kwakwakwa***

nigdzie nie przepadlismy :D:D:D

Kris i jak? dasz radę? bo ja to musze mieć za godzine i jeszcze w pp włożyć

Kris wysłałam już 3 razy, musiało dojść

wysłałąm na wszelki wypadek jeszcze raz

Kris, Ty mówiłeś, że znasz excela? Bo nadal mam problem z diagramem. Jak znasz się na diagramach to bym Ci coś wysłała.

Cześć wszystkim i Julce ! :)

O Matko Boska!!! a cóż to za zjawa? :D:D

a ja nie wiem o której dzisiaj z pracy wyjdę :D może nawet już jutro wyjdę:D dobrze, że mój dobry kolega ma exela w jednym paluszku :) bo bym jeszcze dłużej posiedziała a tak to mi pomoże :D

Ka, co masz na mysli?

zaraz będę mieć pączucha :D:D ale radość :D

a ja zawsze dzieciom kupuję wielkie czerwone serducha :D

Jolly to rzuć jakis temat :D robicier jakieś niespodzianki na walentynki?

gdzie reszta? co tak mało nas ostatnio? Jolly się pokazała i zniknęła :( głodna jestem :D jak zwykle chyba :D:D

a w saunie było fajnie :)odmłodziłam się :D:D a głodna byłam po niej jak wilk :D

co tam u Ciebie?

Cześć Jolly :)

Janina żal mi Ciebie. Nie wiem za bartzdo co Ci poradzić, bo sama nie byłam nigdy w takiej sytuacji i to zupełnie inaczej wygląda jak sie radzi komus z zewnątrz a inaczej jak się samemu przezywa. Ale wydaje mi się, że skoro on twierdzi, że chce naprawiać to niech pokaże, że mu na Tobie zależy a na nie j nie. Może nie rozmawiaj z nim już na temat \"tej\" kobiety, nie drąż tematu, poczekaj i niech on sam pokaże co robi żeby ratować małżeństwo i co robi, żeby o tamtej nie myśleć. I czas pokaże, czy mu naprawdę zależy. A jednocześnie angażuj go w sprawy domowe ile się da. Niech więcej czasu spedza z dziećmi. Mężczyzna musi być przywiązany do dzieci, żeby czuć, że je ma. Niech zostaje z nimi jak najczęściej. A Ty obserwuj go i zadbaj o siebie. Nie wiem jaka jesteś na codzień, ale zacznij być wymagająca, ostra, konkretna, stawiaj warunki. I żadnych obiadów dla niego, żadnego prasowania czy nie wiem co tam mu jeszcze robisz. Ma dostać porządnie w dupę. Tak chyba bym zrobiła ja. Bo w tej sytuacji raczej nie widzę innego wyjścia. A drążenie tematu dla Ciebie też jest dołujące.

- ciekawe czy się uda Janina, nie siedz sama, chodz tu i napisz co u Ciebie.

I nie upijaj się na smutno :) Ceska cześć, tańców u mnie nie było tym razem.

Cześć Kris i wszyscy co się pojawią :) U mnie weekend bardzo rozrywkowy :D:D A jak u ciebie Kris?

co tak mało nas? czyżby wszyscy poszli lepić bałwany? :D

to podczytywacz miał się ślinić :P:D

Kris, nie śliń się :D:D

a bo dzieci jeszcze nie będzie w sobotę i nie mam co robic to sobie wymyślam rozrywki :D jeszcze na wieczór muszę coś wymyśleć :D

:D:D a co do tych cycuchów :D to mąz jest zachwycony :D ja jeszcze bardziej, bo lubie obcisłe bluzki i wreszcie widać, że ten biustonosz jest czymś wypełniony :D:D no i są takie pełne i okrągłe i sterczące :D:D zawsze takie chciałam mieć i dobrze, że zaczęłam brać te tabletki :D:D o, niech teraz sobie poczytają :P jutro idę do sauny do dżakuzi i na basen :D zarezerwowałam taką małą dwuosobową saunę :), ciekawe jak to będzie, bo w saunie jeszcze nie byłam