Pierworódka

Mamatwins super że sie odezwałaś i rozumiem Twój brak czasu ale od czasu do czasu choc się zamelduj i uaktualnij fotki dziewczynek. Klara i Kornelcia śliczne i takie nie podobne :) zdięcie na trawie ekstra :D

Surfinia z Twojej ślicznej Zuzi to niezła wędrowniczka, śliczna roześmiana wędrowniczka :D

Haniu z Zuzi też śliczna pannica juz i na zdięciach nie widac że ma trudny charakterek, wygląda na śliczna, usmiechniętą dziewczynkę :D

Jusiek pokój bardzo mi sie podoba ale Mikołajek bardziej ;) i też z niego duży chlopczyk, a jego włoski nawet bez loczków powalają :D

Kasiula z Batrusia naprawdę duży juz chłopak :) i do tego śliczniutki :) będzie rwał dziweczyny, oj będzie :D Mikołaj juz dotankowany więc dalej pędze na pocztę ;)

Basiu zdięcia ze spaceru super :) a powiedz nam po co Wam zdięcie drzewa jeżeli oczywiście możesz ;) No i zgadzam sie że Majeczka podobna jest do Ciebie :) i musze Ci powiadziec że na zdieciach wcale nie widac zebyś miała coś do zrzucenia :)

Anno puszeczka mi sie bardzo podoba mimo że piszesz że Ci nie wyszła. Ja tam nie widze żadnych niedoskonałości i chyle czoła przed kolejną artystką na naszym forum :) A Lena widze że ślicznie już Ci pomaga w porządkach ;) Ale ma błysk w oku dziewczyna, że hej.... :D

Wioletko kolorowych snów

No i chyba teraz jak początek stronki to już napewno sama zostałam :( Mężuś juz śpi i ja też miałam iść ale uzależnienie silniejsze :) musiałam zajrzeć :) Na poczcie jeszcze nie byłam a musze zobaczyć Alanka Wanki bo któraś pisała że podobny do mojego Mikołajka :)

oj Jusiek zagadałaś mnie kobito :P Ty juz jesteś specjalistka od zdobywania stronek ;)

oj wyrzuty sumienia to ja tez mam ale cóż jakoś musimy dać sobie z tym rade i powiedzieć sobie że przecież sie staramy ajk możemy najbardziej ale zachowania dziecka czsami nie sposób przewidziec no i nie jesteśmy też w stanie miec oczu dookoła głowy

Chyba jednak sie myle :) czyżbym została sama na placu boju?

Ale chyba czaisz sie na kolejną stronkę co :P ;) Zreszta nie ty jedna ;)

Jusiek a ty kobieto miałaś grzać chyba wyrko dla mężusia :P

oj upadki to podejrzewam będą teraz jednym z głównych tematów naszych postów :( bo przecież nie ma takiej siły żeby zaczynające chodzić dziecko nie przychaczyło o coś choćbysmy sie starały jak nie wiem co :( Wiem że wszystkie to wiemy ale jak przyjdzie co do czego to mi też krwawi jak moje dziecie płacze bo sie uderzył a ostatnimi dniami zaliczył jeden poważniejszy kontakt czołem z szafką jak przy niej wstawał to zarzuciło go na bok no i mimo że byłam tuż o bok to przychaczył czółkiem i miał małego siniaka a ile płaczu było przy tym

Mamo Majki dobrze że sytuacja z praca sie ułożyła i choc nie do końca jest to to czym chciałabyś sie zjmować ale napewno dasz sobie rade a może faktycznie za niedługo okaże sie że wróciszz do poprzedniego zajęcia i za to trzymam ogromniaste kciukasy bo żadko dzisiaj ma sie pracę która daje satysfakcję. Haniu ja też zapisuje sie do slodyczowych :D stwierdzam że bez słodkiego chyba bym umarła ;) Co do rozmiarów to wróciłam do swoich 34/36 sprzed ciąży ale jak nie przystopuje mojej miłości do slodyczy to niewiem co to będzie bo mój organizm to chyba robi zapasy tłuszczyku na zimę :( taki mam apetyt ostatnimi czasy że szok

Ufff.... długo to trwało ale nadrobiłam wreszcie zaległości :) No i jak zwykle niewiele pamiętam :( ale może w trakcie pisania mnie olśni ;) Kasiu ogromniasty dla Michasia coby gorączka szybciuto mu mineła bezpowrotnie i oby gardełko nie dokuczało mu mocno Naprawe szczerze Wam wspólczuje bo zdecydowanie za często nawiedzają infekcje biednego Michałka ale trzymam kciuki coby ta była ostatnią Była mowa o smoczku. Otóż Mikolaj potrzebuje do zaśnięcia ale przeważnie jak juz zaśnie to po chwili wypluwa, czasami pośpi z nim trochę dłuzej ale max. ok godzinkę. Co do niekapka to my używamy bidonu z Nuby i jestem bardzo z niego zadowolona bo przede wszystkim Mikołaj sobie z nim radzi :) Kasiula Mikołaj też od jakiegoś dłuższego juz czasu wybudza sie po zaśnięciu średnio co 2, 3 godziny i ja podobnie jak renatka wyciągam swoja tajemną broń w postaci cycusia i wystarczy Mikołajowi że sie do niego przytuli i śpi dalej. Ostatnimi czasy zdarzało mu sie nawet w nocy budzić co godzinę ale wczoraj pojawila sie poprawa i mam nadzieje że tak juz mu zostanie ;) Czy Wasze szkraby jak sie budzą w nocy to tez wstają w łóżeczku, czy tylko moj jest takim maniakiem stania bo u Mikołaja to wygląda to tak że potrafi z zamkniętymi oczami wstawać , tzn. nie obudzi sie jeszcze dobrze a juz wstaje w łóżeczku! No i musze pochwalić sie że od soboty Mikołaj co rusz puszcza sie i robi samodzielnie po pare kroczków :D i z dnia na dzien idzie mu to coraz lepiej :D

Ale dziewczyny macie tempo przez weklend mam do nadrobienia prawie 30 str. Jak tak dalej pojdzie to 1000 str. padnie jutro :D Ale będzie ruch pewnie :D A my wróciliśmy ze spacerku korzystaliśmy z pięknej pogody żeby naładowaćjeszcze akumulatory na zimę :( Mikołajowi dobrze spacer zrobił i smacznie sobie śpi i mam nadzieję że może pośpi dłużej niż te swoje 30 min. Wreszcie zważyłam Mikołaja i wazy 10 kg a mierzy 82 cm, więc jest co dziwgac ale Wy wiecie o tym najlepiej :) Aaa ja też zapisuje sie jeszcze do cyckowych mam :) Pędze teraz poczytac co u Was póki brzdąc kima :)

Ale miła niespodzianka mnie spotkała w postaci zaczęcia stronki :D :D :D nie wiem czemu to zawdzięczam ale czy to wazne :D ważne że stronka do przodu :D Jak tak dalej pojdzie to będziemy mówić ze nie znasz dnia i godziny i zaliczysz stronkę :D :D :D Iza Tymonek to śliczny chlopczyk a Ty nasz sliczne błekitne oczeta :) No i po pisaniu znowu bo glizda mała sie obudziła :(

W końcu doczytałam choć przyznam sie bez bicia że po łebkach bo bałam sie że nie zdąże zanim sie Mikołaj obudzi ale on mi zrobił niespodziankę i śpi juz prawie 1,5 h :D Przede wszystkim sopóźnione ale szczere życzenia wszystkiego naj, naj, najlepszego Ania Luboń Wanka Kodzik dla Was Iw zdięcie przesłałam i mam nadzieje że tym razem bedzie ok ;) Zdięcia na poczcie prześliczne :) a przesłałam tez nowa porcje Mikołaja jak zabawia sie z tatusiem gazetami i jaką taruś sprawił mu radość kupując mu rowerek :D I na razie tyle bo brzdąc sie obudził :(

Tylko sie przywitam i zabieram sie za czytanie zaległości :( a uzbierało sie tego 12 stron :( a ja mam tylko ok. pół godziny wytchnienia od mojego maluszka :( ale może sie uda ;)

Chciałam sie tylko przywitać no i nie mogłam sie oprzeć pokusie zdobycia kolejnej stronki ale z Mikolajem na kolanach to nie takie proste ;) Iwonko zdięcie wysłałam przed chwilą na Twoją pocztę. Zajrzę później bo idziemy z Mikołajem korzystać ze ślicznej pogody jak dziś u nas :D

A ja zmykam bo świeżutkie zapiekaneczki przyszły :D Miłych snów

Izo przykro mi bardzo jakby Ci było mało to jeszcze tego ci brakowało wiem że łatwo sie mówi ale trzymaj sie dzielnie i miej nadzieję że szybko znajdziesz pracę którą też polubisz i za to trzymam kciuki