pazia

Już spadam bo mój kochany zaraz wraca a dzisiaj ma inieninki. Jutro zajrze może któraś coś napisze papa

Niestety ja ci nie pomoge bo u mnie z prolaktyną wszysto ok. więc nie biore tego leku ale może któraś z dziewczyn.

szukałam jej w księgarni ale nie było. Może jeszcze w empiku jest? A jak nie to zamówie przez allegro. Ale napewno ją przeczytam

Cześć sysia przyłącz się do nas, będzie ci raźniej. Czasami internet pomaga ale wydaje mi się że jakbym nie wiedziała o tych wszystkich chorobach itd to może łatwiej by mi było zajść. Chociaż nie ma co zwalać na internet ;-) Wiesz co może u Was jest blokada psychiczna ja coraz bardziej zaczynam w nią wierzyć i może właśnie tu jest problem. Próbuje się wyluzować ale mimo wszystko zawsze podświadomie myśle o dzidzi. Staracie się już 3 lata to dość długi okres i lekarze nic nie robią? Mieliście jakieś badania?

Witam, widze że sobie narazie odpuściłyście może to i dobrze nie będziemy tak myśleć ja też dopiero teraz weszłam na kafe. Akasia masz podobną sytuacje do mojej. Mój tata też nie żyje a mojego Miśka mama też nie żyje, a z ojcem nie utrzymuje kontaktu. Więc została nam też tylko moja mama. Ja też mam ze dwa jakieś prezenciki a teraz w grudniu czekają do kupienia te większe. Cieszę się że idą święta, lubie ten klimat zakupów, sprzątania i gotowania (chociaż ja nic nie gotuje bo całe święta robi moja mama ale oczywiście jej pomagam). Jeszcze tylko jutro do pracy i wolne. Całuje was mocno, jeszcze może dzisiaj tu zajrze pa

Lenka dobrze że nas nie opuszczasz na stałe. Musisz być w kontakcie żebyśmy wiedziały co się z tobą dzieje. Swojego gina też zapytam o laparoskopie lub hsg zobaczymy co mi powie.

Martyn--ia przegoń doła a może ty właśnie będziesz wyjątkiem i zajdziesz w ciąże przy duphastonie :-) Chyba wszystkie już poszłyście...

Reszte badań też wyszły idealnie. Właśnie się dowiedziałam że estriadol też produkuje ciałko żółte hmm a myślałamże tylko progesteron. Wszystko to takie skomplikowane ;-)

Trinity super stronka. Porównałam sobie jeszcze raz moje badania i LH,FSH wyszły bardzo dobre a reszte muszę przeliczyć.

Matyn--ia a ty już jesz duphaston czy jeszcze nie?

i jeszcze robiłam estriadol. Nie byłam na czczo, gin mi powiedział że nie musze być na czczo i badania robiłam po pracy.

LH miało być a nie TSH

Trinity ja ci napisze jak ja robiłam. Tak mi zlecił lekarz wszystkie badania 3 dc (jeżeli wypada w święto to może być 2dc). prolaktyna, FSH, TSH, testosteron, prolaktyna i tyle. Mi wyszły badania dobrze ale mimo wszystko robią mi się krosty na twarzy i tak się zastanawiam jaki hormon jest odpowiedzialny za brzydką cere. Nigdy nie miałam takich problemów jak teraz z cerą. Są to pojedyńcze krostki ale jednak przeszkadzają.

Ja dzisiaj też nie popisze z wami bo mąż cały czas na kompie siedzi. Ma tam jakieś ważne rzeczy więc nie chce mu przeszkadzać. Mi już trochę humor się poprawił. Ja też niedługo idę do fryzjera. Nie mogę się doczekać ale chce tak bliżej świąt.

Trinity nie musisz mieć skierowania na badania.

Najlepiej to w dzień spodziewanej @ ale jak będziesz niecierpliwa to tak 12,13 dni po zapłodnieniu. Czyli u ciebie tak ok. 7.12. Bo rzadko kiedy testy wychodzą wcześniej. Albo zrób test z krwi w labolatorium będziesz miała 100% pewności.

Witam cię Oliweczka. Niestety nie umiem ci odpowiedzieć czy jesteś lub będziesz w ciąży. Myślę że w dobrych dniach się przytulaliście i teraz pozostało czekanie. A co do \'objawów ciążowych\' to nienakręcaj się ja już od prawie półtora roku mam co miesiąc objawy ciążowe a w ciąży niebyłam i niejestem. Życzę ci żeby @ się nie pojawiła przez następne 9 m-cy :-) pozdrawiam. Ale jestem dzisiaj wściekła normalnie od rana, chodze i się dre, wszystko mnie denerwuje już sama siebie mam dość, chce mi się płakać bez powodu :-( Myślę że to przez tabletki które biorę, bo w zeszłym m-cu też to zauważyłam. Dobrze że już dzisiaj wzięłam ostatnią więc może jutro będę normalniejsza.

Witam i ja się melduje już jestem. Trinity trzymam kciuki za wizyte żeby poszło po Twojej myśli.

No właśnie tak to te giny mają że jak się jednego uczepią to za drugie nie chce im się wziąść

Szkoda że nie ma złotego środka na zapomnienie o pragnieniu dziecka. Staram się nie myśleć, nie czytam już o chorobach, dzieciach. Jedynie tutaj wchodze. Jak narazie nie myślę o tym wszystkim tylko boje się że znowu po owulacji zaczne się nakręcać. Dobrze że idą święta może właśnie tym się zajme, zakupy, sprzątanie itp.

A co tu taka cisza? Nikt jeszcze tutaj nie zaglądał więc jestem pierwsza dzisiaj. A co u was słychać moje drogie panie?

Dzięki Trinitki może się tam wybiore ale jak napisałam nie teraz. Poczekamy zobaczymy jak to dalej będzie.

Trinity a jaka to klinika na koszykowej to też blisko mnie może bym się właśnie tam wybrała skoro mówisz że dobra. Ja też napewno dam szanse swojemu lekarzowi a jak nic to na wiosne albo już po wakacjach pójdę gdzie indziej. Ja też zmykam później jeszcze zajrze

Trinity masz rzeczywiście krótką drugą faze. Zagnieżdzenie ma miejsce od6 do 12 dni po owulacji. A w sumie tobie wypada na tych dniach już @.

Tak sobie myślę czy w przyszłym roku nie wybrać się do Novum. Niby mój lekarz też zajmuje się niepłodnością ale może tam by nam lepiej pomogli. Zobacze muszę to przemyśleć zabardzo nie chce mi się zmianiać lekarza bo znowu od początku.