Pierworódka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Pierworódka
-
Wysłałam właśnie Wam kilka fotek Mikołajka na @ Iwonko szczerze współczuje tak żywotnego i pomysłowego synka :O ale dla niego to też pewnie teraz męka bo jak on taki ruchliwy to każde ograniczenie jego swobody ruchów to pewnie tragedia i przez to napewno testuje ile może wyczyniac z gipsem na nodze ;) i oczywiście nie zdaje sobie sprawy że przyprawia tym swoja mamę o \"kolejne\" siwe włosy (pisze w \" bo nie wiem czy masz juz jakiekolwiek ;) ) jednym slowem oj dzieci, dzieci :O Tak więc wytrwałości Ci życze i żeby te 2 tygodnie szybciutko mineły :) Benka pytałam bo myślałam że może po drodze z Wrocka byliście na basenie w Oleśnicy a to juz rzut beretem ode mnie. A w Krotoszynie nie byłam ale chyba jak dobrze kojarze to Mamcia tam była. A własnie Mamcia jak tam u Ciebie? Dawno Cie nie było :( A i jeszcze Ania Luboń tez zamilkła :( Ania Poznań choć zdięcia przesłała. Anki meldować sie co u Was. Renatko a Ty jeszcze na majówce???? :P Wracaj szybciutko do nas :)
-
Chciałabym żeby moje dziecko też tak samo z siebie kiedys zasneło jak Zuzka :) musiał być to słodki widok :)
-
Haniu ja podejrzewam że chyba z powietrza coś złapał bo nic innego nie przychodzi mi do głowy :O najważniejsze że już mu przeszło :) Nasze dzieci chyba wczoraj sie zmówiły bo Mikołaj tez zasnął dopiero chwile przed 22 :O a ja sie głupia łudziłam że wcześniej pójdzie spać bo drzemke w dzień sobie wczoraj urzadził 2 godziny wczesniej niz zwykle wiec liczyłam że wieczorem podnie jak kawka a tu guzik :O
-
i za to trzymam kciuki :)
-
Fikusiku nic konkretnego mi nie robili tylko podawali leczyli farmakologicznie, tj. kroplówka i antybiotyk dopochwowy, i mialam zdecydowany przykaz żeby leżeć bo ponoć trzeba je wygrzać
-
A co do listy nieobecnych to ja jeszcze wspomne Asie Bezimienną, która miał sie chyba odezwać jak dobrze kojarze po sesji zimowej a tu już letnia za pasem :P
-
Jestem :) Mikołajek padł i smacznie sobie śpi :) a ja właśnie wciągnełam pyszne spagetti made in moja teściowa :) Mikołaj naszczęście dziś już lepiej :) nie ma gorączki i jak narazie zrobił tylko jedną kupke ale jeszcze rzadką :( Wczoraj sie nie odzywałam wogóle bo Mikołaj nie chciał mi z rak zejść miał gorączkę ale już troche mniejszą bo w poniedziałek wstał po drzemce popołudniowej z goraczka 38 st. troche mu spadła po syrpie na goraczkę i wymęczony juz o 19 padł ale co z tego jak o 23 sie obudził i buszował do 2 w nocy :( i gorączka też 38 kresek + 2 kupsztale w tym czasie :( ale na szczęście wczoraj gorączka juz mniejsza bo 37,3 st. i kupek w dzień tez mniej a dziś dzis jak juz pisałam bez goraczki :) Myśle że musiał chyba załapac coś z powietrza bo nic innego mi nie przychodzi do głowy. Dobrze ze juz prawie po :) Pia GRATULACJE i trzymam kciuki :) napewno bedzie dobrze :) Kotkaa trzymaj sie dzielnie i bede modlic sie za Was żeby wszystko było dobrze Marlenka to tylko nie szalejcie zbyt mocno z mężusiem ;) no chyba że planujecie juz rodzeństwo dla Paulinki :D Benka a gdzie byliście na basenie? My tez planujemy w najbliższym czasie wypad na basen ale kiedy to bedzie to przy nasym zapale to nie wiem :( Fikusiku wspołczuje bólu i jestem zdania że raczej powinnaś sie pokazać lekarzowi. Ja miałam taki ostry ból przy zapaleniu przydatków właśnie z prawej strony i też lekarz rozważał wyrostek robaczkowy ale usg u ginekologa wyjaśniło skad ból :( i historia sie skończyła na tygodniowym pobycie w szpitalu :( Mam nadzieje że u Ciebie nie będzie nic poważnego i melduj nam co i jak
-
Dzień dobry :) Na razie tylko sie przywitam bo marudka nie pozwala mi posiedzieć chwile przed kompem :( ale jak zaśnie to zaraz sie melduje :)
-
Maja A mi właśnie pies obudził małego
-
Kasiula Mikołaj tez podejmuje walki i próbuje wymuszac płaczem :O na mnie to nie działa i wie o tym bo jak tylko zaczyna ryczeć bo coś tam chce, albo mu czegos nie pozwole to mówie mu poważnie że nie ma sensu płakać bo na mnie to nie działa i wyobraźcie sobie że przeważnie to działa :D popatrzy na mnie tymi swoimi ślicznymi zdziwionymi ślipami i jest spokój :D a jak juz to nie zadziała to jedynie odwrócenie uwagi pomaga :O naszczęście narazie w miejscach publicznych nie odstawia mi żadnych szopek ale czy tak już mu zostanie to niestety nie wiem choć mam nadzieje że tak :) Gorzej jest z dziadkami bo oni niestety przeważnie ulegają płaczą Mikołaja i przez to podejrzewam próbuje dalej wymuszać bo może liczy że i ja tez ulegne :(
-
Witam po długim wekendzie :D który aż tak długi nie byl bo przeleciał jak z bicza strzelił :( My spędziliśmy 2 dni u moich rodziców na wsi i to był raj dla Mikołajka :D wogóle nie chciał iść do domu tylko cały czas na dworze przebywał :D a wieczorem to sie zastanawiałam czy czasami nie zapakowć go do pralki bo taki brudny był że szok :D :D :D Dziś w nocy mały sie obudził z gorączką prawie 38 st., rano miał 37,5 st. a teraz 37 st. nie wiem z czego ta gorączka bo ani nie kaszle ani nie kicha, bawi sie tak jak zawsze i tylko apetyt troche ma mniejszy i jedynie co troche jest podejrzane to juz 2 razy zrobił kupke i to taka luźniejszą, więc może to będzie przyczyna garączki, ale nie wiem :( Zastanawiam sie czy moge z nim wyjść na dwór z takim stanem podgorączkowym? Jak myslicie? Iwonko współczuje przeżyć z Patrykiem i wierze że przy tak ruchliwym chłopcu sił poprostu czasem brak :O cos czuje że Mikołajek tez będzie takim niespokojnym duchem :O bo juz nieraz biega jak oszalały i sam nie wie co ma ze soba zrobić :O zachowuje sie normalnie jak by miał ADHD :O Benka i Brzoskwinko przyjmijcie spóźnione życzenia wszystkiego naj, naj, najlepszego z okazji imienin Wiolka ślicznie Ci w tych rudych włoskach :) i mam nadzieje że czujesz sie tak jak wyglądasz, czyli wyśmienicie :)
-
Nie ma nikogo to ide buszowac po allegro bo musze małemu garderobe letnią skompletować :)
-
No to teraz trzeba by było stronkę zmienic bo to przeciez wstyd żeby jedną stronkę 3 dni tworzyć :P
-
Kamiśka to wyobraż sobie że Mikołaj od jakis 2 tygodni codziennie budzi sie o 6-6.30 :( a powiem Ci że kiedyś to tez dla mnie był środek nocy :D a teraz to juz sie nawet przyzwyczaiłam i wole żeby wcześniej wstał ale za to wcześniej też wieczorem idzie spać i mam czas dla siebie :)
-
Benka dla Wiki i szybkiego powrotu do zdrówka życzymy z Mikołajkiem
-
Anusia super wieści i wcale nie przynudzasz bo wszystkie czekałyśmy na takie dobre wiadomości :) Jusiek witaj kochanieńka i zaglądaj częściej bo ostatnio niestety troche nas zaniedbałaś :( czekam na poprawe ;) Brzoskwinko no to nieciekawie masz :( ale powiem Ci że ja tez jestem niestety tej natury że jak to mówi moja mama: \"jak sie pali to studnie kopie\" i przez to wielokrotnie niepotrzebnie nerwówke przechodziłam bo zamiast wziąść sie wcześniej za jakąś sprawe to czekałam do ostatniego teminu i później noce zarywałam żeby zdążyć :( i żeby było śmieszniej to po każdej takiej sytuacji obiecywałam sobie solennie że juz więcej tak nie zrobie a o tej obietnicy przypominałam sobie jak znowu miałam nóz na gardle :( taka już jestem pokręcona :O Renatko długo @ dała Ci odpocząć :) a dla Karolci duży żeby szybciutko do zdrówka wróciła Kasiula dla Bartusia tez duży mądry z niego chłopczyk i nie tylko wygląda na starszego ale i jest bardzo rozsądny :) Zamelduj nam ile już waży Twoja chłopina :) Kasiu (KPZDM) ale Michałek urósł!!! Naprawde dawno go nie widziałam. A jak grzecznie siedzi z tatusiem :) A kiedy macie zabieg na stulejkę? Ja ja sie ciesze że Mikołaja ominie ta \"przyjemność\" no i trzymam kciuki żeby Michałka jak naj mniej bolało i żeby dzielnie to zniósł. Filipko ano pare dni wolnego sie szykuje, więc napewno pustki znowu bedą straszyc na kaffe :( my nie mamy żadnych planów, spędzimy pewnie te dni odwiedzając znajomych i rodzinkę, byleby pogoda dopisała :) Iw a Ty kochana cóz znowu tworzysz za dzieło że czasu Ci brak? Kamilko na szczęście ;) No i uważajcie bo chata wolna to pewnie u Was będzie sie działo co? ;) :P :D
-
Tylko na momencik niestety :( ale stosy prania i prasowania na mnie czekaja :( ale wpadłam powiedziec Dzień Dobry :) i mam nadzieje że uda mi sie jeszcze później wpaść więc życze Miłego dnia :D a pogoda temu sprzyja nareszcie :D :D :D
-
Kasiu miło Cię widzieć :) dla Michałka a ja juz musze niestety znikać :(
-
U nas tez pogoda cuuudowna :D nareszcie :D zaraz ubieramy sie i wychodzimy z Mikołajkiem na miasto :) w taka pogode to sama przyjemność :) a i z Mikołajek też fajniejszy bo nie ma czasu na jakieś złe humorki bo większość czasu spedzamy na dworze :) Domki na poczcie tez super az mi sie serce z żalu sciska że nam jeszcze daleko do tego etapu :( a Wam dziewczynki życze abyście jak najszybciej przysłały nam zdięcia wykończonych juz domków :) Iwonko powtórze sie: masz talent kobitko i to nie tylko artystyczny ale i organizatorski :) przy dwójce dzieci takie cudeńka tworzysz :) Mamcia dobrze że poszło dobrze i cierpliwie czakam na opis bitwy :) Agu trzymam kciuki za dobre wyniki Wojtusia i na pewno takie beda :) jak znajdziesz chwilunie to odrazu melduj nam co i jak.
-
chociaz stronka na pocieche mi sie trafiła :D
-
I co niema nikogo :(
-
Olu do tej pory tak samo wchodziłam z Mikołajem ale dziś moje dziecko sie zbuntowało i nie chciało byc podtrzymywane przez mamusię :D
-
No własnie musze pobuszowac troche po allegro i może sobie coś upatrze :D :D :D
-
Oj nie strasz mnie kochana :O :O :O choć drugie dziecie jak najbardziej tak ale chciałabym jeszcze troche z tym poczekać :O ale może i masz racje bo to zachowanie całkiem do mnie nie podobne :D zobaczymy co ma byc to bedzie :D
-
Nigdy nie mów nigdy :D :D :D Ja tez tak mówiłam a teraz prosze bardzo :D a mąż jaki chodzi zadowolony :D :D :D trzeba by to było wykorzystac jakoś na swój użytek nie sądzisz :D :D :D