Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pazia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez pazia

  1. Blekitka a co to za podly humorek, mam nadzieje ze dziisaj juz lepiej:-) Olawd rozumiem cię że masz juz dosyć ale pomyśl że na dniach będziecie juz osobno. Niewiem czego ci zyczyć ale chyba szybkiego porodu(raczej nie cc) i zdrowego malucha. A i napisz nam jak już będzie po...trzymam kciuki.
  2. Czesc Akasiu wiesz co infakol podrażnił żołądek u bratanka, teraz ja go wypróbuje może Adrian będzie go tolerowal. Narazie plantex od 2 dni pomaga(nie zapeszajac) U nas po staremu, ide się kąpać i na spacerek, miłego dnia
  3. oki karalociu jak coś to napisze co przydatne a co nie. Ale ci fajnie że już masz ferie, teraz jakiś może wyjazd???
  4. dziękuje Akasiu za cenne rady:-) czytalam o sab simplex, moj brat pytal sie pani w aptece co o nich sadzi i stwierdzila ze ona swojemu dziecku by nie podala poniewaz podraznia jelita, zoladek, fakt dzialaja ale uszkadzaja co innego. Bo my tez wlasnie mielismy je kupic w necie bo jak wiadomo to niemiecki srodek. A espumisan dopiero bede mogla podac za tydzien jak skonczy m-c teraz pozostala cieprpliwosc. Akasiu a co do cyca to ci nie pomoge, wypowiadal sie kiedys lekarz ze najlepeij jak mama wyjedzie na 2,3 dni i jest po cycu i po placzu ale takie dramatyczne posuniecie;-)
  5. Jadirko oczywiście że wszytskie jesteście kochane e-koleżanki i dużo wspieracie i czasami niewiem co bym bez was zrobiła. Zresztą z niektórymi dziewczynami jestem od początku a tak wiele w moim życiu się zmieniło od tych paru lat- kto by przypuszczał:-) Maritko szybciej ci czas zleci przy cioci i moze nie będzie tak mdliło;-) Oj tak czas szybko leci, Voltare to juz tylko patrzeć a będzie jechała na porodówke, zresztą ty też Martiko a przed Tobą wspaniały czas robienia wyprawki ( u Voltare chyba tez-chyba że już skompletowała wszystko??) Ja na dzień dzisiejszy moge napisać co mi się przydało z ciuszków: body długie, krótkie, wszytskie spodenki, pajace rozpinane w kroku. Natomiast nie lubie kaftanikow-założyłam raz w szpitalu. Miałam pare rzeczy w rozm. 50 (od koleżanki) nie założyłam wogóle, rozm. 56 już ledwo wchodzi ale jeszcze posłuży nam moze z tydzień, najlepiej kupować w 62 bo w tym pochodzimy pewnie długo. A co do placzu Adrianka to już wiem co to jest- ma kolki (niestety) wczoraj podałam mu do picia plantex ale zabardzo nie pomoglo troszke złagodziło a moze któraś z was wie jak sobie radzic z kolkami????
  6. Witajcie Karolciu już po odwiedzinach, czas szybko minął, troszke sobie poplotkowałysmy. Akasiu ja to nie pomoge bo się nie znam na tym ale jak byłam chrzestną to chyba nie potrzebowalam zaswiadczenia z bierzmowania.
  7. witajcie, dzisiaj to ja pierwsza:-p obudziłam się na karmienie i chyba już sie wyspałam. Justynko odzywaj się częściej, wiem że jak się nic nie dzieje to nie ma o czym pisać no bo o czym w kółko i to samo ale chociaż tak pare zdań. Jestem ciekawa co u Olawd? może już urodziła:-) Miłego dnia życze wszystkim papa
  8. Błekitka ja tak mialam, dokladnie jak ty, szukalam objawow na sile i wydawalo mi sie prawie co m-c ze jestem w ciazy... takze rozumiem. az pozazdroscic tobie karolciu ze nie szukasz objawow i dobrze, spokoj jest najlepszy.
  9. voltare rennie możesz spokojnie brać, nie szkodzi w ciaży a mi pomagało albo jakąś mega miętową gume;-)
  10. Witajcie Ja rok po hsg zaszlam w ciąże ale z tego co wiem to niby łatwiej się po tym zachodzi i do poł roku są największe szanse. Ja się wlaśnie zastanawiałam co z martynią, pewnie jak wróci da nam znać. martiko spokojnie, szybko ci zleci i naprawde wiem co mówie a teraz śpij ile wlezie tylko szkoda że nie można się wyspać na zapas. Dzisiaj przychodzi koleżanka więc pewni tu nie zajrze, dopiero wieczorem miłego dnia
  11. Widze że temat IUI wrze a ja się ciesze bo niedługo będzie nowa ciężarowka:-) U nas noc minęła spokojnie, synek przez półtorej godziny urządził mi koncert ale nie dałam się-totalny luzik:-) i małemu się chyba udzielił mój spokoj więc poszedł ślicznie spać, nad ranem powtorzył koncercik ale też się nie dałam. Oby tak dalej, ogólnie dzisiaj mam dobry humor, jakoś poczułam wiosne. A od 2 dni chodzimy na spacerki a jutro i pojutrze przyjdą odwiedzić Adrainka ciocie z mojej pracy więc sobie pogadam:-) Zaczynam myśleć powoli nad wakacjami, napewno bedzie to morze, pewnie Krynica morska i już nie moge się doczekać, pierwsze wakacje we trójke :-) zmykam wywiesić pranie
  12. Surfitko to ja mam tak jak ty. Raz jest super czuje ze mam przypływ energii i nic dla mnie nie jest straszne a za moment wybucham placzem:-( gorzej niż w ciąży a myślałam że zaraz po ciąży znikną moje dziwne humorki:-( I gratuluje pierwszego ząbka:-)
  13. Olcia mialam kolezanke która własnie wymiotowała jak dostawała @:-( więc i u ciebie tak mogło być. Voltare wystarczy tylko glukoza, tam pielegniarki ją ci rozrobią:-) Karolcia ale macie tempo i tak trzymać :-)
  14. Karolciu:-D ciesze się ze juz jesteś po, dzielna z ciebie dziewczyna i masz to za sobą a wynik super:-) Co do mnie to niestety tak o sobie myśle ale nie zawsze, niewiem czy nie mam jakiejś deprechy poporodowej albo niewiadomogo czego bo naprawde jakaś dziwna jestem. Co do spania dzieciaczków z rodzicami to ja jestem zdania takiego że każdy ma swoje łóżko w którym powinien spać, no cóż ale w praktyce czasami inaczej wychodzi niż byśmy chcieli. Dzisiejszej nocy mały z nami nie spal co nie zaprzeczam że np. dzisiaj też tak będzie. Mąż pracuje do 3 w nocy więc niewiem czy młodego nie położe obok siebie. Ale każdy ma prawo wypowiedzieć swoje zdanie po to jest te forum i nie ładnie jest naskakiwac na siebie. Zmykam bo mój bąbel zaczyna się budzić.
  15. Hej a ja mam strasznego doła:-(, jestem najgorszą matką na świecie:-( dzisiaj moje dziecko poł nocy płakało niewiedząc czemu, wszystko robiłam a on dalej płakał. płakałam z nim, później się zlościlam a na końcu mąż sobie z nim poradził. tzn. mały zasnoł jak go tata bujał na leżaczku. Wiecie co chyba nie nadaje się na matke, może jestem zbyt nerwowa, niewiem co się ze mną dzieje:-( Przepraszam że takie rzeczy wam pisze ale niewiem komu mam powiedzieć, miłego dnia.
  16. Tak ja wiem Omego:-) miałam tego błedu nie popełniać a jednak:-( a na płasko to on śpi, tylko pod główką ma pieluszke. Jak jest karmiony to wtedy kłade go na poduszce wyzej ale to na chwilke.
  17. Cześć kochane Martyniu Adrianek budzi się co 2 godz. na jedzonko(już karmie go tylko butelką po uzgodnieniu z położną bo badala mi piersi a mały cyca nie chciał doić za chiny:-( ) Jak ma sucho, jest najedzony to sobie śpi i jest grzeczny, potrafi godzine patrzeć się w sufit, ściany i spokojnie sobie leżeć po czym zasypia. Dzisiaj w nocy zrobil nam awanture o 20 ml mleka, tak płakał jakby nie jadł z tydzień po czym wypil i od razu zasnął. Spi z nami ( tak mi jest wygodniej bo mam go na oku) ale np. teraz zasnął w łóżeczku i płaczu nie było. Więc raz z nami, raz sam. Teraz nie mam co narzekać, spokojne dziecko oby tak dalej i żeby nas kolki ominęły:-) Co do wagi to ja schudłam 12 kg więc waże ok 56 i do zrzucenia mam jeszcze jakieś 8-9 zebym była jak przed ciążą. Caly czas jestem chora, jak mi do jutra nie przejdzie to ide do lekarza. Prawie nic nie jem bo nie mam ochoty i nie moge przełykać bo tak mnie gardlo boli. Zaczynam zastanawiac się nad jakąś dietą tylko nie mam zielonego pojęcia co i jak, moze jakieś herbatki, kurcze ja naprawde jakieś paranoje dostaje :-p ale chce do wiosny mieścić się w swoje dawne dzinsy;-) Voltarko pewnie masz racje;-) i znajac swoją zmienność to w ciąże zachce mi się szybciej niż przypuszczam. Bo tak naprawde te wszystkie nieprzyjemne sytuacje z porodu będą się zacierały ale chce żeby maluszek podrósł, żeby mi już troszke pomagał bo z dwoma malcami to bym sobie rady nie dała. Myśle że tak do 3 lat, chyba że znowu problemy będą ale teraz o tym nie chce myśleć bo jak bym wiedziała że z nastepnym też będę sie starala ok 3 lat to bym zaczęła zaraz po połogu ale jak wyjdzie teraz to bym się pzrestraszyła zwłaszcza że miałam cc i nie ejstem gotowa na drugie dziecko w tej chwili.
  18. Omego juz ci odpisałam. Karolciu brałam paracetamol a przy karmieniu można i jakiś łagodny syropek, oczywiście w małych dawkach.
  19. Witajcie, Akasiu cytomegalie pobierali mu poniewaz miał podwyższone troszke białko, po drugie stwierdzili że jest jakiś niespokojny a po trzecie ja mam grupe krwi 0 a on A po mężu. Wyniki dzisiaj już są i jest wszystko dobrze i to jest najważniejsze:-) Martiko super że wszystko dobrze na usg i tak będzie do końca:-) Trini lepiej teraz jezdzijcie na wycieczki bo poźniej moze czasu brakowac;-) A pozatym ciesze się ze zaczeliście myśleć nad wyborem kliniki, myśle że jak taylko będziesz gotowa to nie ma co zwlekac, trzymaj się cieplutko kochana:-) Ja wczoraj sie rozchorowałam, dzisiaj już jest o niebo lepiej ale caly dzień i całą noc na paracetamolu jade:-( a malutki ma katarek ale tak to się dobrze czuje:-) A i musze sie pochwalić ze mój brzuch już! wygląda na 4 m-c:-) wiec nie jest tak żle i brzuch już nie boli nawet od tylu m-cy spałam na brzuchu:-) A i jeszcze wczoraj z mężem ustalilismy że wracam do tabletek, może na rok, może na pół, w drugiej ciąży nie chce być przynajmniej nie pzrez pierwsze 2 lata, najwyżej później powstanie nastepny topik wariatki która będzie ryczała i pluła sobie w twarz że brała to gówno:-(
  20. U nas wszystko wporządku, Adrianek wazy już 4 kg, wychodząc ze szpitala wazył 3400 więc ponad poł kg mu się pzrytyło:-) Niewiem czy piasalam ale mial pobieraną jeszcze w pisztalu krew na cytomegalie, nie mamy jeszcze wynikow ale strasznie zaczęłam się denerwować czy aby wszystko oki:-( Ogólnie jestem jakaś poddenerwowana, mało zorganizowana :-( lece sie troszke położyć papa
  21. Cześć martyniu te wasze choroby przechodzą same siebie, jeszcze do szczęścia brakowalo ospy:-( brakuje mi słów i współczuje naprawde:-( Karolciu jeszcze nie byliśmy na spacerku, dzisiaj idziemy na pierwszą wizyte do lekarza ale i tak samochodem, w piątek pójdziemy sobie na malutki spacerek o ile nie będzie strasznych mrozów. Akasiu to miałaś szczęście z tym brzuchem ale fakt ja mialam duzy nawet na porodówce dziwili się że taki duży;-) Mi powolutku opuszcza się na dół ale niesttey jeszcze jest, wiem musze się uzbroić w cierpliwosć i czekać a po 6 tygodniach, po kontrolnej wizycie u gina zaczynam ćwiczenia brzucha:-D takie mam plany;-) Lece się szykować tzn. dziecko ja już nie śpie od 5 bo za 30 min zmykamy. Milego dnia życze wszystkim
  22. Czesc dziewczyny:-) Martiko ja mdlości miałam do 13 tc a później jakby ręka odjął:-) także cierpliwości. Akasiu tobie po cc brzuch odrazu spadl?? bo ja mam taki na 5,6 m-c i wsklepie ludzie się mnie pytają czy jeszcze nie urodziłam:-( troszke to pzrykre ale co ja zrobie ze taki beben zostal, a moze już tak na zawsze mi zostanie???:-( :-( A jak pewnie wyjde z dzieckiem na spacer to pomysla ze drugie w drodze:;-) Dzisiaj zaczyanmy werandowanie :-D
  23. Karolciu to już niebawem, zobaczysz dobrze będzie i nie ma się czego bać:-)
  24. Akasiu dziękuje za fotki, jesteście obydwje sliczne, naprawde Hania jest do ciebie podobna:-) a jaka już duża:-) Martyniu ja ciebie podziwiam, ja już na twoim miejscu bym się zalamala, dzielna z ciebie kobieta i Lenusia napewno jest taka po mamie. Karolciu a kiedy masz ten zabieg?? pewnie pisałaś ale pzreoczylam:-(
×