aaaaaaa

Cześć... padlinka1313...Ale Ty źle zrozumiałaś moją wypowiedź, przeczytaj ją jeszcze raz DOKŁADNIE...Ja wiem, że to jest najskuteczniejsza metoda!!A od błędu zależy ile skuteczność się obniża, nie zawsze będzie to 2 setne %... Ja pytałam skąd wiesz, że \"a te dwie setne procenta ktore zaszly w ciaze to kboiety ktore zapominaly o tabletce i takie podobne rzecz\"?? P.S.Ja wierzę bardziej ulotce niż jakiemuś artykułowi... Ja miałam 21 lat:) wicherxy...A co jej powiedział lekarz...Według niego powinna postępować jeśli chodzi o to...Jeśli miała wziąć w ostatnim dniu(tak powiedział lekarz, to teraz ma się zabezpieczać dodatkowo...

padlinka1313..."a te dwie setne procenta ktore zaszly w ciaze to kboiety ktore zapominaly o tabletce i takie podobne rzecz"--->A gdzie masz to udowodnione?Skąd to wzięłaś, że te wpadki to akurat przez to, że się zapomniało, itp?...Przeczytaj sobie treść ulotki jeszcze raz... Fakt jest taki, że większość z nas zabezpiecza się jedynie tabletkami, ale ta świadomość ciąży(odpowiedzialności jakby co) musi w nas być...Ryzyko 1 % jest ZAWSZE!!Nikt nie udowodnił tego, że wpadka jest wtedy, kiedy się nie przestrzega zasad. To treść z mojej ulotki Cilest:"Skuteczność działania doustnych preparatów antykoncepcyjnych Przy stosowaniu dokładnie według zaleceń bez pominięcia jakiejkolwiek tabletki, prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wynosi poniżej 1% (tzn. mniej niż 1 ciąża na 100 kobiet stosujących preparat przez rok). Średni wskaźnik niepowodzeń wynosi 5% w ciągu pierwszego roku stosowania. Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę zwiększa się z każdą pominiętą tabletką w danym cyklu miesiączkowym."... Więc nie jest tak, jak Ty piszesz... "No jak dostalas okres to wszystko dobrze"--->Dobrze, jeśli okres jest normalny, jeśli to tylko plamienie, bądź słabe krwawienie to można być ponoć w ciąży(można mieć nawet 3 okresy - plamienia, delikatne krwawienia)... aneee...Z każdą pominiętą tabletką skuteczność maleje...To też jest w ulotce!!

Kurczę, cała treść mi nie weszła:)Wyślę jeszcze raz całość:)

padlinka1313...\"a te dwie setne procenta ktore zaszly w ciaze to kboiety ktore zapominaly o tabletce i takie podobne rzecz\"--->A gdzie masz to udowodnione?Skąd to wzięłaś, że te wpadki to akurat przez to, że się zapomniało, itp?...Przeczytaj sobie treść ulotki jeszcze raz... Fakt jest taki, że większość z nas zabezpiecza się jedynie tabletkami, ale ta świadomość ciąży(odpowiedzialności jakby co) musi w nas być...Ryzyko 1 % jest ZAWSZE!!Nikt nie udowodnił tego, że wpadka jest wtedy, kiedy się nie przestrzega zasad. To treść z mojej ulotki Cilest:\"Skuteczność działania doustnych preparatów antykoncepcyjnych Przy stosowaniu dokładnie według zaleceń

asia0303...\"a później tak jakoś przeczytałam ulotkę od tych tabletek tak dokładniej\"--->Cóż za odpowiedzialność:o Ulotkę się czyta DOKŁADNIE (najlepiej 2-3 razy) przed nie po... I Ty się teraz pytasz co teraz?...Nauczkę masz, tylko, żeby ona się nie obróciła w nauczkę do końca życia...Jest prawdopodobne, że zaszłaś w ciążę...To normalnie tak, jakbyś się po prostu nie zabezpieczyła...To Cię nauczy tego, że najpierw się myśli, a potem robi:o \"ja się nie zabezpieczyłam dodatkowo i teraz się boję\"--->No i masz czego, wiem, że nie jestem zbyt pocieszna, ale co Ci mam ściemniać jak sądzę, że do nieodpowiedzialności Ci nie za daleko:o \"pani gin. mi nic o tym nie wypomniała a wiedziała przecież ze nigdy nie brałam tabletek anty\"--->Fakt, że powinna Ci powiedzieć, ale Twoim(brzydko mówiąc) zasranym obowiązkiem jest przeczytać ulotkę zanim zażyjesz lek(jakikolwiek, a co dopiero hormony)...Ja zanim zażyłam pierwszą tabletkę przeczytałam ulotkę 2 razy!!Tak w TV trąbią o ulotkach, a Tobie to nic nie dało??I zwalasz na lekarza...I teraz masz strach i lament, sama sobie jesteś winna... \"jest możliwość ze jestem w ciąży?\"--->Ulotka to rzecz święta, więc znasz już odpowiedź na swoje pytanie...A ja Ci to potwierdzę: Tak, jest możliwość, że jesteś w ciąży...

aneeee...Nie, nie musisz panikować, jeśli wszystko jest ok to jest ok:)

Justynka_87...Po odstawieniu tabletek okres może się rozregulować, więc nie bardzo można to \"obliczyć\"... aneeee...Istnieje prawdopodobieństwo(według mojej ulotki) 1 kobiety na 100 w ciągu roku, jest to 1 % ryzyka, bo w śluzie mogą być plemniki...Poza tym nie tylko regularność jest zasadą, której trzeba przestrzegać, więc jeśli np. zwymiotowałaś, bądź miałaś biegunkę, bądź stosowałaś jakiś lek, który obniża skuteczność i nie postąpiłaś według ulotki to też skuteczność może być zmniejszona...

Elo... do trelemorele...\"Lekarze wola po prostu przepisac tabletki i w razie ich zlego tolerowania zmienic na inne\"--->To moim zdaniem zdarza się najczęściej(biorąc pod uwagę wszystkie dziewczyny i kobiety zażywające anty, nie tylko te z forum)... \"Lekarze najwyzej pytaja, czy wolisz tansze czy drozsze tabletki i na podstawie odpowiedzi jakies wybieraja.\"--->Z tym się nie spotkałam ani u siebie, ani w najbliższym otoczeniu... Ja nie miałam badania na poziom jedynie tsh, ale i na inne hormony...Poza tym miałam badanie: morfologia, próby wątrobowe, cukier, itp...I na ich podstawie też miałam dobrane te tabletki... \"I zgadzam sie z toba, ze aaaaaa czesto pisze tylko po to, aby pisacl\"--->Piszę po to, aby wyrazić swoje zdanie, a nie po to, żeby sobie popisać, jakbym chciała sobie popisać to bym sobie otworzyła worda i pisała...Wskaż mi, gdzie piszę, żeby popisać!!Na jakiej podstawie mnie oceniasz pod tym względem, że piszę sobie tak po prostu?Uważam, że pomagam dziewczynom, przynajmniej niektórym! \"Nie wazne, czy zna odpowiedz\"--->Jeśli nie znam odpowiedzi to się nie wypowiadam(Wskaż mi, gdzie moja wypowiedź mija się z prawdą!!)Wątpię, że masz rację, ja jakoś jej nie widzę, bo ja piszę albo z własnego doświadczenia(nie możesz tego podważyć) albo kopiuję treść ulotki, czego też podważyć się nie da... \"i czy ktos juz wczesniej jej udzieli\"--->Często dziewczyny interesują więcej niż jedna wypowiedź, wolą znać zdanie kilu osób...Nie chcesz nie czytaj moich \"powtórnych\" wypowiedzi...Może któraś chce znać właśnie moje zdanie?...Często nawet się zdarza, że dziewczyna ma napisane wtedy w poście:\"a Ty aaaaaaa co sądzisz\")... Jak się chcesz kogoś uczepić to nie mnie, ob ja nie mam sobie nic do zarzucenia...I to co już pisałam, nie chcesz to moich wypowiedzi nie czytaj, nikt Ci nie każe!!! padlinka1313...No tak właśnie jest... violette...\"dobieranie antykoncepcji to metoda prób i błędów\"--->Nie raz się trafi od razu, a nie raz trzeba zmieniać kilka razy...

padlinka1313...Ja już ponad rok zażywam tabletki i przeziębienie nie ma wpływu, zawsze mam tak jak powinnam(niemalże do minuty:)), a jeśli chodzi o okres przed zażywaniem tabletek, to nie powiem Ci, bo był na tyle nieregularny, że nie wiem i nie jestem w stanie określić czym spóźnienie było spowodowane...W różnych sytuacjach się spóźniał, nawet nie wiem czy mogę to nazwać spóźnianiem, on był po prostu nieregularny...

padlinka1313...Jeśli prezerwatywa nie pękła to nie ma takiej możliwości, to chyba oczywiste!? Może po prostu Ci się okres przesunął?To chyba normalne, raz się dostaje dzień wcześniej, raz dzień później, czy jakoś jeszcze inaczej... \"dodam ze tydzien temu bylam przeziebiona.. wiec chyba nie mam sie po co martwic, co sadzicie?\"--->Co ma jedno do drugiego?

OKLAHOMA...Nie ma za co:)A ulotkę najlepiej przeczytać ze 2, 3 razy uważnie, to się wtedy dużo zapamięta:)Albo przynajmniej wiesz co w niej jest...

Elo OKLAHOMA...ULOTKA!!!!!!!Zanim zaczęłaś brać tabletki powinnaś była poczytać trochę o antykoncepcji!!W czasie pierwszych 3 miesięcy(już od tych pierwszych godzin) mogą się dziać różne rzeczy( w tym \"koniec\" okresu, jak i przerwanie go, większa lub mniejsza obfitość, nieregularność, wydłużenie lub skrócenie jego trwania...O tym wszystkim masz w ulotce, której niestety przykro stwierdzić nie czytałaś:( Zawsze pierwszą tabletkę bierze się nawet wtedy, gdy wystąpiło plamienie, mnie przed tabletkami zawsze okres zaczynał się plamieniem, więc to jest normalnie pierwszy dzień okresu!!Bardzo dobrze zrobiłaś, że od razu wzięłaś tabletkę... \"MOŻE POWINNAM POCZEKAĆ AZ NAPRAWDĘ SIE ZACZNIE, DO DZISIAJ\"--->To już mógłby być drugi dzień i właśnie wtedy istniałoby ryzyko i musiałabyś sie zabezpieczać dodatkowo... Zabezpieczona jesteś normalnie:)Dobrze zarobiłaś, nie masz się czego obawiać:) \"CZY MOŻE MAM ZACZĄĆ BRAĆ OD DZISIAJ TE TABLETKI ZACZYNAJĄC OD NOWEGO LISTKA ????\"--->Nie ma takiej potrzeby...Wczoraj wzięłaś 1- szą tabletkę, bo miałaś plamienie(więc to już pierwszy dzień okresu, nawet jeśli po wzięciu tabletki Ci zaniknął na kilka godzin - to normalne na początku)Dzisiaj weź normalnie drugą, jutro trzecią i normalnie dalej...Wszystko jest ok:)

trelemorele....Dobra, widzę, że Ty o swoim ja o swoim...Nie ma sensu dalej tego ciągnąć...Bo ja Ci piszę, że miałam na hormony, a Ty mi piszesz, ze to tylko tarczycowe...Nie widziałaś tych wyników i mi piszesz tak, jakbym ja je widząc wcześniej nie wiedziała o czym piszę... \"ja wiem, że można sobie robić tysiące różnych fajnych badań, np. rentgen płuc, ale ja zadałam konkretne pytanie\"--->Co ma rentgen płuc do badań hormonalnych(już nie ważne jakich - jakichkolwiek)?Bez sensu walnęłaś to porównanie:o \"I z braku odpowiedzi na moje pytanie wynika, że chyba nikt (na forum) takich badań nie miał zlecanych.\"--->Takich, o których Ty sobie marzysz nikt nie miał, bo są zbyt drogie, ale mojemu ginekologowi starczyły te, które ja miałam od endokrynologa...

trelemorele....To:\"Wyniki moich badań(...)\" napisałam tak po prostu dodatkowo, żeby Ci napisać jakie miałam badania poza na hormony, cytologią, poprzedzając to tym, że miałam badania na ogólny poziom hormonów... Serio, jak tylko znajdę te wyniki to Ci je chyba zeskanuje i wyśle na mejla i udowodnię:) Nie piszę cokolwiek co mi przyjdzie do głowy, tylko albo z ulotki kopiuję albo z doświadczenia i to zawsze swojego, rzadko czyjegoś, bo to nie zawsze musi być prawdziwe co ktoś mówi...

trelemorele....Po to, że napisałaś, że nie widziałaś, żeby ktoś miał badania na ogólny poziom hormonów...Napisałam Ci, że miałam na poziom hormonów, a POZA tym te co wypisałam, nie kazałam Ci tego czytać... To nie były tylko badania tarczycowe, tylko na poziom hormonów ale nie od ginekologa tylko od endokrynologa. Jest tam napisane badania na poziom hormonów we krwi...Najchętniej pokazałabym Ci te wyniki to byś sobie sama zobaczyła, że mam rację... P.S. Powtarzasz się, nie musisz 2 razy pisać tego samego... xxMadziaxx...Nie ma takich dni...Zawsze możesz się kochać...Musisz tylko przestrzegać zasad w braniu tabletek(Nie pominąć, brać regularnie, w razie wymiotów brać 2-gą, itp - patrz ulotka), ale wtedy i tak się możesz kochać, ale musisz się zabezpieczać dodatkowo jakiś okres czasu... Już przed zaczęciem brania tabletek powinnaś coś o tym wiedzieć a nie teraz...Ty nawet nie wiesz jak działają tabletki, a się za nie wzięłaś...Ty nawet nie wiesz co powodują tabletki...Paranoja...Weź się dziewczyno za ulotkę, to po pierwsze, a po drugie, poczytaj o tym, bo masz zaległości z podstawowej wiedzy... padlinka1313...Jakbyś załóżmy okres dostała o 23:00(14 lutego), to weź od razu tabletkę, a 15 lutego weź już o 22:00 i już codziennie o 22:00...To będzie ok:)

trelemorele....Miałam poza tym badania na poziom hormonów - trąbię o tym od początku, tu ich już nie wpisywałam... Ja miałam robione badania na tsh i jeszcze jakieś nie pamiętam nazwy, jak znajdę wyniki to napiszę... do aaaaaa...To samo co do koleżanki wyżej... \"ciagle mowisz o tym, ze mialas przed braniem tabletek robione badanie hormonow\"--->Jakbyś przeczytała moje wypowiedzi dokładnie to byś wiedziała co i jak, bo się mylisz...Ja pisałam, że nie miałam u gina badań na poziom hormonów tylko wcześniej u endokrynologa(poziom np tsh itp)...I na podstawie tych badań działał ginekolog, bo nie było potrzeby ich powtarzać, ponieważ odstęp czasu był niewielki...Nie chodzi mi o takie badania hormonów jak Tobie, te co zleca ginekolog(jeśli zleca w ogóle), bo ja wiem o jakie Ci chodzi. To są kompleksowe badania co trwają dłużej troszkę dlatego są drogie...Ja miałam na poziom tsh i jakieś tam jeszcze nazw nie pamiętam... \"wyglada na to, ze ty tez hormonw badane nie mialas\"--->Miałam robione badania na poziom hormonów, bo mam powiększoną tarczycę, więc wiem o czym piszę...To nie były te badania co przepisuje ginekolog, ale badania na poziom hormonów od endokrynologa... \" a do tego zyjesz w przekonaniu, ze tak bylo\"--->No jeśli myślisz, że ja myślę, że to co wymieniłam wyżej to hormony to się mylisz...Nie jestem głupia i wiem co oznaczają te wyniki, a wiem o czym piszę pisząc o hormonach...Tylko Ty nie czytałaś moich wcześniejszych wypowiedzi albo czytałaś niedokładnie... mala_panikara...Jeśli nie masz tego na ulotce to idź do lekarza...

W sensie po pierwszym razie...

trelemorele....Badania ginekologiczne na hormony nazywa się - poziom hormonów we krwi... \"trzeba powiedzieć jakich hormonów\"--->Masz skierowanie od ginekologa, oni już wiedzą co to znaczy... Wyniki moich badań: Morfologia Leukocyty Erytrocyty Hemoglobina Hematokryt MCV MCH MCHC Płytki krwi Limfocyty Inne(Eo, Bazo, Mono) Neutrofile Limfocyty Inne(Eo, Bazo, Mono) Neutrofile RDW-CV PDW MPV P-LCR APTT Pt(czas protrombinowy) Czas protrombinowy Wskaźnik protrombiny INR AIAT Cholesterol Glukoza KONIEC!! Oprócz tego miałam cytologie, ale już podczas brania, ponieważ cytologie najlepiej robić po stosunku...

trelemorele....Ogólnie poziom hormonów we krwi...Nie pamiętam w jakim dniu cyklu miałam je robione, bo to było już dość czasu temu... padlinka1313...Spójrz w ulotkę i zobacz ile masz czasu na przyjęcie tabletki(ja mam 24, ale częściej jest 12 h)... \"no to chyba nic nie szkodzi, skoro tabletkę bierze sie w 1 dniu krwawienia\"--->Ale musisz się zmieścić w tym przedziale godzin... \"ale jeżeli tabletki będę regularnie brała o 22 a nagle okres dostane o 23 albo 24 ! to co ja mam zrobić?\"--->Nie czaję tego pytania!To Ty chcesz zawsze opakowanie zaczynać w pierwszym dniu okresu?? Następne opakowanie zaczynasz zawsze po 7 dniach przerwy już o ustalonej godzinie, więc godzina dostania okresu już później nie ma znaczenia...Jeśli nie o to Ci chodzi to ja nie czaję?:) PaulaPaula...A miałaś pierwsze badania?Morfologię, próby wątrobowe, poziom hormonów? Miałaś cytologię(Ją się robi raz na rok przeważnie)? Jeśli nie, to koniecznie zmień lekarza!!Nawet się nie zastanawiaj... paula3333333...Jest okres to jest...Czymkolwiek spowodowany!Z tym, że anty musisz zacząć w pierwszy dzień okresu, więc jeśli dzisiaj dostałaś to weź dzisiaj, ale jeśli dzisiejszy dzień jest już drugim dniem to czekaj n następny okres...Chyba, ze chcesz się dodatkowo zabezpieczać...

trelemorele....\"Wiadomo, że pierwsze opakowanie bierze się od pierwszego dnia okresu.\"--->Niekoniecznie...Można zacząć 2, 5 dnia...Jak zaleci lekarz...Są tabletki, które zaczyna się zawsze 5 dnia(Nie pamiętam nazwy)... To z mojej ulotki:\"Krwawienie międzymiesiączkowe lub plamienie W przypadku wystąpienia krwawienia międzymiesiączkowego lub plamienia należy kontynuować stosowanie antykoncepcji. Wystąpienie krwawienia międzymiesiączkowego jest bardziej prawdopodobne przy stosowaniu preparatów hamujących jajeczkowanie (owulację) z małą zawartością estrogenu. Tego rodzaju krwawienie często ustępuje po kilku cyklach. W przypadku utrzymywania się krwawienia międzymiesiączkowego należy zgłosić się do ginekologa. W przypadku gdyby w okresie nieprzyjmowania tabletek nie występowało krwawienie (tzw. krwawienie z odstawienia) należy nadal przyjmować preparat antykoncepcyjny. Jeżeli doustny preparat antykoncepcyjny był przyjmowany prawidłowo, brak krwawienia w okresie nieprzyjmowania tabletek nie musi wskazywać na ciążę. Niemniej jednak trzeba wykluczyć występowanie ciąży.\" Właśnie prawie każda ma robione badania, jeśli nie, powinna zmienić lekarza... Podobne doświadczenia innych kobiet zupełnie nie dotyczą Ciebie i sugerowanie się kimś innym nie powinno wpłynąć na Ciebie... No właśnie to czy powinnaś brać słabsze czy mocniejsze wie lekarz, musi Cię zbadać i będziesz wiedziała, ja to tak napisałam...Zapewne przepisze Ci mocniejsze, bo to może być skutek niedoboru hormonów prędzej...

Cześć...:) trelemorele....No bo normalnie moim zdaniem to od pierwszego dnia okresu, a nie inaczej...Wiem, że jest inaczej kiedy zmienia się tabletki(wtedy jest \"nienormalnie\":)) \"Kiedy ZMIENIAŁAM tabletki, np. cilest na stediril, po zakonczeniu opakowania cilestu, miałam 7 dniową przerwę, a potem zaczęłam brać stediril.\"--->Nie, nie, nie, absolutnie nie błędne, ale to nie jest tak jak się robi jak się zaczyna tabletki pierwszy raz w życiu...O to mi chodziło, że normalnie rozpoczyna się serię tabletek w 1-szy dzień okresu, jeśli się bierze po 7 dniach przerwy inne tabletki, to nie jest normalnie, ale nie znaczy, że nieprawidłowo:) Dobrze zrozumiałam, ale napisałam tak, że mogłaś to tak zrozumieć...Raz lekarz każe robić 7 dni i zaczynać, innym razem zaraz następne bez żadnej przerwy, a jeszcze inaczej kiedy każe czekać na okres:) Co do badań to jest tak, że lepiej je zrobić w ogóle...Teraz będą zniekształcone, ale fakt, że jeśli teraz poziom hormonów wyjdzie Ci za wysoki to tabletki są nieodpowiednie dla Ciebie...Będziesz musiała zmienić na lżejsze...Powinno się robić badania na początku, przed zaczęciem pierwszego opakowania... Co do plamienia to przeczytaj sobie ulotkę!Tam masz jak byk napisane co może oznaczać plamienie... nefree...A Ty robiłaś badania?Jak miałaś wycieki z sutków, brak okresu, to znaczy, że miałaś źle dobrane tabletki!!To znaczy, że pewnie nie miałaś badań!? lukaszziomek...Może przytyć, ale nie musi, to zależy od tego jak jej organizm zareaguje na hormony...Jedna tyje po takich samych tabletkach, przy których druga nie tyje...Na każdą reagują zupełnie inaczej...Ale pamiętaj, że tabletki to 99% skuteczna metoda antykoncepcyjna:)To wieeelki plus:) kora8...Bierzesz pół roku i teraz się dopiero pytasz, heh... Chodzi Ci o to, że pierwszą tabletkę wzięłaś w pierwszy dzień okresu(załóżmy wtorek) ale na opakowaniu z dnia nie oznaczonym wtorek tylko start(czyli poniedziałek)?Jeśli o to to nie ma się czym martwić, jeśli zażywasz tabletki jednofazowe... Co do pominięcia tabletki to mieścisz się w tych 12 godzinach, więc jest ok(na ulotce masz napisane ile możesz się spóźnić z przyjęciem tabletki, zapewne 12 lub 24 h)... Nie jest mniejsze jeśli mieścisz się w normie czasowej...Tabletki dają Ci zawsze 99% zabezpieczenia, jeśli przestrzegasz zasad w ich braniu, czyli jeśli mieścisz się w tym czasie 12h(jeśli chodzi o Cilest - 24h) to masz luz, tak masz w ulotce i tym się sugeruj...Najlepiej jednak zrób test, jeśli masz takie dolegliwości, bo 1% ryzyka jest zawsze tym ryzykiem wpadki... Wysłało ją 4 razy...Pisałaś jedną wypowiedź 4 razy zmieniając zdania!

anulka156...No u mnie był ładnie dzisiaj:) Pewnie, że ma związek:)Dłużysz okres to całkiem normalne po odstawieniu, pewnie następny będziesz miała już normalny...Brak apetytu to też normalne:)Fajnie:) trelemorele....Musisz iść do lekarza i z nim o tym pogadać...Te tabletki pewnie też nie są dla Ciebie najbardziej odpowiednie...Musisz szukać tyle czasu aż znajdziesz te najlepsze...Miałaś badania? \"lekarz powiedział, żeby brać nowe normalnie , po 7 dniowej przerwie\"--->Normalnie to nie jest po 7 dniach, tylko właśnie od pierwszego dnia okresu:)Bo zawsze (przeważnie) branie tabletek zaczyna sie właśnie od pierwszego dnia okresu:) Mala Zuzia ojjj...O tym powie Ci lekarz...Możesz je zacząć po 7 dniach przerwy, a może będziesz musiała czekać do okresu, a może powinnaś była zacząć nowe tabletki zaraz po skończeniu tego starego opakowania...To zależy... Editha...Przerwa nie powinna być krótsza niż 3 miesiące, bo strasznie Ci namiesza w organizmie choć i tak namiesza(przerwy przeważnie mieszają)... Nic na własną rękę...Musisz iść do lekarza, musi Cię zbadać po takim czasie czy dalej możesz właśnie je zażywać...A zabezpieczona jesteś jeśli pierwsza tabletkom weźmiesz w pierwszy dzień okresu i przestrzegasz zasad...Ale lepiej chyba być pod okiem lekarza, nieprawdaż?... Ja jestem prawie od początku tutaj i nie spotkałam się z tym, żeby \"Dużo tu kobiet krytykowało te tabletki\"...Sama je zażywam już prawie 2 lata i nie narzekam... \"Moja przyjaciolka bierze Logest i sa podobno lepsze\"--->Jak to są lesze?Nie ma lepszych i gorszych...Dla niej są te dobre a dla Ciebie mogą być chujowe...Dziewczyno, czy Ty nie wiesz, że każda z nas jest inna...I co z tego, że Twoja koleżanka jest taka i siaka?Jesteś nią?...Każdy organizm reaguje inaczej...Przestańcie patrzeć na kogoś, zacznijcie patrzeć na siebie!!! mala_maggie...Dokładnie:) zagubiona1989...Mnie nie powodują wysuszenia śluzu, pierwsze słyszę w ogóle o takim czymś:) Jesteś zabezpieczona jeśli pierwszą tabletkę z pierwszego opakowania wzięłaś w pierwszy dzień okresu... Zawsze masz ryzyko 1 %...Wpadki zdarzają się w różnych przypadkach, tabletki są źle dobrane i inne takie, np. nie przestrzegały zasad w braniu(pomijanie, nieregularność, wymioty, itp)... \"I czy jeśli zaszly to biorac je po pierwszym sexie zaszly w ciaze??\"--->Zobacz jakie głupie pytanie zadałaś!Skąd jakakolwiek dziewczyna z nas może wiedzieć czemu ktoś zaszedł w ciążę:o My wróżki czy coś?:o Mogła pominąc tabletkę, a może nie!Tego nie wie nikt poza sama nią!!To chyba oczywiste, nie siądzisz?? Może wpaść po pierwszym razie, może wpaść po setnym, to nie ma żadnego znaczenia...Jest możliwość wpadki po 5 lata brania tabletek, tak samo po 10!!Przeczytaj ulotkę!!

Elo... Kama007...Czemu nie jesteś przekonana?Jeśli lekarz powiedział, że są dobre to znaczy, że są najbardziej odpowiednia dla Ciebie... To, czy któraś używa i co myśli nie powinno mieć dla Ciebie żadnego znaczenia, bo Ty i tak możesz inaczej na nie zareagować...zupełnie inaczej...Nie sugeruj się reakcją innych, to bezsens...Żadne tabletki i żadna antykoncepcja nie daje Ci 100% gwarancji - to powinnaś wiedzieć!! zamyslona_...Powiem szczerze, że nad tym się nie zastanawiałam...Wiem, że o dzidziusa sie powinno starać 3 miesiące po odstawieniu ostatniego opakowania, więc możliwe, ze wynik nie wyszedł dobry...Coś w tym może być... Pewnie, że jest możliwość zapłodnienia nie w dzień owulacji...W każdy dzień dni płodnych możesz zajść w ciążę...

OLAoausjkan icuahmbifkg...Ja bym nie kombinowała...Przeczytaj czy w Twojej ulotce coś jest na ten temat...

Siemeczka:) problemy1234512345...Tak, możesz zawsze nawet w czasie miesiączki!!...Tabletki chronią Cię cały czas jeśli zażywasz je regularnie i przestrzegasz zasad...Widzę jedno!Nie czytasz ulotki!!:o Przeczytaj ulotkę choć raz i nie będziesz musiała zadawać tu głupkowatych pytań, bo w ulotce masz wszystko czarno na białym napisane... Jedynym zagrożeniem jest ryzyko 1 % i nieprzestrzeganie zasad(ULOTKA!!)... Przy tabletkach nie ma dni płodnych!! Bierzesz tabletki 5 miesięcy a nie wiesz o nich KOMPLETNIE NIC!!!Poczytaj o tym trochę:o Prawie każda z NAS zna się na tym bardzo dobrze!!Każda powinna się znać na tym bardzo dobrze zanim zaczyna brać tabletki a ni epo 5 miesiącach ich stosowania!!Widzę, ze się w czas obudziłaś:o \"nawet w czasie okresu?? odpowiedzcie mi całym zdaniem!! tak żebym coś wiedziała!!\"--->Ile Ty masz lat dziewczynko!?10!! \"proszę napiszcie mi bo byłam w Olsztynie u ginekologa a on taki nie miły nic mi nie mówił!!\"--->To go zmień!! \"nawet sie boje zapytać!\"--->To lepiej być w niewiedzy!?Jesteś nieodpowiedzialna z deka:o azymut...Popieram!!Takie ciemnoty ruskie, że szok...Nie wiedzą do czego ulotka służy! Ty \"problem\" może Ty czytać nie umiesz??