Pierworódka

Moniczko stanik jak i cała reszta ;) śliczna :)

Mniam, mniam ale pyszotka az mi ślina po klawiaturze kapie :D :D :D

Iwonko tez by jabuszko zjadła ale akurat nie mam :( a do sklepu pójde jak mały sie obudzi. Rzuc kochnieńka jednym :D A z kawka to uważaj bo to dopiero południe a Ty juz 3 zaliczasz, oj nieładnie, nieładnie ;) Zaraz wezwiemy do Ciebie Kapitana Kropka :D lepiej byłoby może żebys wzieła jednak tabletkę przecież często tego nie robisz a kawki juz 2 wypiłas a i tak ból głowy sie pojawił :(

Nie wiem czy napisac czy nie żeby nie bylo tak jak u Kasiuli :( Aaa napisze Mikołaj śpi 1h 10 min. :D Odsypia nockę pewnikiem :( a ja???? moglam sie polożyc razem z nim ale cóż nałóg silniejszy :D

Co do tabletek to tez staram sie brac jak najpóźniej bo nieraz zdażyło mi sie że nie wziełam tabletki i ból po jakimś czasie minal ale nie raz jak czuje że to może byc mega ból to biore tabletkę coby zbytnio sie nie rozhuśtał

Szukałam, szukałam i znalazłam :D Blondynki ========== Kasia - KPZDM Ania - Anna11 agu.o mamcia25 Szatynki ========== Iw Kasia - Kasiula jusiek5 renika adda 33 Benka grudniowa mama 06 Pierworódka

Kasiula Jak tam zasypianie Bartusia? Mocno sie buntuje czy już skapitulował? Pytam bo ja też musze sie wziąść i zrobić coś z zasypianiem Mikołaja bo na rękach powoli nie mam siły go już usypiać i na dodatk mój kręgosłup odmawia mi posłuszeństwa :(

Iwonko mnie tez głowa lekko pobolewa ale zwalm to na nie przespana noccke i pogode bo u nas za oknem dzis typowo listopadowa pogoda :( Jak ja nie lubię zimna brrr

A my dziś znowu po kiepskiej nocy Mikołaj obudził sie o 1.30 i zasnął dopiero przed 4 i to na dodatek u nas w łóżku :( No i rano pospał aż do 8 a teraz śpi prawie 30 minut i ciekawa jestem czy choc odrobine dłużej pośpi. Zapomniałam Wam podziękowac za podpowiedzi odnośnie prezentu dla moich dziadków Ostatecznie zdecydowaliśmy sie na bukiet z 55 róż przywieziony dziadkom przez pocztę kwiatową, byli zaskoczeni i bardzo im sie ten pomysł spodobał. Wiolu za podpowiedź Co do babć to Mikołaj z miła chęcią idzie do nich i nie przeszkadza mi to bo widze że faktycznie jak tylko źle mu jest to zaraz wola mmaammaa i wyciaga do mnie ręce :) Haniu zobaczysz ze u Ciebie też tak będzie Mam nadzieje ze dziś juz troszke lepiej u Ciebie. Kamiśka pisz co u Was słychać A co z Agatką i Kodzikiem?

Ja też zmykam spać Miłych snów

wiedziałam :P ;)

Haniu dla Ciebie coby czarne chmury odeszły od Ciebie precz !!! Ja wiem że łatwo sie pisze ale tak jak mówi Twój mąż Zuzia wynagrodzi Ci to wszystko po tysiąckroć i trzymam kciuki oby jak najszybciej Mój Mikołaj też zaczyna pokazywac różki ale staram sie je przycierać z różnym efektem ale nie poddam sie :P Wie juz że jedzenie tylko w krzesełku i obowiązkowo przypięty pasami. Wczesniej jak wsadzałam go do krzesełka to wywijał sie albo kurczowo trzymał mi sie za szyje a teraz mówie mu że bedzie jadł i że jemy tylko siedząc w krzesełku i spokojnie daje mi sie posadzić :) Ale zaczyna jak coś jest nie po jego myśli strasznie płakać i to potrafi tak płakac że aż szlocha i teraz wiem że musze w tej sytuacji odwrócic jego uwage od tego co tak bardzo chce a czego ja nie chce mu dać. Choc nie zawsze skutkuje :( ale ja jakaś dziwna jestem chyba bo jak wiem że płacze tylko z tego powodu że na cos mu nie pozwoliłam to mnie ten płacz nie rusza zbytnio, taka wredna jakaś jestem :P

byłam na poczcie i dzieciątka wszystkie prześliczne , jak malowane Aguś a Twoje zdięcie mnie rozczuliło :) ślicznie wyglądasz i uważaj na siebie dziewczyno dla Wojtusia że szybciutko zaczął chodzic i choć nie musisz go dziwigać

Marlenko spelnienia wszystkich marzeń Agatko, Niki i Monia dalszych wspólnych lat w zdrowiu i miłości Asiulka gratulacje z powodu znalezienia pracy Co do światła to w nocy od urodzenia nie zostawialam właczonego zadnego światła. A jak do niego wstawałm to zapalałam taką słabiutką lampkę żeby sie nie rozpraszał, bo jenu dużo nie trzeba żeby sie wybić ze spania

Ja tylko sie zamelduje bo jesteśmy u mojej mamy ale znalazłam chwilunie żeby przeczytać co u Was :) No i ja też jestem na 3xTAK za przyjęciem dziewczyn do TBD :D Na poczcie jeszcze nie byłam ale jeszcze chyba zdąże luknąć żeby zobaczyć Gryzelkę i jej rodzinke. Zmykam bo juz mnie wołają :( Miłego wieczorku

Basiu a u mnie tez niestety śniegiem postraszyło i obecnie mam go jeszcze troszeczkę na parapecie :( Jak ja nie lubie zimy brrrr Co do piesków to ja zdecydowanie je wole od kociaków. Mniej wredne są ;) Choć wole tak jak Agu na dworze ale mamy w domu, tzn. teściowie mają kundelka ale madry jest i dość grzeczny :) na początku bardzo sie denerwowałam jak szczekał zawsze w nie odpowiednim momencie, tj. jak Mikołaj przysypiał ale teraz mały sie juz uodpornil na jego szczekanie i jak śpi to go nie rusza :) A na wabi sie....Bajbus :D To mój mądry mąż wymyślił :D Za 20 minut będzie dokładnie 10 miesięcy jak urodzil sie Mikołajek Ale ten czas szybciutko biegnie :) Dla Kornelki Groszka i Wojtusia Anusi bo oni też dziś 10 miesięcy mają

Kasiu zabawy mu sie zachciało a szczególnie z tatusiem a ze Przemek pracuje jako kierowca to w obawie o jego refleks za kierownica wziełam na siebie usypianie nie chcącego spać urwiska mam tylko nadzieje że dziś juz nie bedzie powtórki ale jakby co to jutro mąż ma wolne więc on bedzie sie męczył ;)

Co do nocnika to tez jeszcze nie mamy ale planujemy w najbliższym czasie kupić Iw super ze masz pieska i napewno mąż w końcu sie przekona do niego :) byleby nie był taki \"grzeczniutki\" jak Szekspir Filipki :D

Mamcia szkoda że nie mogłas poczekac z tymi kluczami :( a wiec w takim razie szkoda że sie znalazły :( Mniam, mniam karpatka była wczoraj a ja ją wprost uwielbiam :D Ale jak ktoś sie nie załapał wczoraj to ja zapraszam juz na jutro bo będe piekła :) oczywiście tych co sie załapali tez zapraszam ;)

A ja dzis po kosznarnej nocce Mikołaj postanowił sobie zrobic przerwe w spaniu od 0.30 do 2.30 a rano jak zwykle o 7 pobudka Teraz zaliczył wlasnie pól godzinna drzemke a łudziłam sie że choć dłużej pośpi Narazie zdążyłam więc poczytać i postaram sie popisac choć w ratach :( bo mały buszuje po podłodze i ciągnie go co chwila w same zakazane miejsca ;)

Nie dam rady tak z nim siedziec, za ciezki jest wiec połoze sie z nim :D

wreszcie udało mi sie dobrnąć do końca więc szybciutko pisze bo pewnikiem Mikołaj zaraz będzie sie budził Gosiu spóźnione ale szczere życzenia wszystkiego naj, naj, najlepszego, spełnienia wszystkich marzeń i więcej wolnego czasu na kaffe :D Co do temperatury to u nas 20-21 w porywach do 22 ale to rzadko. Mały buszuje w rajstopkach i w spodnich, a góra albo body na krótki rekaw i cieńsza bluzka albo body z długim rękawem. Na nózie zakładam skarpetki bo tez słyszałam że najlepiej żeby nogi nie krępowały buty jak nie ma potrzeby ich zakładania bo bosa noga lepiej sie rozwija. Adda super ze juz mozesz gadać jak prowadzisz :D twój synek bardzo spostrzegawczy jest :D Ja daje Mikołajowi 1x2 krople wit. D3 + 4 krople Cebion Multi, co do ciemiazka to musze sprawdzić jak sie obudzi i jeszcze zmierze mu głowke. Co do kawy to bardzo lubie jej smak ale z wiadomych wzgledów racze sie narazie tak jak Kasiula mieszanka 5% kawa naturalna+ 95% kawa zbożowa :) smak prawie taki sam jak kawa rozpuszczalna a zdrowsza no i mozna sie raczyc wieloma filizankami :D U nas w szpitalu tez były 2 pudełka rózowe i niebieskie z gazetami i róznymi próbkami i wypełniałam ankiety. Maluszka tez dostaje ale teraz jeszcze nie mam nowego numeru a Wy juz macie? Narazie wysyłam bo mały sie kreci :(

Tylko sie przywitam i pędze zrobic sobie kawusie żeby poczytac co u Was :) Wczoraj byłam odcięta od netu i stwierdzam że jestem uzależniona :( dobrze że to tylko 1 dzień takiej przerwy :) Mam nadzieję ze zdąże zanim mały sie obudzi. Ale jeszcze mam prośbe do Was bo nic nie moge wymyślić otóż w sobote idziemy na 55 rocznice ślubu moich dzidków i nie mam pojęcia co im kupic z tej okazji :( może coś mi podpowiecie?

Słodkich snów ale wcześniej uroczych igraszek :D

Byłam na poczcie Benka Wikunia to śliczna dziewuszka i śmiem twierdzić że podobna do Ciebie i to bardzo :) Ceśka miło widziec tak radosną buziuchne i maluszek też śliczniutki :) Ja sie odmeldowuje bo mężus kończy zajadać a i spac mi sie powoli zachciewa po tych wczorajszych moich nocnych pisaniach ;)