Pierworódka

Aniu pewnie że Cię pamiętamy!!! Ale już tu dawnooo nie zaglądamy a gdzie nas szukac to bliższe informacje znajdziesz na naszej poczcie i mam nadzieje, że szybciutko sie zgłosisz bo tam to dopiero masz nadrabiania :D Czekamy na Ciebie :)

A i jeszcze mam pytanko czy dajecie dzieciaczkom pod główkę jakąś poduszeczkę czy śpią tylko na materacu? Bo ja jakis czas temu jak Mikołajek miał katar włożyłam mu do łóżeczka taka dość płaską poduszeczkę i tak jakoś została mu :O i zastanawiam sie czy jednak mu ją zabrać czy zostawić :O A jak jest u Was? Zmykam już bo monolog prowadze :( Miłego wieczoru

Anusia Wojtuś świetnie wygląda w tych króciutkich włoskach :) tak poważniej :) Oj az sie boje naszej pierwszej wizyty u fryzjera :O ale to jeszcze troszkę :)

Co do ząbków to współczuje wszystkim maleństwom wielki dla wszystkich biedaczków walczącym z ząbkami Ciesze się że nam zostały tylko 5 i mam nadzieje że wyskoczą tak jak pozostałe w miare bez większego dyskomfortu dla MIkołajka :)

Ja też sie melduje strasznie wymęczona dziś przez moje dziecko, które postanowiło dziś nie spać przez cały dzień :O Fakt że obudził sie rano dopiero o 9 ale wczoraj raczył iść spać dopiero o 23 Po całym dniu szleństw padł po kąpaniu jak kawka ale też wcale nie tak szybko zmęczenie zaczeło go łamać bo dopiero o 20 :O Brak mi słów do spania tego szkraba :O cały wcześniej wypracowany harmonogram spania od kilkunastu dni jest totalnie demolowany mam tylko nadzieje że to nie jest zwiastun zaprzestania drzemek w ciągu dnia bo chyba sie załamie wydaje mi sie że to może troche za szybko że takie małe jeszcze dziecko powinno spać w ciągu dnia ale dziś na placu zabaw spotkałam sie z dwoma mamami których 1,5 roczne dzieci juz nie spały w dzień :O troche się zdziwiłam słysząc to i mam nadzieje że u Mikołaja to był tylko jednorazowy wybryk bo inaczej tragedia :O Fikusiku dbaj o siebie i fasolkę :) a tych mdłości to Ci nie zazdroszczę :O ja w ciąży z Mikołajkiem nie wiedziałam co to mdłości, jeden jedyny raz miałam bliski kontakt z wc po zjedzeniu mizerii z ogórków a tak pozatym to czułam sie super a o ciąży przypominały mi tylko okropnie bolące piersi :O do dziś pamiętam ten ból :O Jak tak sobie wspominam to odrazu chęci nabieram na drugą ciąże :D to jest naprawde wspaniały okres w życiu kobiety :) Alekasandria a na wakacje jedziecie z Jaśkiem czy sami? Zazdroszcze Wam trochę tego wyjazdu bo my niestety siedzimy w domciu w tym roku ale za rok to juz nie ma zmiłuj sie :) Ale za to czekam na obszrene relacje włącznie ze zdieciami z Waszych wczasów kochane grudnióweczki :) Choc tak moge nacieszyć swoje oczeta :)

I przyłączam sie do apelu Kasiuli Dziewczynki ciężarne odpoczywajcie i dbajcie o siebie!!!

Dzięki za podpowiedzi co do kolacyjki Mikołaj nie chce mi jeść wlasnie wieczorem kaszki :( rano jest ok ale wieczorem kaszka jest bleee..... czasami brak mi słów do niego :( Wiolek dobrze że sie pokazałaś no i oczywiście bierz laptopa ze sobą :) a może uraczysz nas jakimiś fotkami znad morza??? A i widze że Mikołajki postanowiły w jednym czasie pokazac różki :( mój szkrab niestety tez od j akiegoś tygodnia jakiś taki naładowany chodzi i jak tylko cos jest nie po jego myśli to już dawaj najlepiej uderzyć :( normalnie nie mam pojęcia skąd mu sie to bierze przeciez nikt w domu na nikogo ręki nie podnosi to skąd takie dziecko takie rzeczy wie??? Adda masz racje ludzie powinni brac przykład a nie komentować!!! Trzymaj sie cieplutko i zaglądaj częściej :)

Mamcia dobrze ze z Twoja mamą wszystko w porządku ale przeżyć to ja Ci nie zazdroszcze :O Mikołaj dziś znowu późno wstał bo o 9 :D ale niestety napewno przełoży sie to na jego wieczorne buszowanie :( i znowu nici ze spokojnego wieczoru :( wczoraj wstał wcześnie bo przed 7 więc wieczorkiem zasnał o 21 więc jescze troche czasu dla siebie miałam :) oj poprzestawiało sie mojemu synusiowi spanie :( gdzie te czasy jak chodził spać między 19 a 20??????? coś nie umiem go skierowac na właściwe tory z tym spaniem :( A właśnie mam pytanko dziewczyny co dajecie swoim dzieciaczkom na kolacje bo chciałabym troche urozaicić Mikołajowi jedzenie bo nic tylko kanapeczki zamiennie z jakimis jogurcikmi lub serkami :O Filipko nie chce zapeszac ale jak sie czujesz inaczej w ciąży teraz jak z Iką to może braciszka nosisz pod serduszkiem dla córuni :) co Ty na to? Wiolek a co z Tobą?????? Gdzie sie kobieto podziewasz? Daj nam choć jakiś znak życia!

Tylko sie przywitam na razie bo okna czekają :( ale najchętniej to bym sie polożyła i śladem Mikołaja poszła spać taka jestem dziś nie do życia ale cóż najpierw obowiązki a później przyjemności :( Miłego dnia Wam życzę

Ale wspaniałe wieści :D Fikusiku ogromniaste G R A T U L A C J E Aż sie serce raduje jak sie czyta takie wieści :D A ja wykończona jestem po dzisiejszym szalonym dniu, prawie cały dzień na dworze spędziliśmy bo byliśmy z paroma znajomymi w ich domku na wsi :) MIkołaj umęczony spał tam od 16.30 do 18.30 więc w efekcie zasnął dopiero całkiem niedawno bo ok 30 minut temu :( Ja też zmykam spać bo nóg nie czuje :O Słodkich snów kochane

jeszcze na momencik bo przypomniało mi sie że Filipka to chyna jeszcze nie śpi więc kochana odezwij sie i napisz więcej szczegółów o tym jak sie czujesz, no i na kiedy masz termin bo my tu wszystkie niezafasolkowane chłoniemy informacje od Was ciężarnych :) Ciekawa jestem która będzie następna ? ;) Może zamiast spać męża obudze :D ;) No i wogóle wszystkie przyszłe mamuśki meldowac sie jak sie czujecie Teraz to juz zmykam albo nie ;)

Zdięcia ślą sie właśnie na pocztę więc zapraszam jutro do obejrzenia moejego szkraba w akcji :D A ja na poczcie widziałam same śliczne dzieciaczki :) Wiki Benki buszującą po placu zabaw :D wydaje mi sie że bardzo ostatnimi czasy spoważniała ale może tylko mi sie tak wydaje :) Kubuś Mamci w akcji łowie ryby jest poprostu przesłodziutki :) Kamilko na zdięcia ze ślubu warto było czekać bo są naprawde urocze :) Aguś Twoje chłopaki są poprostu przeurocze i nic tylko ich schrupać :) Tomus bardzo podobny jest do Wojtusia i widac że darzą sie wzajemną wielką miłościa aż serducho ściska jak patrze na te szcześliwe dzieciaczki :) Gratuluje Ci szczęśliwej rodzinki bo wielka w tym Twoja zasługa Trzymaj sie dzielnie A Twoja kolekcja biżuterii superancka :) kiedy Ty jeszcze na to czas znajdujesz kobieto??? Haniu a z Zuzi to chyba modelka Ci rośnie :) pozuje z wrodzoną gracją do zdięć :) i wydaje mi sie że chyba coraz bardziej podobna robi się do Ciebie :) śliczna z niej dziewczynka Reszte zdięć widziałam już wiec spokojnie mogę zmykac spać a Wam kochane życzę miłych snów bo większość już pewnie smacznie sobie śpi :)

Surfinia ale super wieści!!!! Oczywiście ogromniaste G R A T L A C J E A dla Zuzi ogromny za takie wielkie postępy w mówieniu :) No i mam nadzieje że nie znikniesz nam znowu i na bieżąco będziesz nas informowac jak sie czujesz Ty i fasoleczka :) Ale nam sie rozrasta fajnie tabelka przyszłych mamuś :) oj moje sreduszko też mi podpowiada że fajnie byłoby znowu nosić dziecie w swoim brzuszku ale niestety narazie rozum zwycięża :( ale może i nam natura spłata figla i wtedy będziemy musieli sobie poradzić ;) Mikołajek jak narazie przechodzi sam siebie :( dziś popołudniu zasypiał od 12.30 i raczył zasnąć dopiero o 17.30 normalnie ręce opadają :O a później buszuje wieczorem padł o 21.30 :O coś mu sie znowu przestawia te dzienne spanie a już było tak fajnie :( Byliśmy wczoraj na basenie tak jak planwaliśmy i Mikołaj był w niebowzięty :D prześle zaraz pare fotek na pocztę :D a i tak mimo zmęczenia bo wyszalał sie dość porządnie zasnął wieczorem dopiero przed 22 :O normalnie brak mi słów do tego mojego dziecka :(

U nas też żar z nieba się leje ale i ja i tak wole ten upał jak zimno :P Mikołaj śpi a jak wstanie to wybieramy sie z mężlukiem wzorem Hani na basen dobrze że jest tam dość dużo drzew więc możemy z Mikołajkiem sobie w cieniu posiedzieć :) Mamcia ja niestety nie mam żadnego namiaru na fajne miejsce nad morzem ale jak dobrze kojarze to chyba Kamiśka i Jusiek coś kiedyś wspominały o fajnych miejscach, ale nie jsetem pewna czy nie myle więc dziewczyny prosze o pokazanie sie bo troche nas ostatnio zaniedbałyście :( Wanka właśnie ja tez pochodze ze wsi i moi rodzice prowadzą gospodarstwo rolne więc tam też moge liczyć na mleko od krowy :D bardzo brakuje mi tej przestrzeni będąc w mieście :( a Mikołaj jak jest u dziadków to musze go siłą do domu zabierac bo tylko by siedział na dworze :D Haniu Twoja propozycja jest niezwykle kuszaca i jeżeli to nie będzie dla Ciebie zbyt duzy kłopot to będe Ci ogromnie wdzięczna za przesłanie mi tego filmu odezwe sie do Ciebie na gg ale później bo MIkołaj sie obudził i wola mniam, mniam

Mikołaj właśnie raczył zasnąć :) Oj Haniu coś wiem o wrzasku przy wyciąganiu z wody :O u nas jest podobnie :( choć my narazie zaliczamy tylko basen dmuchany ale może jeszcze w tym tygodniu też wybierzemy sie na odkryty tam będzie miał dopiero frajde :D Całe szczęście nie mamy daleko bo jakieś 1,5 km ale Wam to nie zazdroszcze tak długiego spaceru w taki upał :O ale teraz pewnie Zuzia pdła ze zmęczenia i smacznie sobie śpi co? Co do ściągania film ów to mój mąż zainstalował jakiś program bodajże Ares i próbowałam ściągnąć \"Lejdis\" już chyba ze 100 razy a za każdym razem jakieś inne filmy mi sie ściagają i do tej pory nie było mi dane zobaczyć tego filmu :( Kotkaa super że sie odezwałaś i nie uciekaj nam znowu Agu dobrze że chłopaki powoli wychodzą na prostą i mam nadzieje ze teraz to juz tylko będzie lepiej :) a Ty trzymaj sie kochana i może jak juz taki zlot Ci sie gości zapowiedział to rozdziel im trochę swoich obowiązków bo należy Ci się odpoczynek! Bebet też miło Cię widzieć i może jakieś nowe zdięcia Krzysia by się przydały co? :) Mamcia dobrze że masz już stałe łacze to troche większy ruch sie zrobił wreszcie na kaffe :D No i trzymam kciuki żeby interesy szły coraz lepiej :) A mnie nie było tu cały tydzien bo jakiś szalony czas nastał normalnie ciągle coś musiałam załatwiać, gdzieś biegać i tak jakoś brakowało czasu żeby wejść na kaffe :O tzn. wchodziłam na chwilunie żeby przeczytac co słychac ale czasu na pisanie już brakowało :( W sobote byliśmy na weselu i fajnie sie wybawiłam choć początkowo wcale nie miałam ochoty iść ale dobrze że jednak sie zdecydowaliśmy :) Mikołaj był z nami do 20 później go zawieźkliśmy do domu i po uśpieniu został ze szwagierką (teść i teściowa byli też na weselu i nie miałam możliwośći załatwienia nikogo innego i stąd nie bardzo chce drzeć koty ze szwagierką, która odpukać ostatnimi czasy trochę odpuściła i mam nadzieje że tak jej zostanie już) No i szwagierka już myślała że będzie po nas dzwonić bo Mikołaj obudził się o 23.30 z płaczem i wszędzie mnie szukał po całym domu umęczony płaczem zasnął dopiero po 2 :( A rano jak sie obudził i zobaczył nas z mężem to musiałybyście widziec tą jego uszczęśliwioną minkę :) a jak nas ściskał to normalnie szok :) jakby nas rok nie widział :) A teraz wystarczy że powiem mu że mama z tatą jadą sami na wesele to on odrazu NIE! i chwyta mnie za ręke :O Prześle Wam pare fotek ale to dopiero albo wieczorem albo jutro bo teraz jak już pisałam jesteśmy od wczoraj u moich rodziców ale już dziś po pracy mężuś po nas przyjedzie i wracamy do domu :(