Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Basia_1980

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Basia_1980

  1. Hello U nas ciag dalszy \"atrakcji\" chorobowych. Kolejna noc nie przespana... Dominika tak zaczęła się w nocy dusić z kaszlu, że juz prawie byłam gotowa jechac z nia na pogotowie... no ale po jakimś czasie jej to przeszło i zasneła (wcześniej ze strachu to nawet nie chciała słyszeć o spaniu). Dzisiaj z samego rana zarejestrowałam ja do lekarza ale jak na złość lekarka jest dopiero po południu... tak więc idziemy dopiero na 16.10. Jakby tego wszystkiego było mało to podczas zmiany pampersa zauważyłam n jej ciele pełno czerwonych plamek tak jakby komar ugryzł no i oczywiście z rumieniem. Teraz to juz nawet na buzi ma i ciagle się drapie. Nie wiem co to jest... albo uczulenie na antybiotyk albo ospa :( Normalnie juz mam dosc tego ciagłego biegania po lekarzach i nie umiem patrzeć jak ona cierpi. Bernatka i Agata... moja Dominika to też diabełek wcielony i mała demolka.
  2. Kpiotrowicz... mam wrażenie jakby wcale lepiej nie było. Kaszle tak okropnie że aż się dusi i w nocy spac przez to nie umie. Mam nadzieję, że nie przerodzi sie to w jakieś zapalenie oskrzeli albo płuc. W środę idziemy do kntroli więc zobczymy co powie.
  3. Cześć dziewczyny Kotunia... GRATULACJE!!! Teraz kolej na córeczkę :P Moja Dominika znowu chora. Dopiero 1,5 tygodnia temu skończyła brać antybiotyk, w czwartek miałam iść z nią do szczepienia (ostatnia dawka na HIB) ale mi ją nie zaszczepili bo po pierwsze nie minęło 2 tygodnie od antybiotyku a po drugie miała zaczerwienione lekko gardełko. Przepisała tylko kropelki R1 na odporność i prosiła by przyjść na szczepienie w następny czwartek. Po powrocie do domu wszystko było ok i nagle w nocy wyskoczyła jej gorączka prawie 39 stopni. Tak więc wczoraj z rana znowu odwiedziliśmy lekarkę i okazało się, że po 24 godzinach od poprzedniej wizyty lekarskiej moje dziecko ma tak zawalone gardło że jakbyśmy zwlekali z pójściem do lekarza choć dzień dłużej to nabawiłaby się poważnej anginy. Tak więc od wczoraj znowu na antybiotyku. Oby szybko jej to przeszło.
  4. Basiu24... moja Dominika już dawno zasypia sama w łóżeczku bez względu na to kto ją w nim położy. Chodziło mi tylko o to, że jak się przebudzi z płaczem późnym wieczorem albo w nocy to tylko ja potrafię ją uspokoić bo nikogo innego nie chce widzieć... cwaniara mała. Jak w Wigilię poszliśmy z mężem na Pasterkę i mój teść był przy małej to jak się przebudziła to marudziła tak długo dopóki nie wrócilićśmy :P
  5. Hej kpiotrownicz... jak raz pojechałam z Dominiką do rodziców (zostałam tam na noc), to jak Domi wieczorem już zasnęła to wybrałam się do koleżanki. Byłam tam może z pół godziny jak zadzwoniła moja mama i siostra i stwierdziły, że muszę przyjść do domu bo mała się obudziła i jak zobaczyła że mnie nie ma to zaczęła tak wrzeszczeć, że nikt nie umiał jej uspokoić. Dobrze, że koleżanka mieszkała tylko w bloku obok. Jak wróciłam do domu to od razu się uspokoiła, spojrzała na mnie z wyrzutem i tak się przytuliła, że przez dobrą godzinę nie mogłam ją położyć z powrotem do łóżka. A tak na codzień w nocy jak się obudzi to też musi tylko mnie widzieć. Jak mąż do niej idzie to płacz jest dalej a przy mnie od razu się uspokaja i od nowa zasypia. Jednym sowem nie wesoło to wygląda. raczej nie mogę sobie pozwolić na to by wybyć gdzieś z mężem na noc :P
  6. Hello Wszystkiego naj, naj, naj w tym nowym roku, oby był lepszy od poprzedniego. Wszystkim chorowitkom dużo zdrówka życzę. My z Dominisia idziemy na 17.10 do kontroli. Mam nadzieję, że już jest wszystko ok. Kpiotrowicz... ale Ci zazdroszczę tego wybierania mieszkanka :P Dziewczyny, czy z Waszych dzieci tez zrobiły się takie łobuzy jak z mojej Dominiki? Normalnie od jakichś 2 tygodni nie potrafię sobie dać z nią rady... psoci, złości się, tąpie nóżkami, robi na złosc, itp. itd. Normalnie ja moję gadać swoje a ona swoje. Jak czytam ile wasze dzieci już potrafią słów wypowiedzieć to normalnie zielenieję z zazdrości bo moje dziecko to mówi tylko mama, tata, baba dziadzia, nie, papa, amam i auau... ale śmiem podejrzewać że ani się nie obejrze to będzie do mnie pełnymi zdaniami nawijac. Jak narazie to pyskuje nam po swojemu :P
  7. Plusiu... dziękuję. Dominisia dalej jest na antybiotyku. Co prawda już nie kaszle ale dalej jest bardzo osłabiona i w ogóle nie chce jeść.
  8. Hello dziewczynki Ja dzisiaj obchodze 2 rocznicę ślubu (ale ten czas szybko leci, hehe). Szkoda tylko, że siedzimy w domku ale myślę, że jak Dominika będzie starsza to to sobie \"odbijemy\" :-))) Ekino... GRATULACJE!!! Życzę Wam wszystkim szampańskiego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku.
  9. Roxelka, moja Dominika też chora... wczoraj byłyśmy u lekarza i jest na atybiotyku.
  10. Górcia... śliczny maluszek. Życzę szybkiego powrotu do zdrówka no i oczywiście do domku
  11. Hejka Lonta... GRATULACJE Bernatka... dzięki Tobie wpadłam na pomysł co kupić teściowej pod choinkę... tą książkę o Papieżu. Dzięki Ci - jesteś wielka :D Dziewczyny podrzućcie mi jakiś pomysł co kupić Dominice pod choinkę bo ja naprawdę nie wiem. W domu leżą stosy różnistych zabawek a ona niczym się nie bawi. Byliśmy wczoraj na zakupach w supermarkecie i wzięliśmy małą ze sobą. Myślałam, że może jak zobaczy te wszystkie zabawki to na coś zwróci szczególną uwagę ale jednak NIE. Nic ją specjalnie nie zaiteresowało, do wszystkiego podeszła obojętnie. Zastanawialiśmy się z mężem nad 2 zabawkami: fontanną z piłeczek i DJ Dżdżownicą... jak myślicie, jest to godne uwagi? A może macie jakieś inne propozycje? http://www.allegro.pl/item282615686_dj_dzdzownica_interaktywna_od_18_m_ca_atest.html http://www.allegro.pl/item284449725__bk_fontanna_z_pilek_playskool_hasbro_rekl_tv.html
  12. Górcia... moje gratulacje!!! Uściski i buziaki dla Ciebie i Bartusia :) Plusiu... Tobie też gratulacje... jak widzisz marzenia się spełniają. Super prezent na Święta :D Ja walczę z porządkami świątecznymi. Umyłam dzisiaj okna i zawiesiłam firanki. Jeszcze tylko musze wyprasować i zawiesić zasłonki a potem biorę się za porządki w kuchni. Dobrze że mój mąż wziął sobie 2 dni opieki bo inaczej nie ogarnęłabym tego.
  13. Dzieńdoberek Plusiu... my już zdrowe jesteśmy z Dominisią :) Basia24... zdrówka dla Paulinki Górcia... trzymam kuciuki i czekam na wieści :)
  14. Ekinio... w takim razie trzymam kuciuki i życzę powodzenia :D Marsjanka... a ja myślałam, że tylko ja mam takie dylematy :P
  15. Dzieńdoberek Donn... Dominisia już ma się dobrze. Jeszcze tylk troszkę katarku ale myślę, że szybko jej przejdzie. Super zdjęcia. Auruśka tak dojrzale wygląda jak na swój wiek :) Basia24... ja też doszłam do wniosku, że wolę dołożyć te 55 zł i kupić jej ten droższy kombinezon Kotunia... ale Ci zazdroszczę tego Pana od dywanów. Ile taka przyjemność kosztuje? Ja się pewnie mojego męża do samych świąt będę musiała prosić żeby dywan wyprał :P Ekinio... czyżbyście już rozpoczęli starania o drugie maleństwo? Ja to się ciągle waham czy chcę mieć w ogóle drugie dziecko czy nie. I raz chcę i raz nie chcę. Nie chcę bo... w chwili obecnej nas na to nie stać... bo mamy za małe mieszkanie... bo boję się porodu po tych problemach z okiem... bo ostatnio moje relacje z mężem nie układają się najlepiej. Chcę bo... fajnie jest mieć 2 dzieci... bo różnica wieku nie byłaby zbyt mała ani zbyt duża... bo chciałabym żeby Dominika miała kogoś z kim mogła by się bawić... mój mąż jest jedynakiem i rodziny w zasadzie jako tako też nie ma a ja co prawda mam siostrę ale o 9 lat młodszą i czuję się w zasadzie tak jakbym jej nie miała. Nawet jak ona założy rodzinę i urodzi dziecko to różnica wieku pomiędzy naszymi dziećmi będzie zbyt duża. Nie chciałabym po prostu by moje dziecko było typem samotnika i odludka... ale czy to jest wystarczający powód by zdecydować się na drugie dziecko? Ciągle się nad tym zastanawiam.
  16. Hej laseczki Powiedzcie mi ile zapłaciłyście za kombinezon do Waszych dzieciaczków, bo ja muszę kupić Dominice ale ceny mnie przeraziły. Najtańszy jaki widziałam kosztował 75 zł - jednoczęściowy, potem ok. 85 zł dwuczęściowy ale badziew totalny a ten, który naprawdę mi się podobał kosztuje 155 zł !!! I nie wiem co teraz zrobić... czy dołożyć do tego droższego (mama dała mi 100 zł żebym kupiła małej kombinezon) czy kupić ten tańszy.
  17. Ekinio... ja tam za ptasim mleczkiem nie przepadam... za to mój mąż jest od niego wręcz uzależniony, hehehe
  18. Donn... kupiłam jej ten olbas i wczoraj myślałam, że już jest jej lepiej ale dzisiaj coś mi się wydaje, że chyba jednak nie. Jak zasnęła wczoraj ok. 20 tak obudziła się dzisiaj o 9.30, pobawiła się chwilę, zjadła śniadanko i od 11.45 znowu śpi. Nie leci jej co prawda z noska tak że muszę za nią z husteczką biegać ale katarek ma i chyba kaszel ją bierze. Oprócz tego non stop się tuli do mnie co jest do niej bardzo niepodobne. Tak więc obawiam się że bez lekarza się chyba nie obejdzie. Mnie też znowu coś zbiera bo ciąle i zimno i obudziłam się dzisiaj z zawalonym gardłem. A dopiero jakieś 1,5 tygodnia temu byłam chora :( A bu bu bu bu Dominika od nas na Mikołaja dostała Wielką księgę baśni, lalkę szmaciankę i te nieszczęsne kręgle... od moich rodziców jeżdżącego Mikołaja... od teściów tablicę magnetyczną, od prababci śpiwór do wózka i multi sanostol no a oprócz tego w cholerę i trochę słodyczy. Ja dostałam ciepłe kapcie i czekoladę :P a mąż 2 rybki do akwarium i ptasie mleczko :D Ekinio... głowa do góry... klucze na pewno się znajdą kpiotrowicz... życzę szybkiego powrotu do zdrowia kotunia... to super że Alusiowi tak się spodobał ten odkurzacz... też o nim myślałam ale Dominisia normalnego odkurzacza się boi... wręcz wpada w histerię jak się go włącza więc nie wiem jakby na taki zareagowała. W ogóle moje dziecko bardzo ciężko czymkolwiek zadowolić i mało czym umie się zabawić. Jedyna zabawka która od początku przypadła jej do gustu i z którą od sierpnia (jak ją dostała) się nie rozstaje to szczeniaczek uczniaczek. Wszystko inne (nawet wczorajsze prezenty) jest na 5 minut.
  19. Donn... dzięki, a ta maść nazywa się Pulmex Baby
  20. Hejka Dominikę złapało przeziębienie. Non stop leci jej z noska. Możecie polecić jakieś dobre krople do noska? Do lekarza na razie bym nie chciała z nią iść, no chyba, że jej nie przejdzie to wtedy będę musiała. Narazie daję jej calcium i smaruję maścią rozgrzewającą. Ja już któryś dzień z rzędu chodzę niewyspana bo Domi daje nocną popisówę. Albo od razu grzecznie zaśnie ok. 20 i śpi max godzinę i potem nie chce już spać, jak np. wczoraj... zasnęła dopiero ok. 23.30 albo pośpi do 23 i jak my się wybieramy spać to ona się budzi już wyspana i nie śpi np do 4 nad ranem albo jeszcze inna opcja - w ogóle po kąpieli nie zamierza spać i jest krzyk, wrzask, rzucanie smoczkiem, itp. Nie wspomnę już o tym, że jak już w końcu zaśnie to potem się co chwilę budzi i muszę do niej wstawać. Koszmar.
  21. Dziękuję wszystkim za życzonka. Co do prezentu na Mikołaja to tak jak wspominałam kupiłam małej Księgę Baśni i lalkę szmaciankę. Pod choinkę dostanie chyba konika na biegunach. Górcia, a imię do maluszka już wybrane? :D Ja za porządki świąteczne się jeszcze nie zabrałam ale w najbliższych dniach trzeba będzie zacząć coś robić :P Jak spędzacie Wigiliję? Idziecie do rodziców lub teściów czy sami przygotowujecie u siebie w domu?
  22. Donn... a wiesz, że to wcale nie głupi pomysł z tą tablicą :P Ewentualnie jeszcze z lalką bo kupili jej w biedronce jakąś lalę za 50 zł która miała być na Mikołaja a potem stwierdzili, że ją pod choinkę dostanie... a założę się że dostanie na tego Mikołaja i tą tablicę i tą lalę od nich. Grrr Ekinio... dzięki za kawusię... jest pyszna :D Co do tych zabawek to klocki Dominisia już ma takie w stylu Garnuszek na klocuszek Fischera tyle że innej firmy, krzesełko to nie najlepszy pomysł bo moje dziecko nie umie minuty w jednym miejscu usiedzieć tak więc chyba jednak kupię tą książeczkę i już nigdy nikomu nie powiem i nie pokażę co zamierzam kupić lub co już kupiam mojemu dziecku :) Mam nauczkę na przyszłość.
  23. Hej kobietki To ja poproszę kawkę rozpuszczalną z mlekiem ;) Pomóżcie mi bo mam podobny problem co kiedyś Ekinio miała... kupiliśmy małej na Mikołaja takie plastikowe kręgle... zanim pojechaliśmy na zakupy powiedzieliśmy teściowej co zamierzamy kupić i ona chciała też żeby jeszcze kupić coś Dominice w ich imieniu... tak więc kupiliśmy te kręgle a jako prezent od nich tablicę magnetyczną... i niby problemu by nie było gdyby nie fakt, że wczoraj moja teściowa wyciągła Domi do zabawy KRĘGLE, którymi bawił się mój mąż jak był mały (wyszperała gdzieś na strychu... my wiedzieliśmy że one tam są ale chcieliśmy kupić nowe). Myślałam, że szlag mnie jasny trafi. Maż powiedział, że przecież wiedziała, że mała ma to dostać na Mikołaja a ona na to z głupawym uśmiechem że Dominika i tak się tym jeszcze nie bawi. Dopiero wczoraj mój mąż przekonał się jaka złośliwa jest jego mama bo jeszcze niedawno uważał że ja przesadzam i wyolbrzymiam wszystko. Ja mam ciągle wrażenie jakbym z nią rywalizowała o to która z nas jest dla Dominisi najlepsza :( Dziewczyny doradźcie mi co mam jej teraz kupić bo przecież nie dam jej czegoś czym już się bawiła. Wózek dla lalek ma, tablicę magnetyczną dostanie a pluszakami się nie bawi. Jedynie na myśl mi przychodzi jakaś fajna książeczka z bajkami lub baśniami.
  24. Wszystkim Kaśkom spóźnione życzonka impeninkowe... wszystkiego Naj Naj Naj Plusiu... brzuszek prześliczny... ale Ci zazdroszczę... też bym chciała 2 dzidziusia. Z Maxia niezły przystojniak :P Marsjanka... z daleka anglia będzie mieszkała na śląsku w Bytomiu :D Mamy się spotkać w tym lub w przyszłym tygodniu... i mam nadzieję, że się spotkamy bo z Diann dzieli nas 10 minut drogi a jakoś nigdy nie umiem się do niej wybrać :P
  25. Hej dziewczyny Przekazuję pozdrowienia od z daleka anglia... a w zasadzie już nie z daleka bo dostałam od niej sms\'a że zostaje na stałe w Polsce i jak tylko będzie miała internet to się odezwie :D
×