Mama 41

Cześć Ślicznotki ! Widzę , że jakoś się trzymacie . Wiara czyni cuda więc pamiętajcie o tym ! Kubaska--->ale miły dzidziuś , po prostu całusik Mu się należy jak nic !!! Kiedy mój taki był , jeju - 20 lat temu , kiedy to zleciało ? A Ty na zdjęciu wcale nie wyglądasz , że masz nadwagę ? Gratulacje , waga na minusie , pięknie !!! Jednak zupka pomogła ? Bardzo się cieszę . No i te lody , to dopiero wyzwanie ? Mniam , mniam , kurczę sama zatęskniłam za nimi ? Agutexxx--->och , dziewczyno , jesteś wspaniała !!! Gratuluję ubytku wagi !!! Aneczkapl---> postaraj się jeszcze troszkę , może zaplanuj sobie jakieś wyjście po południu z domku , byś nie musiała patrzeć na lodówkę , co ??? Pamiętaj , że jesteśmy z Tobą . Ja poćwiczyłam , zaraz wskakuję do wanny . Życzę Wszystkim pięknych snów , a zwłaszcza długiego snu dzidziusiowi Kubaski . Pa , pa , pa...

Aneczkapl---> dzięki kochanie , ale waga na razie stoi w miejscu , ale jestem grzeczna bo to i tak wiele dla staruszki takiej jak ja w tak krótkim czasie , trzymam sie tego co zaplanowałam i nie poddam sie , waga ruszy pewnie za jakiś czas , bo nie będzie miała wyjścia , a w tym czasie klikam sobie tu z Wami. Ale jestem z Ciebie dumna , to miłe co piszesz , wzięłaś się w garść i tak trzymaj , opłaci się . U ciebie waga też się zmniejszy , musi . Buziaki

Aneczkopl---> sorki , za Ciebie też kochanie trzymam kciuki.

Mam , chwilkę wolną w pracy , więc czytam co tam u Was , ale jesteście kochane dziewczynki , naprawdę , ale miałam szczęście , że tu trafiłam , bo przecież nie ma sie co oszukiwać , sama już kilka razy próbowałam i nie miałam aż tyle siły , by wytrwać , a bedąc tu z Wami jakoś mi łatwiej walczyć z obżarstwem . Trzynastko---> nie martw się po prostu bądź tu z nami i poczekaj aż nadejdzie taki dzień , kiedy powiesz sobie , że udowodnisz jaka jesteś silna i wytrwasz w tym , najtrudniej jest zacząć , zresztą sama juz to przerabiałaś , a teraz chwilowo brak Ci sił , to minie , tylko nie poddawaj sie . Wiesz ja zrobiłam tak : - zaprowadziłam zeszyt i wpisałam do niego wszystko to co lubię jeść wraz z kcaloriami. - jak jestem bardzo głodna to przegladam co ma najmniej kcalorii a jednocześnie by było tego dużo , bym mogła się nasycić. -córka też tak robi , jak czegoś nie ma w domu , a ma na to ochotę , to idzie do sklepu i kupuje , potem powoli sie tym rozkoszuje i jakoś też daje radę. - ja codziennie zapisuję co jem i ile to ma kcal , a pod koniec dnia sumuję i wiem czy coś jeszcze mogę zjeść jak mam ochotę. -córce też piszę w osobnym zeszycie , bo ona ma trochę inne smaki i jemy nie całkiem to samo. - po jakimś czasie to tak się wprawisz jak ja , jak idę do sklepu to na pamięć wiem co ma ile kcal i czy kupować czy nie , sama komponuję sobie dania. - sama sprawdź , może Ci to pomoże ? W każdym razie ja wierzę w Ciebie !!! i trzymam mocno kciuki bo warto , już tyle przeszłaś , szkoda by było . Bk110--->gratuluję samodyscypliny , ale jeju ty nie możesz aż tak się ograniczać , pamietaj o dzidzi , widzę , że ten stan Cię uskrzydlił i teraz jesteś nie do pokonania , aż się zaczynam bać , bo mnie jeszcze prześcigniesz ?Buziaki Skarbie Kubaska---> czyżbyś jeszcze spała o tej porze ? Kula 379---> Olinka---> Asica---> Agutexxx---> Za Was Wszystkie trzymam kciuki .

Asica---> pięknie wyglądasz , super naprawdę , dziękujemy . Gdzie Ty masz te kilogramy , bo tu ich nie ma ? Całuski Kochanie i pa , pa , pa

Witam wieczorową porą Wszystkie piękności !!! Bardzo Wam Wszystkim dziękuję za tyle miłych słów , ale uważajcie , bo jeszcze mi woda sodowa uderzy do głowy ??? Buziaki dla Was Wszystkich Moje samopoczucie dziś jest świetne , mam tyle energii , że chodzę i kombinuję co by tu jeszcze zrobić. Ćwiczonka zaliczone , kolacyjka dawno zjedzona i nawet mnie nie ciągnie do lodówki ? Aneczkapl---> wiem jak to jest z tym ssaniem w żołądku , ale wiedz , że jabłka bardzo to jeszcze potęgują i nie powstrzymasz się jak je zjesz , ja na początku ograniczyłam ich spożywanie . Ja zastępowałam je sokiem z marchwi własnej roboty , czasem go rozcieńczałam pół na pół z woda ( bym mogła go wypić więcej ) i dodawałam 1 tabletkę słodziku . A rano piję kawę by mnie postawiła do pionu ( jedną jak wstaje , a drugą jak dojadę do pracy. 2. Dzień jem np: - kawa + (łyżeczka śmietanki )-50 kcal - kawa + (łyżeczka śmietanki )-50 kcal - pomidory 0.5 kg ( sparzyć i zdjąć skórkę , pokroić ) - kalafior 0.5 kg.( ugotować) -jogurt naturalny 0.5 op.małego - jajka ugotowane na twardo 2 szt. - Wszystkie składniki połączyć , wymieszać , doprawić ( sól , pieprz do smaku ) i pokropić jogurtem , całość sałatki z jajkami 415 kcal , można podzielić sobie na 2 razy w ciągu dnia . - i oczywiście 3 szklanki herbatki ziołowej 3.Dzień np : - kawa + (łyżeczka śmietanki )-50 kcal - kawa + (łyżeczka śmietanki )-50 kcal - sałatka z porów : -0.5 kg porów pokroić i sparzyć wrzątkiem na sicie - dodać 2 jajka ugotowane na twardo i pokrojone - jogurt mały , całe opakowanie , sól , pieprz , musztarda chrzanowa - troszkę do smaku - całość z jajkami 410 kcal. - do tego można zjeść 1/2 grahamki -130 kcal Można to podzielić na dwa razy i do każdej połowy zjeść po 1/2 grahamki i tak w kaloriach się zmieścicie Asica---. pewnie że dobrze zrobiłaś i to jeszcze mój ulubiony kolor grafitowy ...? Bardzo się ciesze , że kupujecie sobie coś dla siebie mimo , że jeszcze to nie jest ta waga o jakiej marzycie , teraz , a może zwłaszcza teraz też trzeba ładnie wyglądać i dobrze się czuć , to ważne . Agutexxx---> jestem , jestem , ale teraz dopiero mnie dzieci dopuściły do kompa , bo poszły spać , a ja się tu rozpisałam , pewnie mnie wyśmiejecie ??? Pewnie już nikt tu dziś nie zglądnie , wiec miłej nocki życzę Wszystkim i słodziutkich snów .

Witajcie dziewczynki !!! Milego dnia życzę Wszystkim !!! Asica--->miło , że jesteś tu z nami , mimo , że brak Ci czasu , ale pisz nam i tak co u Ciebie słychać , chociaż w dwóch słowach , za jakiś czas będzie lepiej , trzymam kciuki za Ciebie ! Kubaska---> oj To Biedulko niewyspana , dzidzi ma więcej sił od Ciebie , a jeszcze ta kapuścianka , współczuję , przerabiałam to , ale na razie się nie suszę , musze trochę zapomnieć , albo jeszcze zgłodnieć bardziej.Ale za Ciebie trzymam kciuki , bo efekty po zupie sa , tylko trzeba wytrzymać. Trzynastko---> dziękuję , ale to przecież dzieki Wam kochane tak sie trzymam w postanowieniu , to ja tu się wkręciłam nie dawno i Wy mnie wspieracie przez cały czas i dzieki Wam Wszystkim , że mogę tu być. A co do mojej dietki , to fakt , jest trochę drastyczna , ale pamietam o efekcie jojo , i wiem , że już po , nie dopuszcze do tego , by te moje wysiłki poszły na marne , niestety meni już nie wróci do nas takie jak było przed odchudzaniem , ale wirzę , że będzie o.k. Na pewno od czasu do czasu można sie wyłamać , byle nie przesadzać , a po odchudzanku dietkę zmodyfikuję , kcal. dołożę stopniowo i będę obserwować ? Ale to jeszcze daleka droga , dałam sobie na to czas do końca kwietnia. Bk110 ---> Skarbeńku , gdzie jesteś ? Miałaś nam napisać jak wizyta , pamiętaj , że jesteśmy z Tobą , odezwij się jak tylko będziesz mogła Aneczkapl---> ja tez nie przepadam za przymusowymi ćwiczeniami i nie jeżdżę na orbitreku dla przyjemności , niestety , ale cóż zrobić , na siłownię nie mam jak chodzić ( moje godziny pracy są do niczego ) więc musze sobie jakoś radzić . Z przyjemnością to chodziłabym na basen , bo uwielbiam wodę , ale wstydzę sie rozebrać na razie , może za jakiś czas , albo pograć w siatkówke , ale nie mam gdzie i jak . Biegać też nie mam z kim , córka nie chce , a nocą sama sie boję , więc pozostaje mi tylko to sprzęcicho co mam w domu. A co do mojego żywienia , to widzisz nie jest ono za zdrowe , jak chcesz , to mogę Ci teraz napisać co jem tak np. w tygodniu , dzień po dniu , a Ty sama zobaczysz i zdecydujesz , o.k. ??? 1dzień -kawa + 1 łyżeczka śmietanki w proszku -kawa + 1 łyżeczka śmietanki w proszku -jogurt owocowy z SANOKA 400 ml.( bez cukru i bez tłuszczu) ma 200 kcal , lub duży owocowy lights z JOGOBELLI, lub 0,5 l maślanki odtłuszczonej (zwykłej lub owocowej) -grahamka (1 szt) posmarowana cieniutko margaryną lights lub musztarda + plasterek duży szynki drobiowej Można do tego dodać kilka pieczarek marynowanych lub ogórek konserwowy -3 szklanki herbatek ziołowych -ćwiczenia Na razie to tyle , bo mam szefa , pozdrowionka dla Was Wszystkich i do potem , papapa

Agutexxx---> dzieki za buziaki i za kaszkę , trzeba by to sprawdzić jak tak piszesz . Dziękujemy Ci . To dla Ciebie Aneczkapl--->Skarbeńku , te tabletki faktycznie brałam, ale zdobyłam tylko jedna receptę ( czyli 30 tabletek ) i brałam razem z córka tylko przez dwa tygodnie , teraz piję tylko herbatki owocowe i trzymam dietkę 600-650 kcal no i ćwiczę na orbitreku przez godzinkę dziennie + 100 brzuszków. Co do dietki , to nie mam konkretnej po prostu jem to na co mi przyjdzie ochota , byle się mieściło w granicy kcal. Teraz zmykam do domku , bo jestem w pracy , ale za jakąś godzinkę bedę w domu na kompie , napisz jak masz e-maila i nie poddawaj sie , bedzie rewelacja jak wytrzymasz , daję słowo. A basen super sprawa , tylko trzeba w nim pływać intensywnie , a nie moczyć się . Buziaki na razie i pa do potem. Dzieczynki...gdzie się podziewacie...? Asica---> jak Oskarek pisz nam co porabiasz . Kula379---> a , Ty ? Kubaska---> no , co ? Jak tam dzidziuś ? Trzynastka---> Olinka--->a , Ty ? Effka---> Ty , to pewnie juz jesteś laseczka i na nas nie chcesz spojrzeć...? Wiolettass---> a Ty ?

Agutexxx---> gratuluję !!!

Trzynastko---> tak , już tylko 1 kg. mi brakuje do -10 i to w takim czasie , że sama nie wiem jak to się dzieje , jednak ćwiczenia i ruch robią swoje , ale za Was dziewczynki kochane tez trzymam kciuki by się Wam udało , a Ty się nie martw , może to jeszcze nie jest czas na Ciebie , może potrzebyjesz więcej czasu , by się przygotować , a w końcu nadejdzie taki dzień i powiesz sobie od jutra i będziesz konsekwentna. Życzę Ci tego z całego serca I badź tu z nami , koniecznie !!! Bk110--->jesteś wspaniała , ale zachcianki to teraz takie Twoje prawo , nie katuj się aż tak , pozwól sobie na odrobinkę rozkoszy . a to , że jesteś szczęśliwa , to widać nawet przez komp , tryska radość z każdego Twego słowa , ale to miłe , kiedy ja sie tak czyłam , boże...? ostatnio 18 lat temu . Buziak kochanie dla Ciebie i pisz zaraz jak wrócisz od lekarza . Czekam niecierpliwie. Hej...dziewczynki , a Wy gdzie ...?

Agutexxx-----> witaj , gratuluję że trzymasz się jakoś , zobaczysz pierwsze dwa tygodnie są najgorsze , potem jakoś to leci , jak wagi ubywa to mobilizuje , u Ciebie też tak będzie .A co do pracy to ja też jutro idę , aż do piątku .Ale ja mam kompa w pracy i jak nie ma klientów to piszę sobie z Wami , albo czytam co u Was słychać . Idę chyba już do łóżeczka , jakaś zmęczona jestem , tylko nie wiem czym , aż tak ciężko nie pracuję ? Śpij Skarbeńku miło , bo jutro nowy dzień . Wszystkim życzę miłej nocki !!!

Kubaska--------> no tak to już jest z \"Brzdącami\" , ale kochane są bardzo . Ja też tak miałam z synem , nic nie pomagało , do tego jeszcze był niejadkiem . Bardzo mi Cię szkoda , bo jednak te nocki wykańczają . Trzymaj się jakoś Kochanie , może to chwilowe . Gorące buziaki Igielka 32----->no wreszcie się znalazłaś zgubo nasza , gdzie się podziewasz , chodzisz po innych topikach ??? To nie wiesz , że tu jest najmilej . (żartuję , nie gniewaj się , to tak by Cię zmobilizować ) Zaraz jutro z rana waż się nam tu i wpisuj raz jeszcze do tabelki , to nic , że nie ma efektów , będą , daję słowo. Po prostu udowodnij , że jesteś silna , że dasz radę . Tylko pisz tu nawet parę słów to się wciągniesz . Mi to bardzo pomaga , nawet zmartwienia jakie miałam przetrwałam i nie złamałam się , to wszystko dzięki Wam kochane dziewczynki i bardzo jestem Wam wdzięczna za wsparcie . DZIĘKUJĘ WAM Z GŁĘBI SERCA !!! To co Igielka 32----> prześpij się z tym postanowieniem , a od jutra zacznij jeszcze raz , o.k. ? Zmykam na razie na \"M\" , do potem ...

Witaj Aneczkapl-------> jeśli Ci bardzo zależy w tak krótkim czasie to przede wszystkim radzę Ci od jutra dietka 800 kcal ( ale zero cukru i zero tłuszczu ), 2 litry minimum wody mineralnej nie gazowanej i siłownia , tam są instruktorzy poinformują Cię na czym ćwiczyć.My się tu męczymy metodami prób i błędów , no i jeszcze walczymy z brakiem czasu na siłownię . Jeśli dałabyś radę pogodzić to wszystko , a masz czas na ćwiczenia , bo chyba ze dwie godzinki by się przydało , by się nie śpieszyć , to masz duże szanse !!!W każdym razie jak tylko masz ochotę to pisz tu do nas jak Ci leci , trzymam kciuki by Ci się udało , całuski

Kubaska----> no , co Ty , wcale nie zapomnieliśmy o Tobie , sama widzisz , że w tabelce jesteś . Gratuluję spadku wagi , jest imponujący , ale musisz rzeczywiście uważać , nie ma żartów , jeszcze te nie przespane noce , zrób badania takie podstawowe , koniecznie , bo wiesz , lepiej nie przegiąć ? to dla Ciebie. A czemu dzidziulek nie śpi ? , ząbki może ? A gdzie reszta pięknych dziewcząt ???

Cześć Wszystkim !!! Agutexxx---------> nie śpie , nie śpię tylko uaktualniałam tabelkę z rana , a klienci mi przeszkadzaja i teraz dopiero mogę pisać . U mnie 1 kg. mniej , więc poprawiam wyniki. Bk110 --------> dla Ciebie na dzień dobry i usuwam Cię z tabelki tak jak prosiłaś , ale zagladaj koniecznie tu , bo tęsknimy !!! Pisz nam jak się czujesz ? nick...............waga......wzrost.....lata.....cel.....- kg.......skąd asica_ 35.........79.........1,72.......35......65.......- 7......Bydgoszcz trzynastka.......90,5.......1,60.......30......69.......- 2,5...Warszawa Wiolettass .......67.........1,60........26.....60.......- 22....ok.Gdańska kula 379 .........87,5.......1,68........21.....75 ......- 5,5...Grudziądz kubaska...........85.........1,73........28.....65.......- 7......Włocławek mama 41..........76.........1,60........41.....60.......- 8......ok.Dębicy Effka koneffka..53,6.......1,58........28.....46.......- 6 Konstancin k/ Warsz. Olinka...............73.........1,58.......22.....60........- 1......Opole agutexxx..........70,4.......1,63.......28.....57........-.1,6....Gdańsk Mam nadzieję , że nikogo nie pominęłam , ale jak by co to poprawiajcie od razu . Miłego dzionka Wszystkim życzę i piszcie jak macie chwilkę czasu co tam u Was ?

Agutexxx-------> tak , orbitrek to taki rowerek ale bez siodełka i naprawdę jest skuteczny , 100 % nawet na siłowni mi chłopaki doradzali , że warto na nim ćwiczyć . Wiesz jak mi nogi schudły ? Jest extra , tylko kondycja jeszcze u mnie marna , ale coraz lepiej mi idzie . Ja nie jeżdżę na dużym obciążeniu , bo nie chcę mięśni , tylko spalam kalorie jadąc równym tempem dłuższy czas . Mówię Ci jak tylko możesz to wybierz się na siłownię , sama zobaczysz jak się na tym jeździ ? Ja już zaliczyłam jazdę na dziś i 100 brzuszków i film \"M\" , teraz wskakuję do wanny , pełen relax . Asica------> super , widzę , że jesteś rozpromieniona i tak trzymaj !!! Trzymajcie się dziewczynki , miłej nocki życzę Wszystkim, buźka , papapa

Agutexxx---------> Skarbeńku też tak myślę , że to przejściowe , na pewno nie zrezygnuję , przeczekam to , a co do córki , to ja ważyłam 84 kg. ona 82 kg. teraz po prawie półtora miesiącu ja ważę 77 kg , a córka 76 kg.tak że nawet nam to idzie , ale ja jem mniej i ćwiczę więcej , a córka i tak szybciej chudnie , co do dietki to faktycznie nie podjadamy : zero słodyczy i tłuszczu , tylko warzywa gotowane i drobiowe mięso gotowane , nawet oleju nie używamy , nic smażonego . Surówki sama robię z dnia na dzień tak by mogła zjeść jak przyjdzie do domu po szkole. Dużo pomidorów , kalafiora , brokułów , pora , pieczarek , czasem gotowane jajko , kwaszone ogórki , twaróg chudy , jogurty , maślanka .Śmietany nie używamy . No i jabłka . Nie jemy ryżu , kaszy , ziemniaków , pieczywa białego ani wyrobów mącznych. Zero makaronu . Próbowałam diety kapuścianej ( prezydenckiej) ale po 3 dniach poddałam się i córka też , potem jeszcze raz ugotowałam , ale nie miał kto jej jeść , a pszeniczna dieta jest ohydna ( nie polecam ) . Teraz po prostu jem to co mi smakuje , byle bez tłuszczu i cukru , no i do 1000 kcal lub mniej. Ty też sama dobierz sobie te rzeczy , które lubisz i przelicz ile mają kalorii i dużo ruchu + herbatki 3 x dziennie , a do końca roku poleci Tobie też waga , daję słowo. Całuski na razie i do potem , po \"M\" zaglądnę , bo wskakuje na orbitreka .

A co do głodu , to czuję Dziecinko - niestety !!! Po prostu staram się tylko o tym nie myśleć i wynajduję sobie zajęcia , najgorzej jest w weekendy jak gotuję obiady , ale cóż mam silna wolę i nie poddam się , przetrzymam to jeśli Was tu będę mieć ? I Tobie Skarbeńku też tego życze , Bądź tu z nami i wspierajmy się wzajemnie , a będzie o.k.

Tak , herbatki te , ale przez dwa tygodnie piłam tą nr.1 (odchudzająca) potem dopiero oczyszczajaca , a córka też . Ale wcześniej piłam czerwoną herbatę i figurę 2 . Teraz też coś przez tydzień stoję w miejscu , ale miałam opóżniony okres . Może to to ! Zobaczę do soboty , czy chociaż z kilo spadnę ? Ale nie mogę powiedzieć , ze się tym co jem najadam , mnie wychodzi jakieś 600-650 kcal , córkę raczej pilnuję , by jadła minimum 1000 , bo się boję , ale fakt w młodszym wieku łatwiej odchudzanko idzie , córka zdecydowanie mniej ćwiczy , a ubywa wagi .

A tak wszystkie po trochu , nia całkiem na księżycowej. Rano kawki 2 szt , ale słabe , potem koło 12.00 jogurt o% tłuszczu i o% cukru , jak wracam do domku po pracy , czyli koło 18-19 1/2 grahamki z czymś tam dietetycznym . No i oczywiście herbatki slim 2 szt. Potem 100 brzuszków i godzinka orbitreka , a potem padam do wanny . Niestety nie brzmi to optymistycznie , co ??? Ale jak na razie trochę zrzuciłam , na więcej brak mi czasu i sił .

Bk110 , no co Ty ??? Wcale się Ciebie nie przestraszyłyśmy , tylko taka pogoda dziś u mnie senna . Bardzo się cieszymy , że jesteś z nami ? A , jak Ty się czujesz ? Masz jakieś zachcianki ?

Cześć !!! Dzięki ---> Trzynastko , już się melduję na rozkaz ! _prawie_setka----> dzięki za gratulacje , miło nam Cię widzieć , koniecznie zaglądaj tu do nas i pisz jak tam sobie żyjesz ? Jak miło Bk110 , że o nas pamietasz , dzięki za miłe słowa i my Też jesteśmy z Tobą , tyle , że w pojedynkę ! Dbaj o siebie i o dzidziusia . Cześć Agutexxx ----> Skarbeńku , to nie aktualna tabelka , ale gratuluję zgubionych kg. A poza tym kwiatki dla Wszystkich nieobecnych

Cześć dziewczynki !!! Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłej niedzieli. U mnie dziś kompletny brak kondycji , pojeździłam trochę na orbitreku , ale chce mnie trafić , najpierw śruba się urwała i nie mogłam dokupić ( musiałam dorabiać ) , potem urywał się od podstawy i trzeba było spawać , teraz wytarła się prawie całkiem ta mała zębatka w przednim kole , pewnie takiej nie dokupię , będzie trzeba coś kombinować i to ciągłe dokręcanie zaczyna mnie nieźle irytować (bo dokręcam co 5 km.) , koniec świata , co za dziadostwo mówię Wam ? Żeby nie te ciągłe wydatki domowe , to kupiłabym sobie ten magnetyczny , może byłby cichszy i trwalszy ? Asica-----------> to fajnie , że już wszystkie weekendy do końca roku masz wolne. Ja też mam wolne soboty i niedziele. Olinka----------->musisz koniecznie się ruszać , jak nie na disco to chociaż wyciąg tego swojego chłopaka na spacer. Chyba , że pada ? U mnie dziś szaro i smutno za oknem . Zaraz idę gotować obiad . Piszcie co tam u Was słychać w wolnej chwili , czasem dobrze sobie nawet ponarzekać i wyrzucić z siebie złe emocje . Uściski dla Wszystkich ...........do potem !!!

Hej dziewczynki , gdzie jesteście , chyba nie pozamarzałyście ? U mnie słonko znikło , pada śnieg . Piszcie co jutro na obiad planujecie zrobić , ja robię kalafiora , pomidorki i jajko gotowane , odrobina soli , pieprzu i szczypiorku . Te weekendy są najgorsze , lodówka pęka w szwach , a tu trzeba się oczami najeść . Nasi mężczyźni mają zakaz jedzenia przy nas , albo my zmykamy do drugiego pokoju jak sobie wyżerkę robią , pomijając jak gotuję im obiad . W telewizji nudy , same powtórki , oszaleć można , na działkę nie mam po co jechać , zimno , koty wczoraj nakarmiłam , może jutro do nich zaglądnę? Asica-------> jak wrócisz z pracy napisz jak się czujesz ? Trzymajcie się cieplutko , wieczorkiem tu zajrzę , pa , pa , pa...

Dzień doberek Wszystkim U mnie zimno , ale świeci słoneczko . Pewno zagonione jesteście z rana , zakupy itd..., ja zrobiłam wczoraj . Ale piszcie jak znajdziecie chwilkę jak wam dzień mija ? Miłego dnia życze Wszystkim........ do potem