Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pazia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pazia

  1. Pewnie Karolciu że będzie wszystko dobrze :-) jakoś ostatnio jestem optymistycznie nastawiona do wszystkiego a zwłaszcza do staranek. Może to przez to że idzie wiosna :-)
  2. Witajcie. U mnie zawitala dzis @ ale jeszcze nie zmieniam tab. póki sie nie rozkręci i powiem wam że nawet mam dobry humor zadnego dołka w pon. zapisuje się na hsg może tym razem nie będzie pod górke. Pozdrawiam pa
  3. Hej dziewczyny. Trini nie smuć się, może w nastepnym cyklu (o ile wogóle to jest pocieszenie). U mnie też nie będzie dzidzi niestety odpadam. Dzisiaj zrobiła mi sie krosta na brodzie boląca i ona na 99% przepowiada @. Ale trudno. Zrobiłam bad. na grupe krwi a o 14 ide na posiew. Może w następnym cyklu wcale się niczym już nie przejmuje. Co ma byc i tak będzie. Lenko jak dobrze że do nas weróciłaś my tęskniłysmy za Tobą :-). Ide robic pierogi papa zajrze później
  4. Cześć dziewczyny Witaj Lenko wkońcu się do nas odezwałaś napisz więcej co u ciebie, Kukusiu nie przejmuj się niczym pisz to na co masz ochote my cie taką lubimy :-) Ja w czwartek ide na posiew i robie grupe krwi do badania hsg i mam nadzieje że @ przylezie tego 05.03 bo posiew ważny jest tylko 3 tyg. Chyba że nie przyjdzie z jasnego powodu :-) to sie nawet nie pogniewam . Ale w to wątpie bo mi 2 malutkie krosteczki na czole wyskoczyły i one chyba zapowiadaja nadejście okropnej @. Wczoraj wieczorem zauważyłam na bieliźnie pare drobniutkich kropeczek krwi ale były bardzo maleńkie i wiem że to krew bo później zrobiły się ciemniejsze i jeszcze pare. @ to napewno nie była bo to czyściutka krew była i dzisaij już tego niema. Kurde ciekawe co to mogło być, mam nadzieje że to nie jakaś choroba. No dobra nie będe wam truła. Kukusiu trzymam cię za słowo ;-) że ja i Trini wylądujemy do 2 tab w marcu super by było. Ale ja moge w sumie poczekać już chyba mi się nigdzie nie spieszy oddaje miejsce Trini i jeszcze innej dziewczynce. Co do clo to ja brałam chyba 2 cykle albo i 3 i rałam pregnyl i niestety dzidzi brak :-( Ale wiem że dużo po clo i pregnylu zaciążyło. Papapa kochaniutkie
  5. Dziewczyny ok już dobrze, nie ma co się kłócić jest jak jest i każda z nas jest inna, każda na swój sposób przeżywa swoją niepłodność a w sumie przecież nie poto tu jestesmy żeby były same ochy i achy ale też piszemy co nas boli, trapi ale też o swoim szczęściu i na każdą przyjdzie czas kiedy napisze że jest w ciąży i napewno każda z nas będzie się cieszyła. Ja was wszystkie bardzo kocham jak siostrzyczki i to że nie pisze ostatnio to spowodowane jest tym że poprostu troche wyluzowałam a po drugie nic takiego się u mnie nie dzieje ale codziennie tu zaglądam i trzymam za was i za siebie jednakowo kciuki. Każda z dziewcząt ma swój m-c na zaciążenie;-) a może już niedługo po 2 w m-cu :-) Super by było i napewno tak będzie zobaczycie. Dobranoc dziewczynki pozdrawaim was gorąco i te stare i te nowe koleżanki i przybywajcie jeszcze wiecej do nas dla każdej się tutaj miejsce znajdzie.
  6. Cześć dziewczynki moje kochane. Przeczytałam wypowiedź marynkas i niewiem o co chodzi. Ja też nie zauważyłam żadnej nie miłej osoby może za bardzo nie przebywam tu i nie zauważyłam ale niewydaje mi się żeby ktoś był nie miły. A może o mnie chodzi? Wydaje mi się że nie ma tu zazdrości ale jeżeli nawet to normalne ale ja naprawde bardzo się ciesze że którejś z dziewcząt się udało to jest nadzieja dla każdej z nas. A co do tabelki też nie rozumiem przecież marynkas nie jesteś do nas wpisana a tab. mnie się też podoba.
  7. WOW Paula G R A T U L U J E bardzo się ciesze że jesteś w ciąży i widze że w tab. 2 coraz więcej :-) Ja w tym cyklu też sobie odpuściłam bylo mało sexu ale znając moje szczęście to i tak nic z tego. W przyszłym tyg. ide na posiew i po @ na te nieszczęsne hsg. Nie biore już nic 2 dni temu wyrzuciłam ziółka bo juz mi się pić ich nie chciało. Jedynie co biorę to wit. I jest mi z tym nie myśleniem bardzo dobrze. Wczoraj wróciłliśmy po 5 rano i głowa m,nie dzisiaj booli. Ide się położyć. pa
  8. Hej dziewczynki pamiętacie mnie jeszcze? ;-) U mnie bez zmian, nie myśle sex spontaniczny a dzisiaj ide się pobawić koleżanka ma urodziny i idziemy. Wiem że post ale Bożek mi chyba wybaczy. Podczytuje was kochaniutkie i trzymam kciukasy za Nas wszystkie. Buźka pa
  9. kukusiu kochana ściskam cię mocniutko. Nie jesteś sama i proszę cię nie załamuj sie. Bedzie dobrze musi być
  10. Witam kochaniutkie Dziękuje za pamięć. Mam duuuużo zaległośći muszę koniecznie nadrobić. Widzę jakieś nowe dziewczynki dołączyły a ja nawet was nie znam ale pozdrawiam. U mnie pomalutku nie licze, nie obserwuje. Wczoraj policzyłam sobie który to dc i się zdziwilam że to już 20 któryś tam. Trzymajcie się cieplutko jutro postaram się nadrobić zaległości. Surfitko a u ciebie nadal nic niewiadomo :-( Papa
  11. Cześć dziewczynki Kukusia ja chyba miałam wczoraj dzień na dzidzi bo pierwszy raz od dawna zauważyłam śluzik rozciągliwy i przeźroczysty. Nic nie mówiłam mężowi kochaliśmy się spontanicznie i wogóle nie myśląc o starankach. A tak wogóle to u mnie ok. po staremu dużo pracy ostatnio. Surfitka trzymam kciuki aby wkońcu się okazało oczywiście pozytywnie. Pozdrawiam was moje kochane i napisze jak będę miała chwilke. dobrej nocki wam życze
  12. Witam was moje kochane pocieszycielki. Jednak musze za hsg zapłacić ale ze znieczuleniem będę miała. Ale mam następny wydatek bo musze zrobić posiew i bad. na grupe krwi(tamten posiew już jet nieważny). Także wszystko u mnie jak na złość. Może macie racje że hsg nie jest mi pisane ale teraz o tym nie myśle i będzie co będzie. pozdrawiam. Musze nadrobić zaległości bo widze że duże dziewczynek do nas przybyło a ja wogóle nie w temacie;-)
  13. Dzisiaj znowu odwołali z powdu zepsutego sprzętu:-( już się tak naryczałam że oczy mam zapuchnięte. Na szczęście mąż zapisał mnie na jutro do lekarza przy szpitalu i prawdopodobnie będę miała hsg w przyszłym cyklu w szpitalu i to za darm. Jutro coś więcej napisze bo dzisiaj jestem tak zdenerwowana że nic mi się nie chce pisaać ani nic pa
  14. Dziewczyny nie dziękuje żeby nie zapeszyć. Też juz zmykam do mojego mężusia papa do jutra
  15. Niwiem dziewczyny dlaczego tak rzadko, najpierw nie miałam czasu a teraz poprostu już sama nie wiem co mam pisać. Coś we mnie się ruszyło naprawde bardzo rzadko myśle o dziecku ale regularnie was czytam. Jutro napewno cośnapisze :-) chyba że znowu dostane tel (oby nie)
  16. Witam was dziewczynki. Witam także nowe koleżanki , fajnie że dołączyłyście do nas i piszcie z nami. Jutro wam wszystko napisz jak było na hsg pozdrawiam
  17. A ja byłam na topiku Justyny i nie było dla mnie fluidków ciążowych :-( Justynko póść nam świerza porcje albo Dianko ty też nam zaaplikuj prcje fluidkow
  18. U mnie troche się w tym m-cu wyjaśni. Idę na te cholerne hsg a 14.02 w walentynki mężuś robi badanko. Więc już coś będzie wiadomo. W tym cyklu bedziemy mieli bardzo mało przytulanek więc... może mamy szanse. Wczoraj złamaliśmy zakaz ale były gumki bo wiecie że to wszystko na złość a niechciałabym sobie ani nikomu zrobić krzywdy. Nie mierze tempki i sie nie obserwuje. Będę czekała na 05.03 na @ i obiecuje sobie że nawet 1 testa nioe zrobie do tego czasu.
  19. Trini :-) Elizo a do jakiej kliniki się wybierasz? Nie masz co się denerwować przed zmianą gina, ja w przeciągu 1,5 roku już na 4 zmieniłam ale też się zawsze denerwuje przed wizytą to normalka. Przeczytałam sam prolog ksiązki \'sąsiadka\' i już zdążyłam się poryczeć ale rzezcywiście podobna historia do naszych dziewczyny ( jak narazie ). Może jak przeczytam tą książke to wybije sobie z głowy te myślenie o dzidziu.
  20. Omego już odebrałam książke i biore się za czytanie. Dzięki ci bardzo jak ją przeczytam to dam znać żeby ją tobie zwrócić. Surfitko, koniecznie daj znać, ja to bym chyba na twoim miejscu testy robiła codziennie bo jestem taka niecierpliwa. Powiem ci że twój gin to optymista. Ja jak w maju zatrzymał mi się @ to poszłam do swojej ginki (jeszcze wtedy państwowo) to mnie zbadała i powiedziała że macica nie jest powiększona więc w ciąży nie jestem i dała mi duphaston po tygodniu dostałam normalny@. Ale mam nadzieje że u ciebie tak nie będzie ale za to będzie rósł brzuszek:-) Trzymam kciukasy:-)
  21. Moja koleżanka na początku ciąży nie mogła jeść nic słodkiego, tylko samo pikantne rzeczy i urodziła dziewczynke. Ja tam w to niewierze. A tak wogóle to bym chciała też pierwszego synka-Adrianka:-)
  22. Cześć Surfitko ja też trzymam kciuki żeby to co mówi gin. okazało się prawdą to i ja zaczne wierzyć że jednak i mi się uda. Dianko ty lepiej nie wsiadaj do samochodu jak jest ślisko, nie możesz się denerwować ale całe szczęście że wszystko się dobrze skończyło.
  23. e tam kukusia nawet niewiesz ile możesz znieść. Ja to wam powiem że jestem strasznie zmęczona tymi staraniami a w szczegolności lekarzami, badaniami i myśle że tak pochodze po lekarzach do wakacji a później już sobie daruje przynajmniej na jakiś czas.
  24. dziewczyny coś jest z siecią mi też co chwila wyskakuje błąd na poczcie. Któraś z dziewczyn pisała o koleżance że jest chora i nie może się starać to jest dopiero tragedia a my, my damy rade o ile wcześniej niezwariujemy;-)
  25. Trinity chcesz jeszcze zdjęcia dziewczyn to ci poprzesyłam? Kukusia ja zawsze chciałam mieć 2 dzieci i postanowiłam sobie że przed 30 urodze 2 ale niewiem czy zdąże, jak tak wszystko będzie szło jak krew z nosa to przed 40 nie urodze pierwszego ale wierze że ten cudowny dzień nastąpi kiedyś.
×