kwakwakwa***

i ja lecę, dzieciom obiadek ugotować, spakować je na jutro itd itp :D:D:D:D

Kris, a Ty głodny jesteś, że zjadasz literki ??? :D:D:D

Jolly, a od czego jesteś mokra?>?????

a u nas leje od rana :(

Jolly soczek pomidorowy mam na obiad :D:D:D

głodna jestem :D

Jolly, raczej mu nie przejdzie , to taki charakter i już

a co do tipsów Gayaa, to ja bardzo je lubię, ładnie wygladają i spokój mam z malowaniem, warunek jest taki, że musisz zrobić je u sprawdzonej manikiurzystki, żeby Ci nie odpadły od razu

Jolly, owszem, jest baaardzo wymagający, ale w stosunku do innych tylko, do siebie absolutnie nie no i bardzo nie lubi jak jestem pewna siebie i zadowolona z siebie, wesoła, a ja zawsze właśnie akurat taka jestem, a on próbuje to u mnie zwalczyć, nie wiem po co i dlaczego, normalny chłop to by się cieszył gdyby miał uśmiechniętą i zadowoloną żonę, a jemu to przeszkadza tylko ja sie już nauczyłam to olewać :D:D:D:D i jak mówi żebym nie chodziła w jakiejś bluzce a wiem, że ładnie mi w niej to chodze w niej przy nim na okrągło przez tydzień :D:D:D i mówię, że koledzy mi mówili, że ładnie dzisiaj wyglądam :D:D

Gayaa, ja robiłam tipsy w różnych gabinetach, w lecie przed wyjazdem na wczasy tipsy poodpadały mi w ciągu 3 dni, właściwie to się połamały, byłam wściekła, bo robiłam je dzień przed wyjazdem, żeby pięknie wyglądać, a byliśmy za granicą, gdzie zrobienie ich od początku było bardzo drogie, normalnie wtedy tą babę bym zagryzła gdyby była pod ręka :D:D oczywiście więcej już do niej nie poszłam a tak to robię u takiej jednej niedaleko domu i dobrze robi, rzeczywiście 2, 3 tygodnie masz spokój

i w ogóle mam opory p[rzed rozebraniem się, na przykłąd na pewno nie pójdę do sauny czy na basen czy na plażę ze znajomymi, bo jakoś mam tak wpojone, że jestem nie taka

i mam za duży tyłek i dlatego nie lubie spodni tylko maskujące spódniczki :D:D:D

164 Jolly

ja w długich zle wyglądam, lubie takie do kolan, albo krótsze :D

a bo Kris to czuje do mnioe miętę chyba :D:D:D:D:D no nie Kris??

Jolly, no myśle jednak, że te cekiny nie bardzo by tam wyglądały jednak, założę krótką spódniczkę, taką bardzij sportową i jakąś fajną bluzeczkę, taką kobiecą i czarne kozaczki, o i powinno być dobrze :D

Jolly, czyli jednak na sportowo?

Bond, nie pierwszy, nie pierwszy :D:D:D Will, spodnie odpadają, buty sportowe też, to nie w moim stylu i zle bym się w nich czuła, i tyle może kobiety się wypowiedzą? :D:D:D

Bond, żadne kozaczki, szpilki planuję, jak ja mam tańczyć w grubaśnych kozakach z futrem????? za gorąco mi będzie :D:D:D:D

spodnie odpadają Will :D:D

no i poszli gdzieś wszyscy :(

oj Kris, ja mam tu poważny problem :D, a Ciebie żarty się trzymają :D:D

Janina cześć :D mam do was pytanie, na tym wyjezdzie ma być biesiada góralska w takiej karczmie z góralami przygrywającymi do tańca, no i nie wiem czy ubrać się na sportowo bo to góry, czy bardziej wieczorowo w jakąś bluzkę z cekinami na przykład, bo impreza zaczyna się o 20 no i w końcu karnawał jest, ale z drugiej strony nie wiem czy cekiny pasują do góralskich klimatów, no i nie wiem co wziąć, wezcie mi poradzcie :D

dzisiaj też mało będę, bo dzieci dopiero jutro jadą na ferie i chcę wyjść o 16, żeby same do nocy nie siedziały i żeby im zrobić obiad, normalnie to w szkole jedzą wczoraj zrobiłam im taki zwykły obiad, piersi kurczaka pokroiłam na malutkie kotleciki, obtoczyłam w kupionej panierce \"chrupiący kurczak\" i usmażyłam, do tego gotowane ziemniaki i papryczka i ogóreczki od mojej mamy, jadły aż pękały :D :D

a ja z żadnym dzieckiem nie spałam w łóżku, bo moje spanie polegałoby na tym, że za każdym ruchem dziecka ja sie budzę, więc cała noc nie przespana, a nie mogłam sobie pozwolić na to, żeby odsypiać w dzień, no i dzieci spały dlatego w swoich łóżkach, co teżciowej się nie podobało, bo twierdziła, że prawdziwa matka to śpi z dziećmi a nie z mężem, a ja jestem niedobrą matką, bo wyrzucam dzieci z łóżka :D:D:D dobre, nie? poza tym mielismy taki plan mieszkania wtedy, że nawet spały w osobnym pokoju za ścianą mam kolezankę, która spała z dzioeckiem od urodzenia przez 2 lata, w jednym łóżku, noc w noc, a mąż sam, tego małżeństwa oczywiście już dawno nie ma