Mama 41
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Mama 41
-
Wiolettass gratuluję , i masz rację jeśli chodzi o mężczyzn , mimo , że czasem nas wkurzają warto ich mieć przy sobie , buziaczki Trzymaj tak dalej i odwiedzaj nas , pa, pa , pa...
-
Dzień dobry dziewczynki ! U mnie pada i jest szaro i smutno . A co się z Wami dzieje , poznikałyście :):):) Bk---> Asia---> Kubaska---> Trzynastka---> Agutexxx---> Aneczkapl---> Wiolettass---> Jennnyharris---> I pozdowionka dla osóbki z Dębicy---> Piszcie dziewczynki w wolnym czasie co porabiacie ? Wszystkim życzę miłej niedzieli.
-
Już wróciłam z działeczki. Przytłukłam sobie znowu drugiego palca , ale tym razem to jest środkowy , kurczę , cały siwy , rany boskie , jak ja będę do pracy chodzić z takimi siwcami , a jak będą schodzić to dopiero będzie piękny wygląd , nawet lakier mi nie będzie potrzebny. A co tam u Was dziewczynki ? U mnie była dziś piękna pogoda . Zostały mi jeszcze ćwiczenia , ale to chyba później , bo na razie muszę sobie odpocząć i nastawić pranie. Co do pytanka do dziewczynki z okolic Dębicy , to na początek przesyłam pozdrowienia i całuski dla Twojego dzidziusia a , co do dietkowania , to ja po prostu się zawzięłam i jestem konsekwentna , dietka 800 - 1000 kcal. + jazda na orbitreku 1 godzinkę dziennie , zero słodyczy , herbatki ziołowe , a jak już muszę pić słodką herbatkę to słodzę słodzikiem. Piszesz , że pochodzisz z Dębicy , a teraz gdzie mieszkasz ? Bardzo mi miło , że do nas zaglądnęłaś ? Jak masz jakieś pytanka to pisz , będę wieczorkiem jeszcze na kompie . Dziewczynki a co do tej drugiej tabelki , z wymiarami , to jak odpocznę , biorę metr i się mierzę , mam nadzieję , ze też coś się ruszyło na minus. Trzymajcie się , buziaczki , do potem...pa , pa , pa...:):):)
-
Dziewczynki dzień dobry ! Ja zmykam już na działkę do pracy , trzymajcie się i życzę Wam miłego dnia .Do usłyszonka wieczorkiem , pa , pa , pa...
-
Cześć dziewczynki !!! Widze , że u Was świetnie . Ja też jakoś się trzymam , ale strasznie dałam sobie popalić z tymi kamieniami na działce , wszystko mnie boli , a jeszcze pojeździć muszę na tej mojej machinie. Jutro ciąg dalszy , bo nie skończyliśmy , ale nie zmarzłam , tylko kurcze palca przytłukłam sobie , taka ze mnie gapa, cały siwy , pewnie zejdzie paznokieć i rwie jak diabli , muszę go do góry trzymać , chodzę jak z anteną , dobrze że to nie środkowy palec ? :D:D:D Mam nadzieję , że jutro na głowę mi nic nie spadnie ? A i jeszcze po pracy na działce pojechałam z dzieciakami , by sobie łózka wybrali do spania , przyjadą w poniedziałek , więc czekają mnie przemeblowania po niedzieli i porządki . Trzynastko---> nic się nie martw , wszystko jeszcze przed Tobą , a wielbiciele znajdą się po nowym roku , a może jeszcze w tym ??? I nie mówię tu o tym wytrwałym , co Cię regularnie adoruje , bo skoro to nie jest ten , to masz rację , nic wbrew sobie . BK 110---> ciesz się chwilami z mężusiem . Jeśli chodzi o mnie to kasza raczej mnie nie korci , ale może jeszcze za mało jestem głodna . Asiu---> jak tam u Ciebie i chłopców ( tzn. Oskarka i mężusia ? ) Jennnyharris---> szukasz mobilizacji , wpadnij do mnie poćwiczymy razem. A poważnie , to wybierz się na siłownię , najlepiej z jakąś koleżanką , choć jeden raz , zobaczysz , w towarzystwie milej się ćwiczy , a i poznać jest szansa kogoś miłego , a gdzie jak gdzie , ale na siłowni aż się roi od interesujących chłopaków , to też mobilizuje . Ani się obejrzysz , a będą rezultaty w odchudzaniu !!! A i jeszcze muszę się pochwalić , bo mam znów 1 kg. mniej i zmieniam tabelkę :D :D:D Kubasko kochanie przepraszam , coś pewnie wczoraj namieszałam , ale już wysłałam jeszcze raz , za chwilę powinno dojść , a Tobie bardzo dziękuję za ten prezencik , zaraz się w niego zagrzebię , by zobaczyć o co tam biega ? BK , jak się trzymasz , nie jesteś głodna ? Trzynastko , nie ma za co , cała przyjemność po mojej stronie Dziewczynki szok mam 1 kg . mniej , rety , to chyba prezencik od Mikołaja , mogło by tak już zostać co tydzień nick..............waga......wzrost.....lata....cel........- kg.....skąd asica_ 35.........82,2.......1,72.......35......65.......- 5,8...Bydgoszcz trzynastka.......90,5.......1,60.......30......69.......- 2,5...Warszawa Wiolettass .......67.........1,60........26......60.......- 22...ok.Gdańska kubaska...........82.5.......1,73........28......65......- 9,5...Włocławek BK 110..............?..........1,70.........33......?..........?.....Skierniewice mama 41...........71.........1,60........41......60......- 13....ok.Dębicy agutexxx..........67.........1,63........28......57........-5....Gdańsk Aneczkapl.........62.........1,63........47.....52-50......0.....Wrocław Teraz idę poćwiczyć , buziaczki dla Wszystkich
-
Asiu---> masz rację , jeśli masz nadżerkę nie ma co czekać , ja tak czekałam i zrobiła się potem bardzo duża , jak zrobiłam wyniki badań , to przyszło mi wezwanie do ośrodka natychmiastowe , bo miałam już stan przedrakowy , wtedy mnie zmobilizowało , najpierw leczyłam się , a jak się wyniki poprawiły zrobiono mi wypalankę. Teraz jest o.k. , ale chyba też się wybiorę po nowym roku do kontroli , bo już chyba ze 4 lata nie byłam , a zabieg miałam 18 lat temu. ale się napracowałaś dziś , ja dopiero po niedzieli chyba się też za to wezmę. To fajnie , że mąż nie cierpi tak bardzo , ale to może środki przeciwbólowe działają , może niech odpoczywa sobie kilka dni ? A co do poczty , to może tak być , też tak mi się zdarzało. Już nie zawracam głowy , śpijcie smacznie , papapa...:D
-
Dziewczynki a Wy gdzie się podziewacie ? Ja zaliczyłam jazdę na orbitreku i weszłam zobaczyć co porabiacie ? Asiu---> jak tam mężuś , pewnie jeszcze cierpi , tak do tygodnia będzie Go bolała , potem będzie lepiej. Trzymaj się . Ja jutro wzięłam urlop , pewnie zjawię sie na kompie dopiero wieczorkiem , mam robotę na działce i chce wykorzystać fakt , że mąż ma urlop , będę bawić się toną kamieni , bo mi latem powódź urwała brzeg i będę go reperować , trochę późno , bo już grudzień i będę musiała w wodzie w gumowcach chodzić, ale teraz dopiero koparka wynajęta do poszerzania koryta rzeki przyjechała i poszerzyła trochę z drugiej strony , a z mojej muszę nadłożyć kamieniami , więc będę miała zaprawę nie złą ? Agutexxx---> jak tam się czujesz , co z gorączką ? Trzynastko---> dzięki Wszystkim życzę miłych snów i do miłego zobaczonka jutro , pa , pa , pa...
-
Cześć dziewczynki !!! Ojej Asiu---> tak mi żal Twojego mężulka , to ma Mikołajki ? Pewnie bedzie dziś też obolały , opiekuj się Nim dobrze , bo jak mężczyzna choruje , to prawie tak jak by umierał ? Życze Mu zdrówka i Tobie też życzę pozytywnych wyników badań. Tak ? nie doszła kartka z życzeniami , to zaraz wysyłam jeszcze raz , chociaż już po Mikołajkach. Pozdrowionka dla Wszystkich i buziaczki , pa , pa , pa
-
Dziewczynki idę spać , wczoraj miałam jakąś bezsenną noc , pewnie to w obawie , by nie przegapić wizyty Mikołaja , więc dziś wcześniej wskoczę pod kołderkę. \"Dobry duszek, nocna wróżka Niech Wam szepnie coś do uszka Niech Wam gwiazdka z nieba błyśnie I ode mnie Was uściśnie. No a księżyc niech próbuje i ode mnie ucałuje...\" Pa, pa , pa ...
-
Cześć kochane dziewczynki ! Rety dopiero dorwałam się do kompa , ale mam młyn. Widzę , że u Was świetnie , spacerki , drzemki , prezenciki , dobe humorki , baaaaaaaaaaaaaaaaaardzo mi się to podoba. Dziekuję za życzenia Mikołajowe i ja zostawiłam dla Was życzenia na skrzynce. Buziaczki serdeczne Ja dostałam dziś pocztówkę od tajemniczego wielbiciela , teraz dochodze , kto to może być , oby się nie okazało , że to jakaś koleżanka ? Niestety , przwdziwego Mikołaja jeszcze dziś nie widziałam , ale wieczór dopiero przede mną , zobaczymy ? U mnie w pracy tak jak wczoraj pisałam , choinka ubrana , w kominku sie pali , muzyczka gra , brakuje mi tylko towarzystwa. Ale pewnie nie długo , bo rano wpadł klient i zapowiedział sie na popołudniu , że wpadnie do sklepu na dwie godzinki , ciekawe co szef na to powie , bo też pewnie wpadnie ? Teraz mam coś jeszcze do zrobienia , więc trzymajcie się dziewczynki , pa , pa , pa
-
No proszę i nici z klapsów , jesteśmy prawie Wszystkie w komplecie , brak tylko nowych uczestniczek: Aneczkipl i Moniki , ale stara paczka przetrwała, miło mi bardzo i strasznie mnie rozweseliłyście , dziękuję :D:D:D Naprawdę , dziewczynki tak się przyzwyczaiłam do Waszej obecności , że nie wyobrażam sobie dnia , kiedy bym do Was nie zaglądnęła . Nawet jak nie mam się czym chwalić , bo same widzicie jak mi teraz idzie to gubienie kg. , to mnie to nie zraza , lubię klikać z Wami o różnych rzeczach , życie nie zawsze jest tylko białe lub czarne , ma również kolory tęczy , więc trzeba uważnie obserwować , by nic nie przegapić. Dziewczynki ja miałam dziś w pracy ubrać choinkę , ale nie zdążyłam , więc zaraz z rana wezmę się do pracy . Zapalę w kominku , włączę muzyczkę i będę czekać na Mikołaja , może jakiś mnie odwiedzi , w końcu troszkę byłam grzeczna . Asiu--->fakt dziś przedostatni odcinek \"Magdy M.\" ja też pobiegnę zaraz do swego pokoju . A co do porządków to mnie też nie ominą , ale czekam jeszcze do przyszłego tygodnia , wtedy zrobię przemeblowania mojego i dzieci pokoju , bo lubię zmiany i oni też , ale muszę pozbyć się męża z domu , a teraz jest na urlopie do końca tygodnia. Tylko by nami dyrygował , a od dyrygowania i wykonania jestem ja ! To co dziewczynki obecność sprawdzona , klapsów nie będzie , frekwencja wspaniała ( 80 % ) , nawet na wyborach tyle nie było , życzę Wam milusich snów i do jutra , pa , pa , pa P.S. Sprawdźcie jutro pocztę elektroniczną ,
-
Ojej , znalazła się zguba , widze , że pamiętacie jeszcze klapsy , bo się oddzywacie , Agutexxx---> miło Cię widzieć Czyli kogo nam tu brakuje , Asia pewnie bedzie późnym wieczorkiem Wiolettass--->przygotuj pupuńcię :D Aneczkapl--->Ty też :D Kula--->chyba już się nie pojawi, wiec się Jej upiecze , ale jak byś nas czytała to buziaczek Monika--->a Ty , gdzie ? No , dobra juz spadam...czas do domku...do potem...
-
No prosze , prosze jak to się \"Ptaszyny\" oddzywają , widzę , że pomogły strachy . Bardzo się cieszę , że jestecie , od razu nastrój Wszystkim się poprawia. A co do planowania dzidziusia , to ja pamietam jak mieszkałam jeszcze na hotelu i planowaliśmy drugie dziecko , moje koleżanki ( dwie i ja trzecia ) też chciałyśmy wraz zajść w ciążę , ale mnie się udało w pierwszym miesiącu , a jedna koleżanka nie zaszła w ciążę do dziś , druga natomiast planowałą 7 miesięcy i dopiero w 8 zaszła w ciążę , za to po porodzie , zaraz zaszła jeszcze raz tak , że ma w jednym roku dwoje dzieciaków . Tak to jest w życiu , jak się chce to nie zawsze wychodzi , a jak nie to bardzo szybko. Dlatego nie ma sie co martwić , czas szybko mija , goi rany , a może jak w przysłowiu \"nie ma tego złego , co by na dobre nie wyszło\" , każdy z nas ma swój czas i na Ciebie kochanie BK też przyjdzie Znikam...do wieczorka...:D:D:D
-
Ja też jestem po jogurciku i jest mi dobrze na duszy , a na potem mam jeszcze pół grachamki z margaryną lights i plasterek szynki drobiowej + pomidorek. A na kolację koło 19.00 mam jabłko i oczywiście ćwiczenia , choć musze sie przyznać , że trochę mnie zniechęca ten brak efektów , żeby choć 1 kg. mniej ... :(:(:( Ja z 10 lat temu też zrzuciłam 26 kg. w ciągu jednego roku , jadłam wtedy prawie tylko jogurty i nawet chyba z 5 lat było o.k. , ale potem odpuszczałam i tak kilogram do kilograma narosło . Teraz chciałam by córce było lżej , ale dla siebie też , bo przecież jak miło kupować sobie ciuch nie w największym rozmiarze ? Ja też BK --> dałam sobie czas do końca kwietnia , ale jak tak dalej będzie mi szło ( czyli stanie w miejscu ), to pewnie do końca kwietnia , ale 2008 roku mi zejdzie ? :D:D:D A reszta dziewczynek gdzie się włuczy , pisać mi tu pisać , wieczorkiem sprawdzam obecność , oj , bedzie lanie na kolanie , bedzie ...:D:D:D
-
Witajcie dziewczynki , miłego dnia życzę Wszystkim i uśmiechnietych buziulek !!! BK 110---> dla Ciebie wyjątkowe buziaczki Postaraj się myśleć teraz trochę o sobie , jesteś przecież młoda , takie rzeczy zdarzają się i nic na to nie poradzimy , jestem przekonana , że jeszcze nie raz będziesz mamą , tylko musisz myśleć pozytywnie , to podstawa i dbać teraz o siebie , by się nie rozchorować i nie wpaść w jakąs depresję , a na smutne topiki może nie zagladaj , po co się dołować , powinnaś teraz myśleć tylko o miłych rzeczach , by nabrać dystansu do trudności losu i się uodpornić na przyszłość . Widzisz życie samo pisze scenariusze, ale pamietaj po dniach smutnych zawsze przychodzą chwile radości i u Ciebie też tak bedzie , tylko dbaj o zdrówko. Ale już kończę moje marudzenie , mamy jeszcze tylko trzy tygodnie starego roku , potem przychodzi nowy i z nowymi nadziejami i pomysłami i wszystko jakoś się ułoży. My Cie bardzo kochamy i jesteśmy tu zawsze do Twojej dyspozycji , napisz tylko słówko , a zjedziemy Ci się na głowę i dopiero będziesz miała problem jak nas wyrzucić ? :D Kubaska , a co tam Twój Kubuś porabiał w nocy , czy spał może smacznie do rana ? U mnie waga ani drgnie , nie wiem co jest grane ? A u Was jak tam , macie jakieś postępy ? Może ktoś ma jakiś pomysł ? Korci mnie bieganie wieczorkiem po polu , ale nie mam z kim , córka przeziebiona , nie może , ale pewnie i tak bym ją nie namówiła , bo wcześniej nie chciała , brak mi pomysłów , może Wam coś przychodzi do głowy , co , pliss , pomyślcie ? Bedę tu zagladać w ciągu dnia , bo chyba bedę sama w pracy od południa , wiec piszcie chociaż co tam u Was ? Przesyłam Wam całuski
-
O Boże , BK---> Skarbeńku Ty nasz kochany tak strasznie mi przykro trzymaj się jakoś , kochanie , my jesteśmy z Tobą całym sercem , szkoda , że nie mogę Cię przytulić , za to przesyłam całuski najszczersze
-
Cześć dziewczynki , co jest , strajkujecie ? No nie bądźcie takie , już się weekend skończył , więc piszcie jak Wam minął.
-
DOBRANOC WSZYSTKIM !!! SŁODKICH SNÓW !!!
-
Asiu---> to fajnie , że powiedziałaś mężowi , bo tak jest prościej i bez zbędnych kombinacji , ale u mnie małe paczki roznoszą listonosze , bo zawsze coś za to dostana , więc sama rozumiesz , ale ja mieszkam w małej miejscowości , wiec mogą sobie na to pozwolić , aż tak dużo listów nie mają. Jeśli chodzi o święta , to ja w tym roku też planuję pozostać w domu , wraz z dziećmi , chyba się starzeję , nie bawią mnie już te rodzinne imprezki , bo tylko o pieniądzach się mówi i o tym kto czego się dorobił w tym roku , dlatego postanowiłam spędzić je po swojemu . Napiekę ciast , zrobię same smakołyki do jedzenia ( wszystko co dzieci będą chciały ) i będę leniuchować , kto wie kiedy syn mnie zrobi babcia i przybędzie mi obowiązków , więc wolę teraz cieszyć się z moich dorosłych dzieci i zapamiętać ten czas na długo . Ja też zrobię zakupy dużo wcześniej , bo u mnie już zaczynają się szaleństwa w marketach , więc najlepiej zrobię je w któryś roboczy dzień , ale te podstawowe , które można . Ja też wigilię zawsze organizuję u mnie w domu już od 20 lat . Dlatego potem mogę z dziećmi pośpiewać kolędy , a potem idziemy na pasterkę. Tylko czuję ciężko będzie nam ( tzn. mnie i córce ) z tą dietką w święta wytrzymać , zobaczymy jak to się ułoży ? Asiu dziewczynki gdzieś przepadły...może jutro się znajdą zguby i odezwa choć słówkiem , zobaczymy ? Teraz idę zrobić kolację , zajrzę tu jeszcze , pa...pa...pa...
-
Dziewczynki co z Wami , nie macie już nawet siły pisać przez to odchudzanko ??? :D:D:D Ja jestem już po obiadku , nie było go dużo i nie bardzo jestem najedzona , ale muszę przestać o tym myśleć i zajmę się czymś , to mi przejdzie. Zmieniłam sobie tapetę na kompie z Mikołajem , a w pracy jutro ubieram choinkę i dekoruję wnętrze . Piszcie co u Was słychać , jak tam się czujecie i co porabiacie ? Buziaczki ...do potem...pa...
-
Dzień dobry ! Czekałam wczoraj na Was i się nie doczekałam zasnęłam , byłam zmęczona , za to dziś czuję się fantastycznie , bo u mnie piękna pogoda , świeci słoneczko i aż chce się żyć . Asiu--->rozumiem , ale jak byś zdążyła przed pracą pójść w chwili otwarcia poczty i poprosić przy okienku , że chcesz porozmawiać z doręczycielem który w tym dniu będzie roznosił listy na Twojej ulicy , to go zawołają i porozmawiasz z nim , żeby dał Ci od razu paczkę , bo w domu powiedz , ze nie zastanie nikogo , ja tak zrobiłam , jak chciałam dzieciakom niespodziankę kupić i wszystko było o.k. A jak nie to wyślij gdzieś męża w tym czasie co doręczyciel chodzi , może mąż miałby coś do załatwienia gdzieś na mieście , może jakieś większe zakupy , z dala od domu , a wtedy odebrałabyś na drugi dzień na poczcie . Asiu , dbaj o oczka , bo to skarb . Aneczkapl--->nie przejmuj się , mnie też waga na razie stoi w miejscu , a dietę trzymam . Kurcze , tylko nie mogę się do końca wykurować , bo to gardło nadal mnie boli i byłam już nawet u laryngologa , ale mówi , że mam okropnie wysuszone gardło i zniszczone , jak by było poparzone , a to pewnie wina jazdy na tym orbitreku , bo w mieszkaniach teraz jest suche powietrze od centralnego i mimo , że jest wietrzone i są nawilżacze powietrza , to jednak przy wysiłku godzinnej jazdy człowiek trochę szybciej oddycha i nie mogę tego gardła wyleczyć. Może teraz Wy mi coś na to poradzicie ? Aneczka , a Ty się nie poddawaj , to musi się zmienić , ale sama dieta nie wystarczy jak nie będziesz ćwiczyć , wierz mi , nic nie da , przerabiałam to w swoim czasie i ani 1 kg.wtedy nie spadłam , trzeba się ruszać , nie ważne co się robi , byle nie siedzieć w miejscu. Pozdrawiam Wszystkie obecne i nieobecne dziewczynki , miłego dnia życzę...pa...do potem.
-
Dobrej nocki życzę Wam Wszystkim i miłego weekendu , pa , pa , pa
-
Kubaska ---> dziękujemy pięknie , ale nas zaskoczyłaś , buziaczki w pycholki dla Ciebie od nas Wprawdzie trzymam się tych zasad co pisze w dietce od Asi z \"SABY\" tzn. nie jem : żółtych serów, żadnej wieprzowiny, ziemniaków, ryżu, kaszy , klusek, cukru, sosów, olei , masła, słodkich owoców( banany, winogrona, gruszki, śliwki, mandarynki, brzoskwinie), konserw, majonezu, słodkich napojów. Ale może któryś sprawdzę jak smakuje w niedzielę , w każdym razie dziękuję bardzo . A co do znaków zodiaku , to mamy już dwie Rybki , Koziorożca i Bliźniaki . BK---> ? Trzynastka---> ? Agutexxx---> ? Aneczkapl---> ? Monika---> ? A z Wami co się dzieje , gdzie wybyłyście ? Pomachajcie chociaż łapką do nas .
-
Kubaska---> miło że jesteś , cieszę się , że synek dał Ci pospać . Naprawdę dużo się wydarzyło w tym roku u Ciebie . Sprawy z mężem tez się po mału ułożą , a z czasem jak Kubuś będzie rósł , bedzie Ci lżej i zanim się obejrzysz bedzie już szedł do zerówki. Moja córka jest koziorozcem , pewnie jesteś bardzo punktualna , bo to cecha koziorożców , no i podobno koziorożce nie obfitują w dzieciaki , więc jeśli w to wierzyć , to nie grozi Ci byś miała drużynę piłkarska w domu ? U mnie dzisiaj też ładna słoneczna pogoda , chociaż rano była ogromna mgła. Wracam na razie do pracy , bo mam dziś duzo do zrobienia , pewno się odezwę dopiero wieczorkiem , buziaczki...pa , pa, pa...
-
Wstajemy dziewczynki , wstajemy , bo już 9.00 minęła . Witam Was ! Co tak cicho ? Śpicie jeszcze ? Zapraszam na poranną kawę , jaką sobie życzycie ? Zaraz podam , tylko nie do łóżeczka ? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D