pazia

O martyn-ia już się odezwałaś pisałyśmy w tym samym czasie. Fatka tak jest najczęściej ci którzy tak bardzo myślą i pragną to im się nie udaje ale nie zawsze tak jest. Więc głowa do góry i Tobie i Nam się wkońcu uda-musi się udać :-)

Cześć ja dopiero teraz dotarłam do domu bo po pracy jeszcze pojechałam na ten zastrzyk. U mnie w sumie nic ciekawego dzień jak codzień. Janiki bolą, śluzu płodnego jeszcze niemam ale mam nadzieje że owulacja będzie w sobote lub niedziele. Witam cię Aika życzę ci żebyś nie musiała długo czekać na swoją pocieche tak jak niektóre z nas. Nie znam się co do bóli jajników ale trinity ma racje znajdź lekarza i lepiej za wczasu się leczyć niż później płakać i czekać w nieskończoność. A może bolą cię bo są tak super płodne :-) Do pragniesz dzidziusia nie zrozumiesz o co chodzi jak tego nie będziesz przeżywał. Pragnę dzidziusia ale nie chce o tym tak( paranoicznie) myśleć to może wtedy by się udało. A co u martyn--i nie odzywała się dzisiaj?

Dziewczyny możecie wziąść po jednym jajeczku, podziele się z wami :-) dobra zmykam pa

no, miałybyśmy w tym samym czasie dzidzie jakby poszło wszystko dobrze :-). Fajnie by było. Mojego męża też odrywam ciągle od kompa i mówi mi że chyba książki pisze, całe rozdziały :-) Ja też spadam. Jutro zajrze ok godz.19 Pa pa dobrej nocki i kolorowych snów wam życzę

hihihi dobre \"nie wykapany tylko z pełnego wytrysku\". No mój mąż to myślał że dzisiaj już będziemy się starać a ja mmu mówie że w sobot,e zadowolony to nie jest, zresztą ja też. Ale może chłopaczki wkońcu dolecą to mety :-)

trinity zobaczysz teraz marzymy ale te marzenia się spełnią i to w najmniej oczekiwanym momencie. Tylko cały czas mam nadzieje że długo nie będziemy musiały na to czekać. Teraz myślę cały czas o starankach bo zrobiliśmy sobie 2 tyg. post i już nie możemy się doczekać.

pewnie że będziemy walczyć, musi nam się wkońcu kiedyś udać. Bo ja sobie nie wyobrażam życia we dwójke (bez dzieci).

A robiłyście jakieś inne badania za czym zaczęłyście się starać? Ja robiłam jedynie bad. na toksoplazmoze.

trinity znajdź lekarza który naprawde zajmie się tobą. Może idź do tego co twoja koleżanka Ci poleciła i wtedy zobaczysz. Czasami lekarz jest fajny , dobry a jak się zaczynają schody to rozkłada ręcę albo mówi że jest wszystko dobrze. O dobrego lekarza naprawde ciężko.

No tak mi też się wydaje że przez zwykłe badanie ginekologiczne nie można dokładnie sprawdzić jajników. Tylko usg i jeżeli wykazało ci torbiel to gina nie powinna była tego zlekcewarzyć. Najlepiej zmień ginekologa. A jeżeli starasz się już 2 lata to chyba czas na jakieś badania? Ja staram się od roku badania mam porobione tylko jeszcze zostało bad.nasienia ale na te wszystkie badania skierowanie dostałam dopiero jak poszłam prywatnie. Państwowo lekarka mówiła że jest ok. i nie ma się czym martwić a jednak było bo przez ten rok nie miałam owulacji. A bez owulacji to starać się mogłam i 10 lat. Pozdrawiam

ale miałyście dzień ja w sumie miałam dobry ale ten mój gin jakiś taki dziwny chyba lewą nogą wstał.On zawsze taki sympatyczny a dzisiaj jakiś taki inny. Trudno wybaczam mu. Ważne że mnie dobrze zbadał. trinity u mnie jeszcze niema płodnego śluzu. Jutro po pracy ide na zastrzyk z pregnylu i od soboty staranka :-) A to dla was

martyn--ia od którego dc. kazał ci brać duphaston? Ja zmarnowałam pół roku na takie branie duphastonu on mi w niczym nie pomógł.Owulacji i tak niemiałam. Więc decyzja należy do ciebie ja na wszelki wypadek poszłabym gdzie indziej. witaj chelsea_23_ona nie wiem co to za bóle. Mogą to być bóle związane z owulacją, zbliżającą sie miesiączką to zależy w którym dc.teraz jesteś?

Mam 3 pęcherzyki więc mamy szanse na trojaczki hihihi

Cześć a co tu taka cisza dzisiaj. Ja wróciłam od lekarza w sobote lub niedziele mam mieć owulacje.I tak szczerze mówiąc nawet się z tego nie ciesze wszystko mi jedno. A co u was dziewczynki? U mnie zaczął pruszyć śnierzek i jest zimno.

Jestem z Tobą trinity RODZINA GóRą

Moja praca jedynie jest dobra że mam umowe na czas nieokreślony, takie sobie zarobki już dawno bym zmieniła ale cały czas mam nadzieje że uda mi się zajść bo u mnie problemów z ciążą nie robią i pewnie odrazu pójde na L4 (zresztą mój gin już mi to zapowiedział). Jest czasami nerwówka ale to wszystko olewam. W pracy o tym że się staram nie mówie ale to z innych względów. trinity ja też często ufam ludziom i czasami na tym wychodze jak zabłocki na mydle. Ale takie jest życie.

wiesz mnie po okresie też często mdli ale wtedy wiem że na 100% w ciąży nie jestem. Co innego jak mdli mnie po owulacji to wtedy mam te urojenia. Dzisiaj i mnie zaczęły boleć piersi może to na zbliżającą się owulacje ale jeszcze śluz się nie rozciąga tylko jest wodnisty. Jutro będę wszystko wiedziała bo ide na usg. Już się strasznie denerwuje co powie gin. A jajniory strasznie kłują.

trinity wydaje mi się że jakbyś była w ciąży to test lh też by był pozytywny.

Cześć ja już jestem . No zimno ale w południe to nawet ciepło było. trinity zrób testa to będzie wiadomo czy to ciąża a nóż widelec. Agatkooo tarczyca też utrudnia zajście w ciąże więc leć do lekarza może da ci jakieś leki. martyn--ia a jak ty robiłaś test czy dopiero jutro?

Cześć babolki Ja też na chwilkę przyszłam, życzę miłego dnia i żebyście nie zmarzły na cmentarzu. Agatkooo ja na zrostach się nie znam nigdy nie miałam nawet zapalenia jajnika ani nadżerki więc w temacie zupełnie się nie orientuje. Dozobaczenia o 20

ale to chyba jakiś ewnement bardzo rzadko się zdarza

Pa pa ja jutro będę po 20

trinity to pewnie ten sam co ja mam. Kupiłam za19,90 i też 60 tabletek starczy mi na 2 cykle. A co ja mam powiedzieć w zeszłym cyklu, piękny pęcherzyk podany pregnyl w tyłek i staranka 5 dni pod rząd i zaraz po owulce się rozchorowałam, poleciałam do lekarza dostałam L4 i to na 10 dni (wziełam tyle dni bo myślałam że będzie fasolka) siedziałam w domu i nic nie robiłam żeby nie zaszkodzić dzidzi w zagnieżdżaniu się a i tak nici z tego bo przyszła @. Dostałam takiego doła że ryczałam i zwątpiłam we wszystko i tak się znalazłam tutaj.

Jeżeli chcesz to zrób. Ja też jak cykle miałam po ileś tam dni to też tak robiłam nawet wiedząc że nie miałam owulacji robiłam test łudząć się a może tak więc nie będę cię namawiać żebyś nie robiła.Jeżeli ma cię to uspokoić to czemu nie chociaż i tak bym jeszcze troszke poczekała na twoim miejscu tak ze 2,3 dni. Też słyszałam że quick jest najczulszy

Ja mam oeparol firmy agropharm