polepiona

Monbiaa - 21 - Jarosław - 12.01.14 - płeć nieznana :-) polepiona - 31- Łódź - 22.01.2014 - płeć nieznana :-)

Ja juz po wizycie u dentysty- przezylam :-P i to bez znieczulenia. Lekarstwo mam zalozone, a za tydzien w piatek kolejna wizyta i kolejny stres, ale narazie staram sie o tym nie myslec. Mi tez upal dzisiejszy dal do wiwatu, gdyz z wladnej glupoty przedreptalam Piotrkowska do domu :-\ dobrze ze chociaz kurtyny wodne porozstawiali. Teraz po obiadku leze pod wentylatorem i sie wietrze :-P

Hej dziewczynki :-) nie odzywałam sie troszke, bo jak mam stresa to wole nie truc nikomu oprócz T Ż mojego. Ot taka histeryczka i panikara ze mnie :-\ A bylo to tak: w poniedzialek poszlam na badania krwi i moczu i po poludniu juz byly wyniki i co? Histeria... Leukocyty podwyzszone, internet od razu i zalamka i placz bo wyczytalam ze to silne zapalenie w organizmie :-( Zaraz to powiazalam z pobolewajacym od soboty zebem i tym ze z drugiego mi plomba wyleciala w niedziele. Katastrofa. Co sie naczytalam... Jesli o dentyste chodzi to niecierpie, no boje sie panicznie na sama mysl mi nogi miekna i pot oblewa :'( I poszlam dzis do mojej pani doktor gin, ona oczywiscie wcale nie zdziwiona pmoimi nerwami bo zna mnie juz dobrze, moja panike znaczy. I jej pytanie po raz kolejny: po co mi ten internet skoro glupoty czytam? Heh. Potem mowi do mnie ze dla niej wyniki sa w dalszym ciagu w normie i nie ma powodu do niepokoju :-) Nakazal mi tylko isc do dentysty pilnie i nie czekac az bedzie mi chcial glowe urwac. I co chcac nie chcac jutro mam wizyte i stacha ze hoho. Trzymajcue kciuki bym na zawal nie zeszla :-P ---------- A jesli chodzi o wozeczek dla groszka to mnie sie marzy tako lareta black, ale zobaczymy czy znajde jakis urzywany w dobrym stanie bo ciezko go dostac. Raz trafilam na piekna czarno-zolta uzywana bryke ale za wczesnie jeszcze bylo, no nawet jeszcze usg nie mialam (a pierwsze ginka mi robila genetyczne w 12 tygodniu bo wczesniej nie widziala powodu by robic :-/). ---------- Aha usg polowkowe mam 5 wrzesnia w samo poludnie i mam nadzieje ze maluszek nam pieknie pokaze swoja plec :-) Ciesze sie ze u Was Kochane wszystko dobrze i tylko Gunia nad Twoim bolem ubolewam, ale mam nadzieje ze szybko Ci przejdzie! Ściskam :-)

Niutka myślę, że to mogą być faktycznie rozciągające się więzadła aczkolwiek lekarzem nie jestem. Jeśli dokucza Ci to bardzo to może dla świętego spokoju pojedź do szpitala, tam Cie bankowo uspokoją że wszystko dobrze :-) Głowa do góry :-)

Niutka a ten ból ciągły? Mnie już od kilku dni czasem zaboli z lewej strony, nie jest to ani kłucie ani ciągnięcie, ale nie boli ciągle więc nie panikuje. Bardziej stresuje mnie to że brzucholek nie rośnie, ale tak myślę sobie że ma na to czas jeszcze :-\ A te upały żyć nie dają, leże tylko pod wiatrakiem i dyszę :-P

ania_sz chudzinko, ale masz piękny brzuszek :-) Który to tydzień u Ciebie?

ania_sz ciuszki rewelacja :-) ja postanowiłam, że zacznę kupować po usg połówkowym, jak płeć poznam (bo mam nadzieje że wtedy już pokaże groszek co ma między nóżkami). Dziś cały dzień rozmyślam nad imieniem, bo chociaż mamy już ustalone Maja albo Filip w zależności od płci to za mną zaczyna Matylda codzić, albo Anastazja, Nastka no cudne :-P Mój TŻ mnie ukatrupi jeśli znowu mu zaczne truć. Ja lekarza mam na środe ale bez usg tym razem :-\ no nic jakoś przeżyje i będę również cierpliwość ćwiczyła :-) Czekam teraz na TŻ, spałaszujemy obiadek i pędem do sklepu po hektolitry wody i wiatrak bo normalnie żyć się nie da :-P Ściskam :-*

Witam popołudniowo :-) z sił opadłam całkiem bo od 13 po mieście kursowałam, a teraz nogi mi w tyłek chcą wejść :-\ A oprócz jednych klapeczek to nic nie upolowałam... Za to brzucho standardowo duży że hoho, wzdęcie jak nie wiem co, zresztą mam je wieczorem dnia każdego tylko nie mogę zjarzyć co je powoduje. Chyba dzieje sie po prostu :-P

Ja tez właśnue mam uczucie takiego balonika jak leże bo jak stoje to nie :-\ I podczas lezenia takie twarde miejsce wyczuwam nad spojeniem lonowym. No widac tAk ma być. Widze że każda z nas się schizuje :-P Oj my mamuśki :-P

Hej:) Ja zaraz śniadanko będe pałaszować bo troszkę pospałam sobie gdyż na noc do pracki sunę:/Jajecznica z indykiem i cebulką na teflonie ahh :P Runda z pieskiem już zrobiona i jeszcze sprzątanie chaty mnie czeka więc dzień i noc bardzo intensywne!!! Ale jakoś tak lekko się czuję i mogłabym góry przenosić :P Miłego dnia Kochane:D

Witajcie Dukanowiczki :) Jeśli można przyłączam się do Was. Moją walkę z kilogramami rozpoczęłam 5 stycznia, jakoś tak spontanicznie. I fazę stosowałam przez 6 dni bo tak pokazał kalkulator dukana, a od 2 dni jestem na PW i jakoś leci, jem gdy jestem głodna, głownie piersi z kuraka, ryby, sery chude twarogowe, jogurty naturalne, chlebek dukana, a od wczoraj też pieczarki, brokuły mmmm pyszota :D Jak złapie mnie chęć na słodycze to odrobina nutelli dozwolonej albo serek homo naturalny z cynamonem i słodzikiem :) planuję iść systemem 5/5 bo ponoć najwięcej się chudnie a ja mam do zrzucenia jakieś 15 kilo :O Kalkulator pokazał że moja idealna waga to 67,7 kg więc będę do niej dążyła, chociaż ja wymarzyłam sobie 62 kg, ale wszystko zależy od tego jak będę wyglądała z daną wagą, Póki co wyglądam jak wieloryb a mój W żartuje że jak tak dalej pójdzie to mnie latem na plaży Green Peace do wody wrzuci :P ale biorę te jego żarty z przymrużeniem oka, ponad to nie dojdzie to tego bo dukanuję przecież :) Dziś mam ochotę na coś i sama nie wiem na co :( Ponieważ mam wolne od rana pochłonęłam już serek chudy z cebulą i przyprawami, mintaja w przyprawach na teflonie przygotowanego (2 filety), zupę grzybową wigilijna-hehe tak mnie jakoś naszło, zaprawiana jogurtem naturalnym na kostce rosołowej o mniejszej zawartości soli i tłuszczu, 1/3 szklankę nutelli no i będzie jeszcze jogurt nat z otrębami , cynamonem i słodzikiem :) Wow teraz dopiero zobaczyłam ile ja dziś pochłonęłam :P ale co tam wszystko dozwolone :D No Kochane trzymam za was kciuki i za siebie również :D Będę zaglądała do Was w miarę możliwości:) Pozdrawiam Marta :)

Dziewczyny mam pytanko:)Po około rocznej przerwie zaczęłam znowu brać tabsy-microgynon.Pierwszego dnia okresu, jak należy wzięłam pierwszą(czyli 2 stycznia) i od tamtej pory cały czas, dzień w dzień mam takie brązowe plamienia i zastanawiam się czy to normalne?tak wiem, plamienia mogą występować nawet do trzech opakowań, ale żeby tak cały czas?zastanawiam się czy ze mną wszystko w porządku?ehhh...

nie żyć tylko umrzeć jest teraz chyba łatwiej ... współczuje i Tobie Julianno lecz bardzo ciężko jest żyć mi z tym co mam na swoich ramionach Ty chyba wiesz o tym najlepiej kocham Cię Adulku, niech Aniołki przytulają Cię do swojego serduszka JAK Się SPOTKAMY TO I JA Cię PRZYTULĘ SKARBEŃKU

to dlaczego zabrali Adasia, tak dobrego, jesli nie najlepszego czlowieka jakiego zanam.Wyje jak bobr zyc mi sie nie chce . to jest oikropne, ta rzeczywistosc cholerna beczeeee

i niech te Dobre Anioły mnie pomogą proszę...

Adulka nie ma już dwa miesiące i jeden dzień, a serce mi krwawi coraz bardziej.Nie ma dnia abym o nim nie myślała, o moim kochanym kuzynku.On był taki szczęśliwy, tak kochał życie i tak bardzo chciał żyć.Jak to jest możliwe że już Cie nie ma Braciszku??Ktoś powiedział mi że Adaś odszedł bo był za dobry na ten świat, może i miał racje, tylko teraz jak my mamy z tym żyć?Ja już nie mam siły, wszystko mi Cię Adasiu przypomina.Kocham Cię braciszku bardzo i mam nadzieje że jesteś tam szczęśliwy. Na zawsze pozostaniesz w moim serduszku Skarbeńku dla Ciebie ta świeczka, ale bardzo ciężko mi się ją zapala :((

z soboty na niedziele zabili mojego kochanego kuzyna...nożem...nie wiem jak żyć, co robić...tonę w rozpaczy...mieszkamy za granicą... jak to możliwe że Cię już nie ma Adasiu?? Kocham Cię bardzo Skarbeńku... tak bardzo kochałeś życie i chciałeś żyć...zostawiłeś nas tu samych, Twoją Mamunię, Babcie, Braciszka tam w Polsce... nie mogę tego udźwignąć, Asieńka Twoja ukochana płacze...jak to się mogło stać??...nie wierzę...wróć Kochany do nas proszę...Adaś wróć...

hehe Teorka tutaj wcale nie tak latwo odlozyc te funciory... blech a jak angielski kiedys lubilam to teraz nie cierpie, az mi sie wlos na glowie jezy gdy go slysze, taki mdly jest ,powolny haha nic tylko w robocie smieje sie z nich i tego ich jezyka... heh dobrze tlko ze pracuje systemem 4 na 4 to chociaz ich przez caly tydzien nie widze a tylko 4 po dwanascie godzin, juchuuuuuuuuuu :D

Agnik no ja wiem, ale i tak mi ciezko mimo ze moje Kochanie jest tu ze mna, ehhh, taki kawal od domku to jest realy straszne, buuuuuu...

Teoria---->od dwoch lat mieszkam we Wrexham, polnocna Walia :)a wczesniej mieszkalam w Lodzi :D i bardzo bym chciala tam wrocic, bo tam jest moj domek i moja rodzinka, buuuuuuuuuuuuuuuuuuu,becze...jak bobr:(

kurde bele cos mi wp stronka sie nie otwiera, buuuuuuuuuu... co sie dzieje z tym netem?? grrr

Agnik83 dziekuje serdecznie :) juz sie przedstawiam:mam na imie Marta tj. Martucha dla przyjaciol, mam 24 latka, niestety nie mieszkam w POlsce:(coz jeszcze chcialabys wiedziec?? buzioleeeeeee

prosze, prosze dajcie te cwiczonka kochane Wy moje:)

ehhhh :( szkoda bo ja juz dzis chcialam zaczac cwiczyc...

o i stronke zaczelam :)