Wiem ze nie kazdy lekarz chce przepisac postionr . Ja pierwszy raz wzielam ten lek ponad dwa lata temu , a drugi raz niecale dwa tyg temu wpadaka podczas przyjemnoesci ( pekla prezerwatywa) mam juz jedno dziecko i ze zwzgedu zdrowotnych narazie nie moge miec kolejnego. Wpadke mialam kiedy bylam bylam na wyjezdzie z dala od swojego miasta , wiec kiedy wrocilam kolejnego dnia do domu bylo juz bardzo pozno i jedyna pani doktor jaka mnie przyjela bylo to moja lekara rodzinna. Opowiedzialm jej cala sytuacje chociaz wiedzialam ze moze nie przepisac mi tego leku tym bardzie ze jest to strsza kobieta po 60 .... ale b. mnie zaskoczyla tym co powiedziala mi wypisujac recepte...\" lekarze boja sie wypisywac tego rodzaju lekow , boja sie ze ksiadz im nie da rozgrzeszenia , a mi to wisi .... w koncu to pacienta sumienie i tak naprawde to on bedzie z tego rozgrzeszany ..\" spodobalo mi sie pomimo jej wieku luzne podejscie do sprawy ... aha jeszcze wczesniej dzwonilam po prywatynych gabinetech czy ktorys lekarz mnie przyjmie i mowilam jaka ja jest sytuacja to uslyszlam dwu krotnie ze nie wypisuja tego rodzaju leko pomino ze byli ginekologami ....to tyle co chcialam napisac odnosnie lekarzy pozdrwiam Was cieplo kobietki