Net
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Net
-
a kto powiedział,ze facet jest tym sensem? sansem był do wczoraj wieczór nasz wspólny domek, który czeka na mnie od 2 lat w B. a tu sie okazało,ze nie mam szans w nim nigdy zamieszkac, bo nie pracuje, a jesli nawet znajde prace dorywcza-bo na inna nie mam raczej szans zadnych, to i tak dupa, bo to za mało! Ja sie tu dwoje i troje, ogloszenia rozlepiam po miescie ze opieka nad dzieckiem, że korepetycje, a tu taka bomba! A ja sie własnie zbierałam do niego przeprowadzic , bo dziecie najmłodsze idzie do Gimnazjum i podania chciałam w B. sładac, a tu ...brak entuzjazmu, bo on nas nie jest w stanie utrzymac....To po cholere w niedziele szłam na rozmowe jako potencjalna opiekunka za 700 zł. (on czekał w aucie), skoro wiedział,ze i tak dupa i tak?! czuje sie jak ostatnia idiotka nabita w butelke.... :(
-
bedzie raźniej w kupie
-
Groszku, az wstyd pisac, wiec nie napisze. Bedziemy za to we dwie samotne na tym topiku. Ty zyskałas cel zycia, ja straciłam go własnie....Facet to swinia
-
Witajcie. U mnie dół gorszy niz u Celi kilkasetkrotnie. Palant to palant i palantem na wieki zostanie.Xle mi cholernie i smutno i rozczarowana jestem okrutnie....Rozwazam rozstanie.A swieta miały byc wspólne....czy to nie ironia losu? nasze pierwsze....Ani-prosze (juz którys raz) o fotę Ciebie w tej błękitnej i nie tylko w tej...nadal nie wiem, jak wygladasz.
-
Witajcie. Mimi-dzieki za chec napisania. Nie wiem do konca, czy poszło, decyzje zapadna w czwartek.Ale niezaleznie od nich i tak jestem dzis w strasznym stanie, nałykałam sie juz prochów, zeby sie w \'\'pracy\'\' nie rozkleić...Ogólnie do bani, albo jeszcze gorzej...Bywajcie, nie bede juz dzis smucic, pa.
-
Widze, ze ja dzis sama na topiku...Ogólnie miewam sie kiepsciutko-zaczyna sie dół dołó w dół, połknelam juz prochy,zeby sie w \'\'pracy\'\' nie rozkleic....Źle sie dzieje w państwie duńskim, bogatemu to sie i byk ocieli, a biednemu zawsze wiatr w oczy...Przysłowia sa jednak madroscia narodów....Bywajcie...
-
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Net odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Powitanko, ja dzis na moment, bo to dzien \'\'pracy\'\'. Dzieki Landri i Sylvi za trzymanie kciuków, było niexle, ale na ostateczna decyzje musze czekac do czwartku. Wtedy Wam napisze, o co chodziło. Ogólnie jestem dzis w bardzo kiepskim nastroju, nałykałam się juz prochów, zeby sie nie rozkleic w robocie, bo byłby niezły obciach...nie mam juz motywacji kompletnie do niczego...Bywajcie narazie -
Dziewczynki, wszystko sie okaze w czwartek, maja do mnie dzwonic i mówic jaka podjeli decyzje.Narazie tylko tyle Wam moge powiedziec, zeby nie zapeszyc...Ninke-kup a aptece Homeovox, pomaga do starzału. Ja kiedys całkiem straciłam głos po wycieczce w klimatyzowanym autobusie-po prostu wewnatrz było zimno, a na zewnatrz cieplutka nocka-po wyjściu na parking przestałam mówić. Wszyscy sie wtedy smiali jak to pani nauczycielka zabalowała w Wiedniu...ale ten lek do ssania mi przywrócił glos, bo dobywałam z siebie tylko szept...Pozdr.Własnie znów sie obraziłam na ksieciunia, bo jest swinia skonczona i nie powiem kim jeszcze!
-
Dziewczynki, sorki, ale losy sie waza, nic nie moge powiedziec do czwartku, wtedy sie dowiem, dzis było ok, ale jest konkurencja...Tylko tyle moge zdradzic...
-
(nie) dziekuje Kochana Kacyniu,zeby nie zapeszać! To wazne!!!
-
Celi-powiem, powiem....albo moze lepiej nie? bedzie wreszcie okazja do meetingu:) thx za krokusiaki:)
-
Witajcie kobietki! Dzieki za troske o moje zdrowie-powracam don-ale pomału.Po całym tyg. katowania sie -wczoraj poczułam sie w tej sprawie dobrze i przestałam łykac piguły-no i masz!Dzis od południa powtórka z rozrywki, wiec ja załam ka i szybciutko łykanko od nowa.Ani-dzieki za @ z wyjasnieniami.Vici-thx za rózne rózności-najgorsze,ze nie umiałam sobie poradzic z tym;), o czym sie rozpisujecie, wiec tylko wyobraźnia działa, co to byc moglo -hihi:)Yenka-mam nadzieje,ze u Ciebie idzie równiez ku lepszemu.Garni-buziaki dla Ciebie i małego, bedzie dobrze:)Ja wczoraj byłam z ksieciuniem u moich rodziców 200kilosów stad, nawiozłam dobra wszelakiego na swieta i nie tylko. Powaliło mnie moje samopoczucie psych. i fiz. niedosc,ze migra, to jeszcze PMS -i zadym kilka gotowych w moim wykonaniu, łez, przeprosin i takie tam.Nienawidze tego czasu \"przed\".Vici-wesołe masz podejscie do zycia....Pozdrawiam i sciskam wszystkie, których nie wymieniłam-bez wyjatkuAha-prosze o trzymanie mocno kcuków za mnie dzis o 18-baaaaardzo wazna rzecz-a jaka? Powiem juz \"po\'\'....buziale!
-
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Net odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
Witajcie raz jeszcze-upisałam sie jak głupia-i wszystko mi wcieł,wiec jestem wkurzona.Pozdro dla wszystkich bez wyjatków, trzymajcie za mnie kciuki o 18-wazne!-Dzieki za troske w chorobie, która pomalusku mija.... -
Witajcie, a co tu takie puchy? Wszystkie albo sprzataja, albo w pracy, albo juz nie wiem co jeszcze. Moje choróbsko sie cofa-ale powoli, zeby mi zbyt dobrze nie było. Wczoraj byłam u rodziców 200 km stad, wiec nie spacerowałam, przywiozłam mnóstwo wałówki. Teraz jeszcze tylko dokonczyć sprzatanko w domku i mozna swietowac. Dzis o 18 prosze za mnie tzrymac kciuki-jak sie uda-to bede sie chwalic. Buziaki, miłego dnia!
-
Powitanko! U mnie recesja chorobowa, ale jeszcze nie do konca. Wczorajszy wspaniały dzionek spedziłam w samochodzie zamiast na swiezym powietrzu, bo musiałam pojechac 200 km stad do swoich rodziców-nie bedziemy razem na swiatka, wiec byłam wczoraj. Przywiozłam taka mase wałówki,ze juz mało szykowac musze na swieta i przed oraz słoiki z przetworami. Kochani sa, wiele im zawdzieczam fiz. i psych. Dzis wszystko od nowa.Rankiem biegam na zabiegi , potem obowiazki domowe. Dzis o 18 prosze za mnie trzymac kciuki i to mocnooooo-opowiem niebawem,zeby nie zapeszac. Pozdro, zycze milusiego dzionka.
-
Witajcie kochaniutkie na 170 str.!U mnie ze zdrówkiem ciut lepiej, ale nie do konca, idzie jednak ku lepszemu. Dzis trzymajcie za mnie kciuki o 18-powiem potem o co bryka. Narazie zycze wszystkim duzo usmiechów i radosci, słoneczka cały czas takiego jak za oknem, gratulacje, alescie podgoniły topiczek! Buziaki!
-
Ani-no to mialas fuksa, kobieto! dobrze,ze zyjesz i jeszcze jako-tako! Trzymaj sie mocno i nie dawaj nerwom, juz jest \"po\"....Celi-mam nadzieje,ze zobacze na fotce te dywany krokusowe....A ponadto-dostaniesz po uszkach,ze nie wstapiliscie po drodze ...nieladnie...A u nas z ksiciuniem lekutkie spicie...cholera, czy zawsze tak musi byc, jak sie zobaczymy...?Spadam do spanka....
-
Victoria-napisałam Ci mój adres na priva, a to ups! odpisano,ze nie ma takiego adresu(Twojego), który podałaś, wiec juz zgłupiałam całkiem....Podaje więc swój oficjalnie-co mi tam! alfa-66-66@o2.pl To tak na wszelki W...
-
Yenka------łacze sie w zmaganiach z choróbskiem wstretnym
-
Witajcie kochaniutkie, dopiero teraz dorwałam sie do kompa, przepedzajac stad małego, bojuz sobie ciutke pograł. Po pierwsze-mam sie nadal kiepsko zdrowotnie, u lek. nie bylam, zazywam jeno nifuroksazyd, ale cos bez wiekszego efektu, niedobrze mi na okragło.Po wtóre-troche zła jestem, bo ex zabrał 2 starszych chłopaków i wybrał sie z nimi i Z E SWOJA WITAMINKA do Silesii na zakupy-wrrrrrr, tylko mały odmówił tej przyjemnosci(chyba to jakas choroba psych. we mnie,ze mnie to nie cieszy, jak ONA jest w towarzystwie MOICH dzieci:( )Po trzecie-dziekuje bardzo tym z Was, które zatroszczyły sie o mnie i wsparly ciepłym słowem, dowcipem itp. To miło poczuc, ze jest ktos z nami...Po czwarte-Ani-miłego to ja dopiero dzis zocze, bo wraca z delegacji w Niemczech, wczoraj pozostawała mi imaginacja jeno. Po piąte-prawie skonczyłam sprzatac.Po szóste-moje stersze dzieciaki mnie martwia, szczególnie najstarszy, i nic na to nie moge , ani nie umiem,ze jest wredny dla mnie. To na tyle.Amen
-
Kto nie pracuje, a chętnie i często po sieci buszuje.- c.d.
Net odpisał szczuplak1 na temat w Dyskusja ogólna
No nareeeeszcie...witajcie kochaniutkie-co tu sie nowego porobiło podczas mego niebytu? czy nadal sa wszyscy stali bywalcy? pewnie cała masa nowych osób:)Ja akurat od poniedziałku choruje sobie nieciekawie, ale z porzadkami prawie juz finiszuje.Pozdrawiam wszystkich, przesyłam tyle słonca, ile go dzis było chyba w kazdym zakatku kraju, a pewnie i poza równiez. Bywajcie!!!!Miłego weeku -
Pozdro kobietkiMimi-napisz na priva, gdzie mieszkasz, bo wychodzi,ze niedaleczko;)Kropeczko-dietki nie stosuje-a powinnam i to mój bład, bo dolegliwosci nadal mecza, co zjem-to mi niedobrze, nawet, jak pochłonełam sucharki z mietka....wiec juz się nie głodze, skoro i tak dyskomfort po czymkolwiek....Pieknie dzis na swiecie i to mi rekimpensuje choróbsko moje ...bywajcie
-
Kacyniu, dzieki za troske, ze mna moze ciutke lepiej, ale tylko ciutke, czyli prawie nic i dalej sie mecze od poniedziałku:(Ale dzis przyswieciło i poczytałam sobie ksiazeczke na balkoniku, az lepiej....Pozdrawiam wszystkie bez wyjatku, zycze milusiego weeku...
-
Ja uzywam Ives Rocher, Avon, czasem Vichy,Nivea.Zdarza sie,ze mam uczulenie na górnych powiekach po jakims kremie-wtedy mam syndrom Opadajacej powieki Paris Hilton :)Ale na szczeście innych odczynów alergii u siebie przez lata nie zauwazyłam.
-
A mi jakos smutno.....