Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

edkafredka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. mam bardzo pilne pytanie! oczywiście jak każda inna pisze ja również jestem w ciąży, ale nie planowałam jej jeko tako bo nic przez długi czas nie wychodziło. Cos się zablokowało .A teraz jestem ponad miesiąc już chyba w ciąży która bardzo mnie cieszy. niestety za 6 dni mam rozwiązanie umowy z nieco wyższą płacą(hehe tą minimalną oczywiście 640) potem przechodzę już na inną mniej dochodową do końca roku ale w tej samej firmie. z początku miałam wcale nic nie mówić szefowej o ciąży bo to takie naciągactwo w wielu formach jak piszą. czuję jednakże że mam nieco zagrożoną ciążę, mam plamienia, osłabienie...mam ochotę odmowić pracę w następnym roku gdyż boję się poronić. Jednakże boję się utracić wszelkich form pozwalających mi żyć . Czy naprawadę nie uzyskam z nikąd pomocy gdy skończę umowę? to moja 1 praca bardzo dobra kadra, szefowa a ja się wstydzę powiedzieć o ciąży. poradz mi szybko co robić? bym nie była bez niczego. czy państwo daje tylko becikowe a potem już nic? ach jaki paskudny jest rząd i polityka. czy mam iść szybciutko do lekarza i dostarczyć wniosek że jestem w ciąży? czy jeśli będąc na tej bardzo małej dochodowo pracy otrzymam póżniej też połowę psiego grosza-3oo
×