Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Elcia_31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Elcia_31

  1. Witam Was słoneczka w tym słonecznym dniu :)) mam dzisiaj wyjątkowy humorek. To chyba dlatego że słonko zagląda mi do okien :). Yasmin - sa takie dni że niec się nie chce i ze nie ma się humorku ale nie martw się po deszczu zawsze wschodzi słońce. Trzymaj się cieplutko jestem z Tobą:) A co do rozmowy - nie zniechęcaj się tak szybko - przyjdzie lepszy czas i lepsa okazja,. Może sama się nadarzy. Głowa do góry . pozdrawiam całą resztę Ejmi ewka yasmin kinga b.ona kropelka fajna gawit Thahluant Annah
  2. kropelka wysłałam zdjęcia jeszcze raz. fajna do ciebie tez poszły fotki. Ja zmykam do łóżka. Życzę dobrej nocki.
  3. cześć laski - wróciłam z pracy i poleciałam do fryzjera :)) jestem odmieniona troszeczkę i czuję się fantastycznie..jak to niewiele potrzeba kobiecie do szczęścia hihi. Ejmi a może ty wcale nie będziesz musiała juz planować dzidzii..bo moż esię ona już sama zaplanowała:) w każdym bądź razie zachcianki już masz. u mnie teźż jest duuuuża rodzinka jak się zjedziemy do mamy w niedziele wszyscy to łoj urwanie gowy. Ale jest wesoło ja to lubię. narazie ide poło.żyć spać moje urwisy duże i małe i potem wpadne powiedzieć dobranoc...całuje i ściskam papa
  4. Yasmin ale dzieciaczki to fajna praca......szczególnie te pierwsze momenty, zaczynając od zdecydowania się a kończąc na staraniu się hihihihi. No wiesz początki w każdej pracy sa fajne bo to coś nowego a potyem to już monotonia i codzienność zawsze to samo:P teoretycznie oczywiście bo z dziećmi jest bardzo wesoło i nighdy nie wiesz co ci zmalują:P a ja kocham dzieciaki.....są przesłodkie..wszystkie:))
  5. thahluant -dziękuję za fotki nareszcie doszły po tylu staraniach i nerwach :P bardzo fajna dziewczyna z ciebie:) Ejmi - moze rzeczywiście jak planujecie dzieciaczka to nie szukaj tej pracy.. ale z drugiej strony leciałyby ci lata pracy a przecież zawsze można wziąść urlop macierzyński a potem wychowawczy to przeciez tez się liczy do lat pracy...wiesz co nie wiem co ci poradzićz jednej strony tak a innej inaczej...jeszcze jesteś bardzo młoda więc masz wiele możliwości. S dziecka do złobka nigdy bym nie dała. Moja Julia chodzi ze mną do pracy..ale ja mam mozliwości i warunki na to bo wiesz że pracuje u siebie:)) Wiesz co napewno znajdziecie jakieś rozwiązanie i będzie wszystko ułożone :))
  6. my już jakoś piszemy na ten temat nie od dziś...a poza tym byle powód nie jest powodem do zakładania topicu :) pozdrawiam
  7. cześć kobietki ale jestem naładowana dzisiaj normalnie mam ochote komuś wczaskać....czemu ja musze zawsze za wszystkich myśleć, za wszystkich robić i jeszcze za wszystkich zbierać opr -a w pracy. Normalnie mam dość. Przynieś wynies pozamaitaj...qrde czasami czuję się jakbym tu była pracownikeim a nie włascicielem..ale mnie nerwy rozrywaja...kropelka jak wróce do domciu to ci zaraz prześle jeszcze raz fotki.... Ejmi życzę miłego oglądania mieszkanka i trzymam za Was żebyście znaleźli coś przytulnego dla siebie :)) Yasmin - była fajna okazja rzezczywiście na rozpoczęcie rozmowy ale nie martw się jak już zauważył coś że jest nie tak to teraz może być tak ze jemu będzie zależało na rozmowach żeby wydobyć od ciebie co sie dzieje nie martw się uloży się wszystko:)) i powodzenia w szukaniu pracy:)) narazie ide do dalszego obrywania po uszach ......wpadne potem papa
  8. wpadłam tylko na momento bo ide spać...ale fajna - skarbie ja tego adresu nie moge się dopatrzeć:( i nie posłałam ci dzisiaj zdjątek. Pustki tu dzisiaj u nas takie jakies cóż się to dzieje kobietki?? Ja też jestem zalatana i zmęczona a tu dopiero tydzień się zaczął daleko do końca jeszcze pare dni:). życzę spokojnej nocki jutro wpadne - chociaz nie wiem kiedy bo jutero ide do pracki pozdrawiam wszystkie
  9. Basiu ja właśnie rozpaliłam w piecu ale jakoś nie odpoczywam jeszcze strasznie dużo mam roboty mąż zaraz wraca z pracy i trzeba grzać obiadek. potem po tym obiadku posprzątac i brać się za prasowanie sterty prania..uhhh fatalnie sie zapowiada ten wieczór.. kropelka własnie ci wysyłam fotki. Żebyś wiedziała że myslimy o Tobie i jestesmy z Tobą:))
  10. Fajna - ja z miłą chęcią tylko proszę o emila :))i zaraz wysyłam:)
  11. Yasmin ja właśnie tez skończyłam pić kawusie z moją teściową piłam i też ricore....PYYYcha ta kawa musze przyznac że im sie udała))) Fajna ..a tak w ogóle to jakoś tu pusto chyba wszystkie przy obadku. ja też lece bo zaraz sara wraca ze szkoły i trzeba pichcić obiadek. zajrze potem.
  12. Wiecie co czasami to naprawde w tych stosunkach rodzinnych nie wiadomo o co komu biega. Chociaz ja to chyba nie mam na co narzekać. Od 6 lat prowadzimy rodzinną firmę to znaczy ja mój mąż z moim bratem i bratową. Oczywiście są kwestei sporne na tle zawodowym ale zawzse potrafimy się dogadac zresztą wiecie jak to jest w pracy trzeba roztrzygać takie sporne kwestie i dochodzić do porozumienia. Ogólnie jest dobrze i jesteśmy zadowoleni mamy ze sobą bardzo dobry kontakt. Ale najlepszy kontakt to mam też z siostrą. Ona zawsze zrozumie i jak trzeba to mam sie komu wypłakać :)) Ejmi posyłam ci fotke jeszcze jedną. Masz tam wszystkie moje kochane osóbki:))
  13. Ejmi tak to jest z tymi bratowymi...i rzeczywiście czasami w rodzinie te stosunki są porypane. Nie wiadomo o co chodzi i kto do kogo ma pretensje. Chociaz ja musze przeyznać że prowadzimy z bratem wspólny interes - wpsólna firma już od 6 lat. i ni e maproblemów oczywiście że są zcasami jakies zatargi ale to zawsze na tle pracy. Ale nauczyliśmy się rozgraniczyć życie rodzinne od zawodowego. jak wychodzimy z biura to wszelkie rozbiezne zdania i jakieś kwestie sporne zostają w biuzre a jak się spotykamy na łonie rodzinnym to zawzsze jest dobrze. Nie narzekam ogólnie pracuje razem z mężem i bratem i bratową i jest cool . Dogadujemy się a sprawy sporne szybko potrafimy rozwiązać...ejmi wysyłam ci fotke mojej całej rodzinki bo inne kobietki dostały też...
  14. Witam kobietki...dzień dzisiaj jakiś niepogodny nie ma słoneczka :( i nie można iść z dziećmi na podwórko. Ja sobie chciałam poprawić nastrój i podnieść na duchu i planowałam fryzjera ale niestety okazało się ze moja fryzjerka musi wyjechac i poprawię się dopiero jutro:P szkoda bo już się nastawiłam na małe zmiany :) Yasmin - zazwyczaj zmiany pracy wychodza na lepsze i wierze w to że sobie poradzisz i będzie dobrze. a tak jak mówi Basia może rzezcywiście zniknął i same się rozwiążą problemy z Michałem:)) Dobrze ze masz pozytywne nastawienie. A mama no wiesz mamusie zawsze się martwią i nie wiedzą do końca co wyniknie z naszych planów i zmian życiowych. Trzeba ją zrozumieć, jakoś tatuśkom to łątwiej przychodzi i bardziej potrafią naładowac pozytywną energią. Wiesz co ja to chyba bym się spotkałą z siostrą i powiedziała o swoich odczuciach i o tym co mama czuje, że jest jej źle i że źle postąpiłą. Bo nie wnikam w to czy szwagier miał racje czy nie nie miał prawa tak potraktować twojej mamy. Dla niej nalezy się szacunek i mógł powiedziec co myśli ale grzecznie i kultiralnie i napewno inaczej by się potoczyła cała sprawa. Może spróbuj porozmawiac z siostrą na osobności czywiście bez szwagra... B.Ona pozdrawiam serdecznie Ciebie i ucałuj córcie. Wysyłam Wam zaraz moje zdjęcia i mojej starszej córy.. narazie uciekam bo mam troche sprtzątania i dziećmi trzeba się zająć. Wpadne potem {kiss]
  15. wiecie co uspanie mojej Julki zajęło mi półtorej godziny. połozyłam się z nią na m j m a zanim ona zasnęła zdążyła się skończyć emka, kopciuszek i europa da sie lubić....koszmar jakiś dzisiaj. Głowa mnie boli tak ze żadne prochy nie działaja ide chyba spać Bsiu jutro chyba razem poprasujemy bo u mnie juz też urosła góra prania:P. pozdrawiam wszystkie i życzę dobrej nocki Ejmi b.ona[kwiatek yasmin ewka kropelka fajna kinguś thahluant co jest dzisiaj z tobą:( jakoś cie nie widać:(
  16. basiunia dzięki za foty. Chyba nie muszę pytac to małe śliczne obok ciebie to córcia?? podobna jak dwie krople wody. bardzo ładne z was dziewczyny:) Wysyłam foty też z pozdrowieniami
  17. fajna nic się nie martw ja też klikałam z parcy więc jak mialam zcas takpisałam dopiero wieczorem będę wolna jak dzieciaki poloże :)) Kinguś wiem że mozna w różnych miejscach spędzać romantyczne chwile ale to jeszcze wymaga tego żeby mój małżonek miałinny charakter pracy bo on nawet jak ma wolne to pracuje:(
  18. Fajna - jak mnie się zal zrobiło że ja tak daleko od morza mieszkam :(( tez bym popłynęła stateczkiem z mężem na tak romantyczny rejsik i spacer po plaży kurcze ja to moge tylko pomarzyć o takim niedzielnym dniu....chociaż moja niedziela tez jest superowa bo u mamusi:)) a tam zawsze jak u pana Boga za piecem :))
  19. thahluant z przykroscia zawiadamiam ze nie dostałam nic od ciebie wiesz co spróbuj mi wysłać jeszcze na jeden mil elcia_31@o2.pl. Może ten będzie w zasięgu:) i sorki za problem ale na wp ostatnio mam dużo problemów musze zrezygnować z tego konta.. yasmin - czasami tak jest w związkach że wkrada się nuda i jakaś fascynacja zamienia się w szarośc i codzienność, ale ja myślę tak jak b.ona powinnaś porozmawiać z nim. faceto trzeba wyjaśniać prosto i dośłownie bo uwierz mi jak mu powiesz delikatnie i nie dosłownie to oni nie zrozumieją, tacy juz są niestety. A moze powinniście gdzies wyechac na weekend, taka zmiana scenerii i oprawy otoczenia tez dobrze wpływa na związek i na pewno będzie to jakaś odmiana i odpoczniecie obydwoje od codzienności i pracy i rzeczywistości. Chwile zapomnienia i oderwania...spróbujcie może a nóż tego wam potrezba. Pozxdrawiam
  20. o robota zrobiona i teraz chwilka na kfee i małe śniadanko :) ja też odstawiłam tabletki po trzech cyklach i od tego mczasu wszystko się gmatwa. raz cykle 24 dniowe inym razem 29 dniowe a jeszcze inny 14. fatalna sprawa a ja nie mam czasu iśc do lekarza a poza tym to wychodze z założenia że ginekolog to mnie będzie ogladał jak będzie musiał czyli jak zajde w ciąże:P inaczej to mnie chyba wołami tam nie zaciągną:P B.Ona - ja tez bym potrzebowała jakiegoś kopniaka - delikatnie mówiąc - żeby iść na okresowe badania cytologiczne i tego typu inne...nie cierpie tego. thahluant poczty jeszcze nie odebrałam ale zaraz to zrobię i pamiętam o moich fotach. dzisiaj nadrobie wszystkie zaległości obiecujem :))narazie uciekam..pa
×