kwakwakwa***

a kiedy się papiery sklada? bo ja zacofana jestem pod tym względem, pewnie wszystko w ostatniej chwili będę załątwiać

Julia ja też do Jastrzebiej jezdziłam, kiedyś nawet bardzo czesto :D

ja chcę bursztyn znad morza, statek z muszelek i wędzonego łososia :D:D

Babko czyli widzę, że sytuacja w dobrym kierunku się rozwija :D:D, skoro aż takie przygotowania już poczyniłaś :D:D:D:D Kris, gumeczek używałam, ale trochę mi się to znudziło, bo czasami m. zapominał kupić i był problem, bzykać się, nie bzykać, ryzyko i te sprawy, parę sytuacji stresowych miałam i wracam po długim czasie do tabletek

zaraz znajdę w necie ta szkołę, ale, że księża prowadzą, to nie bardzo mi sie podoba

no i bezstresowo :D:D

no Babka dla mnie to akurat najpoważniejsza sprawa dziasiaj była :D kris, mnie też ostatnio brakuje, a teraz biorę tabletki to mogę zawsze i wszedzie, kiedy mi się tylko zachce :P:P:D:D:D

a to u mojej jest średnia zawsze ok 5,2 a to dobre gimnazjum jest?

a odnośnie sprzętu czy aparatury to to jest fajne: Policjant aresztuje bacę za robienie bimbru. - Ale ja nie robiłem bimbru! - Ale aparaturę macie. - To aresztujcie mnie też za gwałt - A zgwałciliście kogoś? - Nie, ale aparaturę mam :D:D

no widzisz Kris, a mnie przeszło :D:D ale ja wygłodniała jestem, a głodnemu - jak wiadomo - chleb na myśli :P:D no ale trójkowych układów to nie próbowalam, włóżku lubię mieć cały sprzet dla siebie i nie dzielić się z nikim :P:P:P:D

Julio, ja teźż jestem ostra babeczka :D:D:D może dlatego Kris nas tak polubił i na złą drogę zaprasza :P:P:D:D

hhmmmmm, Kris, z nami byś chciał zejść na złą drogę?? :P:D tak we trójeczkę?

mój niestety też albo w ogóle nie pije, albo malutko

dzięki za trzymanie kciuków :D:D:D Julio, ja tam wolę, żeby mój za dużo właśnie wypił, bo wtedy.. wiesz, podobno nie staje :D:D:D:D:D i za wiele nie zwojuje :D:D:D

z wrażenia aż byka ort. zrobiłam :D

z wrażenia aż byka ort. zrobiłam :D

denerwowałam się trochę, bo to nigdy nic nie wiadomo a co do wyjazdu mojego m. z synem, to jeśli on z nim pojedzie, to ja pojadę po feriach, ale sama, też mam prawo odpocząć, Julio, jedz ze mną :D:D będziemy 2 słomiane wdowy, może coś nam się przydaży fajnego :D:D

Julio, co do ciąży, bo pewnie to miałaś na myśli, to wczoraj wzięłam 1 tabletkę anty, kilka lat nie brałam i teraz zaczynam, żeby mieć spokój i nie żyć w stresie, no i podobno cera się poprawia :D:D a co do rozmowy z szefem, to trwała chwilę, w kuchni zresztą, bo już wychodził, i powiedział: no pewnie i że zgłosi to do dzialu HR to dostanę nowa umowę pocztą :D:D:D:D super :D

wreszcie się wyjaśniło :D:D:D:D:D rozmawiałam z szefem, mam przedłużoną umowę o pracę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

HURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

no oczywiście masz rację Julio, nie można kogoś pilnoiwać non stop, ale chodzi mi o to, że będąc z dziećmi możesz się zadręczać co on sam robi

też tak myślę Bond Julio, a jesteś pewna, że rzezcywiście tego urlopu nie mógł dostać?

Julio, a czy uważasz, że zostawienie go samego na kilka dni i Twój wyjazd z dziećmi to dobry pomysł?

Julio, jeszcze czekam, niestety :( i też jestem zdenerwowana :(

a pomysł znam stąd, że mnie kiedyś właśnie tak sprawdzano głodna jestem :( do sklepu iść nie mogę, kiełbasy nie mam, czym ja się zaspokoję biedna :(