Net

Witajcie kochaniutkie;) cięzko mi tu dotrzec we wakacje, bo dzieciska od rana do nocy katuja neta.Ja jeszcze mam 3 dni pracy i tygodniowy wypad do Szklarskiej, co mnie ogromnie cieszy, bo nigdy w tym rejonie nie byłam-tylko przejazdem, a poza tym od 3, 5 roku nigdzie nie wyjezdzałam-wiec radosc tym wieksza.Dzici moje jada do Bułgarii na kolonie, wiec mam wolne od obowiazków matki.Byle do soboty! Przytutlam płakusiajace i nieszczęsliwePozdrawiam pozostałe

Witajcie:) ciezko mi dopasc komp w wakacje-dzieciska nie dopuszczaja, poza tym jeszcze 3 dni pracuje, potem urlopik-wypad do Szklarskiej na tydzien -jak ja sie ciesze:)))))))Zamierzam poleniuchowac z nqjmilejszym po powrocie kilka dni, póki dzieci i nie zjada z kolonii w Bułgarii.Pozdrawiam wszystkie-bez wyjatku

Witajcie;) Oj, cieżko mi sie do Was dostac w wakacje.Dzieciska oblepiły komp noc i dzien.Ja jeszcze mam 3 dni pracy i upragniony, długo wyczekiwany wypad. Tym razem do Szklarskiej, bo tam mnie jeszcze nie było. Mam nadzieje,ze bedzie miło.Zamierzam zwiedzic ile sie da, zahaczyc o Ksiaz i Wrocław w drodze powrotnej, bo ckno mi za nim, oj ckno...Pozdr. wszystkie.Naszatku-za fotki dzieki, Od innych osób nic nie dostałam, wiec uprasza sie ....:) Do poogladania i poczytania.

Leje, pada, siapi, mży-albo sie sposobi do któregos z w.w.Tylko siąść i nic-nie-robic.Nudy na pudy i takie tam.Energy-zero, aura załamuje.Uciekam i juz nie smuce.Uściski.

Witajcie nowe twarze:) Pozdro dla stałego zespołu.Xara-podoba mi sie, jak opisujesz swe dzieje, masz podobny styl do mojego, z tym,ze nie mam sił do opisywania, za duzo u mnie sie dzieje i za czesto sa jakieś radykalne zmiany.Miłego poniedziałku:)

Witajcie:)ja na moment.Pozdro dla wszystkich, Celi -trzymaj sie!A jak tam Jo*? czy któras cos wie? ja mam kilkudniowe zaległości-nie wiem, czy i kiedy nadrobie.Mimo wszystko-miłego poniedziałku.

witajcie:)Aliska-jak garden-party? mam nadzieje,ze udane.Diarko-wypoczywaj i za tych, co nie moga ...Reszte babuszek pozdrawiam serdecznie:)pa!

kurcze< nie wiem ile szklarz kosztuje:(

Celi-ale nie poprzestawaj tylko dzis na tych magnezikach, musisz łykac jakis czas-to nie od razu pomaga:) Serduszko_buziaki

WitajcieCeli-znam te bolesci! okropne! zaserwuj magnez w duzej ilosci-jak nie w tabletkach, to czekolada, kakao-te rzeczy.Buźka dla dzidziuska:)Whim-kolejny za egzamin-idziesz jak przecinak!Ninke-bedzie dobrze, musicie sie jeszcze bardziej dotrzec, albo sprawe postaw na ostrzu noza-to czasem pomaga.Całuje.Yenka-napisałam Ci @, ale mi zezarło, wiec tylko sygnałek,ze faktycznie to g***o trzeba tylko olac, innej metody nie ma-a to tez jakas metoda:)Trzymam za Ciebie.Serduszko-zrowiej szybciutko, kuruj sie jak tylko mozesz, ściskam mocno.Ani-koncertu zazdraszczam-mój najstarszy synio miał tam byc, bo jest fanem-ja tez- ale cos mu pokrzyzowało plany i zły jest.Reszte babeczek cieplutko pozdrawiam i zycze miłego popołudnia:)

Witajcie:) powróciłam od rodziców w niedzielke wieczorkiem, po drodze zwiedziłam Silesie-centrum handlowe, bo do tej pory okazji nie miałam, nabyłam sobie kubraczek w Orsayu -płuczac sie z kasy do szczętu-ale humor sobie tym poprawiłam. Do 16 jestem w \'\'pracy\'\', potem czas wolny.Dzis np. byłam w Milówce, gdzie facet otworzył Lesny Gród-fajnie było w nim pospacerowac, pocykac fotki, pooddychac szwiezutkim górskim powietrzem i popodziwiac widoczki.Jutro planuje -jak pogoda dopisze- popływac rowerkiem wodnym po Jeziorze Ż.Alis-Równica bliska mi sercu, bo to tereny moich pobytów sanatoryjnych.Lubie te klimaty.Hani-pozdrawiam z rodzinnych Twych stron. Zaplanowałam tez kino na pojutrze z kolezanka, a w sobote zdobycie Babiej Góry-weszłam kiedys tylko do połowy:)Nic nie robic, odpuscic sobie wszystko na maxa, zaraz dzieci beda w domu i skonczy mi sie laba.Czego i Wam wszystkim zycze(tej laby rzecz jasna) Sciskam kazda z osobna.Kiedy zjazd?

Dobry wieczór Wrocław!-i nie tylko;)ja odwoze jutro dzieciaki do mamy i wracam w niedziele, bo w poniedz. świtkiem -niestety -do pracki....ex własnie wybył ze swoja nad morze, wiec mam chate przez tydz. całkiem wolna! -zapraszam;0 a tak naprawde, to chyba skonam z nudów po przyjsciu z pracy-ani do kogo ust otworzyc, pokrzyczec choćby na dzieciaki;) Do poklikania!Miłego weeku.

Pozdr. dla wszystkich. Ninke, thx za maila-w odpowiedzi podpisuje sie pod słowami Serduszka-a to madra dziewuszkaCeli-jak głowa? ja pakuje swe dzieci, bo jutro wywózka na tydz. do mamy, a ja wracam, bo cały tydz. do pracy, potem w niedz. nastepna znów po nich pojade.P{apatki!Aha-jestem cały tydz. samiutka w domeczku-ex dzis wybył ze swoja nad morze...

Specjalne ucałowania dla przyszłych mam-jak się czujecie babuszki?

Witanko.Mumi-dzieki za @, odpisałam zdeczko, Ninke-Tobie tez. Garni-Kubulek kochany jest z tym demontazemi rzucaniem-oj, napodnosisz Ty sie teraz, napodnosisz...Z tym dzieciakiem od exi to juz przesada i to wcale nie lekka-brak słów Garni. Serduszko- Tobie tez pisnełam .U mnie ciutke lepiej-przeforsowanie na domowym sprzecie siłowym.Czyli przegiecie.Trzymajcie się wszysciutkie, pozdrawiam wieczorowa pora.

Witajcie siostry. Jam niezdrowa nieco-wiec króciuko: Hani-mój idzie do rejonowca, wiec go musza przyjac-średnia5,0-ale i z pałami by tam go wzięli;)Ale Tobie i córci pogratulowac!Eeelllaaa-podpisuje sie pod słowami Haneczki.Pozdrawiam Was i sciskam wieczorowo.Pa!

No i dalej u mnie nic nie wiadomo, bo badanie zwykłe nic nie dało, dostałam skier. na siuski i jutro z wynikami znowu do gina-najprawdopodobniej jakis stan zapalny...ale od czego? moze ze stresu?Zrobiłam przy okazji cyto. Ksieciunio dostaje tez zapalenia-tak się wije jak piskorz;)babeczki-dzieki za wsparcie.Groszku-kongratulejszyn:)-tez sie pisze na impre-nie byłam juz ze 3 lata na zadnej....Serce-czekam na tel. w wolnej chwilce.

Miłego zycze-wszystkim i na przekór samej sobie;)Celi, Jo*-jak sie czujecie?ja dzis mam przymusowa wizytę u gina, bo ból nieoczekiwany mnie rzuca na ziemię lub podnosi wraz z krzesłem-moze to ten, co do tyłu chodzi....?

Niezywa po 2 pracach....Serduszko -thx za maila, nie mam na razie siły odpisac. Tyrknij, jak bedziesz kiedys jeszcze mogła.Pozdr. wszystkie-szczególnie Garni-sliczna, dzielna mamusie i Jo*-przyszła.

Mumi-tobie równiez bukiet gratulacyjny!Ani-przykro z powodu przyjaciółki-ja niedawno miałam takie imieniny....

Whim-gratulacje!--a nie mówiłam,ze dasz radę? super!Ninke-dzieki za @ zbiorowego, fajnie,ze jestes zadowolona z wyjazdu i z powrotu tez, bo teraz jest najmilej.Serduszko-dzieki za podtrzymanie na powierzchni.A Ty sie baw ko bieto, dopóki mozesz i szalej na maxa:)Celi-;)Garni-jak poszło?Pozdr. wieczorowa pora.

Witaj w domku Kacusiu:)

Staram się, ale idzie mi srednio....Pozdr. miłej niedzieli...