniach, tzn 0, 60, 120 i ewentualnie 180 min. (nie wszędzie robią) Nie chcę nikomu wmawiać tej samej przyczyny, którą mamy i ja i Gośka... ale tak mi się przypomniało, że u niej tez nie działał tak silny lek jak Diane 35. Z tym że u mnie nie działał już od samego początku.
-
Fantazjo78 stokrotne dzięki! Można wiedzieć co Ci pomogło? Zamieszczę resztę wyników w najb. czasie. Jutro jadę do lekarza - ginekologa. Niestety na nfz... Jestem z okolic Krakowa. Nie wiem czy iść do diabetologa... Wątpię żeby endokrynolog miał jakieś pojęcie n.t. insulinooporności, nie mówiąc o ginekologu (ostatni powiedział, ze przeciez cukier ładnie spada po 2 godzinach, a zadnych lekow nie przepisze bo cera i wlosy sa niewazne a poza tym mozna uszkodzic watrobe. dostalam recepte na piguly anty. jakos one widac nie uszkadzaja watroby. a z reszta watroby przynajmniej nie widac, co najwyzej czuc...) Nie wiem już jak rozmawiać z następnym ginekologiem, który prawdopodobnie o niczym nie ma pojęcia i przepisuje na odwal się Diany, Jeaniny czy Yasminy... Jesteś pewna, że antyandrogeny nasilają insulinooporność? Wyczytałam, że progestageny tak - a zawierają je chyba każde pigułki. Dobrze, że odstawiłam tą Dianę po 3 m-cach. Jak opuchlizna nie znikała, a łojotok zaczął się nasilać. Także jeśli ginekolog przepisze pigułki anty - na razie nie będę ich brała. Dopóki nie unormuje się insuliny. A poza tym nawet jeśli z inusliną już będzie ok, to czy antyandrogeny nie zmniejszą działania metforminy? Skąd mogę wiedzieć czy insulina stymuluje jajniki? (testosteron mam ok ale raczej w górnej granicy) A co do nadnerczy - nie wiem czy jest sens robić test z Dexem... (nie wiecie ile kosztuje taka zabawa?) Może wystarczą same hormony pochodzące z nadnerczy? (dheas, androstendion, 17oh-progesteron - w 3 d.c.)? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1366271&start=13710 Napiszę wprost: jestem desperatką. Już nie mogę przestać myśleć o swoich problemach z wyglądem (opuchlizna, łojotok, no i włosy). Ludzie dają mi to do zrozumienia albo czasem nawet mówią wprost. Ciągle płaczę, a od kilku m-cy już nie mogę się opanować i płaczę nawet przy rodzicach. Początkowo mnie nie rozumieli, mówili, że ludzie maja poważne problemy, a nie jakiś wygląd. Dobijało mnie to jeszcze bardziej. Teraz może troszkę zrozumieli... Mówią żebym sie nie dołowała tylko żebym zaczela cos z tym robic, pomoga mi szukac lekarzy. Ale dalej uważają, że to co powie lekarz jest święte. A lekarze mówią, że nie mam żadnych problemów z cerą a włosy... wlosy mają wypadac przy pco i tak ma byc. jednej pomoga pigulki, drugiej nie i trzeba sie z tym pogodzic. ja nie potrafię.
-
Hypatia - czy DHEA pochodzi z nadnerczy? Bierzesz Dexa..? Bo androgeny podobno mogą być pochodzenia: 1. Jajnikowego - wtedy pomagaja ANTYANDROGENY (np. Diane 35, Jeanine i Yasmin chyba też) 2. Z nadnerczy (Dexa...n) 3. Z insulinooporności (leki uwrażliwiające tkanki na insulinę, zmniejszające jej poziom)
-
SHGB to białko wiążące hormony płciowe, w tym wolny testosteron. Co myślicie o insulinooporności, czy może mieć jakiś związek z wypadaniem włosów?
-
Teraz ja: - leczę się na niedoczyność tarczycy - Letrox - mam pco - DIANE 35 NASILAŁA MI ŁOJOTOK (!) ZAMIAST POMÓC - mam insulinooporność (na razie nie leczona) Szukam przyczyny wysokich androgenów. Testosteron w normie. Czy obniżenie poziomu insuliny może pomóc? Nie sptrawdzałam jeszcze nadnerczy ale mam ogromna insulinę i myślę, że warto byłoby ją obniżyć - już nie tylko ze względu na włosy i skórę. Mój łojotok nasila się gdy więcej jem, najgorzej jest po cukrze. Mam też problemy z opuchlizną. Loxon 2 % i Revalid (kaps.) - obecnie stosuję.
-
Witajcie! Mam złe doświadczenia po kuracji Diane35 (pco)... Puchłam, nasilił się łojotok. 1. Czy puchniecie po Jeanine? 2. Czy zmniejsza sie łojotok? Po jakim czasie? 3. Czy któras z was odczuwa bóle wątroby, kłucie? 4. Czy są jakies przeciwskazania w związku z insulinoopornością, czy nieprawidłową tolerancją glukozy, cukrzycą? 5. Czy ktos ją bierze z METFORMAXEM? 6. Jak wymawia się nazwę \"Jeanine\"? :) Naprawdę nie wiem :D\\