Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

kwakwakwa***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez kwakwakwa***

  1. no właśnie, a niektórzy musza siedzieć w biurze :D a o spacerku mogą pomarzyć :)
  2. ja z Wiśniewskiego tylko \"Samotność w sieci \" mam przeczytane. Trochę nudne więc zniechęciło mnie to do czytania innych książek tego autora. Julka, nie zniechecaj mnie, nie dasz rady :D Jak ja coś postanowię to koniec :D Zrobię i juz :D:D Musze się trochę za robotę wziąć :D:D bo od rana z wami gadam :)
  3. no nigdy nie byłam skromna, zawsze byłam zarozumiała i pewna siebie :D:D nie wiem skąd to się u mnie wzięło, to chyba kwestia wychowania :D że mnie rodzice nauczyli, żeby się cenić i znać swoją wartość, a nie być zakompleksioną, siedzącą w kącie dziewczynką, która boi się głośniej odezwać i mieć swoje zdanie:D Julia, a to Twoje gimnazjum to trochę dziwne, skoro wyniki testu nie mają znaczenia, pierwszy raz o takim słysze. No chyba, że to jest płatne, to wtedy wiadomo. Tylko ja nie lubię takich szkół, bo za pieniądze to każą szkołę można dzisiaj skończyć. My dzisiaj idziemy na Staffa na to zebranie przyszłych uczniów i rodziców. I zobaczymy czy tam czy gdzie indziej. W każdym razie płatnej szkoły nie wybiorę, bo uważam, że lepsze jest gimnazjum normalne, na batdzo wysokim poziomie. Wtedy umięjetności dzieci się liczą, a nie pieniądze. A to Twoje Julia jest płatne? A w ogóle to moja córka niedawno takim maluszkiem była, a teraz pannica :). A ja się tak staro jakoś czuję, że mam taką pannę w domu :D. Oj za szybko ten czas leci :(
  4. rozmiar 36 to dla mnie akurat najlepszy i w nim wyglądam najładniej :) więc do niego będę dążyć :) co do zakwasów to jakoś nie mam, to dobrze :) i spadek na wadze juz widać, spódnica w pasie luzniejsza też się zrobiła :) a książki też pożeram i z empiku nie udaje mi się wyjśc z pustymi rekami :), ostatnio kupiłam \"Salon piękności w Kabulu\" , bardzo ciekawa, o tamtejszej kulturze, zwyczajach. a podobać Julka chcę się najbardziej sobie :) wtedy będę się podobać innym
  5. Ceśka no właśnie ksiązek bardzo dużo czytam, zamiast telewizji, dzieciom też nie pozwalam telewizji ogladać, bo moim zdaniem ogłupia, zresztą taka ma rolę niestety a filmy lubię różne, takie, żeby przez pierwsze 15 minut mnie wciągnęły, jak mnie nie wciagną to wyłączam.
  6. Ines, no właśnie pisałam, że ich nie mam, bolą mnie tylko stopy trochę
  7. no nie wiem co z tym Krisem, ale zaczynam się martwić :( nie możliwe, żeby nas tak nagle opuścił :( mam nadzieję, że do Zakopanego pojadę już w spódnicy rozmiar 36 :D:D
  8. a co do reklam to ja nie oglądam, telewizji praktycznie nie ogladam też :) a jak jest film i sa reklamy to skaczę po programach aż się skończą albo idę pod prysznic filmów nie ogladam też, ostatnio brat nagrywa mi płyty z samymi nowościami i nawet też ich nie ogladam, leżą sobie gdzieś, ja nie umiem wysiedzieć w domu przez cały film, no chyba, że jest bardzo ciekawy, ale takich teraz raczej nie produkują :)
  9. Jolly, tyo dziwne, ale nie mam, ale nawet jak są zakwasy to podobno nie można przestac więc jakbym miała to i tak bym poszła :) Ceśka, na m,nie tak właśnie działąją góry :D a to dziwne, bo jeszcze kilka lat temu nie znosiłam gór, a na widok morza prawie orgazmu dostawałam :D:D teraz tak mam z górami :) ludzie się zmieniają jednak :)
  10. Ceśka cześć :) jak tam u Ciebie plany zawodowe? mam nadzieje, że jednak nas nie opuścisz :) jeszcze tylko 11 dni do Zakopanego :D:D
  11. Ines, ja nie wiem co to jest peszek, z tym że ja reklam nie oglądam
  12. Julia, a gdzie ten ośredoek wojskowy jest? 4 kilo w dół :), ale wczoraj dałam sobie wycisk, godzinę i 50 minut, najpierw miałam step,m takie zajęcia p[ołaczone z tańcem, skakaniem, a potem poiszłam sobie jeszcze na taka chodziarkę :) lało się ze mnie :) dzisiaj też idę :) widzę, że podczytywaczki nas jednak nie opuściły :D, bo już się zaczynałam martwić ;)
  13. a co so wycieczek weekendowych Julia, to ja wczoraj też byłam - w Czersku i w Konstancinie, w tężni między innymi. Nad Zegrze też czasami jeżdżę, ale jak jest ciepło - poopalać się. Najcześciej do Ryni, n a teren takiego ośrodka, którego nazwy akurat zapomniałam. A wy gdzie jezdzicie? Bo teraz całe jezioro otoczone jest ośrodkami i trudno się dostać, ale może wy znacie jakies inne miejsce, to następnym razem bym wypróbowała, bo ta Rynia trochę mi się już znudziła :)
  14. to dziwne Julia, bo do gimnazjum przyjmują na podstawie wyników z testu i stopni na świadectwie, więc dopiero w czerwcu jak ww dokumenty są już w posiadaniu uczniów. To do Twojego gimnazjum na jakiej podstawie dzieci są przyjmowane? Kris, chodz, bo mi smutno bez Ciebie :D:D A reszta też gdzieś się porozłaziła :)
  15. Ines, jak będziesz w Zakopanem to możemy się na kawkę spotkać :)
  16. Julia, jak to rozmowa kwalifikacyjna? u mnie nie ma takiej rozmowy, a o przyjęciu będzie wiadomo w czerwcu pod dostarczeniu świadectw i wyników testu w gory jedziemy nie tyle razem ile jednym samochodem, i chyba bedziemy spac w osobnych pokojach, a raczej na pewno
  17. no własnie chyba mi się pomieszałyście :D ale teraz juz sobie zapamiętam :) Julia, to rzezcywiście sporo zjadłaś jak na jeden dzień :D ja nie wiem jak u nas będzie z gimnazjum, ale do tej szkoły co chcemy i do klasy matematycznej to coś widze, że bez łapówki się nie obejdzie, ale tam podobno 3/4 dzieci jest tak przyjmowane hmmm, swoją drogą to ta dyrektorka niezle co roku na lewo musi zarabiac :D Janina - fajnie z tym przedszkolem :) a jaką pracę byś chciała podjąć?
  18. Julia, a jak tam Twój spec od miłości? mam na myśli tego z gór :) jesteś przed czy po randce? :P
  19. w weekend schudłam 2 kg :D:D:D pomimo tego, że trochę piwka wypiłam :) jak spędziłyście weekend?, Jolly, masz w końcu to przedszkole? bo nic na ten temat nie pisałaś chyba.
  20. cześć w poniedziałek:) za 12 dni jadę do zakopanego :D:D:D:D:D
  21. kiełbaski wybiłam sobie z głowy :) a warzywa uwielbiam, w każdej postaci :D idę sobie dzisiaj kupić pończochy, takie z koronką :) bo już jest ciepło :) nosicie pończochy?
  22. Ines, fajnie, a wy swojego dzieciaczka zabieracie?
  23. no ja porzyznaję wam rację, ale ja jestem taka, że żebyście mie wiem ile gadali i jak mnie przekownywali to i tak zrobie swoje, taka już jestem, od zawsze :D:D
  24. Bond, nie pierwszy raz w życiu jestem na diecie owocowo-warzywnej, za każdym razem kilogramy szybciutko leca w dół :) i cera mi się poprawia u mnie to sprawdzone :)
  25. na stadionie strasznie długo nie byłam, może to i dobry pomysł wpaść tam :) właśnie patrze, że wino ma bardzo dużo kalorii :(, a ja uwielbiam wino :)
×