Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Net

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Net

  1. Net

    TERAZ MY!!!

    Był juz kilka razy, ale go pogoniłam, za bardzo boli.A on jeszcze,ze nie wie, o co mi chodzi! No to jak sie dowie-to moze przyjsc rozmawiac i sie kajac.A ja sobie przed kompem-bo do kogos gadac trzeba.....chocby do monitora....
  2. Tobie Akirko teznie przejmujcie się mna wcale...takie zycie ....
  3. Net

    TERAZ MY!!!

    Dzięki Serduszko, jestes kochanamój juz wrócił, chyba mu nie poszło ... siedzenie beze mnie....beherovka sie skonczyła....a ja zamierzam spać w drugim pokoju...a co....dobrej , spokojnej nocki Ci zyczę...i wszystkim innym dziewczynom tez...obejrzałam sobie znowu Wasze zdjęcia...
  4. Net

    TERAZ MY!!!

    A mi smutno i przykro...komu jeszcze..? pochlipuje sobie przy reszteczce beherovki...a ksieciunio-niedosc,ze zawalił, to poszedł sobie w najlepsze opijac nowa mikrofalkę z sasiadami....buuuuu....;(trzeba miec tupet!
  5. A mi smutno i przykro...pochlipuje sobie cichutko przy reszteczce beherovki...
  6. a mi jest cholernie smutno i przykro.....pochlipuje sobie przy reszteczce beherovki...kto ze mna?
  7. Net

    TERAZ MY!!!

    Witajcie kobietki!Week nastał, więc mam jaiki-taki dostep do kompa.Ale za to zaległosci wiele do czytania , nie wiem, jak podołam.W sukurs przyszło mi to,ze miałam dziś krótkie, acz bolesne spiecie z księciuniem, czego pokłosiem jest fakt,ze teraz kazde zajmuje się soba w innym pokoju-on spi, ja klika;)Czyli nie ma tego złego;)Nie wiem, co tam u Was nowego, ale postaram się wdrozyc.Zauwazyłam tylko problemy młodej mamusi, tez miałam podobne zajscia Garni, jak chcesz, to moge cos kliknac na priva....Pozdrawiam kazda z osobna.Emmo-@ wymęczyłam po długich cierpieniach do Ciebie...Groszku-jak samopoczucie? Jest ciutke lepiej?Jagódko, kliknij do mnie emilka-jesli mozesz.Celi-szkoda,ze nie wiedziałam wczesniej,ze dzis bedziesz w B., moze dałabys się zaprosic ze swoim panem do nas.....Bywajcie-póki co. ale zaległosci tygodniowych tyle,ze nie wiem, kiedy i czy sie wyrobie.ale chyba tak,
  8. Witajcie babulki kochaniutkie! Ja jak wiecie tez rzadko ostatnio na topiku, bo mam dostep tylko w weeki. Teraz siedze i nadrabiam zaległosci w czytaniu i pisaniu. W teatrze było supcio, posmiałam sie , sztuka bardzo zyciowa i na czasie, mimo,ze Hr.Fredro juz mocno wiekowy, ale tematyka ponadczasowa....no i obsada swietna;)Dzis miałam lakkie spiecie z moim ksieciuniem, więc kazde w swoim pokoiku i zajete soba:)Życze wszystkim miłego weeku i sciskam wszystkie raszem i kazda z osobna;)
  9. Witajcie, kochane:)Dzis jest \'\'ten\'\' dzien, w którym mogę dostac się na chwile do kompa, odczytac kilkudniowe zaległosci i kliknac słów kilka. Alis, mój pan własnie porócił był dzis z Kliczkowa, gdzie \'\'bawił\'\' ostatnie dni na konferencjach i szkoleniach, faktycznie piekne miejsce, zwłaszcza latem musi tam byc cudnie.Ogladam i podziwiam foldery, bo aparatu chłopakom nie chciało sie brac, a szkoda.Hani-nie moge odzałowac, ze Cie nie widziałam w TV, napisz na priva-jaki tytuł , to moze jeszcze kiedys sie uda;)Poza tym, mam z Toba do omówienia wiadoma sprawę....Diarko, Naszatku-do Was takze się zwracam-i pytam o zdrówko fiz. i samopoczucie psychiczne? U mnie raczej kiepskawo, dlatego nie bede więcej marudzic. Zyczę wszystkim miłego wieczorka:)P.S. Alis-sztuka wesoła, ponadczasowa w swej wymowie, swietna obsada, scenografia tudziez-nic dodac, nic ujac-samo zycie!Polecam do obejrzenia wszystkim, którza chca się posmiac i nie tylko pośmiac....
  10. Witajcie wszystkie kochaniutkie!W górach pogoda tozsama-czyli snieg z deszczem! Kiszka straszliwa!Czyli troche jesiennej zimy wiosna:(Mam zamiar sobie troche z wieczorka humorek podreperowac w teatrze-Ńa gościnnych wystepach u nas-teatr warszawski.Zobacze więc na żywo Panie -Fraszyńska i Liszowska, no i nielada pana-samego ....Żebrowskiego.Komedia na kanwie sztuki Fredry-tylko dla dorosłych-przeniesiona do współczesnosci:)Mam nadzieje dobrze się bawic. Pozdrawiam wszystkie!
  11. Czołem babeczki! Juz dzis cos napisałam, ale mi niestety zniknęło i wkurzyłam sie z lekka.Pisze po przerwie raz jeszcze.W górach od rana snieg z deszczem-brrrrrr! Nieciekawie i nie nastraja pozytywnie. Pocieszam sie jedynie tym,ze dzis imc pana Żebrowskiego ,na zywo, na deskach naszego teatru zobacze w towarzystwie Fraszyńskiej i Liszowskiej. Mam nadzieje nieźle sie bawic i dusze kultura nakarmic:)Pozdrawiam tą wiosna jesienno-zimowa i zycze udanego dzionka!
  12. Net

    TERAZ MY!!!

    Groszku, posłałam emilka-odzyskałam tego, który- wydawał sie ,ze zaginał bezpowrotnie....Emmus, do Ciebie tez sie postaram dzis napisac, jak tylko dorwe sie znów do kompa, teraz juz mój czas minął, pa!
  13. Witajcie kochaniutkie:) Mirindko, to ja tez poprosze o fotki, i Hani o trupie czaszki-nie jestem w temacie, ale moze bede. Pogoda do bani, najgorzej, ze ma byc coraz gorzej:)Moje z trudem i znojem wczoraj robione kluseczki dzis spłyneły rurami. Zamroziłam to,co zostało na dzis i to był błąd! Miałam je rozmrozic rano, ale zapomniałam wyjac z zamrazalnika i rzuciłam skamienuiałe na wrzatek....noi po kluseczkach...:(Musiałam sie asekurowac ziemniakami do pieczeni z sosem i buraczkami, a miało byc tak pieknie.....Teraz juz berde na pewno pamietac...
  14. Powitanko! dzis miały byc na obiad -oprócz kwasniczki-te sławtne kluseczki sląskie, bo reszte zamroziłam i kiszka straszliwa! Zapomniałam je rano rozmrozic, tylko rzuciłam na wrzatek , a one znikneły....Moja mina była osłupiała! Tyle pracy!Wiec zaklełam siarczyscie, papke wylałam do kibelka i obrałam ziemnieczki-tradycyjnie, do tego pieczen z sosem i buraczki. Ale klusek zal....:(
  15. Net

    TERAZ MY!!!

    Witaj Garnierko! Najpierw gratulacje:)kwiat]Klimatyzujcie sie jak najszybciej. Mój najstarszy wazył 4400 i miał 60 cm, a Kubus był juz troszke mniejszy-tylko 3600 i 58 cm.Fajnie powspominac. Bardzo prosze równiez o fotki na skrzynke. Buziaki i uściski dla mamy i synusia:)
  16. Net

    TERAZ MY!!!

    I ja sie witam wieczorowa pora:)Ex na cały tydzień zabiera(dla dobra dzieci,zeby się uczyły) liveboxa-wiec nie mam neta, oddaje w week, ale wtedy ciezko sie dopchac, dzieciaki okupuja od rana do nocy, albo jeszcze dalej. Dzis wspięłam się na wyzyny swych kulinarnych umiejetnosci i zrobiłam na obiad -pierwsze w swym dłuuuugim zyciu....kluski slaskie!:)mozecie sie smiac, ale zadna kuchareczka ze mnie, wiec to był wyczyn nielada:) jestem wielka! Emmo, dzieki za @, odpisze chyba jutro, jak się dopcham do kompa, do Groszka tez mam zaległe pisanie. A tu neta nie ma naco dzien i kiszka. Dlatego mam takie tyły. Pozdrawiam wszystkie wieczornie, życze milutkich senków. W totka nic nie trafiłam-niech to szlag!Ide lulac. pa!P.S. Uściski dla Garni z przychóweczkiem:)
  17. Dobry wieczór i dobranoc zarazem.Ja juz gotowiutka do łózeczka. Dziś przeszłam sama siebie i zrobiłam na obiadek pierwsze w swym długim zyciu kluski sląskie:) nie cierpie kucharzyc, wiec mozecie się smiac ze mnie do woli, a co tam! Ja i tak dumna i blada,ze wyszły:)Exowie to faktycznie padalce i patafiany. Niech im ziemia....Sciskam Was mocno, bużka duza!
  18. Dobry wieczór !(Wroclaw)-jest teraz taka śmieszna piosenka.....Hani, ten neon jeszcze istnieje?U mnie full roboty. Troche sprzatam pod świeta. A dzis wspięłam sie na wyzyny moich zdolnosci kulinarnych i zrobiłam....kluski sląskie-moje pierwsze w zyciu! jestem wielka! wyszły modelowe:) Możecie się smiac, ale jestem beznadziejna kuchara i to był nielada wyczyn z mojej str. ale za to b. sie ciesze. W pon. ide do teatru na jedyny wystep goscinny aktorów warszawskich(Żebrowski, Fraszynska, Liszowska).Sztuka dla dorosłych-wg. papci Fredry osadzona w realiach współczesnych. Powinno byc ciekawie. Bilety wyprzedane juz od miesiaca. Zobaczymy.Teraz juz ide luli, zycze wszystkim kolorowych senków, pa!
  19. Dobry dzionek, kobietki! Witam wszystkie i pozdrawiam sobotnio.Ja mam teraz neta tylko w week, i to na chwile, bo kolejka do kompa-trójka moich synów:)Trudno sie dopchac, a tu jeszcze obowiazki domowe weekendowe. Jestem wielka, bo dzis zrobiłam pierwszy raz w zyciu kluski slaskie i nawet wyszły superowe:) Wiem,ze sie zastanawiacie, co w tym wielkiego, ale ja nie cierpie stac przy garach, robie , bo musze i to ide na łatwizne -jak tylko sie da. Tak, to mój wielki sukces kulinarny i wygrana walka z sama soba.Babeczki, zycze milego dzionka i udanej niedzielki, buziaki!
  20. Witajcie! pozdrawiam ciepło wszystkieJa dzis tylko na chwilke. Wypoczęłam w Spa, ale teraz ostro ruszyłam do boju i juz nawet zapomniałam,ze gdzies wyjeżdżałam.Moze dlatego mam siły,zeby ruszyc różne nieciekawe i trudne dla mnie sprawy.Ex wyłazył nam neta, i teraz zeby coe do Was skrobnąc musze ganiac jak smarkata po KAFEJKACH, DLATEGO NIECZESTO BEDU TU BYWAC. w weEK MAMY ZNóW MIEC NET, ALE W TYG. NIE:( mIłEGO DzIONKA WSZYSTKIM!!!! o kurcze, ale mi sie napisało! sorki, uciekam, bo mój czas mija! pa!
  21. Witajcie kochaniutkie! A co tu taki nastrój minorowy? wszystkie smutne? ja tez mam do bani, albo jeszcze gorzej, ale ostatnio staram sie to jakos zmienic, mimo ,ze lece na prochach. Na dodatek ex znów zabrał dostep do neta i musze gonic znów jak smarkula po kafejkach, aby cos do Was skrobnać. Dlatego nie m oge tu byc kazdego dnia. Póki co-ściskam kazda z osobna, buziakuje i pozdrawiam! Przesyłam wiosenny bukiecik i zycze udanego dzionka. Będzie dobrze!!!
  22. Witajcie kochaniutkie!Pisze z kafei.Ex dotrzymał słowa-odciął dosep do neta, ma byc reakywacja w week, do tej pory, jak chce do Was klknac, i mam czas na bieganie po miescie ,musze klikać z kafejek. :(I czynię to niniejszym. U mnie po staremu-czyli dno dna, i nic nie zapowiada poprawy-ani w dziedzinie znalezienia pracy, ani pogrubienia portfela-co za tym idzie, ani wygranej na zadnej kanwie z moim exiem. Aż mi sie pisac nie chce. Nie zamierzam Was zanudzac moimi wiecznymi, permanentnymi problemami, nie po to ten topik, zeby wylewac zale na forum. To i tak nie pomoze w zaden sposób. Jak znow bede w miescie -zamelduje sie .A póki co-pozdrawiam wszystkie i zycze udanego dzionka. P.S. Dziś mój najstarszy kończy 17 lat, ur. w ciężkich bólach we Wr......Papatki!
  23. Jeszcze raz ja na sekunde-dziewczyny, kochane jestescie! przerzuciłam 2 stronki do tyłu, a tam cała masa osób o mnie pamieta !ale zaskoczka! a jaka milutka! ściskam Was wszystkie i mocno całuje!!!!!
  24. Net

    TERAZ MY!!!

    Jeszcze tylko Serduszkowi:) podziekuje za powitanie, miluto sie zrobiło mi na .I juz mnie nie ma....
  25. Kacyniu, ja Ciebie tez ściskam mocno! powiem Ci,ze i przede mna stoja bardzo ciezkie i nieuniknione wyzwania, którym musze sama podołać....tez nie wiem, jak dam rady i czy w ogóle dam, ale na razie idzie wiosna-jak słusznie zauwazyłaś
×