

buba39
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez buba39
-
Gabcia nie przejmuj się , wiem że łatwo się tak mówi , ale przecież on nic gorszego nie jest w stanie ci zrobić!!!!!!!!! Pomyśl że było gorzej i wytrzymałaś , i tak jesteś silna i wyrozumiała, nie jedna by też miła dosyć, odezwij się , jesteśmy z tobą.
-
Witam ranne i popołudniowe ptaszki!!!!!!!!!! No Edia z facetami to już tak jest. Masz włosy długie, podobają im się krótkie, zetniesz oni woleli cię w długich. Nigdy nie są zdecydowani.A najlepsze jak twierdzą że u innych nic nie zauważają (kobiet oczywiście), a potem sami wpadają jak śliwka w kompot, bo okazuje się że któraś jakoś tam wyglądała. Aha, mój mąż dalej nie przejawia żadnej zazdrości, może i dobrze??????? Zyczę wam miłego dzionka, zajrzę dopiero wieczorkiem bo biegnę za chwilę do pracy. A pogoda nie zapowiada się ciekawie..Papa
-
dziewczyny chyba mi siadło gg, albo cały internet, pewno przez ten wiatr nie wiem czy to też pójdzie,,,...
-
i taka jest prawda, ale to co kupiłyśmy to jest nasze i nikt nam nie odbierze...hahaha
-
jeżeli chodzi o zwierzątka to Gabcia wyobraź sobie, że mó mąż ugotował kiedyś rybki. Czyścił akwarium i włożył rybki do słoja a na dodatek dał im tam grzałkę...wiecie co było dalej.
-
Ewka to rzeczywiście kłopot, masz coś chyba wspólnego z moim mężem, bo on już różne rzeczy gubił na dachu samochodu, np: klucze od domu, nożyczki, szczotkę do mycia auta itd. na szczęście jeszcze mu nie wpadła na myśl komórka.
-
dziewczyny zmobilizujcie mnie do jakichś ćwiczeń albo bo nic tylko siedzę i coś wcinam. Ale to chyba z nerwów bo dzisiaj koleżanka z pracy przyszła i powiedziała że rozwodzi się z mężem.
-
Cześć dziewczyny! Gabcia nie przejmuj się ciotką-klotką, one często bywają wredne, nie tylko u ciebie. Moja ciotka powiedziała kiedyś do mojej 18letniej siostrzenicy (jak ta sobie zmieniła kolor i uczesanie), że wygląda jak stara baba. I to też było na cmentarzu, dziewczynie się chciało beczeć ze wstydu, bo to przy wszystkich. No ale co zrobić, takie już są niektóre. Saginata - miłej nauki, mam nadzieję że nie złapiesz jakiejś jedyny , bo byłby kłopot...ha ha ha. Zostało ci jeszcze coś tych gołąbków?????mniam mniam
-
cześć dziewczyny, fajnie że nas znowu przybyło. To ja rozpętałam ten temat o odchudzaniu ale nie wypowiadam się juz lepiej. W zasadzie to tylko piję od czasu do czasu te herbatki. Ewka, masz napewno wesoło z taką gromadką, ale i dużo pracy. Zawodowo chyba nie pracujesz? Saginata- czytam (tylko się nie śmiej)- Jak mówić do nastolatków, żeby nas słuchały itd itp. Kupiłam sobie tę książkę tydzien temu na targach Książek w Krakowie(gdzie byłam służbowo) i szkolę się. A tak na wesoło to kończę A nie mówiłam Grocholi. Czwarta część cyklu Zaby i Aniły, można się pośmiać , chociaż za Grocholą nie przepadam. Ale czytam bo... bo lubię . Biegnę do kuchni bo zapomniałam że mam mleko na kuchence....
-
Ha, ha ja też wybieram się jutro na zakupy, ale raczej coś do lodówki bo zostało tylko światło. A tak wogóle to nie cierpię sklepów spożywczych bo tam się tyle kasy zostawia , że aż skóra cierpnie. Buty i kurtka też mi się marzą nowe w tym sezonie.
-
Hej dziewczyny! Już jestem ale na razie tylko na chwilkę. Saginata cieszę sie że małej już lepiej, do piątku na pewno wyzdrowieje. Mamy chyba coś wspólnego- zamiłowanie do książek i syna poza domem. Ja też od zawsze chciałam pracować w b-tece, no i pracuję. Gabcia miłej lektury, i nie myśl za dużo(wiesz o czym).na razie papa
-
dzień doberek! jestem w biegu przed pracą i na chwilkę zajrzałam na naszą stronkę. Saginata mam nadzieje że dzisiaj będziesz miała spokojniejszy dzień, a córeczka czuje sie lepiej - pozdrowienka!!! Gabcia przeczytaj koniecznie Samotność w sieci jeśli nie oglądałaś filmu. Potem pogadamy...Papa
-
Gabcia - przepraszam Cię, ale ciągle piszę Gaba