Pierworódka

Agatko współczuje tej paskudnej pogody bo u nas upały i narzekam ale zdecydowanie wole jednak tak niż miałoby padać ciągle! Karmic to ja planuje (jak oczywiście mleczka starczy) do roczku ale już na samą myśl że Mikołaj juz niedługo nie będzie ciągnął cycusia to jakoś tak dziwnie no i zobaczymy jak to będzie z wykonaniem tego planu ;) No i spędzając czas na kaffe zeżarlam dziecku resztę chrupek :D :D :D

Agatko współczuje tej paskudnej pogody bo u nas upały i narzekam ale zdecydowanie wole jednak tak niż miałoby padać ciągle! Karmic to ja planuje (jak oczywiście mleczka starczy) do roczku ale już na samą myśl że Mikołaj juz niedługo nie będzie ciągnął cycusia to jakoś tak dziwnie no i zobaczymy jak to będzie z wykonaniem tego planu ;) No i spędzając czas na kaffe zeżarlam dziecku resztę chrupek :D :D :D

Agatko współczuje tej paskudnej pogody bo u nas upały i narzekam ale zdecydowanie wole jednak tak niż miałoby padać ciągle! Karmic to ja planuje (jak oczywiście mleczka starczy) do roczku ale już na samą myśl że Mikołaj juz niedługo nie będzie ciągnął cycusia to jakoś tak dziwnie no i zobaczymy jak to będzie z wykonaniem tego planu ;) No i spędzając czas na kaffe zeżarlam dziecku resztę chrupek :D :D :D

Ja tu z obawą zasiadłam przed komputer że znowu czeka mnie pare stron do nadrobienia od wczoraj a tu tylko jedna stronka! Dziewczyny gdzie sie podziewacie??? To chyba przez ten upal! U nas czary Renatki działały przez 1 dzionek :D ale Mikołajowi dzis pogoda nie przeszkadzala bo wyobraźcie sobie że moje dziecko pobiło rekord spania na dworze bo spał UWAGA 1h 40 min.!!!!!!!! Nigdy w życiu mu sie to nie zdażyło zawsze było 30 min., max. 40 min. Ja chce tak zawsze :D :D :D Dziekuje za odpowiedź odnośnie chrupek już dziś zaopatrzyłam się w paczkę chrupek i Mikolaj ze smaczkiem wciągną 4 szt. :D Dziewczyny czy którejś dzieciątko ma tak że chce tylko stać na nogach? Agu Ty chyba pisałaś że lekarz zabronil stawiania dziecka na nogach tak? Ale ja nie wiem co robic bo Mikolaj leżeć broń boże, siedzieć chwile ale jak go posadze ale on zaraz czepia sie wszystkiego czego może i staje na nogach! Wczoraj nawet jak posadziłam go w łóżeczku to spryciarz jeden normalnie sobie wstał :) Boje się żeby mu krzywdy czasem nie zrobię tym trzymaniem go na stojaka :( Brzoskwinko podziwiam Cie za hart ducha bliźniaczki + obrona licencjata + zaczęcie magisterki = zuch dziewczyna Oby tylko dziwczynki zdrowe byly Agu dobrze że z fasolką wszystko ok :) Powiedzieliście juz w domu? Bo jak dobrze kojarze to chyba chcieliście powiedzieć po wizycie u lekarza no chyba że coś pomyliłam ;) Iwonko gdzie nam zniknełaś????? Mam nadzieję że z samopoczuciem juz lepiej i to tylko poprostu chwilowy brak czasu nie pozwala Ci zajrzec na kaffe. No chyba że wyemigrowałas nam do jakiś zimniejszej części świata :D Ale lepiej nie bo co my byśmy bez Ciebie zrobiły :( Coś jeszcze chciałam......aha Anusia i jak tam kiedy test masz zamiar zrobić ? Czekamy na Adusie :D Aaaa Brzoskwinko współczuje z powodu @ :( ja narazie z tych szczęśliwych co jeszcze nie mają i wcale za nia nie tesknie :D Idę na poczte polukać :)

Obudził się

Hej, hej, hej A u nas znowu upał się zaczął ale narazie jakoś znośnie jest :) Mikołaj kończy dziś 7 m-cy i z tej okazji byliśmy na szczepieniu :D wreszcie szczepionki u nas są! Mały byl grzeczny i tradycyjnie nie płakał przy szczepiniu choć strasznie się krzywił przy zaglądaniu do buzichny! Waży już 8500 kg, dlugości nie znam bo u nas w ośrodku nie mierzą takich małych dzieci:( Ciekawa jestem czy gdzieś jest podobnie? A i mamy kolejny sukces Mikołaj stanął dziś w łóżeczku :D ale najpierw posadziłam go w łóżeczku i on z tej pozycji wstal. Ogólnie to siadać sam sie nie garnie tylko patrzy żeby czegoś sie przytrzymac i od razu staje na nogi! No i jak czytam że niektore Wasze dzieciątka potrafią same sie zabawic w łóżeczku to Wam zazdroszcze bo Mikołaj z dnia na dzień coraz mniej czasu chce spędzać w łóżeczku bo jak go do niego odkladam to jest od razu płacz rzewnymi lzami :( No ale cóż sama do tego dopuściłam i teraz zastanawiam sie jak go stopniowo tego douczyć. Wiem że tylko konsekwencja może odnieś sukces ale zobaczymy czy starczy mi silnej woli oprzeć sie mojemu malemu teroryście ;) Agnes potrafisz rozbawić czlowieka :D Iw nie pisałam jeszcze że Twoje zestawienie to super robota a zdięcia do albumu też postaram sie Ci przesłać ale nie wiem kiedy mi sie to uda przy moim szkrabie :( choc żeby nie zapeszać ale wlaśnie mija 55 minut od jego zasnięcia i nie widać narazie żeby miał zamiar się budzić :) oby tak juz mu zostało :D Filipka opis poczynań Twojego psiaka jest powalający :D My też mamy w domu psa kundelka. Ogolnie jest kochany tylko czase bardzo denerwuje mnie jego szczekanie bo zawsze w niedopowiednim momencie szczeka przeważnie jak Mikołaj zasypia Dziewczyny mam pytanko czy Wy dajecie już swoim szkrabom chrupki kukurydziane? Bo tak sie zastanawim od kiedy można je dawać a nie chce mi sie nigdzie szukać ;) wole Was zapytać a napewno jakaś zorientowana duszyczka się odezwie :D Pędze jeszcze na poczte pooglądać zdięcia póki maly śpi ( 1h 5 min :D :D :D)

Witam Przede wszystkim to spóźnione ale szczere życzenia wszystkiego naj, naj, najlepszego: urodzinowe dla Kasi (KPZDM) rocznicowe dla Renatki z mężusiem , dla Anusi z mężusiem i dla Arletki z mężusiem Iw, KPZDM owoce na zdięciach które wcina Mikołaj to tylko tak do zdięcia ;) z wyjątkiem marchewki surowej jak mu dam to dziecko zajmie się przynajmniej przez jakąś dłuższą chwile a zbyt dużo sobie z niej nie utrze ale zato dziąsełka sobie pomasuje bo gryzaczki są bee Grudniowa mamo aleś mnie rozbawiła sposobem na karmienie swojej córuni :D :D :D Przeczytalam nareszcie wszystko ale nie robilam notatek i zapomniałam co chciałam komu odpisać :( Kolekcje świecidełek powalające :) Ja to bardzo uboga jestem przy Was :D na codzień noszę tylko obrączkę a w zanadrzu mam 3 złote pierścionki i 2 złote łańcuszki tak więc nie mam się czym zbytnio chwalić ;) Modły Renatki Pokahontas odnoisły chyba skutki bo u nas jak rano po 7 się rozpadało tak dopiero przed chwilą przestało i przyjemnie chłodniej się zrobiło. Ja wsześniej byłam wilką miłośniczką upałów ale teraz ze względu na Mikołaj wolę jak jest chlodniej. Co do czapki to w domu też nie zakładam. W domu mam otwarte okno ale staram się żeby nie było przeciągu. Ma dwór zakładam chustkę jak wieje mocniej a jak taki upał jak wczoraj to nie zakładam nic no chyba żeby tylko chronic od słońca to czapeczkę ale uszka mam w niej odkryte. i tyle pisania narazie bo maruda sie obudziła :(

Hej, hej, hej...... To znowu ja z doskoku jak zwykle :( Zastanawiam się czy kiedykolwiek uda mi sie być na bieżąco z Wami nie mówiąc już o jakieś bieżącej dyskusji :( Ja chyba strasznie niezorganizowana jestem :( choć w sumie to teraz moje zaległości wynikają z tego że mój malżonek miał tydzień urlopu i bardzo mało przebywaliśmy w domu a w sobotę bawiliśmy się na weselu :) Wybwiłam się super i pierwszy raz od urodzenia Mikołaja na tak długo sie rozstaliśmy. Mikołaja pilnowała ciocia i zniósł rozłąke super gorzej było z mamusią ;) Co chwile sprawdzalam na telefonie czy aby nic się nie dzieje. Ale generalnie troszke sie rozerwałam i dobrze mi to zrobiło choć skutki niewyspania odczuwam do teraz i zastanawiam się kiedy ja sie wyśpie bo niestety Mikołaj też sie przestawił chyba na nocne jedzenie tak jak Twój Michałek Kasiu (KPZDM) :( a pamiętasz jak Cie pocieszałam że te nocne budzenie minie? U nas mineło na krótko i wróciło w jeszcze gorszej formie (zly) Pocieszam sie jeszcze że to może przez górne jedynki które idą, idą, idą..... i wyjść nie mogą i dają nieżle popalić maluszkowi bo strasznie marudny i gryzie wszystko co popadnie! Teraz pedze poczytać co u Was i odezwe się znowu :) Milego wieczoru

Zapomniałam napisać że zdięcia wszystkich dzieciątek są suuper!!! Mamo_Majki moj Mikołaj też lubi postukać sobie po klawiaturze ale nie z takim zapałem jak Majeczka :D :D :D Filmiki Alli też powaliły mnie a szczególnie ten na którym malutka wstała :D :D :D Mikołaj narazie za raczkowanie sie nie zabiera. Siedzieć sam potrafi juz dłuższą chwile ale jeszcze ciągnie go czasami na boczki ;) ale posadzić go jest ciężko bo cały sztywny sie robi bo nic tylko chodzenie mu w głowie ;) a my z mężem się śmiejemy że siedzieć jeszcze cwaniaczek nie umie dobrze a juz za chodzenie sie bierze :D :D :D Grudniowa Mamo tez przychylam się do opini że w blond berdziej ci do twarzy choc w ciemnych też ładnie wyglądałas no ale cóż jak to mówią: ładnemu we wszystkim do twarzy :) Anno blond grudniową mame możesz zobaczyć w nowej bazie danych. Mam nadzieję żę u Leny to faktycznie ząbki a nie jakaś jnfekcja. Mamusie pracujące bardzo wam wspólczuje i życzę Wam aby jak najszybciej Wasze dzieciątka zaczeły przesypiać całe nocki!!! to dla Was Pędze na pocztę jeszcze może uda mi sie wysłać jakieś nowe fotki Mikołaja. Miłych snów

Witam wieczorową porą Ja jak zwykle z doskoku ;) Kropciu witaj Groszku witaj znowu i pisz co u Was też o Tobie niedawno myślałam bo nasze dzieciątka z tego samego dnia są :) Agu ja też sentymentalna bardzo jestem i test gdzie mam dwie kreseczki oznaczające Mikolaja mam do dziś :D A Ty dbaj o siebie dziewczyno :) Aniu Luboń Sonia mnie powala :D niezły łobuziak z niej bo na każdym prawie zdięciu taka ma minę że szok, a ja uwielbiam takie łobuziaki :D Co do jedzenia to Mikołaj zjada cały słoiczek ale tylko 1 dziennie bo my tak jak Zuzia Surfini cyckowi jesteśmy i daje mu albo zupkę (sama warzywna nie zachwyca Mikołaja ale juz z mięskiem to jest ok i potafi zjeść całe 150 ml.) albo deserek i tu każdy mu smakuje :D Jolla Też mam to uczucie w cycach jak karmię :) I zgadzam się z tobą że zupki z Gerbera są lepsze. Offka specjalnie kupilam Twoje dziecko żeby zobaczyć forumową koleżankę w gazecie ;) Zdięcia fajne mimo okoliczności ich powstawania ;) Artykuł też fajny. Aleksandria Mikołaj ma taki sam smoczek jak Jaś i na widok piwa też się trzęsie ;) ja nie wiem co dzieci tak ciągnie do piwa :D Co do napletka to ja też nie ściagam choć różne opinie słyszałam ale wiekszość była przeciwna więc narazie przychylam sie do tej wersji ale ciekawa jestem jak to jest u Was dziewczynki. Kasiula_ha ja nadal piorę w proszku dla dzieci. Piore w Lovelli. Kamiśka spóźnione ale szczere naj, naj, najlepsze życzonka urodzinowe Gratulacje również dla naszych dzisiejszych półroczniaków Adda bardzo mi przykro z powodu tych szelek ale zgadzam się z dziewczynami że warto tak rozbieżne opinie skonsultować z jakimś innym lekarzem i trzymam kciuki żeby wszystko było ok. Maja73 gratulacje z powodu mieszkanka! Faktycznie 80 metrów to niezła przestrzeń ale z trójka dzieci to nic za dużo nie jest :D Samej mi sie marzy własne mieszkanko ale niestety narazie muszę poprzestać na marzeniach :( A widoczki są poprostu powalające :D Renatko Mikołaj też ma wypisane menu na skarpetkach jak w pore nie zdąże zachamować tych jego zapędów do przepychania jedzonka nóżką :D :D :D Agnes Przykro z powodu pracy i mam nadzieję że ta nowa to tymczasowa będzie i niedługo będziesz miała pracę o jakiej marzysz Trzymam kciuki za ułożenie sie również pozostałych spraw i wierz mi że napewno niedługo wszystko będzie ok. Mamcia25 twoje metody wychowacze są jak najbardziej ok. i niedaj sobie mówic że jest inaczej! Ja też czytam Mikołajowi i on bardzo to lubi :) Iw dziekuje za baze danych do następnej aktualizacji postarm sie przesłać jakieś nowe zdięcie bo na tym niezbyt ciekawie wyglądam no ale cóż spóźniłam sie wiec poczekam na następna aktualizację ;) Co do wagi Mikolaja to tak: Waga urodzeniowa 3640 największy spadek 3420 1 m-c 4600 2 m-ce 5700 4 m-ce 7100 6 m-cy 8100 karmienie do 6 m-cy a teraz jak pisałam wsześniej raz dziennie słoiczek albo zupki albo deserku. Na pewno wszystkim nie odpisałam za co bardzo przepraszam ale wszystko dokładnie przeczytałam :)

Mam całą listę rzeczy do napisania ale napiszę kiedy indziej bo jak doczytałam do końca strony to mi sie odechciało :( KROPKU bądz dzielna łączymy się z Tobą w tych trudnych chwilach i możesz liczyć na modlitwę w Twojej intencji Dla aniołka Życie jest niesprawiedliwe :( :( :(

Witaj Anusia mamy dzieciątka z tego samego dnia tylko mój Mikołaj troszkę młodszy jest bo urodził się o 14.35 :D Napisz coś więcej o sobie :)

Dziweczyny maja racje lepiej wybierz się do lekarza i napewno rozwieje wszystkie Twoje wątpliwości ale co do karmienia to też słyszałam że będąc w ciąży nie powinno się karmić piersią ale ekspertem żadnym nie jestem ;)

Witam Agu ale wieści!!! Ogromne gratulacje Zobaczysz napewno sobie poradzicie z wszystkim i wszystko się ułoży szcześliwie :) A tym czasem bierz przyklad z naszego optymistycznego Kropka :) i ciesz sie że Wojtus będzie miał rodzeństwo. Ja wiem że łatwo się pisze i pewnie też jak bym się dowiedziała że jestem w ciąży teraz to na początku szok ale myśle że szybko zaczełabym się cieszyć z kolejnego maluszka. Bo tak jest jak chyba Kropek pisała że jak się planuje to zawsze coś stoi na przeszkodzie a tak jak już stoi sie przed faktem dokonanym to człowiek jakoś tak potrafi sie zorganizować że z czasem wszystko sie układa. A jak mąż zareagował na wieści?

Witam w niedzielny poranek Brzoskwinko ogromne gratulacje wiem jaka to ulga że nareszcie jest się już po :D Filipko zdięcia są po prostu ekstra :D Najbardziej podoba mi się 3 :D Adda mam nadzieje że ta różyczka szybko zniknie z Twego maleństwa to dla Was Agnes dowiadywałaś się może cos na temat tego nowego schematu żywienia? Bo ciekawa jestem opini innych lekarzy. Kamiśka ja dopiero zaczyman podawać inne pokarmy i cały sloiczek Mikołaj zjada dopiero od paru dni. Stwirdzilam że mięsożerny będzie po tatusiu ;) Bo zupka jarzynowa nie bardzo mu smakowała a juz jarzynowa z kurczakiem to wciągnął cały słoiczek 150ml. :D KPZDM Mikołaj tez mial taki okres ok. 2 tyg. ze budzil mi sie nawet 3 razy w nocy choc wczesniej przesypial cała noc ale mu przeszło. Z jedzeniem to u nas jest podobnie tzn. w dzień tez je bardzo króciutko śmieje sie ze je jak wróbelek :D A w nocy jak sie budził to jadł dłużej i spokojniej i z tego względu lubiłam te nocne karmienia ;) Spóźnione życzenia dla tatusiów Mikołaj zaserwował tatusiowi drugiego ząbka :D prawą dolną jedynkę i udało mu się powiedzieć tata :D Zmykam bo mały głosno juz domaga sie towarzystwa :( Miłej niedzieli

Hejka Może nareszcie się uda coś skrąbnąć bo zawsze coś :( jak nie marudzące dziecko to marudzący tatuś jak juz nikt nie marudzi to nie ma np. prądu lub internetu ale przeciwności losu juz pokonane :D Zaleglości nadrobiłam z doskoku i nie zrobiłam sobie żadnych notatek więc odpiszę na to o czym pamiętam że było poruszane ale najpierw co u nas. Mikołaj rośnie zdrowo choć od paru dni parę razy dziennie zakaszle ale bylam u lekarza i tenże stwierdził że osluchowo jest ok. i dał mi jakiś syropek wykrztuśny Deflegmin i mam obserwować więc obserwuje i narazie ani lepiej ani gorzej nawet podwjrzewam czy mały cwaniaczek nie robi tego specjalnie bo jak kaszle to patrzy się na mnie i usmiecha! We wtorek Mikuś skończył pół roczku więc wkraczamy w kolejny etap oby do roczku :D Ale ten czas biegnie najpierw żeby tylko mineło te magiczne 3 miesiące później żeby to już mineło pól roczku a potem to już roczek i nawet się nie obejrzymy a nasze szkraby 18-tki będą świętować a na kalendarzu grudzień 2024r. :D :D :D Ma maleństwo wyczucie czasu bo w poniedziałek wieczorem zaserwował sobie ząbka :D Lewa dolna jedyneczka się pojawiła a prawa nadal sie przebija i przebić sie nie może :( Tak wiec meldujemy sie w klubie zębatych :D Ogolnie nie przechodzi źle ząbków odpukać w niemalowane żeby mu się nie odmieniło ;) Co do jedzenia to cyc na pierwszym planie + albo słoiczek zupki albo deserku od ok.1,5 tygodnia dopiero zaczynamy próbowac nowe smaki i raczej wszystko mu smakuje oprócz marchewkowej z ryżem bo przy niej u mojego szkraba pojawił się odruch wymiotny :D Ale się przy nim uśmiałam bo w życiu nie myślałam że takie maleństwo może aż tak zareagować na cos co mu nie smakuje :D spdziewałam się raczej plucia ale mój synus pokazał mi że jeszcze niejedna czeka mnie niespodzianka. Kupiliśmy mu w sobote krzeselo do karmienia które bardzo mu przypadło do gustu i wyobraźcie sobie że moje dziecko które do spania muszę ukołysać w łóżeczku zasneło mi przy jedzeniu :D Normalnie karmię go łyżeczka za łyżeczką i przy końcu juz słoiczka oczy zaczęły mu odjeżdzać i nagle główka mu opadła na bok i zasnąl a ja musialam sie ale pochamować żeby go śmiechem nie obudzić :D :D :D ale jestem zła na siebie że nie zrobiłam mu zdięcia bo poza była świetna ale pomyślałam po fakcie Ogólnie to mam bardzo roześmiane dzieciatko choć z tych bardzo absorbujących bo jak chwile sie zabawi sam to juz ale sukces najlepsza zabawa jest jak ktoś na niego choć patrzy! Dziś podbił swoim uśmiechem cały Zus w naszym miasteczku bo przyszło nam przeczekac tam burzę i wyobraźcie sobie że wszystkie panie tam pracujące towarzyszyły nam na korytarzu bo Mikołaj nie szczedził żadnej uśmiechów :D Filuternik jeden :D Wysyłam bo jak naraz to dużo do strawienia ;)

Hejka Ja jak zwykle tylko nadrabiam zaległośći :( Nie nadażam na bieżąco z Wami pisać :( Teraz jestem na 579 str. i nie moge czytać dalej tylko muszę napisać: KROPCIU GRATULACJE!!!!! Az gęsiej skórki dostałam jak przeczytałam takie super wieści :D Czytam dalej a wieczorem może coś wreszcie skrobnę no i jakieś zdiątka podeśle bo dawno nie wysyłałam

Witam po dłuższej nieobecności a wynika to z faktu że parę dni spędzilam u mojej mamy a tam nie mam dostępu do netu i jak zobaczyłam że do przeczytania mam prawie 20 str. to się przeraziłam ;) tak więc najpierw piszę co u nas. Mikołaj rośnie ładnie wczoraj byliśmy na szczepieniu i waży 7800 więc całkiem nieźle jak na samym cycku :D Potrafi juz obracać się z plecków na brzuszek i odwrotnie ale nie zawsze ma na to ochotę leniuszek jeden :D Na potęge próbuje siadać tulko na razie nie wyczail że jak się czegoś porządnie chwyci to mu się uda siąść i denerwuje się strasznie że mu nie wychodzi oj do cierpliwych to on nie należy zresztą po tatusiu to ma ;) Generalnie bardzo wesoly z niego chłopczyk jedyny minus to że nie bardzo sam chce się zająć zabawą bo najfajniej to jest jak ktos przy nim cały czas jest no ale to już potrochu moja wina bo tak go nauczyłam że ciągle jestem przy nim no to teraz mam :( Spanie w dzień nadal po 30 minut z zegarkiem w ręku :( a wnocy to zależy przeważnie od ok.21 do ok. 6 ale ostatnie 3 noce pobudka co 3 h i podejrzewam że chyba to zwiekszone zapotrzebowanie na jedzonko w 6 m-cu mam nadzieje że szybko mu minie :) Z wprpwadzaniem też chciałam czekać do końca 6 m-ca ale juz sama nie wiem bo wczoraj lekarka powiedziała mi że powinnam wprowadzać już gluten bo pojawił się jakiś nowy schemat żywienia. Dała mi jakieś ulotki i wczoraj nie zdążyłam przeczytać i dziś dopiero się za to wezmę ale jakby któraś wiedziała coś na ten temat to piszcie. Teraz postaram sie nadrobić zaległości w czytaniu :( bnbnfvcvujsvbn,.,mytbfvcsnb a to pozdrowienia od mojego dzieciatka :D

O matkooo rzadko przez \"ż\" ale wstyd !!!

Hejka Wszystkie chyba gdzieś wywiało przez te wichury :D Benka ja też zaocznie studiowałam :( Faktycznie razem to raczej nie studiowałyśmy :( ale może gdzieś kiedyś spotkałyśmy się na korytarzu lub czekajac w wiecznych kolejkach do dziekanatu ;) Prof. Jurka kojarze, bardzo fajny człowiek. Ogólnie w Wrocku to byla masówka a w Poznaniu jednak bardziej liczył się człowiek. Tam cały rok liczył ok. 100 osób a nie jak we Wroclawiu 5 grup po 150 osób albo i nawet lepiej! Jedynie to Wrocław troszkę bardziej nowoczesny pod względem budynków bo w Poznaniu to zaplecze dydaktyczne pozostawia sobie dużo do życzenia. Dość tego zmiana tematu! Widzę że coraz więcej dzieciątek zaczyna spać po ok. pół godziny! Ja juz wcześniej Wam pisałam że Mikolajowi żadko zdarzy się pospać dłużej :( On śpi w dzień co 2 godziny po pół godziny A jak nie śpi to też muszę koło niego wywijać :D Gdzieś czytałam że dziecko przechodząc w drugą fazę snu wybudza się i nie każde potrafi ponownie zasnąć. Mikołaja mogę śmiało zaliczyć do tych dzieci niestety :(

KPZDM dzięki za odpowiedź :) a ile za nie zapłaciłaś? Maju dzięki za link a Ty też masz 3 punktowe pasy? Bo zastanawiam się czy to wystarczy na małego wiercipięte ;) Benka ja 3 lata byłam we Wrocku i właśnie przez ową panią przeniosłam sie do Poznania i powiem Ci że żałuję że wogóle nie zaczełam od Poznania bo owiele bardziej tam mi się podobało przede wszystkim całkiem inne podejście profesorów do studentów i wogóle jakoś przyjemniej bylo :) Studiowałaś zaocznie czy dziennie?

Witam A ja znowu z doskoku ;) Byłam na poczcie dzieciaczki śliczne KPZDM napisz jak sprawuje sie krzesełko i czy Michałek zadowolony z zakupu bo ja jestem na etepie rozglądania się za czymś podobnym. Kupiłaś je na allegro? Współczuje mamą które wróciły juz do pracy ale trzymam za was kciuki Ja z tych szczęśliwych co ida na wychowawczy :D Benka ja też należe do tych naiwnych co to myślała że świat zwojuje bo tak jak ty bez żadnych znajomości i kasy wybrałam się na prawo no i co mi z tego przyszło mgr prawa a dalej perspektyw brak :( Ty choć masz styczność z zagadnieniem a ja pracuje wogóle w innej dziedzinie w zakladzie spożywczym a jak wiadomo wiedza nie używana zanika więc zmarnowałam 5 lat :( Ale trudno sama sobie tak wybrałam no to mam! A gdzie studiowalaś na UAM w Poznaniu? I po pisaniu mój półgodzinnik sie obudził :D

Nie moge tego zostawic bez komentarza: Pierszy raz udało mi się zacząć nową stronę ale radocha :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D

Zapomniałam poruszyć sprawę ząbków. Gratuluję wszystkim dzieciaczkom które maja już białe perełki w buziuchnach My nadal męczymy się ze swędzącymi dziąsełkami i jesteśmy na etapie wszystko do buzi a im twardsze tym lepsze i jesteśmy troszke marudni :( Ciekawa jestem jak długo to potrwa do wyklucia się piewszych mleczaków? Ja juz nawet sny mam o ząbkach wyobrażcie sobie że śni mi sie że mój synek leży jak co rano u nas w łóżku a ja wyszłam tylko na chwiłę z pokoju a po powrocie patrzę a Mikołaj śmieje się do mnie z 4 ząbkami w buzi!:D :D :D Tak więc życzę wszystkim dzieciaczka i ich mama aby ząbki wyskakiwały w takim tempie i oczywiście bezboleśnie i bezobjawowo :D :D :D :D :D :D :D a teraz to juz naprawdę dobranoc

Witam wieczorową porą Dziewczyny ja za Wami nie nadażam :( Jak Wy to robicie że znajdujecie czas na kaffe??? Chyba słabo zorganizowana jestem bo tylko 1 dziecko i brak czasu na cokolwiek :( Mój synuś dalej w dzień śpi po pół godziny średnio co 2 godziny a w czasie czuwania oczywiście najlepszą zabawką jest mama wymyślająca najróżniejsze głupoty ;) Co do nocek to akurat za to mogę dziecko moje pochwalić bo zasypia po kąpaniu ok.20-21 i najczesciej budzi sie na jedzonko ok.6 i wtedy z pół godzinki poharcujemy i jeszcze z jakaś godzinka snu w łóżku ze mną no i koło 8 zaczynamy dzień :( W dzień je średnio co 2 godziny.A i mam pytanko czy jest jakaś mama karmiąca piersią która nie podaje swojemu szkrabowi jeszcze herbatki? Bo ja jak narazie tylko cycochem częstuje Mikołaja za radą położnej która mówiła do 6 m-cy cyc starczy no i mam dylemat. Mikołaj sika ładnie bo pieluszka co 3 godziny ładnie zsiusiana więc plynów mu chyba nie brakuje. Ogólnie to bardzo pogodne dziecko taki nasz kochany śmieszek :D :D :D :D :D :D Co do przewracania się z brzuszka na plecki to Mikołaj też zalicza sie do leniuszków bo jedynie w sobotę raz mu pokazałam to powtórzył 3 razy i juz miał dość :( ale tylko wtedy mu się chciało bo ani w niedziele ani dzię nie zdołałam go do tej zabawy zachęcić ;) Co do siedzenia to sam tez się jeszcze nie garnie zbytnio tzn. jak go karmię to odchyla troszkę główkę do przodu albo jak jest w pozcji pół leżącej u mnie na brzuchu przodem do świata to odchyla główkę żeby sobie skarpetki pooglądać :D Na brzuszku już lubi leżeć naszczęście :D Ale jak sobie przypomnę jakie na początku odchodziły dzikie wrzaski jak go kladlam w tej pozycji to gęsia skórka mi wychodzi na ciele ;) Zrozumiał gamoń jeden że w tej pozycji lepiej świat poogląda niz leżąc na plecach :D Wszystkim solenizantkom, jubilatkom spóżnione ale szczere wszystkiego naj, naj, naj, najlepszego A i wszystkie dzieciaczki wprost przesłodkie a jedno zdolniejsze od drugiego poprostu super gromadkę mamy na naszym forum i to dla nich Slodkich snów