pazia

A ja zapomniałam wogóle że to 13 dopiero przypomniało mi się jak tutaj pisałam;-) ogólnie też nie pzrywiązuje do tego szczególnej uwagi. A jutro walentynki:-) a ja sama bo mąż w pracy cały dzień:-( no nic z Adriankiem będziemy się walentynkować;-)

A tak z innej beczki- miałyście dzisiaj pechowego dnia?? Bo ja z samego rana przypaliłam zelazkiem bluze którą wczoraj kupiłam:-( była taka ładna i chciałam ja pierwszy raz założyć i niestety wylądowała w koszu.

Voltare powiedziała że mam obserwować śluz itd. podała mi jakieś namiary na poradnie. Stwierdziła że jeśli mieliśmy takie problemy z zajściem teraz tak hop siup też nam się nie uda. Jak jej powiedzialam że po tabsach rok dochodziłam do swoich @ to powiedziała że prawdopodobnie po wszystkich hormonach tak będzie. Powiedziała że tabsy to jak już nie będe chciała mieć więcej dzieci. A i jeszcze po cc najlepiej nie zachodzić do roku ale jakbym zaszła to nic strasznego też się nie stanie-ja wole jednak odczekać. Niewiem co mam myśleć pierwszy raz się spotkałam z ginem który poleca kalendarzyk małżeński-dziwne. Stwierdziliśmy z mężem że co am być to będzie, będziemy uważać i omijać te dni-ciekawe jak nam wyjdzie w tą strone bo wcelować było trudno.

Hej, martyniu przedewszystkim niewiem już co mam napisać na temat waszych chorób, współczuje i jedynie moge życzyć jak najszybszego zdrowia. Maila przeczytałam-brak słów szkoda że jej nie nagrałaś, baba by beknęła za takie słówka. Dianko pewnie wpisuj się do tabelki. Karolciu czekamy na wiadomość od ciebie:-) więc jak wrócisz pisz Voltare uważaj z tym pzremeblowaniem i jedynie tylko przesuwaj słownie;-) a mąż reszte niech zrobi. Byłam dzisiaj u gina-pierwszy raz u niej byłam na nfz, wszystko dobrze ale wiecie co nie pzrepisała mi tabletek, powiedziała ze ona tego nie robi i powiedziała że odradza mi jak chce mieć jeszcze jedno dziecko. Wiec ja się nie upierałam i tabletek nie mam:-) Śmiałam się że teraz to i nfz nawet nie przepiszą zabezpieczeń;-)

Hej, Jadirko trzymaj się musi być dobrze i zdrówka dla taty... Karolciu rzeczywiście dużo wpisów pzrybyło przez cały dzień:-/

CZeść Voltare nam to tak cieżko stwierdzić czy mały rośnie, jak dla mnie to stoi w miejscu jedynie po ubrankach widze bo już odłozylam całą siatke ciuszków. Olawd gratuluje ślicznego synka:-) Jadirko dobrze ze u was już Michałek zdrowy i z tatą coraz lepiej;-) Martyniu to fakt mają takt ci twoi goście;-) ja bym się chyba nie zgodziła na taka wizyte-trudno najwyzej by się poobrażali. A my wróciliśmy od lekarza bo za tydzien mielśmy mieć szczepinoki a Adrian ciągle zakatarzony przepisala mu jakiś antybiotyk-zawiesine i szczepionki na 12.03. Ale ogólnie jest zdrowy i apetyt mu dopisuje jak widać po zdjęciach;-)

Hej, ja jestem Martyniu aż mam gęsia skórke po pzreczytaniu to co napisałaś o zabiegu, moze dlatego ze nie tak dawno sama tam byłam;-) ale wiesz co najważniejsze że juz jest po wszystkim i oby ta zła passa u was już sie wlaśnie zakończyła teraz czeka was czas przyjemności:-) DZisiaj na spacerku byłam nowym wózkiem, prowadzi sie jego bez porównania, moze tak tamten się pcha a ten prowadzi:-) ale było cieplo więc mogłam sobie pozwolić, Adrian jeżdził 2 godzinki i cały czas spał. A mi nogi w tylek wchodzą;-) ale było super czekam z niecierpiwością na wiosne. Dobra lece bo moja maruda chce jesć. Miłego dnia ps. A fryzurka to w sumie taka sama jak zawzse po fryzjerze ale już się inaczej czuje;-)

Akasiu a ile placicie za to mieszkanko?? Karolciu tak pije koperek, rumianek. DZisiaj uż go oszukiwałam to wydoił 2 razy po 100ml picia(oczywiście nie wszystko naraz). To co do jedzonka to jest najlepsze. Oczywiście Akasiu dla Hani duuużo zderówka:-)

Akasiu a ile placicie za to mieszkanko?? Karolciu tak pije koperek, rumianek. DZisiaj uż go oszukiwałam to wydoił 2 razy po 100ml picia(oczywiście nie wszystko naraz). To co do jedzonka to jest najlepsze.

dzięki martyniu bo w przychodni była taka babeczka z dzieckiem 3 tyg. i mówiła że on śpi w nocy po 6h bez przerwy i się zdziwiła jak jej powiedziałam ze mój to co 3h je. Może poprostu miej mleka mu dam bo niedługo będzie mi ważył z 6kg.

dziewczyny nie piszcie tyle bo ja nie ndążam z czytaniem;-) hehe

Hej, martyniu jednak ten nowy wozek stoi bo stwierdziłam ze jest za malutki na tego typu wozek ale myśle że już od marca jak będzie tak ok.10 C na plusie to już zaczne jeżdzic ale jest fajny bo leciutki. A tego deltima to w cholere sprzedam pewnie na jesieni bo fotelik do samochodu nam sie przyda. Dzisiaj byliśmy na pobraniu krwi morfologia i żelazo, ze względu ze miałam niedokristość w ciąży i mamy inna grupe krwi zobaczymy jak wyjdą. A mam pytanie ile dziecko po m-cu powinno przesypiać bo mój się budzi co 3h na jedzenie i zaczynam się martwić bo jest coraz grubszy zebym mu krzywdy nie zrobiła a z drugiej strony jak mu nie dam jeść to pzrecież w nieboglosy będzie się darł. Już mu daje mniejsze porcje ale on by i tak ciągle tylko jadł i jadł:-( Martyniu ja trzymam kciuki, zobaczysz będzie wszystko dobrze:-)

jadirko super że i u was powoli wszyscy zdrowieją a i najważźniejsze ze z tatą wszystko dobrze. martyniu i karolciu uśmiałam się o waszych przygodach. Martyniu moze i lepiej że nie dostaniecie prezentów od mikołaja- teściowej bo znowu by z czymś świetnym wypaliła. A twoja karolciu teściowa to ekonomiczna miała prezent dla was9na chwilke0 i zrobiła z niego dla nastepnej osoby;-) U nas dobrze, malutki zdrowy, bioderka prawidłowe. Teraz przyzwyczail się zasypiać u mnie na rękach jak z nim tancze po pokoju przy muzyce;-) normalnie mały terrorysta, wszystko na nas wymusza. W dzień ciężko mi coś zrobić bo musze przy nim siedzieć bo jak nie czuje mnie w pobliżu to od razu w płacz- w ryk. Ale i tak jest kochany najbardziej na świecie.

hej, dziękuje dziewczyny za koment. na nk i tutaj.Adrian rośnie lecz ja tego nie widze. A ja nadal walcze z kg. ale co tam... w sobote ide do fryyzjera wiec moze lepiej się troszke poczuje. A teraz śmigamy do ortopedy sprawdzić bioderka. Miłego dnia, buźka

Karolciu fotki extra, ale wam fajnie :-) ja jeszcze musze poczekac do lata na jakiś odpoczynek;-) A właśnie martyniiu albo akasiu wy byłyście chyba nad morzem z dziecmi moge prosić o jakieś godne polecenia miejscowości i namiary na jakis pensjonat albo coś. Bo my chyba będziemy jechać do krynicy ale moze będzie gdzieś jakieś fajniejsze miejsce. Voltare tak apropo inki ja kawy ogólnie wogóle nie pije a w szpitalu tak mi posmakowała inka że teraz codziennie ja pije z duzą iloscią mleka. Martyniu myśle że już u was zła passa się skończyła ze zdrowiem:-) A z tym @ to masz nieźle. Kurde ja wciaż się zastanawiam nad tymi antykami bo co można brać innego. A wkładki niechce bo mam nawroty grzybicy i ona mogłaby ją jeszcze pogorszyc a o gumkach to nie chce nawet słyszeć zresztą maż też. Z drugiej strony wiem ze nie ejst łatwo zajść ale wiadomo jak to u mnie teraz będzie....:-p Olciu ja też ci nie pomoge z wyborem prezentu, tez z pewnościa bym nie wiedziała co kupić.

Voltare teraz twoja kolej-rany to juz niedługo!!!!!!

hej Olawd już urodziła :-) gratulacje Olu:-)

Akasiu nam ksiądz odmówił kolędy bo powiedzial że mu się nie oplaca i chodzi co 2 lata:-p jestem tego samego zdania co ty o księżach!!!

Justynko pierwsze slysze ze z dzieckiem do chrztu nie mozna wyjsc-dziwne.A jak chrzcza dziecko w wieku 1 roku....

Akasiu ja też go biore, jutro musze zapisać się do pzrychodni po tą recepte bo 16.02 idziemy na szczeienia i biore jeszcze taka 3 w1 czy jakos tak a ok roku bede szczepić na pneumokoki. Voltarko dzisiaj prawie nic nie spalam bo malutki też jakos spać nie chciał albo budził się co chwile więc i ja na nogach i musze powiedzieć ze teraz mam nocną warte;-) i jakoś spać mi się niechce ale pewnie za jakąś godzinke lub 2 padne. Lepiej sie kochana wyspij za wczasu;-) Olciu i u ciebie szpital-kuuuuuuuurde co to się dzieje:-( A ja musze się pochwalić że kupiłam sobie nowy wózek (na allegro) bo ten głupi deltim jest taki ciężki ze nie daje rady go targać. A kupiłam sobie graco 7,5 kg spacerowy ale rozklada się na płasko. Mam taki ciepły śpiworek więc maluch nie zmarznie a jak będzie na minusie to będę tachała tego deltima. A i byliśmy dziisaj u mojej koleżanki Adrian poznał kolege i koleżanke;-) tylko i tak nic ztego nie zapamiętał:-) Dobranoc i nie chorować mi tu!!!!

Ale błędow narobiłam :-p aż wstyd;-)

Martyniu jestem w szoku, rany kobietki jak wy się nacierpicie:-( brak słów i duzo zdrówka bo już niewiem co napisać:-( Jadirko U Ciebie też nie lepiej a co to się dzieje w tych szpitalach to masakra :-(. Oczywiscie będę trzymać kciuki i duuuuuużo zdrowia dla taty-będzie napewno dobrze. Justynko mojej mamie też wróżka wywróżyła że o ciąże będę się dlugo starala ale wkońcu zajde i urodze szczęśliwie mimo że napoczątku będą problemy- sprawdziło się. Wtedy jeszcze się o ciąże ie staraliśmy, na początku ciąży były problemy bo pzrecież miałam plamienia.Wieć coś w tym musi być:-) Voltare dla ciebie i niuni A ja wstałam małego nakarmić i buszuje po necie bo już się chyba wyspałam;-) Tak wogóle miłego dnia i pozdrawiam

CZesć ale tu widze ruch:-( Akasiu myśle i myśle nad tymi anty ale nic chyba nie wymyśle:-( zobaczymy...;-) Blekitko współczuje sytuacji rodzinnej:-( ale tak czasami bywa-niestety co do objawów to nie to że stara a głupia tylko pełna nadziei, małlo pocieszające ale tak jest. W cyklu kiedy mi się udało miałam dużo objawów których nawet nie skojarzylam z ciążą-dziwne no nie ale tak było. Ja tak na chwilke, byliśmy dzisiaj u lekarza, Adrian waży już 4700 więc żarlok z niego niesamowity;-P musimy mu zmiejszyć troszke jedzonko bo ulewa. i pani dr. powiedziała że jest przejedzony. Miłego dzionka

Jadirko, trzymam kciuki za was, za szybkie wyzdrowienie i daj nam znać co i jak z tatą i z Michałkiem.

Martyniu wkoncu już jesteście:-) i oby kłopoty z tymi gownianymi chorobami się skończyły bo ileż można:-( Ja zamawiałam też łóżeczko na allegro z odbiorem osobistym w sklepie i jest ok. Ale z rowerkiem to rzeczywiście babranina:-( Voltare zobaczysz że i ty juz niedlugo się ropakujesz bo czas naprawde ucieka szybko mimo że teraz ci się dluży. My dzisiaj z mężem idąc na spacerku stwierdziliśmy że nie tak dawno zazdrościłam i płakałam że nie mamy dzidzi że wszyscy na wiosne idą z wózeczkami a my we 2 a teraz już w 3 i naprawde musze powiedzieć że jakoś tak szybko staliśmy sie rodzicami a przecież staraliśmy się 2,5 roku+9 m-cy ciąża a mimo wszystko jakoś tak szybko:-D Jak byłam w ciaży to pzrynajmniej miałam co odliczać a teraz nie ma nic za to czekam aż synuś będzie miał tak ze 3 m-ce będzie fajniej. Akasiu to teraz musisz uważnie patrzeć czy aby was coś zlego z chorób nie dopadło:-( wstrętne te epidemie. Ja jutro zapisze małego do pediatry bo niedługo zaczniemy szczepienia. A na co warto szczepić oczywiście ztych platnych?? na co wy szczepiliście swoje dziciaczki??? Kukusia chyba wszystkim powysylała meila :-) Ja dzisiaj stwierdzilam że chce miec coreczke:-D mój mąż się na mnie popatrzył dziwnie i powiedział że jeszcze jednego nie odchowałam a zaczynam mówić o drugim ale widzicie jaka ja zmienna bo wiem ze chce mieć drugiego dzidziusia tylko niech Adrian podrosnie i niech sie przeprowadzimy. Tabletki będe brała jakieś poł roku do roku bo bałabym się teraz zajść przez tą cesarke a jeszcze chce zacząć ćwiczyć mięśnie brzucha żeby po drugim flak ze mnie nie został.