tmm

Przeważnie staram się prezenty świąteczne kupić już w listopadzie, bo później to już jest tyle ludzi, że nie ma sensu chodzenie po sklepach. Nienawidzę wchodzić do centrów handlowych przed świętami, i staram się tego nie robić. Prezenty kupuje wcześniej, zakupy spożywcze robie przez internet w tym \"gorącym okresie\", i jakoś przeżywam bez uszczerbku ten czas :-)

Prezenty mam już dawno kupione i popakowane ;-) Święta \"czuję\" już od połowy listopada. W \"nosie mam\", że śniegu nie ma - będę miała choinkę za tydzień, więc git :-D A nastrój mam neutralny, jak na razie.

Szkatułko - Bartek to bardzo fajne imię, a Bartki to fajne chłopaki :-)

Ech, Szkatułko, to wbrew pozorom są trudne decyzje. Że kiedyś ludzie się nad tym nie zastanawiali. Na razie chcemy ze 3-4 lata poszaleć. Co potem to nie wiem, ale w planach dzieci brak. Dobrze, że Ty się zdecydowałaś, i masz racje, myślę, że 4 lata pracy, dziecko i powrót do pracy, to świetne rozwiązanie :-)

Szkatułko, troche starzy jesteśmy, nie uważasz ? Ja mam już 30 lat, maż 36, i jakoś chyba dobrze nam tak, jak jest. Poza tym, z wiekiem trudniej zajść w ciążę, więc pytanie czy w ogóle byśmy mogli mieć dzieci ??

Hmmmmm...... w takim razie chyba tylko u mnie się instynkt nie odzywa ;-) Bo tu widzę \"szał ciał\" na dziecko postępuje :-D Na Allegro, ani w internecie w ogóle nie kupuję - nie lubię tylko zdjęć. Lubię pochodzić po sklepach, pomacać, powąchać :-)

O i to jest Emsy świetne myślenie :-D Będziesz miała czyste okna, w domu świątecznie - sama rozkosz :-D O ja to mogłabym miec dół, bo nie sprzątane od ok. 3 tyg., duży pokój \"przerobił\" się w pierdolnik, mi się nic nie chce, a by było fajnie mieć taki świąteczny pokoik :-) Ale czy ja sie dołuję ? A gdzie tam ! :-D

Nie, nie, nie Emsy - to nie jest żaden dół :-D Tylko lekka chwilowa niedyspozycja pogodowa ;-) Z powodu pogody nie można się dołować, bo jest \"niewpływalna\" - w ogóle nie mamy na nią wpływu, to po co zwracać na nią uwagę aż tak bardzo ? :-)

Doły rzecz ludzka - każdy chyba je miewa. Czasem nawet sa pożyteczne, bo mobilizują do zmian :-)

No to pełno dzieci sie u nas pojawi. Chociaż w niektórych przypadkach powinnam napisać \"dzieci\" ;-)

Dzieci, dzieci, dzieci :-D Obawiam sie, że niedługo to większość Was wywieje na \"Ciąże i macierzyństwo.....\" ;-) Też sie wstrzelę w temat - a co - powiekszy się nam rodzina, o zwierzaka :-D !!

O właśnie Martoanno - z reguły większość tego typu tektów jest dla mnie nieciekawa, ale ten Twój super - a ten liliowy kapelusz, to nic jak tylko już go na głowę wkładać i w świat pędzić :-D

Hej U mnie był Mikołaj, ale tylko \"połowicznie\", bo prezent dostał mąż.

Chciałam zauważyć, że nie tylko Miki nie ma ;-) Właśnie wymyśliłam prezent dla męża na jutro :-) Spodnie narciarskie !

Ja też jestem, ale jakaś taka przymulona, że leżę na kanapie przd TV i posypiam. Jednym słowem lenistwo na maksa - nawet się z piżamy nie przebrałam i chyba już nie ma sensu, co nie ?

A jak spędzacie te święta ?

Czołem Kiedyś :-D No właśnie pytanie, czy babcia ma dobry wzrok ??

O ja bym sie tutaj targowała z nim - nie odpuszczę tak łatwo ;-) Żebys Ty sie biedaku miała głowić, co jakiejś babci kupić. O za dobrze ma Twój maż :-D

Och Szkatułka - nie poddawaj się - wszak telefony macie, więc niech Ci szanowny małżone podsunie jakiś pomysł na prezent - w końcu to jego babcia, więc niech sie nie wykręca ;-) Witam Panie

Kochana, 4 tyg temu, to jeszcze nie jest dawno :-) Byłaś w Cynamonie ?

A czemu nie pamiętasz ? Żadko chodzisz ? No my też robimy zakupy spożywcze raz na tydzień, bo tak jest wygodniej. Hmmmmm....... kominek, ale fajowo :-) Miałam, jak mieszkałam z rodzicami - no coś w nim jest takiego \"przytulnego\" i ciepłego. Fajnie się zalega przed kominkiem :-D

Oj Szkatułka, bo Ty taką porę wybrałaś, że wszystkie wybyły ;-) Ale tęskniły, a jakże :-D Powoluuutku szykuję się na wieczór - zaraz sobie zrobię kąpiel w pachnącej pianie. Wybieram się dzisiaj do klubu :-D A Wy, co planujecie ?

No i brawo - obie strony muszą chcieć, bo jedna nie dostarczy \"chcenia\" za 2 osoby.

Od nas - znaczy się ludzi, no nie ? :-) No bo chyba nie tylko ode mnie, czy od Ciebie - druga strona związku też musi chcieć, żeby było dobrze :-)

Ja jestem realistką - i wierzę, że różnie w życiu może być - i dobrze i źle, ale teraz tego nie wiem, to co się na zapas będę martwić :-) Teraz jest dobrze i będę sie starać razem z mężęm, żeby nadal tak dobrze było :-)