pazia

No właśnie piszcie coś dziewczyny....:-) Trinity to sobie poprawisz humor tymi zakupami, to jednak dobry sposób, wczoraj jak chodziłam po sklepach to prawie wsyztsko mi się podobało bo chyba już tęsknie za normalnymi ciuchami. A ja już dzisiaj zdążylam pokłócić się z mężem ja to też mam nasrane i od razu płacze:-( ale już jest dobrze i jestem zadowolona:-) A tak wogóle to mam stos do prasowania i nawet tego nie tknęłam, chyba zajme się tym w niedziele jak mężyk pójdzie do pracy. Martyniu kiedy wychodzi się z dzieckiem na pierwszy spacer?? po jakim czasie? a i zmienie tabelke: Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------37-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------18----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

cZeść:-) Martyniu i dobrze niech malpiszonek się boi to przecież chodzi o życie człowieka.A śpiworek fajny:-) Przed chwilą wstalam i zaraz ide się kapać.

Taaaaak Akasiu calkiem możliwe że to depresja;-):-p Myślisz że Hania będzie chciala z tą nianią być jak będziesz ty w pobliżu? czy moze do mamusi będzie leciala a ty i tak nic nie zrobisz. Witaj Olcia,życze aby efekty byly pozytywne:-) Dobranoc laseczki oby jutrzejszy dzień przyniósł nam jakieś dobre wiadomości:)

Oj voltare bardzo bym chciała już mieć synka na świeta, mimo tych bóli tego wszytskiego to już bym tak za 2 tyg. chciała rodzić. A co do tableki to ja jestem też za żeby Voltare sama w niej nie została wiec sypcie się dziewczyny, sypcie;-)

Jadirko ja chyba też coś przeoczyłamz tą twoją pracą i nic niewiem. Karolciu masz całkowitą racje najlepiej osobno a wtedy wszyscy się \'lubią\';-)

Martyniu ciesze się że już jesteście w domku a już teraz napewno wszystko będzie coraz lepiej:-) Trinitko ja wiem co czujesz, sama przeżywalam to samo 9 m-cy temu. Zresztą wiesz pisalam ci wtedy o moich odczuciach i uczuciach. Mój bratanek ma 2 tygodnie a ja go widziałam 2 razy:-( mimo że mieszkamy razem poprostu pokój w którym przebywają jest non stop zamknięty, czy mały śpi czy nie jak tylko ktoś się pojawi w mieszkaniu drzwi automatycznie zostają zamknięte. Trudno może sobie nie życzy żeby ktoś przychodził do nich. A mnie w nocy obudził ból brzucha, taki typowo na @ z bólem w krzyżu. Później pzreszło ale już się martwiłam żeby się nie nasilił. Lece się kąpać i do sklepu, później biore się wkońcu za prasowanie.

W dniu imienin duzo zdrowia i radosci sto lat zycia i stu gosci wor pieniedzy moze wiecej jak zamarzysz to tak bedzie wszystkim Kasią pazia życzy;-)

Witajcie:-) Akasiu to mówisz że jutro szlaeć nie będziesz;-):-D Moj mąż ma w niedziele imieninki ale chyba pojdzie do pracy a może nie ale i tak nic nie robimy. Voltare znam tą radość gapienia się w ciuszki i wyobrażanie jak dzidizi będzie w tym i w tym wyglądać. U mnie bez zmian, właśnie robie sernik na zimno i w tym tyg. kończe prasowanie dzieicęce bo w weekend zrobilam ostatnie prania. Prawdopodobnie w środe już będziemy mieli łóżeczko ale złożymy je chyba na początku grudnia czyli za tydzień:-) Powiem wam że całe moje myśli pochałania liczenie dni, tygodni do konca ciąży i coraz bardziej nie moge się doczekać ale też troszke się boje. Jutro odbieram posiew mam nadzieje że wyjdzie mi dobrze. To chyba tyle, odzywajcie się kobietki bo smutno bez was:-( a martynia to pewnie jeszcze w szpitalu:-(

Martyniu kochana dzielna z ciebie mamusia bo to co przeczytałam co robią Lence i jak ona się nacierpi to aż...:-( a ty to wytrzymujesz-musisz i napewno niedlugo będzie wszystko dobrze. Buziaki dla was a w szczegolności dla Leneczki i niech szybko wraca do zdrowia

DZiękuje Karolciu:-) Dobranoc wszystkim i miłego weekendu życze. U mnie pada śnieg z deszczem więc na sanki nie pójde :-p;-)

HALO gdzie jesteście?? poobrażalyście się czy co??:-(

Cześć dziewczyny!! Ale tu u nas jakoś się zrobiło smutno i prawie już żadna nie pisze:-( No to chociaż ja zmienie tabelke:-p Wkońcu zaczęłam 9 miesiąc:-D Tabelka nr 1: starające się NICK/ Skąd---------------Wiek-------ilośc starań......data następnej @ Justynka------------------25-----------???-------------- ---ok.25.11.2008 karolcia_26---------------28------------31-------------- ------18.11.2008 Trinity /k.Łowicza------31------------30----------------ok. 03.12.2008 Jadira/k.Krakowa.......35.......z nadzieja ,że sie uda............... Tabelka nr 2: zaciążone NICK/ Skąd---------------Wiek-------tydzień ciąży---------termin porodu pazia/W-wa---------------27-------------36-------------- ....--26.12.2008 voltare---------------------31-------------16----------- ---------05.05.2009 Tabelka nr 3: Dzieciaczki urodzone NICK/ Skąd ---------------- ---Płeć-----------Imię--------------------Data ur. martyn--ia/dolny śląsk------ córka--------- Lena----------------- 10.01.08 akasia/ZielonaGóra....córeczka..Hanna Maria.. ...........07.04.2008 Surfitka/Krakow/NY........córka.........Nina ...............16.06.2008 anisik2/Wrocław ..........córka.......Aleksandra.........10. 12.2007

O kurcze Jadirko to nie mają wesoło :-( dobrze że je pozdrowiłaś od nas i trzymam kciuki żeby jak najszybciej wszystko wrociło do normy.

Karolciu, Akasiu już wam wysyłam. Akasiu ale co u was słychać. Voltare duż o zdrowka- pzryda ci się. Też mam nadzieje że z Leną już wszytsko dobrze a może juz są w domku. A ja całe popołudnie przespałam.

No właśnie Trinity szkoda że zdjęcia sobie nie cyknęłyście ale jak spotkanie było spontaniczne to nawet o tym nie miałyście czasu pomyśleć.

kamila można zgadywać czy ejsteś czy nie ejsteś ale nie o to chodzi, neistety musisz uzbroić się w cierpliwość i czekać-wiem że to trudne ale nie ma innego wyjścia.

Hej, to ja się melduje, u mnie też jadirko pogoda okropna, leje i zimno. A ja mam podly nastrój wszytsko mnie wkurza. Trini fajnie że się odezwałaś:-) może wrocisz na stare śmieci czyli do nas??:-) Kamila zrób test będziesz wiedziała.

Jadirko, jak widzisz dziewczyny nie piszą:-( praktycznie to ja sama tu siedze. U mnie też zimnica i siedze pod kocem a najgorsze to to że jak przyjdzie śnieg i minusowa temp. to czeka mnie siedzenie w domu bo nie mam kurtki zimowej a na m-c nie będę kupowała.

voltare smaruj sobie nos taką maścią albo amolem, lepiej się oddycha. Dużo zdrowka dla ciebie , coś w tej ciąży ciągle przeziębienie cię bierze:-(

A tak wogóle jestem ciekawa co u martyni, jak z Lenusią, tak mi jej szkoda że się nacierpi:-( zdrowiej, zdrowiej malutka A reszta dziewczyn to chyba strajkuje:-(

Wydaje mi się Surfitko że dziewczyny nie chcą rodzić w grudniu bo jest o prawie rok młodsze niż dzieci ze stycznia i np. w żłobku czy w przedszkolu tą różnice widać. A moim zdaniem to mi to wszystko jedno aby zdrowe a rówieśników czy wcześniej czy później dogoni:-)

Surfitko dziękuje za dobre słowo :-) z tym nisko brzuchem to neiwiem ale wlaśnie wydawje mi się od paru dni że jest niżej niż zawsze. Z jednej strony chciałabym przenosić a z drugiej już w święta chciałabym być po.... Wiem jedno że od 06.12 pzrestaje się oszczędzać, seksik jak najczęściej a reszta potoczy się swoim torem.

Ale tu cisza:-( Wysłałam wam fotke z dnia dzisiejszego.

Myślałam że od Martyni są jakies wieści, a tu nic:-( Synuś waży 2600, szyjka zamknięta, wszystko ok, następna wizyta za 3 tyg. Karolciu fryzurke mam taką jak zawsze tylko odświerzona, robiłam balejaż tylko i troszke podciął mi i tyle.

Cześć laski:-) melduje się z rana w poniedziałek. Jestem jakaś nie wyspana, cała twarz mnie szczypie nie wiedząc czemu, jakieś krosty, liszaje mi się porobiły:-( ale zmykam do fryzjera moze się lepiej poczuje. Miłego dnia