POSKROMIENIE ZŁOŚNICY
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez POSKROMIENIE ZŁOŚNICY
-
O Matko Jedyna! Ale mam tydzien! Dziewczyny rzadko jestem a prawie nie spie. Właśnie drukuje prace moja, tzn. wstepne wypociny w postaci 2 rodziałaów, jak nie przyniose tego na sobote na zajecia to mnie chyba... moja pani promotor. A an dodatek w pracy mamy garacy okres przedswiateczny, co oznacza ze pracy mamy 2x tyle co zwykle. w domu jeszcze duzo do zrobienia a na dodatek prezentów jeszcze nie mam... :( Kiedy ja sie z tym wszystkim wyrobie to ja nie wiem, ale musze wytrzymac tym bardziej że jutro mam sądny dzien, moje byc albo nie buyc w pracy od nowego roku, ciekawe jak dyrektor mi plan policzy (bo pracuje w takiej instytucji gdzie plany nam narzucaja i musze sie z nich wywiazac) Jutro mam ostatni dzie4n i przed swiatami (jaKBY nie mogli lepszego terminu wybrac) dadza mi znac czy jeszcze bede pracowac czy nie bo mi sie umowa konczy, wiec mam taka stresówke ze szok, no bo glupio byloby stracic prace na pół roku przed ślubem kiedy takie plany mamy. o kurcze wygadac sie musze to mi jakos lzej sie na duszyczce robi...
-
kochani Moi! A ja wpadam tylko pomachac wszystkim i przesłac ja tylko ostatnio na chwilke wpadam a teraz to ja juz spaxc ide! Tak tak spac bo rano musze byc zwarta i gotowa a tym bardziej ze w pracy do piatku mam istny wyscig szczurów wiec do zobaczenia papa
-
nick jest jak najbardziej trafiony... przewijam strony i ogladam ;)
-
witam serdecznie wszystkich obecnych! Widze że dzis tu wrze i bardzo sie z tego ciesze. Ja dzis mam doła, pokłódcilam sie z moim przyszlym, wkurzyl mnie strasznie i nie chce z nim gadac, ale moze mi przejdzie zlosc oi bedzie dobrze.
-
Dobranoc wszystkim nieobecnym zycze!
-
Chyna jasne! witam serdecznie naszego nowego członka!
-
A ja nadal tu jestem bo prace mgr namietnie pisze ;) Wene mam dzisiaj jak cholercia!
-
nikogo nie ma...?
-
Wiatm wszystkich cieplutko!
-
Vessna witaj i jednoczesnie mówie dobranoc wszystkim tu obecmy c
-
Kochani moi, to ja spadam do wyrka bo o 5.45 wstaje bo do szkoły z samego rana musze jechac i do 17 sie pomecze a pózneij to jeszcze imieninowo-urodzinowych gosci bede miała... Wiec nie ma co musze nabrac sił a sen jest mi do tego niezbedny
-
Ależ skad Moloko ja też ciesze sie bardzo że nadal topik tętni zyciem a juz był taki moment że myslałam że nie pociagniemy dalej tego forum, ale ciesze sie że sie tak nie stało! Wujek ciesze sie ze trafiłam w Twój gust z tym topikiem ;)
-
Wujek --> Dziekuje, calkiem przyjemnie wieczorek mi upływas, generalnie to dzis sobie odpoczywam bo w tyg to mi zawsze jakos czasu brakuje. Skonczcie juz o tej pracy gadac bo ja az mam wyrzuty wobec samej siebie że tak bezczynnie tu siedze na forum ale mi sie na prawde dzis nie chce za pisanie pracy zabierac...
-
A tak w ogóle Wujek jeszcze nie miałam osobistej okazji przywitać sie z Tobą, tak więc dobrywieczór i witam w naszym skromnym gronie - Paulina Wlkp. ;)
-
Pinezka a wiesz że to mawet dobry pomysł żeby zmotywować sie wygrana Polaków? A co bedzie jak przegrają ? ;) Ja jak na razie mam 11 stron i stoje w miejscu, za 2 tyg mam seminarium i wtedy musze oddać co najmniej 2 pełne rozdziały. Obiecuje ze napisze... ;) ;)
-
Kochani moi, dziekuje za życzenia. Juz zrelaksowana jestem i z pracu mojej nicy, weny jak nie ma tak nie ma...
-
ok Kochani obecni i nieobecni, to ja ide do mojego domowego spa ;) poleżec sobie w wannie w goracej wodzie z pianka. Zafunduje sobie relaksik z okazji moich dzisiejszych (niesmialo sie pochwale) imienin... Do zobaczenia pozniej papapa
-
Oj burzliwe zycie mialam... a okres studiow licencjackich mialam najbardzuej wariacki, imprezy byly praktycznie caly czas. Bylam w tej o tyle dobrej sytuacji ze wszystkie kumpele najlepsze ze studiow mieszkaly w akademiku i ja zawsze u nich nocowalam. W kazda srode studencka po imprezie i w kazdy weekend.I to byl najlepszy okres wmoi zyciu. Teraz studiuje zaocznie i to juz nie to samo, wiekszosc moich kolezanek z roku ma rodzine , dzieci małe i nie maja czasu ani ochoty na imprezki czy nawet na piwko w pubie. Ale za to z Moim mamy fajna ekipe znajomych, z którymi juz praktycznie bez umawiania spotykamy sie co tydz w naszym ulubionym miejscu na piwku.
-
A spedzamy ze soba praktycznie kazdy dzien, kazdy weekend... Nacieszyc sie soba nie mozemy, jak nie widzimy sie przez weekend bo on akurat ma jakis wyjazd to tesknimy strasznie
-
Tak pod tym wzgledem masz racje, ale my juz chcielibysmy mieszkac razem sami ale u mnie mieszkanie kupic graniczy z cudem... Tak dokładnie to ja mieszkam jakies 10km od Leszna w takiej malej miejscowosci a mój przyszlu\\y małżonek równiez za miastem ale jakies 5 km i z drugiej strony miasta ;) ;)
-
A ja dzis wiczor spedzam samotnie w domku bo moj ukochany na firmowa wigile pojechal i wroci dopiero jutro, jak ja nie lubie tech jego sluzbowych wyjazdow, tyle sie o nich nasluchałam... A postanowilam ze dzis bez gadania zabiore sie za swoją pracę i jak na razie to nawet notatek nie wyciagnelam... :)
-
A ja niedawno z zajec wrocilam i poczytalam zaleglosci. w gesti wyjasnienia i dopowiedzenia do porannej dyskusji ja tez z rodzicami (JESZCZE) mieszkam i studiuje w swoim miescie - Leszno WLKP.
-
/witam serdecznie Jest ktoś na forum naszym obecny?
-
Witam serdecznie! Dzis troszke spozniona jestem i długo siedziałam, niestety nie nad praca mgr bo materiałow barak, temat nie taki i strasznie mnie meczy a poza tym to weny tworczej jakos na razie brakuje ale obiecuje ze sie poprawie...;) Namagnesowana dzieki za foto, nono swiatne zdjecia ;) A co do poradni to postanowilismy sobie ja odpuscic, mam znajoma ktora pracuje w takiej poradni i zalatwi mi podpisik, bez zbednych ceregieli. Ja jestem chyba jedyna na tym forum ktora pracuje i codziennie musi wstawac wczesnym rankiem jeszcze przed pianiem koguta?! Jak na razie pracuje bo mi sie w grudniu umowa konczy i nie wiadomo co to bedzie ale podejrzewam ze ciezko a poza tym to juz mnie ta robota wkurza, tym bardziej ze dzisiaj dowiedzialam sie ze dziewczyna z ktora rozpoczynalam prace zostala moja przelozona pomimo ze ma gorsze wykonanie planu niz ja i w ogole moim zdaniem jest smieszna ale o niej to dluzsza historia powiem tylko tyle ze laska tego samego dnia co ja bierze slub a wszystkim chwali sie ze ma starszego od swojego ojca kochasia ktory je przelecial na zabawie andrzejkowej. AAAAAA paranoja, ja juz jej po poprostu nie moge czasem sluchac... Ale dosyc narzekania... Moloko a ja juz 600 (!!!) zł wydalam na dentyste bo postanowilam w dzien slubu miec piekny biały usmiech, a to nawet nie polowa wydatkow na niego... Ale co sie nie robi zeby w ten wyjatkowy dzien wygladac cudownie... Oj ide spac bo budzik nastawiony na budzenie na 5.35! Uciekam moje Kochane do jutra
-
Moloko kochana ja spac zmykam bo rano o 5,30 pobudka do roboty wiec za duzo to mi nie zostalo. dobranoc slodkich snow Kochana